Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Aktualności / Wydarzenia - Szpital w Wieluniu a 'Rodzić po ludzku'

kami1227 - 2007-01-24, 10:16
Temat postu: Szpital w Wieluniu a 'Rodzić po ludzku'
Dzisiaj w RZW powiedzieli wiadomość dla mnie szokującą, mianowicie
"szpital w Wieluniu zajął 2 miejsce w woj. łódzkim w programie "Rodzić po ludzku"
??????????????????????????????????
Na podstawie jakichś przyznawanych gwiazdek... Żadnych konkretów oczywiście nie było. A z opowiadań wielu rodzących tam znam zupełnie inną wersję :twisted:
Potwierdzacie? Negujecie? Jak to jest?

AnnBlue - 2007-01-24, 10:41

Jak szpital wielunski zdobyl 2 miejsce to w pozostalych szpitalach jest chyba horror :roll: Rodzilam w naszym szpitalu i powiem, ze nie bylo ciekawie. Zalezy na jaka polozna sie trafi, ja mialam szczescie bo trafilam na prawie/sasiadke.
Warunki sa takie sobie, podobno o niebo lepiej jest w Sieradzu.
Nie wiem za co byly te punkty. Za personel chyba nie, za wyposazenie :roll: tez chyba nie...moze za lapowki??? :evil:

Karzełek - 2007-01-24, 11:14

Ja tam szczerze wątpię aby w naszym szpitalu cokolwiek odbywało się "po ludzku" :evil:
dawid - 2007-01-24, 11:40

nie starszcie mnie. :shock: Moja żona rodzi w kwietniu!!!
Pszczółka - 2007-01-24, 15:01

też sie zastanawiam dlaczego 2 miejsce.ja też tam rodziłam,fakt na pielęgniarki nie narzekam,akurat trafiłam na dobrą opiekę, ale warunki jakie tam są i wiedza medyczna niektórych lekarek to koszmar!
Kamrat - 2007-01-24, 16:49

Drugie miejsce............................ale od końca?. Zapomnieli dodać?
Marta - 2007-01-24, 18:28

Dziwne..
Patrze na liste szpitali, które zajęły 1 miejsce, 2 i 3 oraz liste szpitali wyróżnionych i jakoś nigdzie naszego szpitala nie widzę :twisted:

karcia - 2007-01-24, 18:48

Hmm ciekawe... Jeszcze się nie spotkałam z osobą, która naprawdę wychwalałaby nasz wieluński szpital. A tym bardziej nie słyszałam wiele dobrych słow pod adresem tej placówki z ust rodzących tam mam. Trzeba dodać, że te kobiety są czasami wyjątkowo wrażliwe na miejsce narodzin ich dziecka. Zresztą nie ma się im co dziwić :wink: Chociaż znam miłą panią położną z tego szpitala, która bardzo dobrze zna się na swojej pracy i potrafi odpowiednio zając się pacjętkami w ciąży. :) Ale w końcu poza nią jest jeszcze cały personel oddziału tworzący swym zachowaniem opinię publiczną.
Ciekawa jestem, czy to nie była zwykła pomyłka z tym 2gim miejscem... Wydaje mi się ten fakt wręcz niewiarygodny! :shock:

hasta - 2007-01-24, 19:16

Gdy moja mama była w ciąży z moim bratem to przed porodem nie wykryli jej zatrucia ciążowego, które wykryć powinni i podłączyli ją pod kroplówkę (czego robić w takim przypadku nie wolno :!: ). Gdy odeszły jej wody płodowe trzymali ją przeszło 24 godziny i dopiero gdy dostała "rzucawki" (stan w który często powoduje zgon) wywieźli ją na salę operacyjną... Tam w konsekwencji przeżyła śmierć kliniczną. Po operacji (cesarskim cięciu) rana nie chciała się goić i ciągle ropiała. Skutkiem porodu okazała się również anemia, więc podali jej doustnie żelazo po którym dostała biegunki... Później wyszło na jaw, że ma sparaliżowaną jedną nogę i nie może chodzić, a pielęgniarki do niej z wyrzutami dlaczego woła je za każdym razem gdy chce wyjść do toalety, bo "one przecież urodziły dwójkę dzieci i nikt ich do łazienki nie prowadził"...
Naszczęście wszystko dobrze się skończyło ale konsekwencje tego mogły być tragiczne. Taką mamy opiekę zdrowotną...

