|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Praca / Edukacja - Czy szkoła to piekło?
karcia - 2007-01-31, 23:36 Temat postu: Czy szkoła to piekło? Zaczęło się od śmierci 14-letniej gimnazjalistki z Gdańska. 20 października 2006 roku czterej koledzy Ani na oczach całej klasy obezwładnili ją, rozebrali i udawali gwałt. To trwało 20 minut! Nikt nie zareagował! Ania uciekła do domu. Chwilę później do klasy wróciła nauczycielka. Nie zadała sobie trudu, żeby dowiedzieć się , co dokładnie stało się z jedną z jej uczennic. Następnego dnia Ania powiesiła się! Przez kilka następnych dni cała Polska żyła tym, co jej się przydarzyło. A tragedia Ani to wierzchołek góry lodowej. W szkołach źle się dzieje!
Czy to wina uczniów?
Według nauczycieli są coraz gorsi.
Nie mają żadnych hamulców, nie znają granic. Biją, okradają, molestują seksualnie…
Bitwa gimnazjalistów
W maju 2006 roku przed budynkiem Gimnazjum nr 6 w Opolu zatrzymał się samochód. Wysiadło z niego kilku nastolatków. Po chwili rzucili się na wychodzących ze szkoły dwóch rówieśników i pobili ich. To była zemsta – wcześniej pobici nastolatkowie razem z kolegami obrzucili jajkami jednego ze swoich późniejszych napastników. Wtedy w bójce brało udział aż 11 chłopców. Policja ustaliła, że w obu szkołach powstały wrogie sobie obozy. Chłopców na miejsce bójki – pod Gimnazjum nr 6 podwiózł ojciec jednego z nich!
Porwali go na przerwie
Na początku listopada 2006 roku sześciu uczniów z Zespołu Szkół nr 5 w Stargardzie Szczecińskim postanowiło się zabawić. Podczas przerwy wywlekli kolegę ze szkoły, pobili, wrzucili do bagażnika samochodu. i przewieźli kilkadziesiąt metrów. Kiedy dyrekcja szkoły dowiedziała się, co się stało, sześciu bandziorów wyleciało ze szkoły, dostali nagany. Policja o pobiciu i porwaniu dowiedziała się …z mediów.
Wyrzucili ją przez okno
Marta – 13-letnia uczennica Gimnazjum nr 22 w Gdańsku 30 listopada 2006 roku szła na lekcję. Na korytarzu stało trzech chłopców ze starszej klasy. 14-latkowie chcieli sobie pożartować. Rzucili się na Martę, przewrócili ją i przenieśli na parapet. Jeden z nich wystawił ją głową w dół za okno. Na szczęście, pojawił się inny chłopiec - Paweł. Chłopak rzucił się na pomoc Marcie. Co prawda dziewczyna spadła, ale dzięki Pawłowi miała tylko złamaną nogę. Gdyby nie on, spadłaby na głowę…
Gnębili ją przez cały rok
Ewelina uczyła się w Zespole Szkół Zawodowych w Koronowie. Przez cały rok koledzy z klasy molestowali ją seksualnie. Wyzywali, wykręcali jej ręce, chwytali za piersi i próbowali ją rozbierać…
To wina nauczycieli?
Powinni być dla swoich uczniów wzorem. Nie tylko uczyć ich fizyki czy angielskiego, ale też kultury i szacunku dla drugiego człowieka. Niestety niektórzy z nich wybrali sobie inne „przedmioty” – ćwiczenia z palenia marihuany i picia alkoholu oraz podstawy łapówkarstwa…
Pijany wychowawca
W 2004 roku nauczyciel z jednej z rzeszowskich szkół wybrał się ze swoją klasą na wycieczkę. Pierwszego dnia Mieczysław S. wrócił do ośrodka wypoczynkowego, w którym klasa się zatrzymała , o drugiej w nocy… pijany. Zachowywał się agresywnie. Na miejsce wezwano policję. Okazało się, że pijany wychowawca miał we krwi 1,6 promila alkoholu.
Ile kosztuje zaliczenie?
W połowie listopada 2006 roku na jaw wyszła afera łapówkarska w częstochowskim Zespole Szkół Elektryczno-Mechanicznych. Pięciu nauczycieli sprzedawało oceny na koniec semestru. Jedna nauczycielka, żeby szybciej kosić kasę, potrafiła wpisywać uczniom” dodatkowe” jedynki.
Częstowała narkotykami
Izabela W. – nauczycielka języka angielskiego z jednego z wrocławskich liceów została aresztowana. Podobno kilkunastu uczniów z jej klasy piło w jej domu alkohol i paliło marihuanę. Trawką i alkoholem częstowała ich sama Izabela W. Grozi jej do 8 lat więzienia .
źródło - BRAVO nr 2, 2007
Dziś takich tematów nie brakuje...
Bardzo dobry reportaż, mam nadzieję, że również zyska Wasze uznanie.
ourson - 2007-01-31, 23:54
Temat poruszany był już kilka razy na forum przy różnych okazjach. I wg mnie dalej największą winę ponoszą rodzice. Dalej uczniowie. A na samym końcu nauczyciele (no może za wyjątkiem pani od marihuany i alkoholu...).
karcia - 2007-02-01, 00:01
ourson napisał/a: | Temat poruszany był już kilka razy na forum przy różnych okazjach |
Wiem właśnie. Tylko, że ten artykuł jest pewnego rodzaju podsumowaniem i zrobiłam z niego oddzielny temat.
|
|