Rybak - 2011-04-18, 09:46 Temat postu: Ankieta - Co sądzisz o wyścigu kolarskim ulicami miasta. Proponuję odział w ankiecie aby przekonać się jak społeczeństwo ocenia ostatni pomysł Burmistrza na promocję miasta. miko 005 - 2011-04-18, 10:21
Zapomniałeś dodać ... forumowe społeczeństwo 
Chcę też zwrócić uwagę na fakt, że organizacja tego wyścigu nie leży tylko i wyłącznie w gestii władz miasta i gminy Wieluń. Pełna lista organizatorów tutaj . Zatem trzeba przyjąć, że decyzje co do piątkowego etapu po ulicach Wielunia zapadały w sposób demokratyczny. Burmistrz wykazał się zatem, dużą tolerancją w stosunku do innych. Szanuje demokratyczne zdanie, które jak widać, dla innych jest ważne tylko wtedy, gdy pokrywa się z jego zdaniem i oczekiwaniami 
Rybak, próbujesz na siłę coś udowodnić  Powodzenia życzę  Oczywiście biorę udział w tej "zabawie" 
PS. Robienie z wyścigu kolarskiego afery na tle małej polityki, kojarzy mi się z intrygami największej polskiej opozycji Ale ... w końcu to wolny kraj
PS I. Na ulicy Królewskiej były duże ubytki w jezdni, pewnie kiedyś by je załatano. Ale, może to dzięki temu etapowi kolarskiemu zawdzięczamy, że tych dziur nie ma już teraz Czyli znalazłem korzyść
Silvo - 2011-04-18, 20:30 ja nie widzę odpowiedzi która byłaby najczęsciej zaznaczana, czyli bardzo zły pomysł z uwagi na wybór dnia (dzien targowy, przed swietami, w godzinach szczytu). Mialem problem z dojechaniem na mecz do pajeczna Phoenix - 2011-04-19, 09:51 Jak dla mnie fajnie, ale i tak większość ludzi była w pracy o tej godzinie więc.. jurand - 2011-04-19, 12:12
Każda okazja do promocji Wielunia jest dobra! A łatanie dziur w jezdni jest lepsze niż MALOWANIE TRAWY NA ZIELONO w latach 70-ych! jurand - 2011-04-19, 12:15
wesołych świąt! alef - 2011-04-19, 15:28 Wieluń przygotowany był na ruch samochodowy w latach 70-siątych. Minęło 40 lat i po Kaliskiej prawie jeżdżą TIR-y. Niemieckie (i niektóre miasta polskie) w tym czasie całkowicie wyrzuciły zmechanizowany ruch kołowy z centrum miasta. Dodam, że takie zjawisko w latach 90-siątych nastąpiło w Rosji. A teraz inny wątek: Panie Zbyszku Dąbrowny - zamiast blokować drogę nr 8 należało zablokować centrum, Antczak to zrobił i efekt był. Uczmy się od lepszych. Na dobrą sprawe to ja bym wyrzucił ruch kołowy z centrum, totalny deptak to jest to co pieszochody i rowermany lubią najbardziej. Czesiu - 2011-04-19, 16:11 Czy był to pomysł burmistrza czy też nie - nie jest to dla mnie ważne.Z mojego punktu widzenia,jako że interesuje się sportem (kolarstwem nie szczególnie,ale śledzę wyniki Tour de Pologne oraz Tour de France)wyścig który odbył się w piątek był czymś ciekawym w naszym regionie.Trasa naprawdę fajna i myślę,że była to dobra promocja naszego miasta i regionu.Wiadomo,że w piątek jest rynek i natężenie w ruchu drogowym jest większe.Wyścig był 5 etapowy i właśnie ten etap wieluński przypadł na ten dzień.Plakaty na słupach były,informacja w mediach także.Sam jako,że poruszałem się autem po trasie wyścigu wcześniej zadzwoniłem do Policji i dostałem szczegółowe informacje. Zainteresowanie na placu nie było może duże,ale i tak uważam że fajnie że ten wyścig odbył się.W Wieluniu utarło się,że jak nic się nie dzieje narzekamy,jak jest w końcu coś to i tak znajdujemy powody do narzekań.Taka specyfika naszego miasta  Mi się podobało
ania_a - 2011-04-19, 20:14 Pomysł może nie najgorszy, ale jak dla mnie wybór dnia nie był zbyt trafiony. Korki straszne się tworzyły. Poza tym wydaje mi się, że gdyby takie wydarzenie miało miejsce np. w niedziele to raz, że i zainteresowanie byłoby może większe, bo pt część potencjalnych widzów spędziła w pracy, a dwa to pewnie obyłoby się bez większych utrudnień na drogach, jako że ruch znacznie mniejszy
miko 005 - 2011-04-26, 09:03 Rybak, to Twoja ankieta. Pokusisz się o jakieś jej podsumowanie? Rybak - 2011-04-26, 17:51 Podsumowanie krótkie i treściwe. Imprezy kulturalno-rozrywkowo-sportowe jak najbardziej TAK. Tylko należy dobrze przemyśleć, w który dzień tygodnia je organizować. miko 005 - 2011-04-27, 10:28 Moje spostrzeżenia, po analizie tych cyferek są następujące; Chcemy aby nasze miasto było promowane, nawet od strony sportowej. Ale musimy się jeszcze nauczyć być cierpliwymi i bardziej wyrozumiałymi do pewnych rzeczy. Jak np. takich, że są imprezy których nie da się przełożyć na takie terminy gdzie wilk był by syty i owca cała Kolarstwo rządzi się specyficznymi prawami, a że my w swoim mieście mamy swój mały klub kolarski, to nie podcinajmy mu skrzydeł dla własnych wygód 
Shymool - 2011-04-28, 07:47 miko 005, podpisuję się pod Twoimi spostrzeżeniami obiema rencyma. Sądzę również, że to doskonałe podsumowanie tego wątku
|
