Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Polityka pozaregionalna - 6 milionów Polaków chce uciec z kraju!Polska gorsza niż Irak

Mateusz - 2010-09-28, 10:28
Temat postu: 6 milionów Polaków chce uciec z kraju!Polska gorsza niż Irak
6 milionów Polaków chce uciec z kraju! Polska gorsza niż Irak?


Cytat:
Panorama Singapuru: ten kraj jest marzeniem dla wielu ludzi na świecie
Polacy nadal od "zielonej wyspy" Tuska wolą prawdziwą Zieloną Wyspę.

Renomowany Instytut Gallupa opublikował wyniki interesujących badań. Socjologowie sprawdzili, jak wyglądałyby przemieszczenia ludności świata, gdyby każdy człowiek mógł żyć w wybranym przez siebie miejscu. W przeprowadzonej na całym globie ankiecie zadano obywatelom poszczególnych państw dwa pytania:

Jeśli miałbyś możliwość to czy wyjechałbyś na stałe do innego kraju czy pozostał w swoim kraju?

Jeśli wyjechałbyś to do jakiego kraju?

Następnie, według uzyskanych odpowiedzi, obliczono wirtualny przepływ ludności. I co się okazało?

Gdyby każdy mógł przenieść się do swego upragnionego kraju procentowo największy przyrost ludność odnotowałyby: Singapur (+219 proc.), Nowa Zelandia (+184 proc.) i... Arabia Saudyjska (+176 proc.). W czołówce są jeszcze Kanada (+160 proc.), Szwajcaria (+150 proc.) oraz Australia (+148 proc.).

Najwięcej mieszkańców uciekło by zaś z Sierra Leone (-56 proc.), Haiti (-51 proc.) oraz Zimbabwe (-47 proc.). Co ciekawe, z ogarniętych wojną Afganistanu i Iraku wyjechać chciałoby stosunkowo niewiele osób – odpowiednio 28 proc. i 14 proc.. Irakijczyków marzących o ucieczce z niebezpiecznego kraju jest mniej niż Polaków: aż 15 procent naszych rodaków chciałoby opuścić ojczyznę. W przeliczeniu daje to niemal 6 milionów ludzi (5,7 mln). W Unii Europejskiej tylko Litwini oraz Łotysze są bardziej niechętni własnemu krajowi – ale w państwach bałtyckich od długiego czasu trwa głęboki kryzys gospodarczy.

W Polsce zaś jest ponoć wspaniale – a w dodatku obywatele udzielają w wyborach oraz sondażach masowego poparcia rządzącej partii. Dlaczego więc równocześnie marzą o wyjeździe z tego pełnego cudów raju? Zagadka.


http://www.wykop.pl/ramka...orsza-niz-irak/

miko 005 - 2010-09-28, 10:46

Mateusz, nie bardzo wiem pod jakim kątem według Ciebie, miała by przebiegać dalsza dyskusja tutaj. No chyba, że tylko poinformowałeś nas o jakimś badaniu, które komuś coś tam uzmysławia ;)
Sprecyzuj o co Ci chodzi, to może "pogadamy" :razz:

Mateusz - 2010-09-28, 12:48

Dzisiaj się spotkałem ze znajomymi którym obiecałem załatwić pracę w Holandii. Większość młodych ludzi gdyby mogła to już dawno by z tego kraju uciekła i nie wróciłaby tu.

Za granicą masz zupełnie inne zarobki, można też podjąć studia. Nieco inaczej wyglądają też relacje szef-pracownik a kontakty z urzędami skarbowymi są nieco inne niż w Polsce(zwykle dostajesz zwrot podatku)

Do czego zmierzam? Jeśli w tym kraju będzie tak jak teraz i nic się na lepszego nie zmieni to ludzie młodzi wyjadą i zostaną tylko ludzie starsi którym ZUS wypłaci po kilkaset złotych, zostaną jeszcze politycy i 500 tyś armia urzędników.

Będziemy krajem starców i biedy. Będzie duże rozwarstwienie - bardzo bogaci i biedni, klasa średnia zaniknie.

Nasz kochany premier zadłuża nas w tak szybkim tempie (wg tego co mówił prof. SGH Rybiński) na każdego obywatela przypadnie 60 tys. zł długu.

Skończymy podobnie jak Węgry z pożyczką od MFW albo jak Grecja, z tym że z tamtych krajów ludzie masowo tak nie wyjeżdżają.

Może przesadziłem, zależy z jakimi ludźmi w danym momencie się spotykasz. Ja przyjechałem na tydzień do Wielunia i jedyne co zauważyłem do drożyzna w sklepie. A jeszcze studia za kilka tygodni zacznę i już sobie liczę koszty i ewentualne przychody jakie uzyskam. Staram się być optymistą i radzić sobie w życiu ale ślepy nie jestem i widzę jak inni ludzie sobie radzą lub nie radzą.

red - 2010-09-28, 13:07

Jak mniemam studia te zaczynasz za granicą? :D Skoro tam takie eldorado.
Mateusz - 2010-09-28, 13:17

red napisał/a:
Jak mniemam studia te zaczynasz za granicą? :D Skoro tam takie eldorado.


