Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Sport - Mariusz Wlazły

Zygmunt Stary - 2005-08-13, 11:09
Temat postu: Mariusz Wlazły
Jest to aktualnie w Polsce najbardziej znany mieszkaniec naszego miasta.
Wielu go zna, lub zna jego znajomych.
Sądzę, że na naszym forum moglibyśmy porozmawiać o jego karierze,
jego związkach z Wieluniem i o siatkówce.
Co o tym myślicie?
Słyszałem, że pseudonim "Szampon" zawdzięcza pewnemu zakładowi...?

ywis - 2005-08-13, 11:15

Zygmunt Stary napisał/a:
Wielu go zna, lub zna jego znajomych.


No, znamy znamy, mój sąsiad :twisted:


Zygmunt Stary napisał/a:
Sądzę, że na naszym forum moglibyśmy porozmawiać o jego karierze


Co tu dużo mówić, zdolny jeste, szybko się wzbił, teraz tylko żeby mu "woda sodowa" do głowy nie uderzyła i nie zaczął się tak tym szczycić, to pociągnie jeszcze wyżej.


Zygmunt Stary napisał/a:
Co o tym myślicie?


Nie ma co myśleć, tylko trzeba się wypowiadać :twisted:



Zygmunt Stary napisał/a:
Słyszałem, że pseudonim "Szampon" zawdzięcza pewnemu zakładowi...?


Dobrze słyszałeś ;)

Jaro - 2005-08-13, 11:56

ywis napisał/a:
Co tu dużo mówić, zdolny jestem,



Ty jesteś zdolny czy on, bo się pogubiłem... :roll:


ywis napisał/a:
zdolny jeste



to też popraw 8)

ywis - 2005-08-13, 12:04

J_a_r_o_, przejęzyczenie, pomyliłem jedną literkę, chodziło mi o Szampona, a nie o mnie ;)

BTW, sprostowałem.

Ferbik - 2005-08-13, 15:41

Tak dokladnie jak to juz ywis napisal. Wg mnie zawodnik jest rewelacyjny, ma naprawde wielke umiejetnosci w siatkowce. Chyle czola. Mam nadzieje, ze szybko sie nie wypali i bedzie goscil na parkietach dlugo. I oby mu faktycznie gwiazdorstwo nie uderzylo do glowy, bo szybko straci to co osiagnal teraz. Trzymam za niego kciuki.
Marta - 2005-08-15, 19:55

No to jak o nim mowa to napiszemy coś o nim?? :wink:


Miejsce urodzenia: Wieluń
Pozycja: atakujący
Pseudonim: Mario, Szampon („Na obozie WKS Wieluń w 1995 roku przebywaliśmy razem z drużyną 18 – latków. Zażartowałem kiedyś, żeby dali mi szampon, to się napiję. Potem trzeba było być twardym, nie wypadało się wycofać” )
Wzrost/Waga: 195cm/80kg
Zasięg w ataku/bloku: 362 cm/343 cm
Stan cywilny: kawaler (narzeczona Paulina)
Numer: 10 (reprezentacja), 2 (klub)
Trenerzy: Ireneusz Mazur (Skra), Raul Lozano (reprezentacja)
Początek kariery: 1995 rok, Wieluń
Motto: "Co nas nie zabije, to nas wzmocni"
Cel: zostać na długo zapamiętanym przez społeczeństwo
Kluby: WKS Wieluń, SPS Zduńska Wola, Skra Bełchatów
Sukcesy: 5. miejsce Mistrzostw Europy Juniorów (2002), awans z SPS Zduńska Wola do serii B, Mistrzostwo Świata Juniorów (2003), 4. miejsce w PLS ze Skrą Bełchatów (2003/04), Puchar Polski (2004/05), Mistrzostwo Polski ze Skrą (2004/05).




Zawodnik z przeogromnym talentem, o czym mogliśmy się przekonać podczas zeszłego sezonu. Popularny „Szampon” dysponuje piekielnie silnymi atakami i niezwykle mocną zagrywką, co udowodnił podczas II meczu o brązowy medal z AZS Częstochowa. Wtedy to Mariusz zdobył 8 punktów z rzędu bezpośrednio z zagrywki. Specjaliści wróżą mu wielką reprezentacyjną karierę.




