|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Polityka pozaregionalna - Problem z Wałęsą ;-)
ourson - 2013-03-03, 11:59 Temat postu: Problem z Wałęsą ;-) Tego chyba nikt się nie spodziewał... Lech Wałęsa - wg niektórych nieskazitelny wzór walki o wolność i demokrację... a tu taki klops:
tvn24.pl napisał/a: | - Oni muszą wiedzieć, że są mniejszością i muszą się do mniejszych rzeczy przystosować. A nie wchodzić na największe szczyty - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 o homoseksualistach były prezydent Lech Wałęsa.
Były prezydent zabrał głos w sprawie związków partnerskich. W jego opinii "mniejszość nie może wchodzić na głowę większości". - Ja sobie nie życzę, żeby ta mniejszość, z którą się nie zgadzam (...) wychodziła na ulice i moje dzieci i moje wnuki bałamuciła jakimiś tam mniejszościami - przekonywał były prezydent.
Wałęsa ocenił, że najbardziej sprawiedliwe byłoby, gdyby mniejszości manifestowały na peryferiach, a nie w centrum miasta.
- Oni muszą wiedzieć, że są mniejszością i muszą się do mniejszych rzeczy przystosować. A nie wchodzić na największe szczyty, na największe godziny, największe prowokacje, żeby psuć tych innych, albo wybierać z tej większości - wyjaśnił prezydent. - Nie zgadzam się z tym i nigdy się nie zgodzę - zapowiedział.
Jego zdaniem w polskim Sejmie homoseksualiści powinni siedzieć w ostatniej ławie sali plenarnej, a nie gdzieś na przodzie. - A nawet jeszcze za murem - twierdzi Wałęsa.
Dodał też, że nie zagłosowałby na Annę Grodzką w wyścigu o stanowisko wicemarszałka Sejmu. |
Cóż... rację ma Lech twierdząc że oto mniejszość wchodzi na głowę większości i próbuje wymusić takie a nie inne rozwiązania.
Co ciekawe tvn skróciła nieco wypowiedź Wałęsy - na gazeta.pl przytoczona jest ona w ten sposób
Cytat: | Pytany o swój stosunek do związków partnerskich, były prezydent powiedział, że rozumie, że ludzie są różnej orientacji i mają prawo do swojej różności. I na zrozumieniu się kończy: - Ale niech on sobie uprawia to między swoimi. Ja sobie nawet nie życzę słuchać tego wszystkiego - mówił Wałęsa. - Nie życzę sobie, żeby ta mniejszość, którą toleruję, ale z którą się nie zgadzam, (podkreślenie moje - ourson) żeby mi wychodziła na ulice i moje dzieci, moje wnuki bałamuciła jakimiś tam mniejszościami.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,7547...l#ixzz2MTOOwKzT |
Wg mnie Wałęsa w końcu powiedział to o czym w mainstreamowych mediach nie wolno mówić czyli o tym, że tolerancja to nie to samo co akceptacja
Oburzenie czołowych polityków - bezcenne
Gregg Sparrow - 2013-03-03, 13:34
Zaraz, zaraz... Czy to nie ten, który był w mniejszości przed 1981??? Jak to było, że mniejszość obalała większość?
To się nazywa czysta hipokryzja. Wtedy był w mniejszości teraz jest w większości.
miko 005 - 2013-03-03, 14:41
Gregg Sparrow napisał/a: | Zaraz, zaraz... Czy to nie ten, który był w mniejszości przed 1981??? Jak to było, że mniejszość obalała większość? |
Gregg Sparrow, piszesz głupoty. Mam nadzieję, że wiesz o tym
Gdyby wtedy był w mniejszości, to do dzisiaj żylibyśmy pewnie w Polsce Ludowej. A tak, żyjemy w Polsce ... co najmniej dziwnej. Bo tak jak powiedział prezydent Wałęsa, jak to może być aby około 5%-owe środowisko gejowskie dyktowało całej, normalnej reszcie jak żyć i postępować.
Za Wałęsą. Toleruję ich, rozumiem ich chorobę. Ale każdemu wedle miary.
Pamiętajmy tutaj o co w tym całym zamieszaniu chodzi, a gdyby ktoś zapomniał to przypominam, że chodzi o mniejszość preferującą dewiacje seksualne.
