rafalekjan - 2011-10-01, 15:31 Temat postu: Pomoc w wyborze auta (diesel) Hejka 
W niedługim czasie postanowiłem zmienić auto na nowszy model 
Wybrałem auto w diesel'u z powodów oczywistych 
Gaz źle oddziałowy wuje na silnik, ciągłe regulacje, psucie elektroniki, droższe przeglądy i brak możliwości jazdy bez benzyny. Obecnie jeżdżę na samej benzynie i z autem nic się nie dzieje, ale pora zaoszczędzić
Ukierunkowany jestem na dwa modele: Passat B5 1.9TDI BMW E46 320d Co liczy się przy wyborze: 1. Niskie spalanie 2. Klimatyzacja 3. Komputer pokładowy 4. MAX 15000pln Chętnie posłucham waszych opinii i jeśli możecie polecić inny model to słucham 
Phoenix - 2011-10-01, 17:31 Ja bym wolał Audi A4 hajen - 2011-10-01, 17:54 Szczerze, to z tymi modelami bedziesz mial jeden problem - trudno bedzie znalezc uszanowany egzemplarz. Passat wyeksploatowany pewnie do granic możliwości, ogromne przebiegi lub co gorzej - fałszowane. Za to bardzo dobre silniki. Z BMW wiadomo - mogą być zakatowane. Ja zastanawiam się nad samochodem i na razie nie widzę innej możliwości niż Honda Accord: http://otomoto.pl/honda-accord-C20825117.html Ferbik - 2011-10-01, 18:28 Nie wiem po co diesel. Teraz już jest to nieopłacalne. Diesel może zwrócić się po 10 latach a wcale nie musi a poza tym silniki są bardzo czułe na to chrzczone paliwo, popytaj użytkowników w miarę nowych silników diesla, wyjaśnią Ci, że nie kupiliby drugi raz diesla Bierz benzynę, koszty wcale nie są dużo większe, a nie słyszałem jeszcze, żeby coś w silniku wysiadło w przeciwieństwie właśnie do diesla jeśli chodzi o paliwo.
rafalekjan - 2011-10-01, 19:28
Proszę Cię... Prosto z niemiec przyjechała do mnie BMW E46 320d tylko, że w coupe, a taki teraz mam i już nie chcę ;)za 15k +opłaty. A wiadomo, że coupe jest o wiele droższe niż sedan. Auto w świetnym stanie od niemca, a nie od turka Ja ładny egzemplarz znajdę bez problemu
No bo to jasne, że nowe silniki są o wiele bardziej czułe niż taka 10letnia BMW
Mateusz - 2011-10-01, 20:50 Chciałbym tylko dodać że od przyszłego roku akcyza na diesel będzie większa i ceny ropy będą większe o kilkanaście groszy na litrze.(biorąc także jeszcze pod uwagę trend wzrostowy cen paliw zw na kurs usd/zł) http://podatki.gazetapraw..._zaplacimy.html rafalekjan Ja wiem ze Passat ładnie się prezentuje, bo to duże auto, tak samo BMW e46 ale pytanie jest takie czy naprawdę potrzebujesz dużego auta? Masz żonę, dzieci i wózek dziecięcy który będziesz pakował do bagażnika?
