|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Praca / Edukacja - Nadchodzą ogromne zmiany na polskim rynku pracy
zwyczajna - 2007-02-19, 12:50 Temat postu: Nadchodzą ogromne zmiany na polskim rynku pracy Nadchodzą ogromne zmiany na polskim rynku pracy
(IAR, pb/19.02.2007)
Nadchodzi prawdziwa rewolucja na polskim rynku pracy - zapowiada "Dziennik". Jeszcze w tym półroczu zatrudnienie obywatela Ukrainy stanie się dziecinnie proste, a koszt uzyskania przez niego zgody na pracę dziesięciokrotnie niższy.
Po naszym wejściu do Unii Europejskiej za granicę wyemigrowało ponad milion Polaków i zaczęło dramatycznie brakować rąk do pracy. Ceny niektórych usług wzrosły przez to o 40 procent. Wiele firm budowlanych zostało zmuszonych do rezygnowania z kontraktów lub płacenia wysokich kar za niedotrzymywanie terminów. To właśnie dlatego przedsiębiorcy zaczęli poszukiwać pracowników na Wschodzie - szczególnie Ukraińców.
Jednak - przypomina "Dziennik" - procedura sprowadzenia pracownika z Ukrainy była do tej pory bardzo kosztowna i uciążliwa. Niektórzy z polskich pracodawców woleli więc zatrudniać osoby ze Wschodu nielegalnie. Ocenia się, że we wszystkich branżach może obecnie pracować nielegalnie 300 tysięcy Ukraińców.
Ma to zmienić specjalny protokół wykonawczy do umowy dwustronnej z Ukrainą, który przygotowała strona polska. Pozwoli on uzyskać zgodę na pracę obywatela tego kraju nawet w ciągu 2-3 tygodni. Podstawą ma być dwujęzyczny formularz, który wypełni szukający pracownika przedsiębiorca. Dokument będzie jednocześnie ofertą pracy, która trafi na Ukrainę.
Gdy przedsiębiorca znajdzie pracownika, obie strony podpiszą deklaracje: o chęci podjęcia pracy i o zatrudnieniu. Pracodawca zapłaci zaledwie około 100 złotych, a obywatel Ukrainy automatycznie dostanie wizę, ze zgodą na podjęcie pracy w Polsce - tłumaczy "Dziennikowi" Janusz Grzyb, dyrektor departamentu migracji zarobkowej w Ministerstwie Pracy.
i znaleźli na nas sposób
Lesiu - 2007-02-19, 15:56
jak tak dalej pójdzie to Polacy zrobią sobie Polske w Anglii, a u ukraincy w Polsce Ukraine ..
Brak pracy to źle , brak pracowników to jeszcze gorzej ...
miko 005 - 2007-02-19, 17:16
Lesiu napisał/a: | Brak pracy to źle , brak pracowników to jeszcze gorzej ... |
A najgorszy jest brak logiki w kierowaniu krajem, zwanym Polska.
Co ja piszę, przecież tym krajem nikt nie zarządza, a skutki takiego stanu rzeczy odczujemy szybciej niż mogłoby nam się wydawać.
Zwróćcie uwagę na pewien fakt, jak My wyjeżdżamy na zachód to i tak zarabiamy mniej niż rdzenni mieszkańcy danego państwa, no i przede wszystkim wykonujemy niestety najbrudniejszą robotę. U nas będzie zgoła inaczej, pracodawcy skrzętnie wykorzystają zatrudnianie Ukraińców czy nawet pozostałego "wschodu", jako kartę przetargową w naszych staraniach o odpowiednie zarobki. Obym się mylił, ale jak od samego początku śledzę naszą dziką demokracje, to śmie twierdzić że stanie się tak jak piszę i to z dużym prawdopodobieństwem. I jeszcze raz, obym się mylił.
zwyczajna - 2007-02-19, 17:59
Narzekają ,że młodzi wyjeżdzają ,a wolą dać zarobić ukraińcom niz podnieść stawki młodym Polakom...
majk-el - 2007-02-19, 20:18
bardzo dobry pomysł - niech Ukraińcy sobie zarobią. Myślę, że to rozwiąże problem wielu Polskich firm, którym brakuje obecnie "rąk do pracy".
Jaro - 2007-02-20, 10:25
majk-el napisał/a: | bardzo dobry pomysł - niech Ukraińcy sobie zarobią. |
Na krótką metę może i dobrze, ale patrząc z perspektywy czasu, to źle to wszytko widzę...
Gregg Sparrow - 2007-02-20, 16:09
majk-el napisał/a: | bardzo dobry pomysł - niech Ukraińcy sobie zarobią. Myślę, że to rozwiąże problem wielu Polskich firm, którym brakuje obecnie "rąk do pracy". |
Jassssne niech sobie zarobią. A Twój pracodawca zamiast dać Tobie zarobić to weźmie sobie Ukraińca za półowę Twoich zarobków.
