|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
 |
Polityka pozaregionalna - Konfiskata oszczędności emerytalnych przez rządy
Mateusz - 2010-12-17, 09:21 Temat postu: Konfiskata oszczędności emerytalnych przez rządy
Cytat: | Błędna reakcja rządów na kryzys finansowy prowadzi do coraz trudniejszej sytuacji finansów publicznych w niemal całej Europie. Zamiast jednak istotnie redukować wydatki i prywatyzować publiczny majątek, rządy szukają dodatkowych przychodów, zapożyczając się i zwiększając podatki.
Dodatkowym źródłem przychodów rządów mogą być nasze oszczędności emerytalne. Ponieważ systemy emerytalne są zwykle zorganizowane przez państwo, ministrowie finansów mają ułatwiony dostęp do zgromadzonych tam oszczędności. W ciągu ostatnich tygodni odnotowałem aż pięć prób zajęcia przez rządy oszczędności emerytalnych obywateli. W trzech przypadkach dotyczyło to prywatnych, imiennych oszczędności, w dwóch funduszy narodowych, a więc „wspólnych”.
Najbardziej uderzającym przykładem są Węgry[1],[2], gdzie w zeszłym miesiącu rząd przedstawił obywatelom propozycję nie do odrzucenia. Mogą oni: a) przekazać państwu swoje indywidualne oszczędności emerytalne z II filaru lub b) stracić prawo do państwowej podstawowej emerytury (lecz nadal mieć obowiązek płacenia składki). Rząd planuje w ten sposób przejąć kontrolę nad 14 mld dol. indywidualnych emerytalnych oszczędności. Obiecuje wprawdzie, że zarekwirowane oszczędności pozostaną przypisane do indywidualnych kont obywateli, nie należy jednak wierzyć w te zapewnienia, ponieważ indywidualne konta nie będą zabezpieczone żadnymi papierami wartościowymi w publicznym obrocie.
Podobną propozycję przedstawił rząd Bułgarii[3]. Zgodnie z pomysłem z października 300 mln dol. prywatnych oszczędności zgromadzonych w systemie wcześniejszych emerytur miało wspomóc państwowy system emerytalny. Na skutek protestów związków zawodowych rząd ustąpił; ostatecznie zrealizował tylko ok. 20% pierwotnych planów.
W Polsce sytuacja nie jest aż tak drastyczna. Propozycje rządu w naszym kraju zmieniają się co kilka dni; elementem wspólnym jest przekazanie 1/3 przyszłych składek z indywidualnych kont emerytalnych (II filar) do ZUS[4]. ZUS (w odróżnieniu od funduszy II filaru, które inwestują w akcje i obligacje) nie zabezpiecza zobowiązań wobec indywidualnych ubezpieczonych żadnymi publicznie obracanymi papierami wartościowymi ani – oczywiście – gotówką. Dlatego pieniądze odebrane oszczędzającym w II filarze bezpośrednio zasilą kasę państwową. Na tym zabiegu oszczędzający będą tracić ok. 7 mld zł rocznie[5]. Polski rząd jest więc łaskawszy od rządu Węgier, chce bowiem zarekwirować tylko 1/3 przyszłych oszczędności oraz pozwala zachować nam całość środków zgromadzonych dotychczas.
Czwartym przykładem jest Irlandia. W 2001 roku powstał tam państwowy fundusz emerytalny NPRF[6], którego celem miało być zasilanie emerytur Irlandczyków w latach 2025-2050. Od 2009 roku system miał też zabezpieczać emerytury niektórych pracowników sektora publicznego (głównie uniwersytetów). Jednak w marcu 2009 roku irlandzki rząd przeznaczył 4 mld euro z tego funduszu na ratowanie banków. W listopadzie 2010 roku zarekwirował natomiast pozostałe oszczędności w wysokości 12,5 mld euro na wsparcie bail-outu reszty kraju[7].
Ostatnim przykładem jest Francja[8]. W listopadzie tamtejszy parlament zadecydował o przeznaczeniu 33 mld euro zgromadzonych w państwowym funduszu emerytalnym FRR na redukcję krótkoterminowego deficytu systemu emerytalnego. W ten sposób oszczędności emerytalne przeznaczone na lata 2020-2040 zostaną wydane wcześniej, bo w latach 2011-2024, a rząd będzie mógł spokojnie wydawać wygospodarowane środki na inne cele.
W tabeli podsumowałem omówione fiskalno-emerytalne sytuacje.Kraj Produkt krajowy 2009[9] Oficjalny dług publiczny jako % PKB 2009 Nacjonalizacja lub zmiana przeznaczenia oszczędności emerytalnych *
Francja 2094 mld dol. 77% 1,6 mld dol. rocznie, przyśpieszenie realizacji wypłat z FRR
Polska 687 mld dol. 46% 2,3 mld dol. rocznie, nacjonalizacja przyszłych 2,3 % wynagrodzeń II filara
Węgry 184 mld dol. 78% 14 mld dol., nacjonalizacja prywatnych funduszy
Irlandia 173 mld dol. 64% (według szacunków 95% w 2010) 21 mld dol., upłynnienie NPRF
Bułgaria 90 mld dol. 14% 0,07 mld dol., częściowa nacjonalizacja wcześniejszych emerytur |
Cytat: |
* Liczby nie obejmują kosztu wyższych podatków, inflacji cen i niskich stóp procentowych, które dodatkowo obniżają wartość oszczędności emerytalnych.
Wygląda na to, że choć rządy są w stanie zagwarantować powszechność uczestnictwa w systemach emerytalnych, to nie są dobrymi stróżami zgromadzonych tam środków. |
http://mises.pl/blog/2010...i-emerytalnych/
Sama koncepcja państwowych systemów emerytalnych powstała za kanclerza Bismarcka, który doskonale wiedział że większość ludzi i tak nie dożyje emerytury/renty a pieniądze spływające w postaci składek mogą się przydać na finansowanie wojny czy choćby "latania" dziury budżetowej.
U nas oczywiście zabieranie pieniędzy z II Filara zostało wyjaśnione jako ochronę przyszłych emerytów przed pazernością bankierów czy też dla naszego dobra.
Ciekaw jestem jako młody człowiek co będzie za 10-20 lat, czy mentalność ludzka i wiara w to że państwo coś obieca i nam da(bezinteresownie) nadal będzie tak duża jak obecnie.
Klasa średnia z czasem może i zaniknie i na ulicach będziemy widywać prezesów dużych firm w autach o wartości niejednego mieszkania i jednocześnie ludzi oczekujących na wizytę u lekarza od kilku lat.(w niektórych szpitalach w Polsce trzeba czekać nawet kilka lat za operacją)
Przewidywania na temat wysokości emerytur są nieubłagane. 500zł miesięcznie po 40 latach pracy? (Gazeta Prawna czy CAS)
|
|