Może kompakt? Audi a3 lub s3? Duże auta mają z reguły droższe części niż taki kompakt a zawieszenie takiego auta na Wrocławskich drogach(kostce poniemieckiej) jest z reguły bardziej wrażliwe. rafalekjan - 2011-10-01, 21:28 Słyszałem już o tym wzroście akcyzy. Jednak po przeliczeniu ile potrafię przejechać miesięcznie koszt i tak jest mniejszy przy poruszaniu się samochodem z napędem dieselowym. Co do wielkości aut: Jak sam wiesz nie mam żony, dziecka, ani wózka, ale dużo podróżuję i liczy się dla mnie komfort. Auto będzie głównie służyło na przejazdy Wieluń <> Wrocław, więc dlatego auto musi być 4/5 drzwiowe i mieć klimę Więc wielkość bagażnika również się liczy
O audi a3/a4 również myślałem, ale znajomi przeklinają ich zawieszenia, więc modele zostały odrzucone
Phoenix - 2011-10-01, 21:50 A nowszy Opel astra? Też wypas fura i kupisz zadbaną za takie pieniądze, no i bardzo ekonomiczny pain - 2011-10-01, 21:55 Może coś sprawdzonego w stylu Mondeo mk3 czy VW w tańszej skórze czyli skoda, ale tu silnik tylko i wyłącznie 1,9 tdi bo konstrukcje typu 2.0/2.5/3.0 tdi to jeden wielki niewypał. rafalekjan - 2011-10-01, 22:01
Słyszałem, że silniki dieslela w astrze są trefne, ale to może tylko pogłoski
O widzisz! Jeśli dobrze pamiętam ten sam motor co w Passacie i za mniejszą kasę. Dzięki, już szukam opini
OgioN - 2011-10-01, 22:18 A może toledo? Co do komfortu to poleciłbym C5 mkI, lecz wątpię, czy dostaniesz dobry egzemplarz. Aczkolwiek warto poszukać po forum cytryny, może ktoś będzie chciał sprzedać. Phoenix - 2011-10-01, 23:04 Jak chcesz wielki komfort to tylko Alfa Romeo Kup jakąś 166 duża i wygodna, ale nie wiem jak z silnikami
rafalekjan - 2011-10-01, 23:10 Wyposażenie mają genialne, ale silniki cholernie szybko siadają.. Znajomy ma właśnie 166 z motorem 2.4 JTD. Próbuje to sprzedać od 2ch miesięcy, bo ma już go dość
Wiem, chciałbym za 15k nie wiadomo czego, ale taki już jestem
Ferbik - 2011-10-01, 23:26 Bierz coś wygodnego dla siebie, 15 tys. do dużo... a jak się chajtniesz, to baaardzo dużo
Phoenix - 2011-10-01, 23:31 I pewnie stanie na jakimś nowszym golfie 5 drzwiowym ;p rafalekjan - 2011-10-02, 00:16
Nie, nie, nie, nie...
Obecnie przeglądam opinie o BMW E46 320d - (Średnia ocena: (4.34), Średnie spalanie auta: 6,9l/100km) 
Passat B5 1.9TDI - (Średnia ocena: (4.05), Średnie spalanie auta: 6,6l/100km) 
Skoda Octavia 1.9sdi - (Średnia ocena: (4.02), Średnie spalanie auta: 5,5l/100km) 
Ford Mondeo 2.0TDI - (Średnia ocena: (4.16), Średnie spalanie auta: 6,8l/100km) 
Seat Toledo 1.9TDI - (Średnia ocena: (4.26), Średnie spalanie auta: 5,6l/100km) 
Dane wg strony autocentrum.pl Słucham opinii
OgioN - 2011-10-02, 08:52 A może to? http://motoallegro.pl/tol...1848673198.html Ogólnie to kwestia gustu. Najważniejsze, aby dostać egzemplarz sprawny, bez usterek. Autka fajne, ale ta skoda? Błeeee pain - 2011-10-02, 10:28 Jeśli chodzi o opinie polecam tą stronę http://www.autocentrum.pl/oceny/ . Mondeo może z silnikiem TDCI są to sprawdzone jednostki, części bardzo tanie są do nich w porównaniu z TDI czy też dieslami bmw. Zawieszenie w tym samochodzie ponoć jest bardzo dobre. Jeśli chodzi o koszty częsci do ewentualnych