anita - 2007-03-18, 11:41 Temat postu: Ciekawostka. Mężczyźni lubią spać z pluszowymi misiami. Mężczyźni znacznie częściej, niż kobiety kładą się samotnie spać z pluszowymi misiami. Badania przeprowadzone przez sieć hoteli Travelodge na grupie 2000 Brytyjczyków wykazały, że pluszowe przytulani towarzyszą podczas snu 20% mężczyzn i 15% kobiet. Aż 63% ankietowanych przyznaje, że trudno im zasnąć bez przytulania, a 60% czuje się w łóżku samotnie bez partnera. 8% kobiet i 3% mężczyzn walczy z uczuciem samotności rozpylając w sypialni perfumy ukochanej osoby. Większość uczestniczących w badaniu pań najchętniej przytulałoby się przed snem do Johnny’ego Deppa, natomiast panowie najczęściej wymieniali Angelinę Jolie. żródło:http://wiadomosci.onet.pl/1503998,69,1,0,120,686,item.html Czy Wy też śpicie z pluszakami? Tomek - 2007-03-18, 12:38 Nie, ale ogólnie można rzecz - to wasza wina, za mało się do nas przytulacie 
hajen - 2007-03-18, 12:38 Czyli Jas Fasola pokazuje prawdziwy obraz Brytyjczykow  Odessalem sie od maskotek w przedszkolu ;]
raulmanka - 2007-03-18, 12:41 a ja śpię z moim pluszakiem... mam go chyba 15lat już i śpię bez niego jak bratanek mi go zabierze albo jak nie mam siły go szukać... no cóż, jestem typem "przylepy" (uwielbiam się przytulać) więc pluszak to fajna sprawa 
Ferbik - 2007-03-18, 12:43 ja spie z pieskiem, ktorego dostalem na urodziny
Dominika - 2007-03-18, 13:10 U mnie był MIś -PANDA dopóki nie był już reprezentatywny i mama wykorzystała moją chwilową nieobecność i ... miejsce PANDY zajął BYCZUś, z którym śpię od 6 lat. 
Ferbik - 2007-03-18, 13:11 Wiedzialem, ze chociaz temat dotyczy facetow, to kobiety sa tak skonstruowane, ze one sie musza pochwalic 
Dominika - 2007-03-18, 13:23 A oto moje maleństwo 3 lata temu (teraz jest tylko bardziej wy....przytulany)
waldex - 2007-03-18, 13:32
Hehe, taka prawda. 
Jeśli wydaje Ci się, że zrozumiałeś kobietę - masz rację -wydaje Ci się!
glizda - 2007-03-18, 14:10
to raczej wy się nie chcecie do nas przytulic, tylko się plecami odwracacie
Ja czasami śpie z wielkim misiem...
Jaro - 2007-03-18, 14:29
Te 2 tyś. Brytyjczyków to jacyś obłąkańcy, którzy z owej ankiety zrobili sobie dobrą zabawę. Od drugiego roku życia nie śpię z przytulankami w postaci misia, tygryska, byczka, żabki etc. Pozdrawiam prawdziwych facetów 
karcia - 2007-03-18, 15:37 hmmm facet śpiący z przytulanką... to musi być niezły widok jeszcze nie dane było mi zobaczyć coś takiego! heh a sama nie pochwalę się niczym, bo w tym temacie nie mam czym. Jakoś nie czuję potrzeby tulenia się do misia podczas snu. Ale zawsze może się to zmienić.
Panciatka - 2007-03-18, 15:59 generalnie nie mam potrzeby przytulania się do pluszaków; wystarcza mi sam fakt że nikt mnie nie budzi do 14 
karcia - 2007-03-18, 16:01
ooo to wstajesz skoro świt widzę. hehe
Panciatka - 2007-03-18, 16:15
ja bym powiedziała : skoro obiad 
Mateusz - 2007-03-18, 18:36 Niektórzy tulą nadmuchiwane, gumowe lale.
A tak na serio wg mnie lepsza prawdziwa kobieta niż samotne spanie w łóżku, nawet z jakąś maskotką, która tylko kurz zbiera i jest siedliskiem roztoczy.
Ferbik - 2007-03-18, 23:30
Rozumiem, ze nie jestem w Twoich oczach prawdziwym facetem Nie wiedzialem, ze to jest wyznacznikiem męskości
Jaro - 2007-03-19, 11:12 Ferbik, to że śpisz z przytulanką w wieku 27 LAT to jest akurat wyznacznik braku męskości 
Ecomarta - 2007-03-19, 11:15 Mam pytanie: panowie a jak jakaś kobietka sie przypadkiem do tego łóżka zaplącze to co z misiami? Tak poprostu w kąt
glizda - 2007-03-19, 11:19
A moim zdaniem to jest słodkie
Jaro - 2007-03-19, 11:21 Ecomarta, to pytanie zadajesz chyba Ferbikowi
Ecomarta - 2007-03-19, 11:35 Ha ha Jaro masz racje,dopiero teraz doczytałam że reszta panów woli łóżko dzielić z kimś bardziej....żywym
Sergio - 2007-03-19, 11:56 LUDZISKA Pluszkai do łóżek, co wy!! partnera słodkiego!! Przynajmniej miło mozna cos z nim zrobic, ciepło i zawsze moze rano kawe przyniesc do łóżka lub dobre piwko do snu!! red - 2007-03-20, 01:52 A ja tam lubie sie w cos wtulić i wcale sie tego nie wstydze. Jak nie w misia, to w poduszke
A to moi kumple do spania (pare lat temu mój pies ich troche sponiwierał): Carelajn - 2007-03-20, 08:56 Nie zdarza mi sie spać z przytulanakami bardziej już teraz maltretuje jaśki, ale pamietam do tej pory łóżko mojego brata jak miał 4 lata. Na poduszcze najważniejsze miejsce zajmował pies uszytu przez mamę, pare misiów, króliki, gązo i jeszcze kilka innych pluszaków. Po codziennym wieczornym rytuale układania wszystkich przyjaciół ( gdzie żadnego nie mogło brakować ) zostawał mu mały skrawek poduszki. Rano pół towarzystwa trzeba było zbierać z podłogi, czasem razem z bratem ale pozbyc ich się nie chciał za skarby świata.
Cuż do tej pory jest przylepa, ale teraz do łóżka zabiera tylko jedną przytulanke
|
