|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
O wszystkim i dla wszystkich - Lepper wprowadza... akcyzę na wodę
majk-el - 2006-07-21, 14:32 Temat postu: Lepper wprowadza... akcyzę na wodę Piątek, 21 lipca (06:20)
"Fakt" dokonał kolejnej dziennikarskiej prowokacji. Tym razem jej ofiarą padli posłowie Samoobrony.
Według gazety są oni w stanie poprzeć najbardziej idiotyczną ustawę jeśli tylko usłyszą, że wymyślił ją Andrzej Lepper.
Dziennik zadzwonił do kilku posłów Samoobrony z prośbą, by skomentowali wspaniały pomysł Andrzeja Leppera, który ma zaradzić problemowi suszy w Polsce. Wicepremier i minister rolnictwa miał bowiem wymyślić... wprowadzenie akcyzy na wodę. Tym samym woda stałaby się w Polsce artykułem luksusowym.
Ale posłowie nie wysilili się na refleksję. Gdy tylko usłyszeli magiczne hasło "Lepper" gorączkowo zaczęli popierać kretyński pomysł - pisze "Fakt". Gazeta cytuje kilkoro parlamentarzystów Samoobrony. Wszystkich jednak pobił pos. Edward Kiedos, który potwierdził, że taki projekt istnieje naprawdę i dodał, że akcyzowanie wody będzie przedmiotem szczegółowej analizy w klubie.
Co mu strzeliło do głowy? - pyta "Fakt". Przecież jako ekonomista powinien wiedzieć, że akcyza na wodę to największa bzdura.
Źródło informacji: PAP
Brak słów.....
Przenoszę do działu 'O wszystkim i dla Wszystkich', ponieważ ów temat nie dotyczy polityki miejskiej naszego miasta.
Jaro
baltazar - 2006-07-21, 15:05
majk-el napisał/a: | Wszystkich jednak pobił pos. Edward Kiedos, który potwierdził, że taki projekt istnieje naprawdę i dodał, że akcyzowanie wody będzie przedmiotem szczegółowej analizy w klubie. |
Jejku. Chciał po prostu błysnąć
Typowa partia wodzowska.
Ferbik - 2006-07-21, 15:26
Nie lubię tego brukowca FUCKTu, więc nawet nie podchodzę do z przymrużeniem oka. A jechanie po Kiedosie to jest po prostu śmieszne, bo znam gościa osobiście i jestem na 100% przekonany, że albo powiedział to w żartach, albo nic takiego nie powiedział.
Ta gazeta powinna zapłacić karę w ogóle za istnienie każdemu, kto przez przypadek weźmie ją do ręki.
Jaro - 2006-07-22, 06:38
Ferbik napisał/a: | Ta gazeta powinna zapłacić karę w ogóle za istnienie każdemu, kto przez przypadek weźmie ją do ręki. |
Bez przesady...
Swoją drogą za taki niecodzienny pomysł prowokacyjny jak i samą udaną akcję, jestem skłonny złożyć oficjalne gratulacje tym dziennikarzom.
Jeśli zaś rozchodzi się o poparcie takiego pomysłu przez posłów samoobrony, to kolejny raz powatarzam, że jak dla mnie to ci niektórzy ludzie bynajmniej zasługują na odebranie im mandatów...
miko 005 - 2006-07-22, 11:09
Andrzej Lepper, polityk z niego żaden, ale jeśli chodzi o przywództwo, to owszem ikre chłop ma.
Jestem skłonny uwierzyć "Faktom" że coś takiego miało miejsce.
I nawet wychwalany poseł E. Kiedos, zdaje sobie sprawę z ramienia jakiej partii trzepie niezłą kasę. Postąpił zgodnie z przysłowiem że...
" Nie kala się do własnego gniazda"
A na dodatek, miał to podobno powiedzieć sam Wódz owego gniazdka.
Zresztą co w tym takiego dziwnego. 100% społeczeństwa para się lizustwem, jeśli widzi w tym choć cień korzyści dla siebie.
cogito - 2006-07-23, 00:43
A co myślicie o mszy w intencji deszczu? Odbyła się i co? I nic nie pada.
Powinni wyciągnąć surowe konsekwencje w stosunku do odprawiajacego mszę. Musiał coś sknocić lub może pomylił modlitwy.
A przecież chodziło tu osprawy bardzo ważne z punktu interesu państwa.
Wietrzę w tym sabotaż lub jakiś układ. Tylkmo z kim?
To niech zbada specjalna komisja.