napraw to właśnie ford wychodzi najlepiej, bo części do tdi są drogie a do diesli bmw to ponoć po mercedesie najdroższe częsci do samochodów niemieckich. A skoda/vw/seat to dosłownie jeden pies ta sama technologia tylko inne opakowanie, a jeśli chodzi o cene używanego samochodu to skoda jest najtańsza potem seat i na końcu vw. Wyposażenie praktycznie te samo tylko każą sobie płacić za markę. rafalekjan - 2011-10-02, 14:35 Wg tej strony w rankingu prowadzi BMW oraz Seat, natomiast jeśli chodzi o średnie spalanie ponownie Seat. Hmm.. chyba przyjrzę się bardziej temu modelowi
Maciej - 2011-10-02, 15:02
Hajen jak napalisz sie na OKAZJĘ w Polsce i ma 10 letni samochód przejechane 126 tys to czemu sie dziwić ?? / Rafał ja mam dokładnie e46 po lifcie w kombi . Samochód dynamiczny i zarazem oszczędny . 6,7 średnie spalanie , jeździ praktycznie tylko moja żona . Zeszły rok wakacje 1500 km średnia 5,4 i ja za kierownicą .Panuje przekonanie że BMW jest drogie , wymieniłem właśnie klocki , tarczo-bębny i czujniki , wyszło mnie razem troszkę ponad 600 zł . Oczywiście bez robocizny . Przejechałem w 15 miesięcy 55 tys km do tej pory samochód mnie nie zawiódł , tylko ja na nim nie oszczędzam .
Jedynym błędem jaki zrobiłem to że kupiłem właśnie "trójkę" jak dla mnie jest za mała . Prawej nogi nie sposób wygodnie ułożyć , przynajmniej ja nie umiem .Z tyłu też miejsca nie za wiele , z tyłu mam dwa foteliki i siedzenie z przodu trzeba dość mocno do przodu posunąć . Samochód sprowadziłem z Niemiec ale myślę że tego Ci polecać nie muszę . Poczekaj rok a sprzedam Ci swoją  , ja szykuje się na "piątkę" w benzynie .
Jednym słowem kup BMW . Phoenix - 2011-10-03, 19:03 Jeszcze mi się przypomniało że może Ci się spodoba Volvo. Bardzo zachwalana marka, o ich dieslach także słyszałem wiele dobrego. Nie wiem musisz zobaczyć ceny. Wolałbym s60 niż s40 ale czy kupisz za 15? Jak sprowadzisz to pewnie tak, a fura i elegancka i wygodna. Nie znam człowieka który narzekał na volvo a u mnie pół rodziny ma. Inna opcja która także warto wziąć pod uwagę to jakaś mazda. Japońce również mocne. Jakaś starsza 6, może 3, nie wiem czy się kupi, ale myślę na głos. No i na pewno bardzo wygodny jest c5 w którym siedziałem, ale ma kłopoty z zawieszeniem wg opinii. Ale pewnie zależy od egzemplarzu. Pomyśl jeszcze
Poprawiono 1 błąd ort. hajen - 2011-10-03, 19:05 Volvo w tej półce cenowej bym nie polecał. Drogie części, mało kompetentnych serwisów. Dużo lepiej wziąć coś bardziej popularnego. Phoenix - 2011-10-03, 19:11 Ale s40 by dobre kupił, pewnie nie tą najnowszą wersje ale trochę starszą. No i nie jest to zazwyczaj katowana marka. Bardziej każdy to traktuje jako wygodny rodzinny duży samochód. Zależy jeszcze czy 15 tys to już maks czy jeszcze jesteś skłonny dołożyć. Wiem że w volvo diesle są dobre a jak w mazdach czy citroenach to nie mam pojęcia. Mi się jeszcze bardzo podoba Mitsubishi Gallant, super wygląd taki niby sportowy ale jednak sedan, tyle że nie wiem czy mają diesle, ale to tak poza tematem. Wybacz hajen - 2011-10-03, 19:22 Mnie tez zastanawial zawsze Mitsubishi Galant. Bardzo ladne auta, tylko nie wiem, czemu takie tanie Czyzby buble? 
