Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Pytania dotyczące forum - Data

Stefan - 2010-07-30, 16:46
Temat postu: Data
Jednym z częstszych grzechów użytkowników jest posługiwanie się niewłaściwym "formatem" daty.

Zamiast poprawnej formy np: 30. lipca 2010r. mamy niepoprawną 30. lipiec 2010r. Zamiast trzydziestego (dnia) lipca, mamy trzydziesty (miesiąc ... o nazwie) lipiec w 2010r. ;)

Każdy zrozumie nawet tę niepoprawną formę, ale proszę starać się zapisywać właściwie: 30. lipca 2010r.

yampress - 2010-08-04, 09:56

problem skali światowej. :D
Stefan, co uważasz że ludzie tylko takie problemy mają ?

Ferbik - 2010-08-04, 09:57

yampress, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia/napisania, to nie bierz się za to.
miko 005 - 2010-08-04, 20:13

Ferbik napisał/a:
yampress, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia/napisania, to nie bierz się za to.

:P Odnoszę wrażenie, że tylko yampress miał odwagę powiedzieć na głos to, o czym po cichutku mówiła spora grupa forumowiczów. A ja na pewno :) .

Ferbik - 2010-08-04, 20:23

miko 005, zwracanie uwagi na poprawną polszczyznę jest krytykowane tylko i wyłącznie przez tych, którzy mają z nią problemy. Kupcie sobie wszyscy słowniki, a nie wrzucajcie głupich docinek, bo to tylko świadczy o was.
Mefisto - 2010-08-04, 20:34

Ferbik napisał/a:
miko 005, zwracanie uwagi na poprawną polszczyznę jest krytykowane tylko i wyłącznie przez tych, którzy mają z nią problemy. Kupcie sobie wszyscy słowniki, a nie wrzucajcie głupich docinek, bo to tylko świadczy o was.

A czasem nie "głupich docinków" ?? :P

Ferbik - 2010-08-04, 20:44

Zupę jem. Ciężko się pisze posta łyżką.


PS. Już myślałem, że nikt nie zauważy ;-)

Shymool - 2010-08-04, 20:49

Wróćmy jednak do wątku. Czy kropki po liczbie dotyczącej dnia są zamierzone? http://lukaszrokicki.pl/2...apisywanie-dat/
Ferbik - 2010-08-04, 20:55

Bardzo mądry artykuł Shymool. Cała kwintesencja tematu :)
Shymool - 2010-08-04, 21:05

Data jest ważna, bo często już w pierwszym wierszu naszego pisma potrafi dużo powiedzieć o nas.
miko 005 - 2010-08-04, 21:07

Ferbik napisał/a:
miko 005, zwracanie uwagi na poprawną polszczyznę jest krytykowane tylko i wyłącznie przez tych, którzy mają z nią problemy.

Nikt święty nie jest (ja pewnie też nie), ale robienie z tego (30 lipiec - źle; 30 lipca - poprawnie), i tylko z tego powodu "małej wojny" na forum, świadczy nie tyle o wiedzy absolutnej, co trochę o nadgorliwości. I zarówno yampress`owi, jak i mnie, właśnie o taką nadgorliwość chodziło ;) .
Bardzo dobrze, że dba się o poprawną polszczyznę, ale nie bądźmy znowu zbytnimi profesjonalistami, bo się panowie; Miodek, Bralczyk i jeszcze teraz Rokicki ;) zasmucą faktem, że ktoś zabiera im chleb :P

PS. Już skończyłem ;) :twisted:

Ferbik - 2010-08-04, 21:14

miko 005, nie wiedziałem, że zwracanie uwagi na absurdalne błędy, o których wielu nie ma pojęcia - że je robi - jest nadgorliwością... no ale cóż. Jak rzep nie ma się czego uczepić, to psiej dupy się uczepi...
Spooky - 2010-08-05, 04:33

Tutaj muszę zgodzić się ze Stefanem, błąd jest błędem i nie można mówić że jest dobrze, gdy nie jest. Mały czy duży błąd - to jednak zawsze błąd. Ja bym jeszcze dodał, że miesiąc niepotrzebnie jest napisany z dużej litery, więc jak już będziecie poprawiać, to zajmijcie się również tym.

PS. Ferbik, jak uda Ci się to naprawić (lub innemu adminowi) to prosiłbym o informację, w którym pliku są zapisane nazwy miesięcy. Ja u siebie na forum szukałem, bo też chciałem poprawić, ale nie znalazłem i darowałem sobie. Wydaje mi się, że to będzie w katalogu language/lang_polish lub templates/(nazwa stylu), ale trudno jednoznacznie powiedzieć.

