Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

O wszystkim i dla wszystkich - Przeczytajcie koniecznie

macek - 2006-10-25, 22:13
Temat postu: Przeczytajcie koniecznie
Mistrzostwo świata - przeczytaj do końca, koniecznie!!Miłej
lektury...

Jestem kobietą szczęśliwą. Rano wstaję razem z moim mężem i gdy
on goli się w łazience, przygotowuję mu pożywne kanapki do pracy.
Potem, gdy całuje mnie w czoło i wychodzi, budzę naszą
piątkę dzieciaczków, jedno po drugim, robię im zdrowe śniadanie i głaszcząc
po główkach żegnam w progu, gdy idą do szkoły.
Zaczynam sprzątanie. Odkurzam, podlewam kwiatki, nucąc
wesołe piosenki. Piorę skarpetki i gatki mojego męża w najlepszym
proszku, na który stać nas dzięki pracy Mojego męża, i rozwieszam je na
sznurku na balkonie. W międzyczasie dzwoni często mamusia mojego męża i
pyta o zdrowie Swojego dziubdziusia.
Teściowa jest kobietą pobożną i katoliczką, znalazłyśmy wiec wspólny
punkt widzenia. Po miłej rozmowie, jeśli już skończyłam pranie i
sprzątanie, które dają mi tyle radości i poczucie spełnienia się w
obowiązkach, idę do kuchni i przygotowuję smaczny obiad dla naszego
pracującego męża i ojca, który jest podporą naszej rodziny i dla naszych
pięciu pociech.
Kiedy już garnki wesoło pyrkoczą na gazie, a mieszkanie jest czyste,
pozwalam sobie na chwilę relaksu przy płycie z Ojcem Świętym i robię
na drutach sweterki i śpioszki dla naszej szóstej pociechy, która jest już
w
drodze, a którą Pan Bóg pobłogosławił nas mimo przestrzeganego
kalendarzyka, co jest jawnym znakiem Jego woli.
Nie włączam telewizji, ponieważ płynący z niej jad i
bezeceństwo mogłyby zatruć wspaniałą atmosferę naszej katolickiej rodziny.
Czasami haftuję tak, jak nauczyłam się z kolorowego pisma dla katolickich
pań domu, albowiem kobieta nie umiejąca haftować nie może się w
pełni spełnić życiowo. Kiedy moje dzieci wracają ze szkoły
radośnie świergocząc,
wysłuchuję z uśmiechem, czego dziś nauczyły się w szkole.
Opowiadają mi o lekcjach przygotowania do życia w rodzinie, których udziela
im bardzo miła pani z przykościelnego kółka różańcowego.
Córeczki proszą, abym nauczyła je szyć, ponieważ chcą być prawdziwymi
kobietami, nie zaś wynaturzonymi grzesznicami z okładek magazynów,
chłopcy natomiast szepczą na ucho, że na pewno nigdy nie popełnią
tego strasznego grzechu, który polega na dotykaniu samych siebie, ani nie
będą oglądać zdjęć podsuniętych przez samego Szatana. Karcę ich lekko za
wspominanie o rzeczach obrzydliwych, lecz jestem szczęśliwa, że wczesne
ostrzeżenie uchroni moich dzielnych chłopców przed zboczeniem i abominacją.
Mój maż wraca z pracy po południu. Witamy go wszyscy w progu, poczym myje
on ręce i zasiada do posiłku, a ja podsuwam mu najlepsze kąski, aby
zachował
siłę do pracy. Potem mój mąż włącza telewizor i zasiada przed nim w
poszukiwaniu relaksu, a ja zmywam talerze i garnki i zabieram jego
skarpetki do cerowania, słuchając z uśmiechem odgłosów meczu sportowego w
telewizji. Wieczorem kąpię nasze pociechy i kładę je spać. Kiedy wykąpiemy
się wszyscy, mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński, ja zaś
przeczekuję to w milczeniu, ze spokojem i godnością prawdziwej
katoliczki, modląc się w myśli o zbawienie tych nieszczęsnych istot,
które urodziły się kobietami, ale którym lubieżność Szatana rzuciła się na
mózgi, które w obowiązku szukają wstrętnych i grzesznych przyjemności.
Zasypiam po długiej modlitwie i tak mija kolejny szczęśliwy dzień
mojego życia.