Phoenix - 2011-10-03, 19:27 Nigdy nie miałem doczynienia z tą marką więc nie ma pojęcia. Mam za to pokaźną kolekcję gazet motoryzacyjnych i innych przewodników dla kupujących i o Gallancie jest napisane bardzo pochlebnie. No ale nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca. Wiadomo że i wśród uznanej marki jak Mercedes trafi się wytłuczony i skatowany egzemplarz więc.. Jedyny sposób to zwerbowanie dobrego zaprzyjaźnionego mechanika i solidne oględziny. Jak ja kupowałem auto to Gallant był jeszcze za drogi, ale teraz jest całkiem korzystną ofertą. Duży pakowny i świetnie wygląda. Z tyłu jak Bmw ;p ale przód ideał Tyle że czasem może być za niski.. może to tutaj jest ten myk..
pain - 2011-10-03, 19:30 Szkoda ze galant ten od 97r. ma diesla renault bodajże, a wersja z benzyną jest niezniszczalna. Tania dlatego że jeszcze dresy nie odkryły galanta i jedyna bolączka benzyny jest tylko jedna i jedyna część w tym samochodzie co nie pochodzi z Japonii czyli skrzynia francuska (renault) i to manual a tip tronic jest from japan. Tylko to się psuje ale co jakieś 170 tys km daje się w znaki, chyba że wersja 2,5. tam chyba manual i automat pochodzi z Japonii.
P.S co do tamtego accorda to też jest z opni mi znanych niezawodny ale to diesel rovera dopiera w nowszej wersji honda wprowadziła swój genialny i-ctdi. Phoenix - 2011-10-03, 19:33 Jeszcze odnośnie postu hajena to myślę że nie jest to bubel tylko po prostu mało popularne auto. Mało znane. Ile osób tak dla przyjemności wejdzie na allegro na Mitsubishi albo Mazdę i klika po kolei i ogląda jak co wygląda? No właśnie.. jacyś zapaleńcy. Ja Gallanta w Wieluniu widziałem tylko raz i jeszcze nie na EWI, i w Opolu 3 razy gdzieś.. Może to o to chodzi też. Ale wygląd jest obłędny, nie ma dwóch zdań pain - 2011-10-03, 19:36 Ja w Wieluniu 2 widziałem, jeden na osiedlu "stare sady" i to wersje v6 2,5 L . Co najlepsze w nich jest ze za sume około 8-10 tys zl masz wyposażenie o jakim się nie śniło za taką sume w np europejskich samochodach.
rafalekjan - 2011-10-03, 19:49 Znajomy ma Galanta 2,5 w benzynie i automacie. Wygląd jest rewelacja to fakt. Wyposażenie również na wysokim poziomie, jednak nie słyszałem żadnych opinie na temat diesla. hajen - 2011-10-03, 19:50 Ja mowie ze mi sie podoba Galant, tylko takiego Volvo bym nie kupil
waldex - 2011-10-03, 19:56 www.tuningklub.wielun.biz - zapytaj tam, znajdziesz tam specjalistę od BMW. wwwsklepakordpl - 2011-10-03, 21:23 Dziś w radiu słyszałem, że ma być ropa droższa od benzyny, i gdzie tu oszczędność:( Mateusz - 2011-10-03, 22:13 
http://allegro.pl/show_item.php?item=1851576926 Bagażnik 500l, 280 momentu obrotowego(więcej niż TDI koncernu VW), wygodne fotele(wg mnie), światła przeciwmgielne, oryginalny wygląd. Ja mam starą 900tkę z 95 roku 185KM turbo. 35tys km przejechałem nim w 1,5 roku, jest w gazie. Przebieg 270 tys km(sprowadzony był już z instalacją) Silnik dobry, ale dużo "pierdół szwankuje" - autoalarm, klimatyzacja automatyczna(termostat muszę wymienić bo swoje humorki ma)... Ale mina kierowców nowych Audi i BMW na autostradzie niemieckiej bezcenna
tempomat, zmieniarka na płyty, 4 szyby elektryczne, podgrzewana tylnia szyba, lusterka. Ten model nie ma podgrzewanych foteli co prawda i szyberdachu, ale idzie znaleźć takie. welur albo skóra jasna lub czarna(pełno tego jest), klimatyzacja automatyczna standardowo, komputer pokładowy też standard. Co jeszcze? Saabów nie kradną tak jak VW czy Skody(ostatnio coraz bardziej popularne) Ceny części nieco niższe niż BMW. Ale nie namawiam, bo i tak pewnie kupisz Niemca jakiegoś . Co do mechaników we Wrocławiu łatwiej o serwis, ale w Wieluniu wiem że na ulicy Wodnej w Wieluniu jest serwis gdzie pełno Saabów się przewinęło.