UWr. Prawo tylko w Polsce mogę studiować.

Eldorado? Lepiej niż u nas na pewno. Gdzie w Wieluniu ci zapłacą 5-8tys zł/miesiąc jak masz 18lat np?

ourson - 2010-09-28, 16:06

Mateusz napisał/a:
a kontakty z urzędami skarbowymi są nieco inne niż w Polsce(zwykle dostajesz zwrot podatku)


Ja tam wolę dopłacać 30 kwietnia. Bo jeśli US pobiera większe zaliczki niż należny podatek to oznacza że Państwo krótkoterminowo, bezodsetkowo pożycza pieniądze od obywateli :twisted:

ale to taki mały OT.

Shymool - 2010-09-28, 17:00

Jak dla mnie to kolejny temat do utyskiwań. Bardzo celny post miko 005.
red - 2010-09-28, 18:30

Mateusz napisał/a:
Prawo tylko w Polsce mogę studiować.

A w tym eldorado nie możesz?

basteks - 2010-09-28, 19:55

niewielu może pamieta, ale kilka lat temu Mateusz uczył nas wszystkich biznesu mialo byc tak prosto - ale dzisiaj sam juz firmy nie ma

Poźniej była polityka
A teraz jest fascynacja emigracja - sam jednak nie emigruje, nawet studia w tym niedobrym kraju rozpoczyna

Mateusz - 2010-09-28, 20:21

basteks napisał/a:
niewielu może pamieta, ale kilka lat temu Mateusz uczył nas wszystkich biznesu mialo byc tak prosto - ale dzisiaj sam juz firmy nie ma

Poźniej była polityka
A teraz jest fascynacja emigracja - sam jednak nie emigruje, nawet studia w tym niedobrym kraju rozpoczyna


Ok, mając 16-17 lat to sobie mogłem pozwolić na popełnianie pewnych błędów.
Nie popełnia błędów ten kto nic nie robi prawda?

Większość ludzi w tym wieku szuka swojego tematu, "niszy" i ja myślę że już znalazłem odpowiedź na pytanie "co będę w życiu robił?"

Temat o emigracji poruszyłem bo spotykam się z różnymi osobami i różne opinie słyszę.
Jedni sobie radzą a inni nie. Kwestia tylko czy będziemy patrzeć na swój czubek nosa czy rozejrzymy też się naokoło, co się dzieje.

Ja sobie radzę w miarę moich możliwości, mam choćby kasę na studia i nie muszę wołać od rodziców. Firma mi nie poszła, ok. Życie toczy się dalej, człowiek wyciąga wnioski i idzie do przodu. Nie ma co się użalać nad sobą, ja taką osobą nie jestem.

Pytanie postawiłbym takie: A co z resztą osób? Wyznaję zasadę "każdy jest kowalem swojego losu" ale z drugiej strony jest jakaś część osób w tym kraju która sobie nie radzi.
Dać "rybę" to nie najlepszy pomysł. Czyżby pozostało patrzeć bezczynnie albo liczyć na to że rządzący coś w tym kierunku zrobią(dobrze wiemy że na to się nie zapowiada)?

basteks - 2010-09-28, 20:36

Mateusz nie miales wtedy 16 lat tylko 18 - 19

Zadam pytanie skoro za granica jest tak cukierkowo - to co tutaj jescze robisz?

Mateusz - 2010-09-29, 20:45

Cukierkowo gdzie tak napisałem? :)
miko 005 - 2010-09-30, 09:45

Zacznijmy od tego, że pytania są zadane na poziomie wielce podstawowym;
Cytat:
Jeśli miałbyś możliwość to czy wyjechałbyś na stałe do innego kraju czy pozostał w swoim kraju?

Teraz, co mamy rozumieć pod pojęciem "miałbyś możliwość"; czeka tam na ciebie praca, zajeżdżasz i wszystkie warunki socjalne masz jak na tacy, już w pierwszym dniu jesteś traktowany jak swój, a nie emigrant (na dodatek z Polski).
Takich interpretacji można jeszcze kilka, kilkanaście wymienić pod powyższym pojęciem "miałbyś możliwość".

Real niestety jest zupełnie inny, ktoś kto decyduje się na wyjazd, robi to przeważnie w ciemno, a już na 100% nie wie co go tam czeka, mimo że mniej więcej ma jakiś ogólny zarys tego co tam będzie robił i jak żył.

Cytat:
Jeśli wyjechałbyś to do jakiego kraju?

A to pytanie, to raczej odnosi się do naszych skrytych marzeń, niż poważnych badań. Każdy połączy pożyteczne z przyjemnym, tak jak dobra praca i Singapur np. :D

Administrator - 2010-09-30, 10:05

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group