Edit: Znalazłem! Nazwy miesięcy są w language/lang_polish/lang_main. Teraz już nie powinno być problemu z naprawieniem tego błędu ;)

Stefan - 2010-08-18, 22:14

Pamiętacie ten "serial": http://www.tvp.pl/wiedza/...pucul-i-grzechu :?:

P.S.
miko 005 napisał/a:
(...) ale robienie z tego (...), i tylko z tego powodu "małej wojny" świadczy nie tyle o wiedzy absolutnej, co trochę o nadgorliwości.
yampress napisał/a:
Stefan, co uważasz że ludzie tylko takie problemy mają ?


miko 005, yampress, ktoś uważa że posiadł całą wiedzę i jest nieomylny :?: Nie wolno już zaakcentować błędu, którego wielu nie zauważa, ale wielu odrobinę drażni :?: Jedni nie przechodzą obojętnie obok ronda bez tabliczki ("przy którym" i tak oficjalnie nikt nie mieszka), a inni powiedzmy niemal obsesyjnie zwracają uwagę na "wszędobylski" błąd językowy :?: "Taki jest świat" - nikt nie miał zamiaru wywołać wojny z tego powodu ( i chyba nie wywołał ;) ).

Nadgorliwością byłoby moim zdaniem poprawianie tego błędu w postach, ale chyba nie zwrócenie uwagi na popularny błąd.

miko 005 - 2010-08-19, 10:45

Stefan napisał/a:
Jedni nie przechodzą obojętnie obok ronda bez tabliczki ("przy którym" i tak oficjalnie nikt nie mieszka),


Chciałbym przeprosić wszystkich forumowiczów, których moje tematy i posty na tym forum zanudzały.
Skoro samym moderatorom , niektóre tematy i wątki zakładane przez użytkowników tegoż forum, nie do końca pasują, czy odpowiadają, to trzeba się poważnie zastanowić nad tym co się pisze.

Wiem, że ten wpis moderatora Stefan`a , jest konsekwencją mojej opinii na temat poprawnej pisowni dat, ale tego typu wytykanie sobie zagadnień jest delikatnie mówiąc, ciosem poniżej pasa. :shock:
Od teraz, jeśli cokolwiek nowego będę zakładał (chodzi o temat), będzie ciążyła mi myśl, czy to się spodoba moderatorom i administratorom, no i oczywiście samym forumowiczom. Dlatego nauczony przykrym doświadczeniem, pewnie o nowych wątkach zapomnę na czas jakiś.

Jeszcze raz przepraszam Wszystkich za ... być może faktycznie zaśmiecanie z mojej strony tego forum.

Stefan - 2010-08-19, 11:31

miko 005, nikomu Twoje wpisy nie przeszkadzają. Każdy ma prawo do napisania, o czymś, co dla części jest mało istotne .... (w takim samym stopniu ja i Ty) - i taka postawa nie zasługuje na naganę, czy jakiekolwiek docinki :!: Każdy ma prawo do delikatnego, nazwijmy to wyręczania urzędników, czy "polonistów" (czy współdziałania z nimi). Nie szukaj dziury w całym .... możesz przecież używać niepoprawnej formy. Pierwszy post był jedynie sugestią (zaleceniem).

Mam odmienny pomysł:
Możemy być bardziej liberalni (zacznijmy tolerować wszystkie błędy ortograficzne)

P.S.
Ja nie czytam sporej części wątków, które mnie nie interesują - chociaż jako mod powinienem. Użytkownicy robią podobnie.

Archdevil - 2010-08-19, 11:55

Stefan napisał/a:
Mam odmienny pomysł:
Możemy być bardziej liberalni (zacznijmy tolerować wszystkie błędy ortograficzne)

Stanowczo się nie zgadzam z nawiasem :)