Ten Seat ładnie się prezentuje. Do szwedzkich aut Cie nie namawiam, bo chociaż używany Saab 9-3 tańszy niż Passsat to części droższe i wyjdziesz na to samo. Różnica tkwi w wyposażeniu, wyglądzie i komforcie jazdy. 
Phoenix - 2011-10-03, 22:37 Czułem że ktoś Saabem zarzuci
Mateusz - 2011-10-03, 22:58 Jeszcze jedna ważna rzecz. Silniki 2,2TiD są na łańcuchu a nie na paskach rozrządu. A wymiana rozrządu w VW to wydatek rzędu ok tysiąca złotych co jakiś czas. Wersje 116KM i 125KM. (montowane w Oplu Vectra, produkcji Isuzu). Silnik 116KM jest lepszy bo tańsze części, mniej usterek a jak mocy mało to są specjaliści od "zawirusowania" i 140KM idzie wyciągnąć z tej jednostki. Ale jak wspomniałem nie namawiam.
To nie auto dla każdego. Większość ludzi młodych kupuje Golfa, Audi a3 albo BMW3. Części najtańsze nie są, chociaż żywotność jest większa. Elementy zawieszenia pasują z Opla Vectry(niektóre). Np. silniki benzynowe Saabów z 2000roku w Holandii mają przebiegi 200-300 tys km i to chodzi. W Wieluniu jest chyba z kilkadziesiąt Saabów nowych i starych, także chyba nie ma co się bać tej marki. W większości modeli masz immobiliser, blokadę skrzyni biegów, autoalarm. Do tego stacyjka pomiędzy fotelami. Mało który złodziej się interesuje tym, bo: 1. ciężko ukraść 2. ciężko sprzedać Osobiście brałbym benzynę z Turbo. 150KM starczy do płynnej jazdy, 8 sekund do 100tki. Spalanie w trasie 7-8 PB95 a gaz nie sprawia trudności z odpalaniem w porównaniu do "kopciucha" przy temp. -20. Ludzie na forum Saaba z tego co czytałem są zadowoleni z LPG BRC czy Stag300 Administrator - 2011-10-04, 00:23 Szukasz modelów w dolnej granicy cenowej więc skup się bardziej na stanie samochodu niż na marce. Zastanów się czego szukasz. Passat to komfort i duża ilość miejsca. e46 to samochód o sportowym zacięciu, świetnie się prowadzi, ale miejsca w środku i w bagażniku nie ma zbyt wiele. Zresztą są to samochody z różnych segmentów. Nie wierz w bajki o tanich samochodach w super stanie z Niemiec. Kupno od właściciela jest praktycznie niemożliwe, rynek samochodów używanych w Niemczech jest tak rozbudowany, że ładne samochody w dobrej cenie zmieniają właściciela w ciągu kilku godzin. Nie wiem czemu ludzie mają uprzedzenia do Turków. Coupe e46 za 15k PLN to musiał być dramat. e46 320d 136KM to nie jest idealny wybór. Często pada pompa wtryskowa. Motor 150KM to inna bajka (common rail). VAG'owski TDI jest bezkonkurencyjny w tym przedziale cenowym. MAR-COM - 2011-10-04, 18:00
