jareku - 2010-07-28, 15:35 Temat postu: Starostwo Powiatowe - naczelnik Wydziału Arch. i Bud. Chciałbym wyrazić swoje oburzenie postawą niektórych lokalnych urzędników. Nazywając rzeczy po imieniu chodzi mi o naczelnika wydziału architektury i budownictwa w starostwie wieluńskim. Odbyłem dziś z tym Panem niezbyt miłą i zupełnie nieprofesjonalną rozmowę telefoniczną. Chodziło mi o prostą informację nt. interpretacji prawa budowlanego - czegoś na czym jak mniemam naczelnik wydziału powinien się znać. Sprawa była dość banalna jak mi się wydawało - pytanie brzmiało, czy na montaż instalacji solarnej w budynku jednorodzinnym jest wymagane pozwolenie budowlane lub ewentualnie zgłoszenie budowlane. Otrzymałem odpowiedź, że Pan naczelnik nie jest od interpretacji prawa bo od tego są fachowcy budowlańcy (więc jak się domyślam Pan naczelnik na prawie budowlanym się nie zna). Mimo kilkukrotnych prób nawiązania dyskusji na ten temat zostałem zarzucony stertą ogólników w stylu "nie zajmujemy się interpretowaniem prawa, wydajemy decyzje i postanowienia określone przez przepisy, nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć itp itd...". Pan naczelnik zaproponował mi złożenie wniosku, niestety nie za bardzo umiał powiedzieć o jaki wniosek chodzi (bo jeśli nie jest wymagane zgłoszenie lub pozwolenie budowlane na taka instalację, to o co mam wnioskować?). Następnie powiedział, że nie chce być niemiły ale nie ma nic więcej do dodania - po czym się rozłaczył. Dlatego pytam - skąd biorą się tacy niekompetentni urzędnicy w naszym starostwie? Dlaczego nie można uzyskac tam prostej odpowiedzi na proste pytanie? Dodam tylko tyle, że dzwoniłem do kilku innych starostw na terenie kraju, gdzie od ręki otrzymywałem odpowiedź na to pytanie. Ponadto moją wersję potwierdził departament w Ministerstwie Infrastruktury. Na marginesie - ilość środków przeznaczonych na dofinasowanie do instalacji solarnych jest ograniczona. W innych powiatach projekt jest już realizowany od kilku tygodni, natomiast wieluńskie starostwo nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie w tej sprawie, przez co utrudnia tylko ludziom sięgnięcie po te środki. I na końcu okaże się pewnie, że wieluniacy będą mogli wystąpić o te dotacje jak już ich limit zostanie wyczerpany... Czy tak ma wyglądać przyjazny urząd? miko 005 - 2010-07-28, 18:35
Zatem, jaka padała odpowiedź? 
A może pytałeś nie tam gdzie trzeba Poczytaj i posłuchaj na stronach RZW , o to Ci chodziło?
Pewnie nie  A nawet jeśli ten pan nie wiedział co w trawie piszczy, to powinien wykazać się odrobiną dobrej woli i postarać się skierować petenta, nie do ... "drzwi wyjściowych"  , a gdzieś gdzie znalazłby odpowiedź na nurtujące go pytanie.
Pan naczelnik wydziału architektury i budownictwa w starostwie wieluńskim, dostaje zatem duuuuży minus, za zbagatelizowanie problemu, jeśli nawet nie był to jego problem
jareku - 2010-07-28, 19:04 Padła odpowiedź, że nie jest potrzebne ani zgłoszenie ani zezwolenie budowlane. Nie chodziło mi o ogólniki nt dotacji z funduszu tylko o konkretną odpowiedz na konkretne pytanie - czy montaz wolnostojacych kolektorów wymaga zgłoszenia. A zostalem totalnie zignorowany. Przynajmniej tak to odebralem. |
