|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Aktualności / Wydarzenia - Lekarze i pielęgniarki czekają na "paski"
Jaro - 2006-11-02, 21:52 Temat postu: Lekarze i pielęgniarki czekają na "paski" Dyrektorzy większości szpitali w naszym regionie podzielili już, wspólnie ze związkowcami, pieniądze na podwyżki dla pracowników. Pensje w nowej wysokości zostaną wypłacone do 10 listopada.
Podwyżki w poszczególnych placówkach są bardzo zróżnicowane. Np. w łódzkim "Koperniku" wyniosą około 40 procent, a więc prawie dwukrotnie więcej niż w kutnowskim szpitalu.
Agnieszka Kowalczyk, pielęgniarka z Kutna, jest bardzo rozczarowana. - Po 21 latach pracy dostanę 242 zł podwyżki. Moja pensja wyniesie teraz 1440 złotych - narzeka.
40-procentowy wzrost płac w "Koperniku" to dla niektórych dodatkowe 50 zł, a dla innych 500 zł. - Konkrety poznamy, gdy dostaniemy "paski" - mówi Tomasz Depczyk, lekarz z tego szpitala.
Alicja Miszkiewicz, przewodnicząca związków zawodowych w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki, twierdzi, że dyrekcja wywiązała się z umowy zawartej podczas strajków, ale część pracowników spodziewała się wyższych podwyżek. - Liczymy na renegocjacje - dodaje Alicja Miszkiewicz.
Pielęgniarki z ICZMP nie są zadowolone. Magdalena Gieszczyńska dostanie o 200 zł więcej niż dotychczas, a jej pensja brutto ze wszystkimi dodatkami i dyżurami wyniesie po podwyżce 1800 zł.
Lekarze zatrudnieni w łódzkim szpitalu przy ul. Czechosłowackiej mają dostać 30-procentowe podwyżki, pielęgniarki 33 proc., a pozostały personel 25 proc. Poszczególni pracownicy nie zostali jednak jeszcze poinformowani, ile konkretnie otrzymają. - Dyrekcja celowo nie ujawnia kwot, aby nie było kolejnych negocjacji. Ugoda zawarta podczas strajku zakładała wyrównanie od lipca - twierdzi anonimowo jeden z zatrudnionych.
Ustawa o podwyżkach w służbie zdrowia nie określa zasad ich przyznawania, a jedynie górną granicę - 40 procent. Na podwyżki w takiej wysokości mogły sobie jednak pozwolić nieliczne szpitale. Pracownicy placówki w Głownie nie dostaną nawet 30 procent. Wszystkie pielęgniarki otrzymają po 245 złotych, a lekarze po 290 zł.
- Szpital jest częścią ZOZ, a ponieważ ustawa nie przewiduje podwyżek dla pracowników podstawowej opieki zdrowotnej, musieliśmy się z nimi podzielić - mówi Bożena Duk, pielęgniarka ze szpitala w Głownie.
Jacek Wutzow, dyrektor szpitala w Pabianicach, zapewnia, że wywiązał się z umowy zawartej z protestującymi pracownikami. Związkowcy podkreślają chwilowe zadowolenie.
- Walczyliśmy o zmianę systemu wynagradzania i sukcesywny wzrost płac - mówi doktor Andrzej Sieczkowski, szef Związku Zawodowego Lekarzy w tym szpitalu.
Sławomir Zimny, przewodniczący Regionu Łódzkiego Związku Zawodowego Lekarzy, uważa, że podwyżki będzie można obiektywnie ocenić, gdy pracownicy służby zdrowia dostaną wypłaty za październik.
Źródło: Dziennik Łódzki
baltazar - 2006-11-03, 19:36
Ciekawe czy za podwyżkami pójdzie polepszenie obsługi pacjenta...
Ferbik - 2006-11-06, 23:40
baltazar napisał/a: | Ciekawe czy za podwyżkami pójdzie polepszenie obsługi pacjenta... |
To akurat nie jest moim zdaniem odgórnie uchwalane. Każdy kulturę i podejście do innej osoby ma wrodzone bądź nabyte. Więc pieniądze myślę, że tu nic nie zmienią...
baltazar - 2006-11-07, 17:19
Ferbik, masz rację. Z mojej strony to był czysty sarkazm, bo znając realia, nawet gdyby dostali 1000% podwyżki to nic by to nie zmieniło
|
|