Shymool - 2010-08-19, 14:39

Również stanowczo jestem przeciw tolerowaniu błędów na naszym Forum. Brak szacunku dla polskiej mowy i pisowni to brak szacunku dla ludzi, którzy tego słuchają lub to czytają :!:
Ja jestem zodiakalnym bykiem, więc niby "byki" w pisowni mam usprawiedliwione ale staram się tego nie wykorzystywać.
PS
Nie zgadzanie się z kimś nie oznacza braku szacunku :roll:
Stefan, ten wątek uważam za jeden z najważniejszych na Forum. Dużo wytrwałości i konsekwencji życzę :)

daughter - 2010-08-19, 16:02

Shymool ,czy fakt ,że jestem zodiakalnym Baranem usprawiedliwia moje "barany"? :D :D :D
A tak powaznie ,obecnośc słownika ortograficznego na biurku w moim wieku to nie wstyd-po to jest ,żeby korzystać...to jest moje zdanie ...to co piszemy czytaja inni więc troszke sie mozna postarać. :)
Walczmy z bykami /wszystkimi/ :D

miko 005 - 2010-08-22, 12:00

Stefan napisał/a:
Mam odmienny pomysł:
Możemy być bardziej liberalni (zacznijmy tolerować wszystkie błędy ortograficzne)

A czy ja kiedykolwiek mówiłem coś o tolerancji wobec błędów ortograficznych?

Tak dla jasności, 22 sierpień nie jest błędem ortograficznym. Jest to błąd fleksyjny, czy też inaczej nazywany składniowy, wynikły z niewłaściwej formy odmiany (mianownika, zamiast dopełniacza).

Shymool napisał/a:
Również stanowczo jestem przeciw tolerowaniu błędów na naszym Forum. Brak szacunku dla polskiej mowy i pisowni to brak szacunku dla ludzi, którzy tego słuchają lub to czytają

Zgadzam się w 100%. Ale jakąż skalę tegoż braku szacunku do innych ma błąd fleksyjny (konkretnie pisownia daty), w stosunku do np. niestosowania polskich znaków. Można się zdenerwować próbując odczytać coś takiego;
"Byl to 22 sierpień, bedac na lace widzialem wszedzie spacerujacych, madrych i bedacych pod wplywem dosyc duzego wrazenia, ludzi."
A o ile lepiej odczytamy to samo zdanie używając polskich znaków, pomijając nawet ów błąd składniowy dotyczący niepoprawnie napisanej daty;
"Był to 22 sierpień, będąc na łące widziałem wszędzie spacerujących, mądrych i będących pod wpływem dosyć dużego wrażenia, ludzi."
Jest różnica, prawda? Ale jakoś nikt na tym forum z tą "epidemią" nie walczy, nawet Ci :razz: ;
daughter napisał/a:
Walczmy z bykami /wszystkimi/ :D

Widzimy drzazgę, niestety nie dostrzegając belki :shock:
daughter napisał/a:
A tak powaznie ,obecnośc słownika ortograficznego na biurku w moim wieku to nie wstyd-po to jest ,żeby korzystać...to jest moje zdanie ...to co piszemy czytaja inni więc troszke sie mozna postarać.

A postów z takimi przypadkami "łamania" polskiej pisowni i forumowiczów, którzy do tego się dostosowują, jest sporo :shock: :oops: .

PS. Nurtuje mnie pewna sprawa, i muszę ją doprowadzić do końca.
Stefan napisał/a:
miko 005, nikomu Twoje wpisy nie przeszkadzają. Każdy ma prawo do napisania, o czymś, co dla części jest mało istotne .... (w takim samym stopniu ja i Ty)

Może i sprawa tabliczek na wieluńskich rondach, jest mało istotna. Ale tej wiadomości nie przeczytasz nigdzie indziej, ja staram się szukać tematu, a nie ... kopiuj i wklej.

PS I. Klakierstwo, to baaardzo duża przywara :twisted: :twisted: :twisted:

PS II. Życzę Wszystkim miłej niedzieli :) Nie pisałem tego posta broń Boże dla czystej waśni, ale dla wyjaśnienia sobie całości zagadnienia związanego z błędami. A ja, jasność w sprawie cenię przede wszystkim :D
Teraz to już chyba naprawdę koniec w tym temacie ;)

kompan10 - 2010-08-22, 12:11

O ile prostsze było życie, świat, bez zbędnego nadęcia, ciągłego pilnowania się by czegoś nie palnąć, kogoś nie obrazić lub urazić.

A przecież wystarczy zaufanie do intencji i zalegalizowanie wzajemnej pomocy zamiast krytykanctwa.

Jedną z naszych cech wrodzonych jest współzawodnictwo i trudno mi uwierzyć, że ktokolwiek świadomie będzie bronił swojej miernoty.

JAREK.M - 2010-08-23, 11:36

kompan10 napisał/a:
Jedną z naszych cech wrodzonych jest współzawodnictwo i trudno mi uwierzyć, że ktokolwiek świadomie będzie bronił swojej miernoty.

Jednak musisz niepoprawny optymisto, bo takich jest na pęczki :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group