Zresztą, gdybyście wsłuchali się w komentarze polityków w sejmowych kuluarach, to nie było tam słychać odcinania się od tych słów. Co najwyżej brak komentarza, a co za tym idzie, milczenie zawsze wyrażało ciche przyzwolenie. Wałęsa powiedział to, o czym myślą heteroseksualiści, ale dla dobra swoich karier politycznych (bo modnie jest być tolerancyjnym) wolą o tym głośno nie mówić.
Gregg Sparrow - 2013-03-03, 16:00
miko 005 napisał/a: | Gdyby wtedy był w mniejszości, to do dzisiaj żylibyśmy pewnie w Polsce Ludowej. |
Czy od samego początku był w większości??? NIE. Solidarność nie liczyła od razu tysięcy ludzi, na początku była garstka która była mniejszością. Pisałem to w tym sensie.
miko 005 napisał/a: | Toleruję ich, rozumiem ich chorobę. |
O jakiej chorobie piszesz??? O jakich dewiacjach???
miko 005 napisał/a: | Gregg Sparrow, piszesz głupoty. Mam nadzieję, że wiesz o tym | Również mam nadzieję że pisząc o dewiacjach i chorobie wiesz że piszesz głupoty
Pamiętaj o jednej rzeczy... Biedronia (bo to głównie o niego chodzi) wybierali wyborcy, czyli jest przedstawicielem grupy ludzi w sejmie, a Wałęsa wysłałby go za mur (w sensie że najlepiej byłoby Biedroniowi w getcie).
bob_mistrz - 2013-03-03, 16:55
miko 005, jeżeli mówisz o homoseksualizmie jako chorobie, dewiacji, to rozumiem, ze stawiasz je na równi z pedofilią, zoofilią, nekrofilią, tak? Jeżeli tak, to ja nie mam pytań...
Jeżeli chodzi o słowa Wałęsy, to on podobnie jak np klechy, nie potrafi pojąć, że związek partnerski to nie tylko związek homoseksualny, a zawężanie tego pojęcia jest szkodliwe dla tej części społeczeństwa, która nie koniecznie chce zmieniać stan cywilny, a chciałaby móc wspólnie się rozliczyć, czy bez problemów uzyskać informacje w szpitalu o stanie zdrowia partnera/ki.
miko 005 - 2013-03-03, 17:49
Gregg Sparrow napisał/a: | Czy od samego początku był w większości??? NIE. Solidarność nie liczyła od razu tysięcy ludzi, na początku była garstka która była mniejszością. |
I jak była garstką, to solidnie dostawała po łbie. A ta większość wtedy, skutecznie pokazywała im miejsce w szeregu. Poczekajmy zatem na czasy kiedy to ludzie pokroju Biedronia będą mieli w Polsce większość, pozwalającą im na panoszenie się tutaj.
Gregg Sparrow napisał/a: | O jakiej chorobie piszesz??? O jakich dewiacjach??? |
Dla mnie jest to choroba i dewiacja, jeśli pozwolisz. Dla ciebie może to być wszystkim, co sobie wymarzysz. I to też toleruję.
Gregg Sparrow napisał/a: | Również mam nadzieję że pisząc o dewiacjach i chorobie wiesz że piszesz głupoty |
Absolutnie masz prawo tak sądzić
Gregg Sparrow napisał/a: | Pamiętaj o jednej rzeczy... Biedronia (bo to głównie o niego chodzi) wybierali wyborcy, czyli jest przedstawicielem grupy ludzi w sejmie |
No to trochę liczb. Biedroń kandydował z okręgu wyborczego nr.26 (Gdynia i okolice). Liczba uprawnionych do głosowania w tym okręgu to 929 393 obywateli. Poseł Biedroń uzbierał 16 919 głosów, co ogólnie dało mu to 3,73%. A warto zaznaczyć, że oddano 453 828 ważnych głosów w tym okręgu. 14 369 503 to krajowy wynik ważnych oddanych głosów.
