|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Kupię / Sprzedam / Oddam / Zamienię/ Usługi - kupie lustrzanke
tolkien_63 - 2011-09-27, 18:39 Temat postu: kupie lustrzanke witam tak jak w temacie kupie lustrzankę do 400 zł
Phoenix - 2011-09-27, 18:41
400? Lustrzankę? Powodzenia ^^
Ferbik - 2011-09-27, 18:48
Phoenix, ehh ta cyfryzacja młodzieży oczy przyćmiewa... Phoenix a włóż do lustrzanki cyfrowej kliszę.
Phoenix - 2011-09-27, 18:56
No jeśli analog to owszem można
tumasz - 2011-09-27, 20:46
A w jakim bagnecie ten analog miałby być ?
tolkien_63 - 2011-09-28, 11:41
chodziło mi o używaną może ktoś ma a wy od razu
Gregg Sparrow - 2011-09-28, 12:21
Mam używanego Zenita 122 na sprzedanie jak chcesz to się odezwij na priv albo tutaj. Za 100wkę puszczę.
tolkien_63 - 2011-09-28, 15:21
myślałem o nikonie lub sony
Phoenix - 2011-09-28, 18:07
http://allegro.pl/lustrzanki-nikon-28205
Sony chyba wtedy nie było.. wtedy było chyba Minolta/(sony) http://allegro.pl/lustrzanki-minolta-28206
tolkien_63 - 2011-09-29, 17:20
ale ja nie chce analoga tylko aparat cyfrowy http://allegro.pl/cyfrowe-lustrzanki-28187 a wy mi pokazujecie jakieś staruszki a ja chce nim zdjęcia robić
Phoenix - 2011-09-29, 18:00
Jeśli tak, no to tak jak już pisałem Powodzenia To tak jakbyś chciał kupić Bmw w cenie malucha . I nie pisze tego złośliwie. Nie mam takiej intencji.
Ferbik - 2011-09-29, 19:29
Co tu w takim razie napisać... phi
Phoenix - 2011-09-29, 19:57
Co mogę polecić.. jeśli naprawdę chcesz kupić tanią lustrzankę od Nikona to chyba d40 jest najtańsza cyfrówka.. Ale za 400 zł to zapomnij. Wbrew pozorom lustrzanki nie lecą z ceny tak szybko. Sam gdybyś dał 2 tysiace za jakiś aparat (i nie mówię tu o d40 xD ) to nie sprzedałbyś po roku za połowe czy 1/3. Zrozum.. tak samo obiektywy. Niby spada z ceny ale nie aż tyle.. Warto inwestować w sprzęt fotograficzny, bo to zawsze sprzedasz za dobre pieniądze. Spaść może nowość, jakiś nikon d5100 po roku od premiery ale nie modele które są na rynku pare ładnych lat. Ludziom nie robi różnicy czy aparat ma 3 lata czy 5, patrzą na przebieg, a są też takie które w rok mają 100 000 klapnięć więc cóż.. Zbieraj, tyle od siebie.. i lepiej dozbieraj do d60 bo z paprami będziesz walczył, a raczej ze stempelkiem przy kompie ;D jeśli zaczynasz dopiero przygodę z fotografią to nawet nie wiesz jakie to żmudne zajęcie poprawiać 1 zdjęcie pół godziny ;D
marcinreq - 2011-10-02, 13:06
A możecie coś polecić w okolicach kwoty 2.000 zł ? Póki co mam na oku zestaw Nikon D3100 + 18-105 VR ale wciąż się zastanawiam czy nie dołożyć trochę kasy i wziąć D90 + 18-55 ...
Poprawiono 1 błąd ort.
