|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Aktualności / Wydarzenia - Faceci z Wielunia to twarde chłopaki :)
baltazar - 2006-07-15, 09:41 Temat postu: Faceci z Wielunia to twarde chłopaki :) Urwał kciuk i... pojechał
"Express Ilustrowany": Z czymś takim lekarze łódzkiego pogotowia jeszcze się nie spotkali. Waldemar B., 41-letni kierowca z Wielunia, zgłosił się w piątek do ambulatorium chirurgicznego pogotowia z urwanym kciukiem lewej dłoni.
Powinien trafić do szpitala i zostać poddany operacji, ale odmówił, twierdząc, że... nie ma czasu ani pieniędzy, a nie jest ubezpieczony.
- Mężczyzna miał urwaną znaczną część palca, mówi dr Antoni Rapiejko, dyżurny chirurg pogotowia. - Jak twierdził - przez lewarek, za pomocą którego zmieniał koło w samochodzie ciężarowym. Przyjechał zresztą właśnie tą ciężarówką. Gdy zjawił się w ambulatorium, oświadczył, że nie chce jechać do szpitala, gdyż mu się spieszy i nie ma pieniędzy na operację, która - przy braku ubezpieczenia - kosztowałaby ok. 1500 zł. W tej sytuacji w ambulatorium wyrównaliśmy mu uszkodzoną kość kciuka i zszyliśmy ranę, na którą został założony opatrunek. Pacjent zaraz wyruszył w dalszą trasę. Zabieg w pogotowiu kosztował go 72 zł.
- Pacjent postąpił nierozważnie, nie godząc się na hospitalizację, mówi dr Mieczysław Nikiel, chirurg z oddziału chirurgii ręki szpitala im. WAM w Łodzi. - Amputacja kciuka jest poważnym zaburzeniem funkcji ręki, gdyż uniemożliwia chwyt i wykonywanie precyzyjnych ruchów.
Źródło : http://wiadomosci.onet.pl/1356502,69,item.html
Ferbik - 2006-07-15, 09:43
Jak to kierowcy zawodowi. W większości to oni rozumem nie grzeszą
baltazar - 2006-07-15, 09:45
Ferbik napisał/a: | Jak to kierowcy zawodowi. W większości to oni rozumem nie grzeszą |
A może po prostu wystraszył sie łódzkiego pogotowia?
Ferbik - 2006-07-15, 09:47
baltazar napisał/a: | A może po prostu wystraszył sie łódzkiego pogotowia? |
A to dobre
A co do kierowców zmieniających koła przy trasie (mówię tu o ciężarowych samochodach): to zwykłe kmioty. Zostawiają na poboczu rozdartą oponę, obręcze itp, zamiast wziąć i zabrać ze sobą. Szkoda, że kciuka nie zostawił.
Jaro - 2006-07-15, 09:48
Kierowcy ciężarówki, gratulujemy odwagi jak i rozumu...
majk-el - 2006-07-15, 09:52
Jeżeli nie był ubezpieczony to w szpitalu powinni mu jednak pomóc - przecież to jest wypadek a nie wysypka na udzie. Ci natomiast rozłożyli ręce i powiedzieli "albo 1500zł albo wynocha". Nie dziwie sie że facet poszedł.
baltazar - 2006-07-15, 09:54
Ferbik napisał/a: | A co do kierowców zmieniających koła przy trasie (mówię tu o ciężarowych samochodach): to zwykłe kmioty. Zostawiają na poboczu rozdartą oponę, obręcze itp, zamiast wziąć i zabrać ze sobą. Szkoda, że kciuka nie zostawił. |
Masz rację. Trochę za czasów studenckich stopowałem, i to co wyprawiają kierowcy ciężarowek woła o pomstę do nieba. Nie wiem czy to specyfika zawodu, czy trafiałem na wyjątkowych troglodytów.
Kciuka może zostawił, ale mózg chyba tak. I te ciągłe seksistowskie teksty, gdy tylko zobaczy jakąś kobietę. To poczucie władzy na drogach.
Wiem, że nie wszyscy kierowcy to gady powyższego rodzaju, ale w tej grupie jest ich chyba wysoka nadreprezentatywność.
[ Dodano: 2006-07-15, 11:02 ]
A tak na marginesie, wie ktoś może ile lat ma były poseł Samoobrony z ziemi wieluńskiej Waldemar B.?
Łukasz - 2006-07-15, 10:47
Kierowca zawodowy i nie ubezpieczony? Chyba na czarno pracował. Dla mnie to głupota nie dać sobie pomóc. Baltazar tytuł tego tematu jest niestosowny. Ja bym raczej zastosował inny: "Jak można kochać pieniądze nie szanując cenniejszego zdrowia".
zwyczajna - 2006-07-15, 10:58
nie no nie mogę hi hi hi alllee pacjent...
|
|