Aha, na 30 762 931 uprawnionych do głosowania (potencjalnych kandydatów do parlamentu) tylko jeden zadeklarowany gej się dostaje. Jeśli przyjąć, że wynik Biedronia odzwierciedla liczbę homoseksualistów w naszym kraju, to na ok. 1.150 tys. takich osób, tylko jeden Biedroń. Wygląda na to, że nie tylko prezydent Wałęsa pokazuje gdzie jest miejsce tych ludzi. Pokazał im to cały kraj.
No ale skoro Biedroń chce ... lizaka, dajmy mu lizaka, bo przecież chce. To przenośnia, gdyby się ktoś czegokolwiek dopatrywał
bob_mistrz, dewiacja a zboczenie, subtelna różnica jest i na tyle ja ją widzę. Pedofila, zoofila czy nekrofila, jeśli zależałoby to ode mnie delikatnie mówiąc, likwidował bym. Homoseksualistów nie Teraz już widzisz, że ja widzę ... różnicę
Związki partnerskie a homoseksualiści to też inna para kaloszy. Wałęsa i my tu teraz rozmawiamy o tych drugich.
PS. Nie bez kozery pisałem o dzisiejszej dziwnej Polsce. Kłócimy się o prawa dorosłych ludzi o innej preferencji seksualnej, a ignorujemy sprawę śmierci 2,5 letniej Dominiki, która padła ofiarą bezduszności lekarzy.
bAN - 2013-03-03, 19:01
wiesz, o smierci dzieciaka nie ma co mówić wszak winne PO.
http://wiadomosci.gazeta...._Brukseli_.html
nóż sie (słowo wymoderowano) człowiekowi otwiera jak słucha tego tępego barana hofmana i kurskiego
wiem że mój wpis nie do tego ale nie mogłem sie powstrzymać. najpierw kwiatki w łodzi na piotrkowskiej i teraz takie pieprzenie. rzygać sie chce po prostu jak człowiek tego słucha.
Gregg Sparrow - 2013-03-03, 19:26
miko 005 napisał/a: | PS. Nie bez kozery pisałem o dzisiejszej dziwnej Polsce. Kłócimy się o prawa dorosłych ludzi o innej preferencji seksualnej, a ignorujemy sprawę śmierci 2,5 letniej Dominiki, która padła ofiarą bezduszności lekarzy. |
Wiesz jak to się nazywa? Manipulacja.
Co ma śmierć tego dziecka wspólnego z wypowiedzią Wałęsy? Nie mieszaj tutaj dwóch różnych tematów. Poza tym to KTO ignoruje?
Wracając do tematu, to mógłbyś napisać o większości posłów, że zostali wybrani przez garstkę ludzi. Biedroń jednak jest posłem czy ci się to podoba czy nie.
hiszpan - 2013-03-03, 19:53 Temat postu: Re: Problem z Wałęsą ;-)
tvn24.pl napisał/a: | Były prezydent zabrał głos w sprawie związków partnerskich. W jego opinii "mniejszość nie może wchodzić na głowę większości". - Ja sobie nie życzę, żeby ta mniejszość, z którą się nie zgadzam (...) wychodziła na ulice i moje dzieci i moje wnuki bałamuciła jakimiś tam mniejszościami - przekonywał były prezydent. |
Po to właśnie "ta" ustawa. Poza tym. Nie pamiętał wół, jak cielęciem był. Sam kiedyś chodził po ulicach
miko 005 napisał/a: | Kłócimy się o prawa dorosłych ludzi o innej preferencji seksualnej, a ignorujemy sprawę śmierci 2,5 letniej Dominiki, która padła ofiarą bezduszności lekarzy. |
Nawiązując do "Twojego" zboczenia i dewiacji.
Dla mnie, największym dziadostwem, chamstwem i zboczeniem, nie są homoseksualiści biorący udział w swych marszach, a kościół. Święte, niewidzialne i groźne krowy. Z racji niepłacenia podatków żerują na 2,5 letnich Dominikach (czyt. służbie zdrowia). Pederaści w przebraniach, w imię Boga głoszący naukę antyhomoseksualną. Oszuści. Manipulatorzy. Poszukaj pieniędzy i sprawiedliwości "na Dominiki" wśród nich, miko 005.