moje dCi przy -30 st bez problemu odpala , parkuje go na dworze , nie mam garażu ... następne auto też bedzie dci ... tylko większe ... MAR-COM - 2011-10-04, 18:03 a przy okazji tematu , mam Seata Cordobe 1,4 + LPG do sprzedania , spalanie LPG ok 7-8 l/100km , rocznik 2002 , przebieg 197 tys. km, samochód użytkowany na bieżąco, sprawuje się idealnie, oryginalny przebieg, tel 605684890, auto do obejżenia w Działoszynie Administrator - 2011-10-04, 20:13 Każdy sprawny samochód zapali przy -30, tylko w dieslu bardzo dużo zależy od jakości ON. Ferbik - 2011-10-04, 20:13 Ja tylko zapytam jeszcze raz: dlaczego akurat diesel? Administrator - 2011-10-04, 20:31 W większości przypadków jedna z wersji: 1. Bo ma dostęp do taniej ropy 2. Bo ma dostęp do darmowej ropy 3. Ma w firmie samochód ciężarowy i może wrzucać w koszty i odliczać Vat od ON 
Mateusz - 2011-10-04, 20:43 4. Bo leje "opałówkę" 5. Bo chce założyć LPG do diesla
http://www.autocentrum.pl...mia-i-ekologia/ http://diesel-na-gaz.pl/cennik.html http://www.ecoshot.com.au/ Mafes - 2011-10-05, 01:32
1. Wymiana rozrządu w 1.9 TDI (Passat, '00, 110km) co 90tys, koszt ok. 700 zł - średnio więc co 3 lata czeka Cię taki zabieg, a zaoszczędzić na to dasz radę zmieniając jedynie styl jazdy na nieco ekonomiczniejszy; 2. Każdy badziew będzie miał problemy z odpalaniem. Nissan Primera P10, rocznik '96 (a wyglądał na circa 10 lat starszy, tak samo jeździł), dwulitrowy diesel na starej pompie - nie było takiej zimy, przy której by nie odpalił za pierwszym razem, tak samo zresztą ww Passat.. Nie rozumiem więc, o co z tym "kopciuchem" chodzi (chociaż fakt, nie życzyłbym najgorszemu wrogowi jechać za mną, kiedy przyspieszałem, widoczności przez dym - absolutnie brak). Pytanie tylko, czy w związku z widmem podwyżek cen ON zakup i użytkowanie diesla będzie opłacalne ;) OgioN - 2011-10-05, 15:10
Jak wyżej, tylko czy zakup samochodu z lpg będzie opłacalny? Mateusz - 2011-10-05, 20:06
Nie zgodzę się
Silniki TDI 115KM i 130KM są innej konstruckji niż 90KM czy 110KM. Mój ojciec płacił 1500zł za wymianę pasków i wałków u Pana Graczyka. Mateusz - 2011-10-05, 20:11
W ciągu 5 lat akcyza na LPG musi wzrosnąć(wyrównać), tzn żeby była identyczna jak przy benzynie i ropie. Takie wymogi stawia prawo unijne. Ceny LPG mają wzrosnąć o ok. 1zł. Mam nadzieję że do tego czasu Grecja i inne państwa zdążą zbankrutować a unia się rozsypie. Wtedy głupie pomysły nas nie obejmą. Phoenix - 2011-10-05, 21:24 Tiaaaaa... kochana unia Ferbik - 2011-10-05, 21:26
Czym to jest spowodowane? Narzekanie na coś, o czym nie mamy pojęcia jest naprawdę wpisane chyba w nasz naród. Czekam na rzeczową odpowiedź.
