hasta - 2007-01-02, 23:48 Temat postu: W jaki sposób nasz mózg składa literki?? Npjoae aolohkwloe orztymnwyae z souwrców zaierywaącjch ckury owcoowe to WNIA, w przdpayku gdy pordkut feemcnrtaji nie ztosał oddwteylowany. Po oddetyslwoaniu tgeo pordkutu uzsyjuke sie KNOAIK lub RUM. Ze sfereonmtnwaego prkdoutu skbrotiwoego otrzmeuujmy PWIO, jelsi nie blyo detycslaji, po detsyaljci ntaoaimst WÓKDĘ lub ARAK Jak widac wysarczy aby pierwsza i ostatnia litera byla na swiom miejscu i bez porblemu mozemy zrozumiec co jest wyzej napisane... [ Dodano: 2007-01-02, 23:49 ] z tym mialam tylko problem: skbrotiwoego Dominika - 2007-01-03, 09:27 Na to jak czytamy ma wplyw kilka procesow poznawczych m.in sposrzeganie. Nie jest nowoscia to, ze jesli opanowalismy nauke czytania, to nasz mozg nie musi analizowac kazdej literki po literce, a wystarczy ze w centrum uwagi jest pierwsza i ostatnia literka. miko 005 - 2007-01-03, 11:04
I oto właśnie twórczyni owego tematu chodziło, z tym że wytłumaczyła to krócej.   
A swoją drogą hasta, jak na drugi dzień nowego roku to gratuluję spostrzegawczości  . Jak zacząłem czytać Twojego posta to wystraszyłem się że jeszcze mnie „trzyma” po noworocznych radościach.
daff - 2007-01-03, 11:42
to tez sie źle czyta, może dlatego że pisane wielkimi literami i sie tak jakoś rzuca w oczy 
Dominika - 2007-01-03, 11:43
wedlug mnie nie wytlumaczyla wcale, jest napisany tylko tekst, nic poza tym!, ale spoko majk-el - 2007-01-03, 12:16
kiedyś miałem okazje bywać na seminarce z psychologii i tam Pani dr nam wyjaśniała podobne niuanse. Ale językoznawcy mogli by dostać czerwonej gorączki gdybyśmy zaczęli tak pisać 
glizda - 2007-01-03, 13:48
Według mnie też nie wytłumaczyła tego. Ale to rzeczywiscie jest ciekawe, ze wystarczą dwie litery w wyrazie abyśmy mogli go zrozumieć ourson - 2007-01-03, 14:33
Jak dla mnie napisane jest to samo z tym że u Ciebie Dominiko trochę szerzej i bardziej "naukowo"
hasta - 2007-01-04, 07:40
to jest jedynie nowa rzecz jaką dodałaś do swojego postu
btw Dominiko czytaj posty ze zrozumieniem
Dominika - 2007-01-04, 09:37 jesli napisalam cos nowego to chyba to nie jest jakies przewinienie. sam tekst wedlug mnie nie tlumaczyl tematu postu. z reszta punkt widzenia zalezy od punktu... siedzenia.
nie do mojego tylko do twojego , swoj apel potraktuj zwrotnie Ryfka - 2007-01-04, 10:40
a ja mam taką prośbę, żebyśmy komentowali to co bezpośrednio dotyczy tematu, a nie to czy wypowiedź innego forumowicza jest za krótka czy za długa  bo chyba o to chodzi aby poznać zdanie innych na dany temat.
o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby proszę 
Ferbik - 2007-01-04, 10:43 Dominika i hasta: spokój 
miko 005 - 2007-01-04, 12:52
Fakt, popieram i przepraszam, nie myślałem że wywołam „burze w szklance wody”. Dominika i hasta, obie miałyście swoje racje, teraz koniec waśni. Zostawcie energię na szukanie nowych ciekawych i fajnych tematów.
|