panteon - 2013-03-03, 22:22 Temat postu: Re: Problem z Wałęsą ;-)
hiszpan napisał/a: |
Święte, niewidzialne i [b]groźne krowy. Z racji niepłacenia podatków żerują na 2,5 letnich Dominikach (czyt. służbie zdrowia). Pederaści w przebraniach, w imię Boga głoszący naukę antyhomoseksualną. Oszuści. Manipulatorzy. |
hiszpan....a tak ogólnie, bez szczegółów....z Twoją psyche wszystko ok ? Wporzo ?
hiszpan - 2013-03-03, 22:30
Mam nadzieję A dlaczego ?
ourson - 2013-03-03, 23:05
bob_mistrz napisał/a: | a zawężanie tego pojęcia jest szkodliwe dla tej części społeczeństwa, która nie koniecznie chce zmieniać stan cywilny, a chciałaby móc wspólnie się rozliczyć, czy bez problemów uzyskać informacje w szpitalu o stanie zdrowia partnera/ki. |
I tego nie mogę zrozumieć w całej ustawie o związkach partnerskich. W tej chwili para heteroseksualna ma do wyboru 3 opcje: związek bez legalizacji, związek z legalizacją cywilną i związek z legalizacją kościelną. Po co wprowadzać dodatkowe opcje? Jeśli ktoś nie chce ślubu to go nie bierze i już. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. A jak chce się wspólnie rozliczać, dziedziczyć bez podatku i dowiadywać się o stan partnera w szpitalu bez wizyty u notariusza to idzie do USC...
Pomijając w tym wszystkim to, że wystarczyłoby wprowadzić podatek liniowy, znieść podatek od spadku (jako z zasady niesprawiedliwy) i dwa problemy są rozwiązane a pełnomocnictwo u notariusza do uzyskiwania informacji szpitalnych można zrobić zawsze... no chyba że nie chodzi o załatwienie tych problemów tylko o ideologię...
red - 2013-03-03, 23:36
Po części popieram Wałęsę. Podobnie jak ourson - uważam związki partnerskie za temat zastępczy. Tak naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie żeby pary hetero miały podobne prawa jak w małżeństwie - trzeba tylko ruszyć tyłki i dopiąć kilka spraw formalnych. Zresztą nie rozumiem tez niechęci tych par do ślubu cywilnego - przecież legalizacja tego związku partnerskiego też wymagałaby jakiś formalności. A pary homo - no cóż - im pozostaje jedynie wizyta u notariusza i tyle.
Gregg Sparrow napisał/a: | Biedronia (bo to głównie o niego chodzi) wybierali wyborcy, czyli jest przedstawicielem grupy ludzi w sejmie, a Wałęsa wysłałby go za mur (w sensie że najlepiej byłoby Biedroniowi w getcie). | Biedronia wybrano głównie dlatego, że był jedną z medialnych twarzy Ruchu Palikota i był dobrze wystawiony na liście. Nasza ordynacja wyborcza jest tak zrobiona, że gdyby dobrze ustawić małpę to i ona dostałaby się do Sejmu.
bAN - 2013-03-04, 14:12
pare małp to już w tej chwili tam jest ;P
panteon - 2013-03-04, 18:04
hiszpan napisał/a: | Mam nadzieję A dlaczego ? |
Skoro widzisz "niewidzialnych".....można się zaniepokoić...
Zaś już poważnie ;
http://wiadomosci.gazeta....html#BoxWiadTxt
Cytat: | "Zaryzykował zniszczenie swojego dziedzictwa", "to było faux pas" - tak zagraniczne media opisują kontrowersyjne słowa Lecha Wałęsy na temat homoseksualistów." |
Czyli co ? Powiedz coś kontrowersyjnego, niepoprawnego z linią i bazą i tryndem, to możesz zniszczyć dorobek całego życia ? Wszystko co Lechu robił od 1976 roku do dziś, ma stać się zerem, ponieważ nazwał rzeczy po imieniu ( Prawda, że w typowym dla Lecha W. stylu i jasności słowa) na temat homosiów ?
Zapamiętajcie więc sobie dobrze. Macie homoseksualistów kochać i już.
Lobby homoseksualne czyni od lat wiele by wyprać z mózgów różnicę między słowem tolerancja a akceptacja.
Miłego dnia.
|
|