Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Komputery / Internet / Linki / Nowe technologie - Uwaga! Nadchodzą telefony na spirytus!

Mateusz - 2007-04-10, 08:52
Temat postu: Uwaga! Nadchodzą telefony na spirytus!
Zamiast ładowarki telefonicznej - wbudowany w komórkę pojemniczek na spirytus. Znikną bankomaty, a zastąpią je pieniądze drukowane na domowej drukarce. A w lampach będą nie żarówki, a świecące na biało i nigdy nie gasnące diody. Tak będzie wyglądał nasz świat już za 15 lat.

Trudno uwierzyć w takie proroctwa. Ale dziś 15 lat to dla rozwoju technologii cała wieczność. I choć tak naprawdę nikt nie wie do końca, co naukowcy jeszcze wymyślą, eksperci są zgodni co do kierunku, w którym świat będzie zmierzał. Już niedługo wszystko będzie miniaturyzowane, bezprzewodowe i krzemowe. Dziennik.pl, we wspópracy z redakcją dwutygodnika "Komputer Świat", przygotował wykaz sprzętów, które już za 15 lat wyjdą z użycia. O opinię zapytaliśmy także eksperta zajmującego się nowymi technologiami. Wygląda na to, że niczego nie będzie...

Do odstrzału pójdą najpewniej magnetowidy, odtwarzacze DVD, nagrywarki, odtwarzacze CD i same płyty. "Wejdą nowe technologie produkcji płyt, albo w ogóle płyt już nie będzie. Będzie natomiast telewizja na życzenie, a więc w każdej chwili będzie sobie można obejrzeć daną audycję" - tłumaczy Łukasz Czekajewski, zastępca redaktora naczelnego dwutygodnika "Komputer Świat". Nieco bardziej sceptyczny jest dr Jacek Szczytko z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. "Ja nie wiem, czy 15 lat wystarczy, by wyrugować płyty. Tyle rzeczy jest ponagrywanych na te nośniki, że trudno byłoby z nich zrezygnować" - mówi. Ale oczywiście jest jakieś "ale". Bo świat elektroniki przechodzi teraz na pamięci krzemowe i półprzewodnikowe. "Dlatego być może płyty zostaną zastąpione przez półprzewodnikowe karty" - dodaje. Poza tym rozwijać się będzie technologia holograficzna i BlueRay.

Z domowych półek znikną ładowarki do telefonów. "A to dlatego, że akumulatory najpewniej zostaną zastąpione przez ogniwa paliwowe" - przewiduje Łukasz Czekajewski. "wietny pomysł. Ogniwa paliwowe bardzo intensywnie bada cały świat. Jest nadzieja, że będzie można dolać trochę spirytusu do komórki i mieć na miesiąc spokój" - tłumaczy dr Jacek Szczytko. Takie same rozwiązania mogą być stosowane także w samochodach.

W tym wyliczeniu nie może zabraknąć telefonów stacjonarnych, które już teraz powoli odchodzą do lamusa. "Zastąpią je telefony komórkowe kolejnej generacji, a także telefony internetowe, które będą się bezprzewodowo łączyć z siecią" - wylicza wicenaczelny "Komputer Świata". Ale jakie będą nowoczesne telefony? Czy będzie w nich wszystko łącznie z pralką i zmywarką? Będzie na pewno półka z takimi wszystkorobiącymi "kombajnami", ale za 15 lat być może w supermarketach będzie można kupić jednorazowe komórki. Z takich podręcznych urządzeń, dobranych kolorystycznie do makijażu czy koloru butów, będzie można tylko i wyłącznie dzwonić. Będą miały mało funkcji, ale za to będą proste w obsłudze, tanie i maleńkie.

Można sobie także zacząć powoli wyobrażać miasta bez bankomatów. Trudno uwierzyć? "Gotówka może nie przetrwać najbliższych 15-20 lat" - mówi Łukasz Czekajewski. Warunek? "Musiałyby się upowszechnić jakieś metody dawania pieniędzy drugiemu człowiekowi bez pośrednictwa bankomatu" - zauważa dr Szczytko. Na przykład drukowanie pieniędzy w domowym zaciszu. Coś w rodzaju wydruków ze specjalnym kodem kreskowym, czyli pieniądze, które będziemy sobie mogli sami wypłacić. Resztą zajmują się już dziś z powodzeniem banki, prowadzące konta elektroniczne.

