|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
O wszystkim i dla wszystkich - Rosja: zemsta za polskie weto
mario's - 2007-02-06, 13:40 Temat postu: Rosja: zemsta za polskie weto Za szaleństwa braci Kaczyńskich powinien zapłacić cały polski biznes - do takich wniosków - jak pisze dziś "Kommersant" - doszedł Kreml. Według dziennika Moskwa chce o ponad połowę zmniejszyć polski import, głównie lekarstw i materiałów budowlanych.
Moskwa zamierza wprowadzić drastyczne ograniczenia na import różnych towarów z Polski w odpowiedzi na blokowanie przez Warszawę rozpoczęcia negocjacji Unii Europejskiej z Rosją na temat nowej umowy o partnerstwie i współpracy - informuje dziennik "Kommiersant".
Według gazety, która powołuje się na źródła zbliżone do Kremla, planowane ograniczenia mają zredukować wartość polskiego eksportu do Rosji, wynoszącego obecnie ponad 4 mld dolarów rocznie, o 1,5-2 mld USD, czyli prawie o połowę. Miałyby objąć towary, które stanowią podstawę polskiego eksportu na rosyjski rynek - wyroby z tworzyw sztucznych, materiały budowlane i lekarstwa.
"W Moskwie wychodzi się z założenia, że kierownictwo Polski, zrywając negocjacje Rosji z UE, przekroczyło granicę, za którą może nastąpić zapaść w stosunkach rosyjsko-polskich, przede wszystkim gospodarczych" - pisze "Kommiersant".
"Ponieważ w ciągu dwóch miesięcy, jakie upłynęły od szczytu Rosja-Unia Europejska w Helsinkach, Polska się nie opamiętała, w Moskwie - jak na to wygląda - postanowiono zastosować kontrposunięcia" - wskazuje dziennik i dodaje: "Kreml skłania się ku temu, że za nierozważność braci (Lecha i Jarosława) Kaczyńskich powinien zapłacić polski biznes, który nie zdołał powstrzymać władz kraju przed podjęciem nieprzemyślanych kroków".
Zdaniem "Kommiersanta", "na Kremlu uważa się za sprawiedliwe, jeśli polski eksport do Rosji, przekraczający obecnie 4 mld dolarów, zostanie zredukowany o 1,5-2 mld USD, czyli prawie o połowę".
"Ograniczenia w tym wypadku obejmą towary, które stanowią podstawę polskiego eksportu - wyroby z tworzyw sztucznych, materiały budowlane i lekarstwa" - przekazuje gazeta.
Według "Kommiersanta", "polecenie przygotowania serii uzasadnionych kroków idących w tym kierunku już zostało wydane stosownym rosyjskim instytucjom".
"Jak mówią specjaliści, przygotowania zajmą około trzech miesięcy. Jeśli w tym czasie Polska nie zniesie blokady negocjacji Rosja-UE, środki te zaczną być wprowadzane" - konstatuje ten zwykle dobrze poinformowany dziennik.
"Kommiersant" odnotowuje również, że "z przeciwdziałaniem ze strony Polski Unia Europejska nieoczekiwanie zetknęła się także w kwestii Kosowa".
"Wbrew dominującemu w Brukseli poglądowi, prezydent Lech Kaczyński oświadczył niedawno, że Polska opowiada się za szeroką autonomią Kosowa w składzie Serbii.
Tak więc przekonywać Warszawę do zmiany stanowiska kierownictwo Unii Europejskiej będzie musiało nie tylko w sprawie jej relacji z Rosją, ale też w kwestii Kosowa" - pisze moskiewska gazeta.
W październiku 2005 roku Rosja wprowadziła zakaz importu żywności z Polski, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. Warszawa usunęła uchybienia w tej dziedzinie, jednak Moskwa nie zniosła embarga.
W odpowiedzi w listopadzie 2006 roku Polska zablokowała rozpoczęcie negocjacji między Unią Europejską i Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy.
W konsekwencji prowadzenie rozmów z Moskwą w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga wzięła na siebie Komisja Europejska.
W poniedziałek w Polsce rozpoczęła się inspekcja ekspertów weterynaryjnych z Rosji, którym towarzyszą specjaliści z KE. Po inspektorach weterynaryjnych do Polski przyjadą także rosyjscy inspektorzy fitosanitarni.
Komisja Europejska oświadczyła w piątek, że oczekuje, iż inspekcje rosyjskich i unijnych ekspertów weterynaryjnych w Polsce zakończą się wyznaczeniem daty zniesienia rosyjskiego embarga na produkty mięsne z Polski.
Eksperci szacują, że rosyjskie embargo na import żywności z Polski kosztuje polskich eksporterów ok. 300-400 mln dolarów rocznie.
karcia - 2007-02-06, 14:14
No to się porobiło... Ciekawa jestem kolejnego posunięcia naszego państwa w tej sprawie. Czy wymyślą coś sensownego i skutecznego, czy też będą czekali aż "wszystko jakoś samo się ułoży" .
mario's napisał/a: | szaleństwa braci Kaczyńskich |
Kto by pomyślał, za szaleństwa? Przecież oni wydają sie tacy spokojni i ułożeni. No cóż - "cicha woda brzegi rwie."
|
|