Phoenix - 2011-10-02, 13:35
To zupełnie inna klasa aparatów.. d90 już zasłużył na swoją świetną opinię. Nie jest to sprzęt dla amatora tylko dla kogoś kto wie do czego jest lustrzanka. Nie mniej jednak czasami amator się rozwija i d3000 przestaje mu starczać, widzi błedy, małą tolerancje na szumy np, mniej funkcji oraz np to że pewne parametry trzeba szukać w menu a powinny być na przycisku NA korpusie d90 może jeszcze filmować, ale AF nie działa więc musisz ręcznie ustawiać ostrość.. jak chcesz 90 tke to się śpiesz bo już jej nie produkują, to co jest to jest i wyprzedają. Już jest nowsza wersja A 18-105 jest świetny. Taki bardzo uniwersalny zakres ogniskowych.. jeden obiektyw na wczasy No i VR czyli redukcja drgań czasem dobrze się sprawdza i można trzepać foty na 1/20 z ręki.
d 3100 to teraz taki standard.. nowość.. właśnie dobry na początek. Miałem doczynienia z d3000, ale pewnie d3100 za bardzo się nie różni. Wszystko zależy do czego to wszystko chcesz. Jedni mają w d..wysokie szumy bo nie przekraczają iso 400, inni wręcz przeciwnie. Jedni potrzebują dobrego live view inni nie. W d3100 słyszałem że live view sprawdza się kiepsko, no w d3000 nie było wcale. Pewnie migawka będzie mniej wytrzymała niż w d90 no ale mówię wszystko zależy od użytkowania. Ja już patrze na aparat trochę jak profesjonalista bo dla mnie liczy się wytrzymałość i niezawodność. Ale jak ktoś chce lustrzankę na start to pewnie nawet d40 mu się spodoba
Poczytaj jeszcze o d5000, koleżanka ma i sprawdza się nieźle, 5100 pewnie jeszcze lepiej.
I jeszcze uważam że lepiej od razu dołożyć niż kupić byle tanio i byle co a żeby było. Prędzej czy później będziemy narzekać na taki zakup. Dziś nawet na raty możesz brać. Wpłacić ile chcesz a reszte w ratach czy coś. Sam tak wziąłem i nie załuje. Miałem aparat już a tak to bym musiał zbierać jeszcze z pół roku
marcinreq - 2011-10-02, 15:30
Phoenix napisał/a: | To zupełnie inna klasa aparatów.. d90 już zasłużył na swoją świetną opinię. Nie jest to sprzęt dla amatora tylko dla kogoś kto wie do czego jest lustrzanka. Nie mniej jednak czasami amator się rozwija i d3000 przestaje mu starczać, widzi błedy, małą tolerancje na szumy np, mniej funkcji oraz np to że pewne parametry trzeba szukać w menu a powinny być na przycisku NA korpusie d90 może jeszcze filmować, ale AF nie działa więc musisz ręcznie ustawiać ostrość.. jak chcesz 90 tke to się śpiesz bo już jej nie produkują, to co jest to jest i wyprzedają. Już jest nowsza wersja |
Co do puchy, to jeszcze kilka tygodni temu byłem skłonny wybrać D3100, jako że będzie to moje pierwsze lustro, nie chcę przepłacić za funkcje, których nie będę używał. Jednak różnica w cenie nie jest wielka i skłonny jestem dopłacić za d90. W fotojokerze widziałem d90+18-55VR za 2400 więc nie jest najgorzej.
Phoenix napisał/a: | A 18-105 jest świetny. Taki bardzo uniwersalny zakres ogniskowych.. jeden obiektyw na wczasy No i VR czyli redukcja drgań czasem dobrze się sprawdza i można trzepać foty na 1/20 z ręki. |
Sprawdziłem osobiście zarówno 18-55 VR i 18-105 VR i zdecydowałem, że jednak lepiej jest dołożyć i wybrać 105 VR jako podstawowy obiektyw. A w miarę focenia, sprecyzuję który dział fotografii mnie wciągnie i wówczas będę inwestował w konkretniejsze szkła. A na początek 105 będzie do wszystkiego
Phoenix napisał/a: | Poczytaj jeszcze o d5000, koleżanka ma i sprawdza się nieźle, 5100 pewnie jeszcze lepiej. |
5100 przekracza definitywnie budżet. d5000 wezmę jeszcze pod uwagę.
Phoenix napisał/a: | I jeszcze uważam że lepiej od razu dołożyć niż kupić byle tanio i byle co a żeby było. Prędzej czy później będziemy narzekać na taki zakup. Dziś nawet na raty możesz brać. Wpłacić ile chcesz a reszte w ratach czy coś. Sam tak wziąłem i nie załuje. Miałem aparat już a tak to bym musiał zbierać jeszcze z pół roku |
Właśnie dlatego się jeszcze zastanawiam nad wyborem
|
|