Ireneusz Mazur: Mariusz rozkręca się w trakcie gry. Ma świetny atak i zagrywkę, ale musi popracować nad blokiem i obroną. Mimo to uważam, że już dzisiaj może być podstawowym atakującym. Tylko wybaczmy mu ewentualne błędy i przestoje w grze. Jest zbyt młody i mało doświadczony.
Tomasz Wójtowicz: Mariusz Wlazły ma znakomite występy choć zdarzają mu się słabsze, ale takie wahania formy są w młodym wieku dopuszczalne. W miarę nabierania doświadczenia jego gra powinna stabilizować się na wysokim poziomie.
Raul Lozano: Z gry Mariusza Wlazłego jestem zadowolony. Przed tym chłopakiem jest świetlana przyszłość. Jestem pewien, że woda sodowa mu do głowy nie uderzy, bo to bardzo rozsądny, młody człowiek.
Marian Kardas: Mariusz Wlazły pokazał, że umie grać.
Krzysztof Felczak: Na niego stawia się nie od dzisiaj i ten zawodnik jest wielką nadzieją polskiej siatkówki. Robimy wszystko, żeby jak najszybciej się rozwijał.
Ivan Miljkovic: Dzisiaj (24.06.05) świetnie grał wasz atakujący. Mariusz Wlazły to po prostu klasa światowa!
Grzegorz Szymański: Mariusz zagrał znakomicie (w meczu Polska – Serbia i Czarnogóra 3:1). Pomógł mu z pewnością wspaniały doping publiczności. To młody zawodnik jednak już widać, że ma predyspozycję do tego, żeby kiedyś być znakomitym siatkarzem.
Paweł Papke: Ma chłopak talent i jak na debiutanta gra znakomicie. Ma kłopoty, kiedy jest przemęczony, ale w ekspresowym tempie się uczy. I już niedługo zrozumie, że nie zawsze atakuje się szybko i wysoko, że czasami trzeba też inaczej.



No to teraz wiemy troszkę więcej o nim :D

Ferbik - 2005-08-15, 19:56

MaRtUsIcAaA napisał/a:
Stan cywilny: kawaler (narzeczona Paulina)

No jak narzeczona, to nie kawaler, tylko usidlony :mrgreen:

Marta - 2005-08-15, 19:57

Hehe no fakt, usidlony ale stan cywilny dopiero mu się zmieni jak już nie będzie narzeczona tylko ŻONA :twisted:
Ferbik - 2005-08-15, 20:02

MaRtUsIcAaA, to tylko taka glupia formalnosc ustawowa. Dla mnie narzeczenstwo to juz jest przyrzeczenie
Marta - 2005-08-15, 20:09

Ferbik napisał/a:
Dla mnie narzeczenstwo to juz jest przyrzeczenie

Przecież w każdej chwili można zrezygnować z narzeczeństwa :P Gorzej z małżeństwem :wink:

ywis - 2005-08-15, 20:09

MaRtUsIcAaA, a skąd wyczasnęłaś te informację? Bo chyba nie z głowy? :)
Marta - 2005-08-15, 20:10

Ywis - ściśle tajne :P
Aneeczka_ - 2005-08-15, 21:13

Niom Wlazły to dobry zawodnik..:) nie da się zaprzeczyć ;]
Choć osttanio nie popisała sie nasza reprezentacja na meczu z Holandią :/

ywis - 2005-08-16, 09:21

Aneeczka_ napisał/a:
Choć osttanio nie popisała sie nasza reprezentacja na meczu z Holandią :/


To, że jest dobry nie znaczy, że nasza reprezentacja będzie wygrywała każdy mecz w którym zagra Mariusz Wlazły. W końcu nie On sam ma za zadanie rozgrywać na boisku, a z partnerami i nie wszystko od niego zależy.

Zygmunt Stary - 2005-08-16, 21:26

MaRtUsIcAaA:
Dzięki za tę notę, ale może ktoś go zna bliżej i jeszcze inne anegdotki opowie...
Na razie cieszmy się, że Wieluń pada czasami z ust komentatorów, podczas meczów.
A reperkusje memoriału Wagnera są przykre :(
Szkoda Ignaczaka, ale chyba Lozano miał rację.
Trudno zgodzić się z tym, aby w czasie trwania turnieju zawodnicy pili alkohol i wracali o 3:00 na kwaterę...

Marta - 2005-08-19, 20:20

Zygmunt Stary napisał/a:
Szkoda Ignaczaka, ale chyba Lozano miał rację.
Trudno zgodzić się z tym, aby w czasie trwania turnieju zawodnicy pili alkohol i wracali o 3:00 na kwaterę...