A teraz pytanie za 3 punkty - co to k... jest ? Odpowiedź poniżej.







FRAGMENT Z KSIĄŻKI: "Przygotowanie do życia w rodzinie" - autor Maria Ryś -
podręcznik dla gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej o miłości, małżeństwie
i rodzinie - zaaprobowany przez MEN i opłacony zTwoich podatków. Cena
detaliczna 12pln. Możesz ją znaleźć na
http://www.edukacyjna.pl/ksiazka.php?id=4897


P.S za jakimś tam forum,wpadłem przypadkiem, ale jesli to prawda to ja wymiękam ;]

Karzełek - 2006-10-25, 22:34

Ja wymiękłem po pierwszych trzech zdaniach... Ta książka jest pewnie pod patronatem Romka i jego kolegów z LPR... Paranoja
Ferbik - 2006-10-26, 00:28

No taka niestety jest prawda o babach... utrzymywać je trzeba, żeby dostać się do Nieba :D Siedzi taka w domu, pranie, prasowanie, gotowanie i jeszcze jej źle, że nie musi pracować... :>
stanmarc - 2006-10-26, 07:58

Ferbik Ty "szowinistyczna świnio" uważaj bo wieluńskie "baby" postawią specjalnie dla Ciebie pręgierz na pl. Legionów i popsujesz mi widok z okna w pracy. Afffffeeee :D
Ryfka - 2006-10-26, 08:03

fajny tekst :lol: nie widze w tym nic złego, że niektóre kobiety wolą zajmowac sie domem, niż prace zawodową, dzieciom to na pewno służy gdy mama jest w domu (z własnej i nie przymuszonej woli). Najważniejsze zeby był wolny wybór, no i żeby partner zarobił tyle zeby stać go było na samodzielne utrzymanie rodziny. No i ideałem byłoby żeby panowie też mogli decydować, że np wolą zajmować się domem, a żona pracuje zawodowo, zarabia duzo i utrzymuje rodzinę...tylko, który by sie do tego przyznał :P
AnnBlue - 2006-10-26, 08:52

Takie rzeczy zdarzają się tylko w bajkach. Nie wierzę, że kobieta żyjąca w tych czasach tak się może zachowywać. To po prostu niemożliwe...i chore.
macek napisał/a:
Potem mój mąż włącza telewizor i zasiada przed nim w
poszukiwaniu relaksu, a ja zmywam talerze i garnki i zabieram jego
skarpetki do cerowania, słuchając z uśmiechem odgłosów meczu sportowego w
telewizji.
Taaa...z uśmiechem :D :D :D
Ferbik napisał/a:
No taka niestety jest prawda o babach... utrzymywać je trzeba, żeby dostać się do Nieba Siedzi taka w domu, pranie, prasowanie, gotowanie i jeszcze jej źle, że nie musi pracować...
Ojjj Ferbik podpadłeś mi :D
Jaro - 2006-10-26, 09:54

Z tego wynika, że młodych ludzi trzeba nauczać tego, że od zarabiania pięniędzy jest ojciec, a matka spełnia się tylko w domu...
Do tego dochodzą te dziwne przeświatczenia o obowiązkach małżeńskich - o zgrozo :evil:

Paulina - 2006-10-26, 09:55

Biedna kobieta a skoro sie na to godzi . Jest wolna istotą i moze robic to co chce :twisted: . Troche żal takich uległych kobiet. :sad:
Kobiety nie dawajcie sie zamknąc w domu :!: :!: :!: :!:

majk-el - 2006-10-26, 10:21
Temat postu: Re: Przeczytajcie koniecznie
macek napisał/a:
mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński, ja zaś
przeczekuję to w milczeniu, ze spokojem i godnością


mankamentem tej książki jest ogólnikowe przedstawianie istotnych kwestii. Co to jest ten "obowiązek małżeński"? Goli jej nogi czy co :D