pain - 2011-10-05, 22:16 fakt wygląda to źle, przy dzisiejszym kursie euro ceny mają wzrosnąć o 20 gr na litrze od nowego roku na ON, czyli pewnie pb95 też pójdzie w górę. Mamy podatki można rzecz unijne, ale zarobki Polskie
rafalekjan - 2011-10-05, 23:14 Temat trochę zbiega z kursu. Zastanawia mnie jeszcze Renault Laguna II. Wiem, że w poprzedniej wersji wadą tego auta była skrzynia biegów. Czy ten problem w tej wersji został naprawiony? Jak wygląda sprawa z kosztami utrzymania tego auta? Syn Mariana - 2011-10-05, 23:18 ale w dieslu czy benzynie? rafalekjan - 2011-10-05, 23:46 Diesel. Syn Mariana - 2011-10-06, 06:45 tutaj przykładowy topik o aucie http://www.klubrenault.pl...php?f=24&t=9486 red - 2011-10-06, 09:18 Laguna II to porażka. Pewnie są wyjątki ale w dużej mierze szwankuje w nich elektronika. Renault zapakowało w to auto dużo różnych elektronicznych bajerów i niestety to ich przerosło. Znam laguny w których deska rozdzielcza świeci jak choinka i połowa elektryki nie działa. Oczywiście pewnie są wyjątki ale generalnie nieprzypadkowo to auto jest w takiej cenie a nie innej. wln4life - 2011-10-06, 09:48 Zgadzam się z przedmówcą laguna II to tragedia, nie spotkałem z modelem żeby nie fiksowała elektronika. Co najlepsze w każdym modelu coś innego; tu szybki same się sterują, nie zawsze odpala z przycisku potrzebna jest kombinacja z centralnym zamkiem, wyrzuca błędy których nie ma, ostatnio słyszałem o podnoszonych światłach, które się nie podnoszą i świecą w asfalt żeby to zrobić trzeba wymontować światła a można to zrobić wymontowując przedni zderzak który jest przymocowany za przednimi kołami - paranoja 
rafalekjan - 2011-10-06, 11:49 Właśnie zastanawiające były cene Laguny II. 2004r ~ 13-15k. W takim wypadku obie wersje to pomyłka francuzów. Mateusz - 2011-10-06, 15:45
http://biznes.onet.pl/uwa...57,1,news-detal W budżecie wszystkich państw brakuje kasy, żeby ją jeszcze lepiej roztrwonić także prędzej czy później akcyza na LPG zrówna się z akcyzą na benzynę. Tak jak wcześniej mówili że akcyza na ON nie pójdzie w górę. Kamol - 2011-10-06, 16:09 W takich pieniądzach rozejrzał bym się za Skodą Octavią albo za VW Borą. Z tym że szukał bym aut z silnikami 90 a lepiej 110 konnymi , czyli te zasilane jeszcze pompą rotacyjną. Skodę można chyba znaleźć z młodszego rocznika z tym silnikiem. Mateusz - 2011-10-07, 17:08 Mój kuzyn dorwał niedawno w cenie 17tys Skode Octavie 1.9TDI 110KM w wersji Elegance 2002/2003 rocznik z komisu niedaleko Łodzi. Pełna elektryka, czujniki parkowania co jak na Skodę wygląda bogato. cichyjay - 2011-10-20, 18:16 Jeżeli temat aktualny za taką kaskę powinieneś już być w zasięgu mazdy 6. Fajne autko- nie psuje się jak na japońca przystało, dobre osiągi, ciche, fajny wygląd. jozin1 - 2011-10-28, 11:58 TDDI np w Focusie - nie ma bezp. wtrysku, przez co jest mniej podatny na awarie i jakość paliwa. MAR-COM - 2011-10-30, 20:35 co myslicie o C5 kombi 2.0 HDI z przebiegiem ok 200000 km z 2005 roku pain - 2011-10-31, 14:30 C5 w miarę dobry samochód jak się leje bardzo a to bardzo dobre paliwo, hdi nie toleruje byle czego przez co często wtryski zapychają się, bądź są kłopoty z pompą wysokiego ciśnienia ale tych problemów nie ma jak się leje dobre paliwo. Jeszcze słyszałem tylko jeden dziwny przypadek jak to zawieszenie samo się podniosło w c5 i max był wtedy 30 KM/H i tak 24 km do serwisu