Trener zrobił prawidłowo! Zachował sięjak prawdziwy trener, który dba o dobro całej drużyny.

Michal - 2005-08-21, 14:04
Temat postu: fanki Wlazłego :D
"Nasz Mariusz Wlazły"

Sierpnia czwartego rocznik osiemdzisiat trzy
rodzi się w Wieluniu nasz Mariusz Wlazły
Dziś już 22 lata kończy - najmłodszy z kadry
Nasz Mariusz, nasz Mariusz, nasz Mariusz Wlazły

Więc jako fanka w jego urodzinki
Życzę mu zdrowia, szczęścia
Dobrze rozegranej piłki
Żeby nigdy się nie denerwował
I czasem asa zaserwował
Innych do walki zagrzewał
Żeby smutnych dni nie miewał
Aby na treningach w Spale
Nie męczył się wcale
I żeby nasz trener Lozano
Widział w nim co rano
Przyszłość naszej kadry
Którą jest niewątpliwie - nasz Mariusz Wlazły
I zdobędziemy po tak wielu latach
Medal na przyszłorocznych mistrzostwach świata
I gdy nasze orzełki rozwiną skrzydełka
To POLSKA siatkówka znów będzie wielka

Drogi Mariuszu jest wiele Twoich fanek
Tych rozwrzeszczanych pseudo fanek-kochanek
Które nie wiedzą, że Twoje serce
Jest dane tylko jednej panience
Ja się cieszę, że takiego kogoś masz
Kogo szanujesz, wielbisz i tak bardzo kochasz
Najważniejsze jest szczęście Twoje
A o to się nie boję

Dziś są Twoje urodziny
Więc nie miewaj smutnej miny
I pamiętaj że nawet kiedy przegracie mecz
Polscy kibice nie pójdą precz
Zawsze będą z Wami sercem
Które Polskę kocha wielce
FanKa, 2005-08-13 13:45:15

Marcin - 2005-08-21, 14:07

Wlazły miał urodziny a nikt nas nie poinformowal??

:D

Marta - 2005-08-21, 18:36

Świetny wierszyk :mrgreen:
Dominika - 2005-08-22, 08:30

Jak moja kariera sportowa była jeszcze w czasach swietnosci to nikt mi takich wierszyków nie pisał. :cry: :lol:
Wczoraj miałam okazje przeglądać zestaw swoich zdjęc, oglądałam je z młodsza fanka Wlazłego, jak zobaczyła go na grupowym zdjeciu100-dniówkowym mało go mi nie zabrała. :lol: Biedne dziewczyny, on jest "zajęty ZAJĘTY" przez Paule, z tego co wiem to w sierpniu miał być ślub. :mrgreen:
Ja jak byłam młodsza to podkochiwałam się w Michaelu Jordanie 8) , na szczescie okres fascynacji mi juz minał dawno. 8)

Aneeczka_ - 2005-08-22, 14:51

ywis napisał/a:
W końcu nie On sam ma za zadanie rozgrywać na boisku, a z partnerami i nie wszystko od niego zależy.

wiem, wiem ja tylko stwierdziłam fakt, że nie udało im się wygrać co nie oznacza, że on był czemuś winien :)

Marta - 2005-08-22, 21:11

Dominika napisał/a:
"zajęty ZAJĘTY" przez Paule, z tego co wiem to w sierpniu miał być ślub


Oooo taki młody a już miałby mieć żonę?? Hehehe, chyba nie wie co robi :D Chociaż Gołaś już się ożenił, całkiem niedawno... ;)

ywis - 2005-08-22, 22:25

MaRtUsIcAaA napisał/a:
Oooo taki młody a już miałby mieć żonę?? Hehehe, chyba nie wie co robi


He he he, Oni są już ze sobą pare latek, więc na co czekać? Skoro są stowrzeniu dla siebie :twisted:
Tylko życzyć im szczęścia :wink:

Łukasz - 2005-08-23, 09:40

Dajcie jego zdjęcie bo ja nie wiem kompletnie o kogo chodzi.
ywis - 2005-08-23, 12:11

To ten Pan z nr. 10 :twisted:
Marta - 2005-08-23, 13:08

Łukasz a oglądasz siatkówkę?? Bo niemożliwe żeby ktoś oglądał a go nie znał :wink:
Łukasz - 2005-08-24, 17:14