Ciekawe jak będziesz wtedy mówił...
majk-el - 2007-02-20, 16:19
gregg napisał/a: | Jassssne niech sobie zarobią. A Twój pracodawca zamiast dać Tobie zarobić to weźmie sobie Ukraińca za półowę Twoich zarobków.
Ciekawe jak będziesz wtedy mówił... |
skoro nam dają zarobić na "zachodzie" to dlaczego u nas nie mogą zarabiać ludzie z Ukrainy?
Powinniśmy tym bardziej dać przykład "zaufania" dla Ukraińców aby wszystkie kraje UE otworzyły dla nas rynki pracy.
zwyczajna - 2007-02-20, 16:31
Rozmawiałam ze znajomym który pracuje w Rumunii,tam żyją normalni pracujący ludzie jak u nas,a ci którzy pokazywani są na zdjęciach to cyganie rumuńscy,to oni żebrzą i psuja opinię ...
Gregg Sparrow - 2007-02-20, 16:35
majk-el napisał/a: | Powinniśmy tym bardziej dać przykład "zaufania" dla Ukraińców aby wszystkie kraje UE otworzyły dla nas rynki pracy. |
A pomyślałeś o tych którzy nie chcą stąd wyjeżdżać???
majk-el - 2007-02-20, 19:30
gregg napisał/a: | A pomyślałeś o tych którzy nie chcą stąd wyjeżdżać??? |
a pomyślałeś o firmach, którym grozi upadek bo nie mają pracowników. Upadak jak upadek ale brak siły roboczej ogranicza w dużym stopniu rozwój biznesu.
Ostatnio czytałem, że w Polsce jest zarejestrowanych kilkaset tysięcy bezrobotnych budowlańców natomiast firmom z tej branży brakuje chętnych do pracy.
Pozatym sądzę, że Ukraińcy będą wykonywać w Polsce podobne prace jakie Polacy wykonują na "zachodzie" - czyli zazwyczaj jest to praca fizyczna nie wymagająca wysokich kwalifikacji.
Gregg Sparrow - 2007-02-20, 20:02
majk-el napisał/a: | a pomyślałeś o firmach, którym grozi upadek bo nie mają pracowników. Upadak jak upadek ale brak siły roboczej ogranicza w dużym stopniu rozwój biznesu. |
Tak, pomyślałem o tych firmach w których szefostwo rozbija sie furami za kilkaset tysiecy PLN, firmie grozi upadek, a oni dają ogłoszenia za najniższą krajową i myślą że bedą mieli las rąk do pracy.
majk-el napisał/a: | Ostatnio czytałem, że w Polsce jest zarejestrowanych kilkaset tysięcy bezrobotnych budowlańców natomiast firmom z tej branży brakuje chętnych do pracy.
Pozatym sądzę, że Ukraińcy będą wykonywać w Polsce podobne prace jakie Polacy wykonują na "zachodzie" - czyli zazwyczaj jest to praca fizyczna nie wymagająca wysokich kwalifikacji. |
Ja również jestem budowlańcem ale nie pracuję w branży ponieważ stawki jakie są proponowane są poniżej krytyki.
Pracodawcy chcieliby mieć pracowników dyspozycyjnych 24h/dobę, wykształconych, młodych, z doświadczeniem, ze znajomością obsługi komputera, dwóch języków obcych itd...ale za najniższą krajową. Niech zaczna płacić uczciwie za pracę to ludzie nie bedą wyjeżdżać i bedą ręce do pracy.
I nie chodzi mi tylko o pracę fizyczną. Bo są ludzie którzy chętnie by taką podjęli ale za godziwe pieniadze... skoro moga wyjechać za granicę i tam "zamiatać ulice" równie dobrze robiliby to w kraju.
majk-el - 2007-02-20, 22:40
gregg napisał/a: | Tak, pomyślałem o tych firmach w których szefostwo rozbija sie furami za kilkaset tysiecy PLN, firmie grozi upadek, a oni dają ogłoszenia za najniższą krajową i myślą że bedą mieli las rąk do pracy. |
polityka płacowa w firmie jest zazwyczaj taka jaką dyktuje rynek. Szczególnie na najniższych stanowiskach - nikt nie zapłaci nikomu więcej ponieważ zawsze można znaleźć innego pracownika za te same pieniądze. Mimo, że pracownik ma kilkuletnie doświadczenie to i tak będzie zarabiał 1300 brutto bo na danym stanowisku więcej nie można mu zaoferować a awans jest niemożliwy z różnych powodów.
gregg napisał/a: | Ja również jestem budowlańcem ale nie pracuję w branży ponieważ stawki jakie są proponowane są poniżej krytyki.