OgioN - 2011-10-31, 15:34 Kombi C5 mi się nie podoba. Natomiast sam jestem użytkownikiem C5 od około miesiąca i jestem zadowolony. Jedynie klamkę muszę wymienić oraz łożyska wahaczy na tyle. W Wieluniu jeden komplet 190zł, a z neta 150 za dwa komplety z kosztami przesyłki. Okaże się też co on jest warty. Mam też różne instrukcje, ale najlepiej poczytaj: http://www.klub.citroen.t...l/modules/news/ hajen - 2011-10-31, 15:41 MAR-COM, rozglądam się za autem w podobnej cenie i na razie nie mogę znaleźć niczego ciekawszego niż Mazda 6. Gość 556677 - 2011-11-13, 13:49
Mimo zapewnień handlarzy jaka to perełka, igiełka prosto od niemieckiego dziadka z garażu na 99% Mazda 6 z dieslem w tych pieniądzach to studnia bez dna. Pomijając już wypadkową przeszłość, Mazdy 6 pierwszej generacji mają problem z korozją, ale to tylko kwestia estetyki, kanał zaczyna się w przypadku diesla, który co prawda jest ponadprzeciętnie dynamiczny, ale wymaga troskliwej i kosztownej obsługi serwisowej, zaniedbania prowadzą nawet do zatarcia silnika, co nie jest wyjątkiem. Do tego dochodzi nagminne kręcenie liczników jak w przypadku niemieckich TDI. Wiele osób się już nacięło, miał być super japończyk w którym wymieniać się będzie tylko olej, filtry i opony i co najwyżej klocki hamulcowe
Bezawaryjne i trwałe w przypadku Mazdy 6 to silniki benzynowe 1.8 i 2.0, to tego niezawodna elektryka/elektronika i można się śmiać z pospolitych niemców, czy problemów z francuzami. Administrator - 2011-11-13, 14:59 Bezawaryjnych samochodów już nie ma, zniknęły z końcem lat 90''. Firmy motoryzacyjne , dealerzy samochodowi nie żyją ze sprzedaży samochodów, tylko z serwisu i sprzedaży części. Produkcja bezawaryjnych samochodów jest dla koncernu wyrokiem śmierci. Samochód jest w tej chwili obliczony na 5-10 lat użytkowania. Wysoka jakość produktu = wysoka cena samochodu (niska konkurencyjność) = niskie dochody z serwisu. Do tego dochodzi znaczne skomplikowanie silnika z powodu "ekologii" no i mamy wyroby samochodopobne. Dramat to będzie za 5-10 lat, kiedy naprawdę nie będzie już czego kupić. Zakup samochodu od dziadka w Niemczech to urban legend. Dziadek nie musi czekać na polaczka który oczekuje że 15 letni samochód będzie wyglądał jak nowy, tylko sprzedaje go od ręki handlarzowi (Turek, Rosjanin, Arab itp) który wykłada kasę często nie widząc nawet samochodu na oczy. Wysyła pracownika z lawetą, stawia na placu, dolicza 500 EUR i w ciągu kilku dni go sprzedaje. Mateusz - 2012-03-17, 17:46 Czytałem wasze pozytywne opinie o Mazda 6. A co sądzicie o Volvo s40(tym nowym modelu wprowadzonym w 2004 roku) Płyta podłogowa z Forda Focusa i zawieszenie. Wyposażenie dość bogate, cenowo tańszy niż BMW 3. Jaka jest praca silników benzynowych i diesla 2.0D 136KM? |