Że też mi przyszło mieszkać w takim zacofanym kraju.
baltazar - 2006-07-23, 09:21
cogito napisał/a: | Wietrzę w tym sabotaż lub jakiś układ. Tylkmo z kim? |
Myślę, że to wina PO
saint - 2006-07-23, 11:07
Jaro napisał/a: | Jeśli zaś rozchodzi się o poparcie takiego pomysłu przez posłów samoobrony, to kolejny raz powatarzam, że jak dla mnie to ci niektórzy ludzie bynajmniej zasługują na odebranie im mandatów... |
Takiego projektu i wielu innych, które notabene przeszły...
Jaro - 2006-07-26, 08:33 Temat postu: Poseł Samoobrony uwierzył, że został ministrem Dziennikarze "Faktu" zadzwonili do szeregowego posła Samoobrony Bernarda Ptaka i powiedzieli mu, że został wiceministrem obrony. Poseł uwierzył.
Szef Samoobrony walczy o najwyższe stanowiska w rządzie dla swoich ludzi. "Fakt" postanowił sprawdzić, czy wybrany poseł Samoobrony uwierzy w informację, że został ministrem.
W niedzielę "Fakt" zadzwonił do posła i powiedział, że sprawdza kwalifikacje na stanowisko wiceszefa MON. "Jeżeli jest to polecenie partyjne, to jestem gotowy" - powiedział Ptak. Drugi telefon - dziennikarze powiedzieli posłowi, że dostanie dokumenty dotyczące stanowiska. Poseł mówi: "Myślałem, że to jakaś prowokacja, ale teraz wiem, że to pewnik".
Kiedy u posła pojawiła się "delegacja rządowa" poprosił dziennikarzy o legitymacje, ale dostał dzwoniący telefon: "proszę czekać, łączę z premierem", poseł skupiony czekał co powie premier, ale okazało się, że to tylko sekretarka poinformowała, że "pan premier zadzwoni za godzinę".
Dziennikarze powiedzieli posłowi, że w MON ma się zająć poborem.
"Od zawsze marzyłem o wojsku. Trudno zachować się inaczej, niż przyjąć propozycję. Sprawy wojska zawsze były mi bliskie" - deklamował Ptak.
Delegacja z Warszawy wyjechała, a poseł zapewne już szykuje się do przeprowadzki.
Bernard Ptak ma wykształcenie średnie zawodowe, zawód rolnik, debiutuje w roli posła.
"Fakt" podsumowuje swoją prowokację: "premier powinien utworzyć dla posła Ptaka resort głupoty".
Więcej w "Fakcie"
Ferbik - 2006-07-26, 08:35
Fakt i Samoobrona powinni podać sobie ręce - działają na podobnym - wysokim - poziomie... żenada... szmatławiec z tej gazety coraz większy...
Łukasz - 2006-07-26, 13:26
E, tam. Każdego można tak załatwić.
stanmarc - 2006-07-26, 13:57
Łukasz napisał/a: | E, tam. Każdego można tak załatwić. |
Moim zdaniem nie każdego, tylko idiote.
Nie o wszystkim można rozmawiać przez telefon ani też nie wszystko załatwić bo tak do końca nie wiadomo z kim się rozmawia. Zwłaszcza ktoś taki jak poseł powinien o tym pamietać.
Wielu posłów (nie tylko Samoobrony) to przerost formy na treścią.
Ryfka - 2006-07-26, 19:16
Cytat: | czy wybrany poseł Samoobrony uwierzy w informację, że został ministrem.
|
ma chłopina wysokie mniemanie o sobie, tylko pozazdrościc wiary w siebie
Łukasz - 2006-07-27, 11:29
stanmarc napisał/a: | Moim zdaniem nie każdego, tylko idiote. |
Każdego. To tylko zależy od rodzaju zastosowanych środków, wytrwałości i rodzaju przekazywanych treści. Sztuka przekonywania, erystyka, perswazja, wizja lokalna, profil psychologiczny, wywiad itp. Możliwości jest wiele, sęk w tym aby je umiejętnie użyć.
Ferbik - 2006-07-27, 11:30
Łukasz, nie wmawiaj nikomu, że inni są również naiwni. Pamiętaj: studiujesz filozofię a nie psychologię.
PS.
Jak tak masz zamiar urzywać, to wszystkich wkręcisz jak Szymon Majewski
Łukasz - 2006-07-31, 14:49
Abstrahując od kwestii psychologicznych to większość ludzi nawet nie czuje, że cała nauka, jakiej się uczymy opiera się na pewnej umowności. Począwszy od pomiaru czasu, odległości itp. a kończąc na nazywaniu rzeczy, których nie ma (jak np. kolor).
dj arq - 2006-09-07, 14:25
Żeby w fakcie nie pisali tyle badziewia to bym go czytał bo prowokacje maja naprawdę niezłe (wspomnijmy chociaż rządową brykę dla o.Rydzona)
|
|