Pracodawcy chcieliby mieć pracowników dyspozycyjnych 24h/dobę, wykształconych, młodych, z doświadczeniem, ze znajomością obsługi komputera, dwóch języków obcych itd...ale za najniższą krajową. Niech zaczna płacić uczciwie za pracę to ludzie nie bedą wyjeżdżać i bedą ręce do pracy. |
to ciekawe co piszesz bo z wszelkich analiz które przeglądam wynika, że zarobki w branży budowlanej bardzo skoczyły w ostatnim roku.
Żaden pracodawca nie martwi się, że ludzie wyjeżdżają. Za to martwi się gdy przegrywa z konkurencją.
Z tymi wymaganiami to przesadzasz. Zasada jest następująca: im więcej umiem/większe mam doświadczenie - tym chcę więcej zarabiać. Tak działają normalne firmy i normalni pracownicy. Chociaż patrząc na Wieluń to raczej liczą się znajomości niż wiedza i doświadczenie.
Apropo wysokości wynagrodzeń - wszystkie firmy "zachodnie" inwestujące w naszym kraju zazwyczaj czynią to z jednego powodu - ponieważ mamy tanią siłę roboczą. Wobec tego nie łudźmy się, że będą nam podnosić pensje - prędzej przerzucą biznes na Ukraine lub do Rosji niż zatwierdzą podwyżki (w którymś z tematów już poruszałem ten wątek).
Gregg Sparrow - 2007-02-20, 23:38
majk-el napisał/a: | Mimo, że pracownik ma kilkuletnie doświadczenie to i tak będzie zarabiał 1300 brutto bo na danym stanowisku więcej nie można mu zaoferować |
DLACZEGO NIE MOŻNA MU WIĘCEJ ZAOFEROWAĆ??? Lepiej zwolnić i przyjąc nowego który nic nie bedzie umiał ale bedzie mu mozna mniej zapłacić??? To jest właśnie mentalność rodzimych pracodawców która niejednokrotnie jest prawdziwą przyczyną braku rąk do pracy.
majk-el - 2007-02-21, 07:50
gregg napisał/a: | DLACZEGO NIE MOŻNA MU WIĘCEJ ZAOFEROWAĆ??? |
myślę o stanowiskach raczej nie wymagających wysokich kwalifikacji i wielu szkoleń.
Przepraszam, że 3 razy wrzuciłem ten sam post - proszę adminów o usunięcie dwóch kopii.
Zrobione
Jaro
Gregg Sparrow - 2007-02-25, 12:49
majk-el napisał/a: | myślę o stanowiskach raczej nie wymagających wysokich kwalifikacji i wielu szkoleń. |
Mówisz o zamiataniu ulic???
Na kazdym stanowisku koleś z kilkuletnim doświadczeniem jest lepszy niż nowo przyjęty bez doświadczenia. Bo w takiego trzeba zainwestować. Co z tego że będzie mniej zarabiał jak będzie wykonywał połowę pracy co poprzednik. Pracowników należy szanować. Jak pracownik ma pracować dobrze to musi być odpowiednio zmotywowany a w naszych czasach motywacją jest zapłata. Czy uczciwa zapłata za pracę to zbyt duże wymaganie???
Jeżeli chodzi o stawki w budownictwie to zwróć uwagę na Wieluń. Mina ci zrzednie... i wymagania pracodawców są śmieszne... praca w nadgodzinach za frajer (nigdy nie jest to 8h) itd. Szkoda gadać. Wolę pracować w firmie spoza branży budowlanej ale spełniającej wymagania kodeksu pracy z szansą na rozwój.
majk-el - 2007-02-25, 22:39
gregg napisał/a: | Na kazdym stanowisku koleś z kilkuletnim doświadczeniem jest lepszy niż nowo przyjęty bez doświadczenia. |
Bardzo generalizujesz. Często lepiej zatrudnić młodego pracownika, którego możesz wszystkiego nauczyć niż "starego wyjadacza", który od razu chce być kierownikiem i ustawiać wszystkich dookoła bo on "wszystko wie".
gregg napisał/a: | Pracowników należy szanować. |
A czy ktoś ich nie szanuje?
gregg napisał/a: | Jak pracownik ma pracować dobrze to musi być odpowiednio zmotywowany a w naszych czasach motywacją jest zapłata. Czy uczciwa zapłata za pracę to zbyt duże wymaganie??? |
Jeżeli kiepsko płacą to zmieniam pracodawce na lepiej płatnego - czasy socjalizmu dawno za nami - nie muszę pracować w jednej fabryce przez 30 lat.
gregg napisał/a: | praca w nadgodzinach za frajer (nigdy nie jest to 8h) itd. Szkoda gadać. Wolę pracować w firmie spoza branży budowlanej ale spełniającej wymagania kodeksu pracy z szansą na rozwój. |
Czasy socjalizmu już dawno za nami! - pracodawca, który płaci za nadgodziny to wyjątek. W dużych miastach stało się to normą!
