Jaro - 2006-02-12, 10:27 Temat postu: Karta zamiast biletu PKS Wieluń z dniem 1 lutego wprowadził nowoczesny system biletów miesięcznych z zastosowaniem elektronicznej karty pasażera (EM - karta pasażera) w której zapisuje się elektroniczna kopia biletu. Specjalna karta elektroniczna pasażerom kupującym miesięczny bilet na wybraną trasę wydawana jest od 1 lutego. Ułatwia to przede wszystkim pracę kierowcy, który musi sontrolować ważność biletu wchodzącego do autobusu pasażera. Z biletów miesięcznych przede wszystkim korzysta młodzież i ona z pewnością nie ma problemu z obsługą karty. A specjalne czytniki do kart zanjdują się w kasie fiskalnej każdego autobusu. Nie trzeba więc szukać specjalnego, oddzielnego urządzenia, ważnośc karty i zarejestrowaną w niej trasę przejazdu sprawdza się u kierowcy. PKS zapowiada kolejne innowacje związane ze wspomnianymi kartami. W niedalekiej przyszłości firma chce wprowadzić bilety okresowe, na krótszy czas niż miesiąc. Pasażerowie będą więc sami decydować o terminie przejazdów autobusami PKS. Źródło: http://tvk.wsm.wielun.pl Nareszcie jakieś ciekawe rozwiązania zaczyna PKS wprowadzać, nie ukrywam że podoba mi się ten pomysł. tONic - 2006-02-13, 09:01 system eliminuje jazde na gape i male oszustwa w postaci podawania sobie biletu przez okno i wchodzenie na ten sam 'papierek' przez wiecej niz jedna osobe  teraz automat zapisuje unikatowe numery karty i kiedy wejdzie sie do autobusu i nawet przekaze przez okno karte koledze, to klapa - przy wejsciu sygnal oznajmi, ze ta karta juz przed chwila 'wsiadala' do autobusu sprytne, nie?
Basia - 2006-02-13, 10:23
taaaa, ktok ku nowoczesnosci  dla mnie nie robi róznicy, czy bilet czy karta, bo nie jezdze PKS-em 
saint - 2006-02-13, 14:15
I o to im chyba chodziło myślę 
tONic - 2006-02-13, 14:27 saint - dokladnie... ale sam system ma tez byc ulatwieniem dla kierowcow i pasazerow posiadajacych karty... podobno nie beda oni musieli juz teraz okazywac przy wejsciu swoich biletow - wystarczy, ze przejda obok czytnika (karet moga miec nawet schowana w kieszeni, byle znalazla sie w 'zasiegu' czytnika)... dodam, ze takie rozwiazania z powodzeniem sa juz stosowane od jakiegos czasu chocby w woj. opolskim... i sprawdza sie
|