Nie lubię sportów zespołowych. Nie oglądam siatkówki ani piłki nożnej. Wolę lekkoatletykę, snooker czy currling. Chciałem tylko zobaczyc kto to jest.
Marta - 2005-08-24, 17:18

Łukasz, rozumiem. :) Lekka i snooker też są ciekawe :wink:

[ Dodano: 2005-08-24, 20:02 ]
Mariusz swoją przygodę z siatkówką rozpoczął już w 1995r. Wtedy to przyszedł po kolegę na trening, żeby iść z nim na basen. Wówczas został chwilę i pograł w siatkówkę. Od tamtego czasu tak polubił ten sport, że zajmuje się nim do dziś.


(Podobno) :wink:

ywis - 2005-08-24, 20:15

MaRtUsIcAaA napisał/a:
(Podobno)


To skąd masz takie informacje? Z tego co mi wiadomo i wiem, to od kiedy zaczęły się treningi piłki siatkowej w Szkole Podstawowej nr 2 w Wieluniu na os. Wyszyńskiego, to od tego czasu Szampon zaczął grać ;)

Marta - 2005-08-24, 22:42

No i może własnie wtedy, kiedy się zaczęły treningi przyszedł po kolegę :mrgreen: A co było dalej to już wiemy :twisted:
ywis - 2005-08-24, 22:51

MaRtUsIcAaA napisał/a:
A co było dalej to już wiemy


My nic nie wiemy, możemy tylko się domyślać :twisted:
A jeśli chodzi o teraźniejszą, to wszystko jest czarno na białym ;)

Dominika - 2006-04-07, 11:41

Oto co dorwałam na ulicy w Łodzi! ;-) zdjecie zrobiłam w pośpiechu :P bo koleżanka specjalnie staneła na zakazie. :twisted:
Bzyku - 2006-04-28, 21:10

ja Mariuszowi wróże karierę europejską. :D
a jak wróżę to tak będzie :grin:

KaSiUlKa - 2006-04-28, 22:24

Mariusz to normalnie ma juz tyle fanek że ło.. :P Ostatnio wchodziłam na różne rodzaje blogów o nim..... :lol: Dużo dziewczyn jest w nim zakochanych :grin:
Bzyku - 2006-04-29, 08:52

tylko, że Mariusz już ma tą swoją jedyną! :D
KaSiUlKa - 2006-04-29, 13:51

Niom ma tą jedyną :grin: Moja Qmplela nawet zna jego laskę :lol:
Basia - 2006-04-29, 15:22

KaSiUlKa napisał/a:
Moja Qmplela nawet zna jego laskę


wow :lol: :lol: :lol: to naprawde nieprawdopodobne :D :D :D

Pauline znam od '39 tak jak i zna ją poł wielunia, Szampona zresztą tak samo, w koncu Wieluń to tylko Wieluń, haloooo :twisted:

KaSiUlKa - 2006-04-29, 16:56

wOf :D - wiem ze Ją zna pół Wielunia ale ja jej nie znam :D
Blink - 2006-04-29, 19:55

I slub za pasem :) Zjedzie sie pewnie pol kadry Polski na weselisko.
Marta - 2006-04-29, 21:03

Blink napisał/a:
Zjedzie sie pewnie pol kadry Polski na weselisko.


A przy okazji zejdzie się pół Wielunia, żeby zobaczyć parę młodą i połowę kadry :P

Dominika - 2006-04-30, 22:24

Z Paula chodziłam do LO. Fajna, wesoła dziewczyna. Pamietam jak na chemii w ostatnej ławce siedziałysmy a ona prowadziła rozmowy z Mariuszem... . :wink:
Bzyku - 2006-04-30, 23:06

Dominika napisał/a:
Z Paula chodziłam do LO. Fajna, wesoła dziewczyna. Pamietam jak na chemii w ostatnej ławce siedziałysmy a ona prowadziła rozmowy z Mariuszem... . :wink:


ale Mariusz chodził do Budowlanki to jak mogli prowadzić rozmowy????
mieliśmy nieraz łączony W-F i graliśmy w siatkę, ale porażka :D przeważnie przegrywaliśmy. :570:

Dominika - 2006-04-30, 23:08

zapomnialam dodac ze przez telefon ;-)
Bzyku - 2006-04-30, 23:10

a chyba, że tak? :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group