Malinka - 2006-04-21, 14:21 Temat postu: Wiosenne porządki i nie tylko... No więc jak w temacie ... co lubicie robić a czego nie jeśli chodzi o sprzątnie w domciu? 
Zmywanie  bardzo lubię Najczęściej w domu zmywam 
Mycie okien :arrow: nie lubie ale muszę bo kto inny to zrobi ??? Odkurzanie Znośne jeśli się ma dobry odkurzacz i mało dywanów.. raz dwa i po kłopocie (moja babcia ma jeden ze starszych odkurzaczy i gdy odkurzam to strasznie się z nim męcze )
Pranie dywanów i wykładzin :arrow: straszne ale konieczne  nienawidze !! (jest jeszcze jedno rozwiązanie - można wynająć specjalnych ludzi którzy zrobią to za ciebie specjalistycznym sprzętem - ostatnim razem doszłam do wnoosku żę sama to zrobie a kasa która była na to przeznaczona powędrowała do mojego portfela )
Trzepanie dywanów :arrow: nie lubie .. zawsze ktoś robi to za mnie Pranie nic prostszego ... wrzucasz i się pierze Lubie a ręcznie ?? też czynność znośna w moim przypadku
Prasowanie Lubię... nic dodać nic ująć
Ścieranie kurzy szybko i bezboleśnie ... całkiem miłe zajęcie nie zabierające dużej ilości czasu
Wieszanie firanek :arrow: Nie lubie nie znoszę zawsze mama wiesza .. ja nie mam cierpliwośći 
Gotowanie oj tak tak tak Lubieeeeee
To chyba na tyle
Marta - 2006-04-21, 17:47 Zmywanie - nie lubię tego zajęcia ;P Mycie okien - ostatnio ja myłam wszystkie okna w domku. W sumie to lubię to zajęcie, ale cieszę się, że nie mam jakiegoś dużego domu, bo wtedy bym myła je ze 2 dni
Odkurzanie - lubię :] Pranie dywanów - jak ktoś mi pomoże to nawet mogę prać, ale sama bym się tego nie podjęła. Trzepanie dywanów - ojjjjj tak Można się wyżyć..
Pranie - hmm, może być. Prasowanie - lubię, zwłaszcza jak w tym czasie jeszcze oglądam jakiś ciekawy film ;P Ścieranie kurzy - lubię, bo to nic trudnego ani bardzo czasochłonnego 
Wieszanie firanek - nie dosięgam do karnisza.. :] Gotowanie - zależy co. Mycie podłóg - eee, nie za bardzo mi się to widzi. |