Wogóle nie ma czegoś takiego jak nadgodziny - jest projekt który masz zrobić - negocjujesz z pracodawcą czas jaki masz dostępny na wykonanie i pracujesz. Jak zmieścisz się w czasie to może dostaniesz premie a jak się nie zmieścisz to znaczy że źle skalkulowałeś harmonorgam więc wciąż brakuje ci doświadczenia.
ort. W ogóle
Gregg Sparrow - 2007-02-26, 07:07
majk-el napisał/a: | Czasy socjalizmu już dawno za nami! - pracodawca, który płaci za nadgodziny to wyjątek. W dużych miastach stało się to normą! |
Jakiego socjalizmu??? Godziwe wynagrodzenie za pracę to nie socjalizm.
To że w dużych miastach stało sie to normą to żaden argument. To jest łamanie prawa.
Widzę że znasz się na zarządzaniu.
1. majk-el napisał/a: | Wogóle nie ma czegoś takiego jak nadgodziny |
Uwierz mi że są i są pracodawcy którzy wolą mieć wykonane zlecenia i zapłacic ludziom za ich dodatkowy wysiłek ale miec wykonana pracę.
2. majk-el napisał/a: | jest projekt który masz zrobić - negocjujesz z pracodawcą czas jaki masz dostępny na wykonanie i pracujesz |
Przeważnie sprowadza się to do tego że dostajesz termin którego nie jesteś w stanie spełnić i tyrasz w nadgodzinach za frajer bo musisz wykonać zlecenie, a na koniec wszystkiego zamiast premii dostajesz uścisk dłoni prezesa.
3. majk-el napisał/a: | a jak się nie zmieścisz to znaczy że źle skalkulowałeś harmonorgam więc wciąż brakuje ci doświadczenia. |
I to się kłuci z tym co pisałes wcześniej (znaczy jesteś niekonsekwentny)
majk-el napisał/a: | Często lepiej zatrudnić młodego pracownika, którego możesz wszystkiego nauczyć niż "starego wyjadacza", który od razu chce być kierownikiem i ustawiać wszystkich dookoła bo on "wszystko wie". |
Zrozum że chodzi tylko o to żeby ludzi wynagradzać uczciwie. Skoro w innych krajach można to dlaczego u nas nie???
Mam nadzieję że trafisz na takiego "uczciwego inaczej" pracodawcę i się przekonasz.
majk-el - 2007-02-26, 11:36
gregg napisał/a: | Godziwe wynagrodzenie za pracę to nie socjalizm.
To że w dużych miastach stało sie to normą to żaden argument. To jest łamanie prawa. |
nikt prawa nie łamie. Pracujesz 8 godzin i idziesz do domu. Możesz nawet wyjść po 3 godzinach ważne abyś skończył swoją pracę
gregg napisał/a: | Widzę że znasz się na zarządzaniu. |
Zarządzanie to bardzo szerokie pojęcie. To jest dyskusja o finansowym aspekcie zarządzania czyli cięciu kosztów wynikających z pracy. Przecież zatrudnianie Ukraińców to nic innego jak cięcie kosztów. Żaden rozsądny pracodawca nie będzie przepłacał. Jak sądzisz - dlaczego powstały agencje pracy tymczasowej - bo dla wielu pracodawców tak jest taniej.
Jeżeli firma ma problemy z płynnością to frazesy o szacunku, godziwej zapłaty za wykonaną pracę dla Polaków idą na bok - liczy się jedno - przetrwanie na rynku. Dla wielu Polskich firm zatrudnienie obywateli zza wschodu to własnie szansa na przetrwanie.
Pomyśl globalnie - jeżeli firmy zbankrutują to nie zapłacą choćby podatków wobec tego do budżetu wpłynie mniej środków. To ja już wole jak będą pracować Ukraińcy.
gregg napisał/a: | Zrozum że chodzi tylko o to żeby ludzi wynagradzać uczciwie. Skoro w innych krajach można to dlaczego u nas nie??? |
w jakich innych krajach? Bardzo inteligentnie zauważyłeś te kraje są "inne" - mają inną historie inną politykę (z zakresu gospodarki), inny standard życia.
Nieuczciwi pracodawcy byli są i będą. Podobnie jak nieuczciwi pracownicy.
Polska jest gospodarką rozwijającą się więc nie można wymagać u nas takich wielkości wynagrodzeń jak w "innych" krajach.
gregg - kończmy powoli temat bo nikt inny się nie angażuje więc przynudzamy
|
|