Ryfka - 2006-10-26, 11:00

majk-el napisał/a:
mankamentem tej książki jest ogólnikowe przedstawianie istotnych kwestii. Co to jest ten "obowiązek małżeński"? Goli jej nogi czy co


to przecież młodych ludzi może zniechęcić do zakładania podstawowej komórki społecznej :lol:

macek - 2006-10-26, 12:10

Też uważam że każdy ma wolny wybór, i jesli nawet ta hipotetyczna kobieta tak lubi to jej sprawa, gorzej jak tacy ludzie uwazaja to za jeden jedyny wlasciwy lad na swiecie i narzucaja takie myslenie innym ;], no a to jest podrecznik wiec hmmm
zwyczajna - 2006-10-26, 17:11

Hi hi hi to brzmi jak 10 przykazań napisanych przez przyszłego małżonka dla przyszłej żony , pewno kazdy by tak chciał ale nie ma nie ma :D :D :D o tym mozecie tylko pomarzyć w snach...............
miko 005 - 2006-10-26, 17:56

Wszyscy tu razem wzięci nie mamy pojęcia za iloma polskimi drzwiami, w/w scenki dzieją się naprawdę.

I choć wydaje się to wręcz niemożliwe w dzisiejszych czasach, to jednak, " taka jest szara rzeczywistość szarego społeczeństwa"

A to paskudne życie, niejednej z pań zweryfikuje jej własny światopogląd, niestety. :evil: ;)

Dlatego panowie, starajmy się ile tylko można żeby ulżyć naszym kobietom. :P ;) :twisted:

dj arq - 2006-10-26, 18:12

Mamy więc tak
macek napisał/a:
Nie włączam telewizji, ponieważ płynący z niej jad i
bezeceństwo mogłyby zatruć wspaniałą atmosferę naszej katolickiej rodziny.

i tak
macek napisał/a:
Potem mój mąż włącza telewizor i zasiada przed nim w
poszukiwaniu relaksu

Klasyczny syntax error :)) ale ale, czy TrFaM to też źródło jadu??

macek napisał/a:
Teściowa jest kobietą pobożną i katoliczką

Czyli modli się pod figurą a szatan czai się pod jej skórą hihi znam to z autopsji

macek napisał/a:
uchroni moich dzielnych chłopców przed zboczeniem i abominacją

A przed żydostwem, masonerią i resztą nie?? Dziwne... ciekawe co to jest ta abo-coś tam, nie wiem, na religii nie uczyli

macek napisał/a:
mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński, ja zaś
przeczekuję to w milczeniu
macek napisał/a:
dla naszej szóstej pociechy, która jest już
w drodze, a którą Pan Bóg pobłogosławił nas mimo przestrzeganego
kalendarzyka, co jest jawnym znakiem Jego woli.

I słusznie zrobił, gdzie drwa rąbią wióry lecą, ALE tu mamy
macek napisał/a:
mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński,
w czasie ciąży?? grzysys dziołcha łoj grzysys. :D

macek napisał/a:
Kiedy wykąpiemy
się wszyscy, mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński, ja zaś
przeczekuję to w milczeniu, ze spokojem i godnością prawdziwej
katoliczki,

Jednym słowem stolarz rżnie deskę heheh, tylko żeby czasem orgazmu nie dostała bo to grzych, łoj grzych ciynszki. Najwyżej sie sutki mogą najezyć. :D
macek napisał/a:
na pewno nigdy nie popełnią
tego strasznego grzechu, który polega na dotykaniu samych siebie, ani nie
będą oglądać zdjęć podsuniętych przez samego Szatana.

Nie muszą, zapraszam do mnie, mogę bezpłatnie pokazać co do czego służy, przykładem też poprę... :D

[ Dodano: 2006-10-26, 18:20 ]
macek napisał/a:
W międzyczasie dzwoni często mamusia mojego męża i
pyta o zdrowie Swojego dziubdziusia.

Czytaj: Jędza truje dupsko

[ Dodano: 2006-10-26, 18:22 ]
Zresztą po co ja się tak rozpisuję, większych bzdur w książkach dla dzieci jeszcze nie widziałem !!

akirus - 2006-10-26, 21:07

ciekawe jak opisano dzien tatusia, podpory i zywiciela rodziny :P
daff - 2006-10-26, 22:01

mnie się wydaje, przepraszam, właściwie to jestem pewna, że ten tekst napisał facet :D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group