kami1227 - 2007-01-25, 10:56

karcia napisał/a:
Ciekawa jestem, czy to nie była zwykła pomyłka z tym 2gim miejscem...


tak właśnie mi się też wydawało... ale wypowiadał się w związku z powyższym sam pan ordynator oddziału położniczego, i bardzo bardzo się chwalił, jak to on oddział rozwinął...
nie wiem. ja uciekłam do łodzi z moim rodzeniem do Madurowicza, bo się panicznie bałam Wielunia po opowieściach snutych przez moje znajome mamusie, które miały doświadczenia nie koniecznie pozytywne z tejże placówki, ale to było 5 lat temu, to nie wiem... może się pozmieniało :twisted:

zwyczajna - 2007-01-25, 13:52

Urodziłam w naszym szpitalu 2 dzieci i muszę powiedzieć że na nic nie narzekałam.Opiekę miałam dobrą.
kami1227 napisał/a:
ja uciekłam do łodzi z moim rodzeniem do Madurowicza

o kurcze na to bym się nie odważyła,uciekać tam gdzie jeszcze niedawno tyle dzieci zmarło brrr...

Paulina - 2007-01-25, 19:16

Tez rodzilam w naszym szpitalu i musze powiedziec ze opieke mialam dobra, pilegniarki byly naprawde bardzo pomocne.

Jedynie moge narzekac na ordynatora tego oddziału był naprawde nie miły - pewnie dlatego że nie dostał w łape :(
To drugie miejsce to tez jednak wydaje mi sie jakąś pomyłką...

akirus - 2007-01-25, 19:42

ja rodziłam cztery lata temu i mam porównanie z szpitalem w sieradzy bo spedziłam tam tydzień po wypadky. było super uratowali mi ciążę!!!,

a w wieluniu trafiłam po prostu na dobre położne, poza tym był mój lekarz (dr Pasternok) i znajoma na noworodkach - inaczej nie wiem co by było

dziwna rzecz to 2 miejsce

zwyczajna - 2007-02-21, 08:25

kami1227 napisał/a:
bardzo bardzo się chwalił, jak to on oddział rozwinął...

biorąc 1000 zł za cesarkę :evil:

Ecomarta - 2007-02-21, 09:18

Hi hi drugie miejsce to chyba jakiś żart.Pamiętacie te łazienki? Noooo....chyba że lepszych szpitali w woj.łódzkim nie ma,ale to już byloby naprawde źle.
Lesiu - 2007-02-21, 10:59

Ecomarta napisał/a:
Pamiętacie te łazienki?


Ecomarta, chyba każdy kto miał okazje być w szpitalu na dłuższy czas pamieta je bardzo dobrze ;)

Ecomarta - 2007-02-21, 13:52

Na szczęście panu ordynatorowi cos sie pomieszało,moze bardzo by chcial,ale niestety.... http://kobieta.gazeta.pl/...07,3810516.html
Basia - 2007-02-27, 14:33

edzia i odziu napisał/a:
biorąc 1000 zł za cesarkę Evil or Very Mad


znam przypadek, że lekarz wziął 1000 zł za cesarkę, kobieta miała lekarza prowadzącego z sieradza, od niego zaświadczenie że niemożliwy poród naturalny, po mimo łapówki, rodziła naturalne :evil: kawał chama, gbura i do tego idiota z tego lekarza :evil: w ogolę powinni takim odbierać prawo do wykonywania zawodu :evil:

Jaro - 2007-02-27, 14:40

Basia napisał/a:
po mimo łapówki, rodziła naturalne



I pozwoliła na coś takiego, w ciężkim szoku jestem słysząc coś takiego... :!: :?:
W takim razie dziwię się tej kobiecie i rodzinie, która zapewne przy niej cały czas była... :?

kami1227 - 2007-03-26, 10:55

edzia i odziu napisał/a:
uciekać tam gdzie jeszcze niedawno tyle dzieci zmarło brrr

ja rodziłam dawno... :D przed aferą.

zwyczajna - 2007-03-26, 12:01

kami1227 napisał/a:
ja rodziłam dawno... przed aferą.

ty dziecko mieliście szczescie :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group