I na koniec słowo o klawiaturach i myszach. "Może to trochę zbyt fantastyczne, ale może uda się za kilka lat wydawać polecenia pecetowi w jakiś bardziej naturalny sposób, na przykład za pomocą głosu albo na ekranach dotykowych" - przewiduje Łukasz Czekajewski. "Na pewno jest to możliwe, ale np. wydawanie poleceń głosem w zatłoczonym biurze, gdzie każdy mówiłby do swojego komputera, byłoby niekomfortowe" - uważa dr Szczytko. Ale zaraz dodaje - są próby stworzenia nowoczesnych laptopów, które składałyby się właściwie tylko i wyłącznie z ekranu, na którym pisze się za pomocą pisaka.

Za 15 lat w sklepach na pewno nie będzie żarówek. Zamiast nich będziemy wkręcać do lamp albo świetlówki, albo diody. "Białe diody mają nieskończony czas życia i dlatego będą trwale montowane w budynkach. Nie trzeba będzie ich wymieniać" - tłumaczy dr Jacek Szczytko. Warto przypomnieć, że "nie" powiedziała żarówkom także Unia Europejska, która stopniowo chce wymieniać je na świetlówki energooszczędne.

"Znikną kable sieciowe, dzięki którym łączymy się z internetem, a także kable łączące ze sobą różne urządzenia, np. kable typu USB" - wylicza Łukasz Czekajewski. Kable, które teraz pozwalają nam na surfowanie po globalnej sieci zostaną zastąpione np. przez technologię WiMAX, która pozwala na bezprzewodowy przekaz aż 75 MB/s. I to nawet jeśli nasz dom czy biuro będzie oddalone od nadajnika o 50 km, a po drodze będzie osiedle, las czy inne przeszkody. Co do kabli USB, to za 15 lat nikt nie będzie o nich pamiętał. Już teraz gotowa jest technologia WUSB, czyli bezprzewodowy przesył danych między urządzeniami. Nie trzeba będzie już podpinać aparatu cyfrowego do komputera żadnym kablem. "Wszystko się robi bezprzewodowe. Kable, jeśli zostaną, to w jakichś bardzo wyrafinowanych rozwiązaniach" - tłumaczy dr Jacek Szczytko.

W niepamięć odchodzić będą dyski twarde. "A to dlatego, że przyszłość moim zdaniem, należy do wszelkiego rodzaju pamięci flash" - twierdzi Łukasz Czekajewski. Jego zdaniem, w części sprzętów wciąż będzie się montować twarde dyski, pozostanie być może także coś, co będzie superpojemnym potomkiem dzisiejszego BlueRaya. Te dyski, które zostaną, będą oparte na technologii krzemowej.

Magdalena Miroszewska - Dziennik.pl


Wg mnie ciekawe rozwiązania i przewidywania, choć płyty, a właściwie nośniki danych do kopiowania filmów itd. nigdy nie znikną..

Ferbik - 2007-04-10, 08:55

Przecież prima aprilis już był :P
Dobrze, że się będziemy kochać dalej tradycyjnie :)

glizda - 2007-04-10, 08:58

Ferbik napisał/a:
Dobrze, że się będziemy kochać dalej tradycyjnie n


Nie bądź Ferbik tego taki pewien :P :D


Mateusz napisał/a:
Zamiast ładowarki telefonicznej - wbudowany w komórkę pojemniczek na spirytus.


Hmm... co niektórym pewnie szkoda by było spirytusu :D :D :D :D

Mateusz - 2007-04-10, 09:03

Ale ten pomysł ze spirytysem jest niezły, bo Polskie polmosy się jeszcze bardziej rozkręcą.
Lukasz_C747 - 2007-04-10, 11:26

Chyba sam pan ekspert "nadszedł" na spirytusie ;) Jak sam zauważył 15 lat w technologii to wieczność, tym bardziej, że często motorem postępu bywa przypadek, a szybkość rozwoju technologii rośnie bardzo szybko. Futurologia to wróżenie z fusów, tak jak w XIX wieku wyobrażano sobie "balonowy/parowy świat" tak wypowiadająca się osoba wyobraża sobie świat bezprzewodowy etc.
Mrówek - 2007-04-10, 12:39

Ale to jest czas podany dla chin a dla polski trzeba dodać jeszcze 10 lat. Czyli dla nas to za 25-30 lat będzie ogolno dostępne.
midanle - 2007-04-11, 13:39

Z tym alkoholem, to nie jest aż taki kosmos. Z tego, co się orientuję, to m.in. Toshiba, NEC, Hitachi od lat już pracują nad zastosowaniami ogniw paliwowych jako żródła zasilania (albo zasilacze do baterii, albo źródło bezpośrednie) do laptopów, PDA, mp3 playerów itd. Konkretnie technologia DMFC (jednak metanol, czyli jak się pije, to się ściemnia). Prototypy powstawały już od 2003. Czytałem kiedyś, że Toshiba jest gotowa, by wprowadzać na rynek. Były jednak jakieś tam problemy prawne. Plus jest taki, że urządzenia mogą pracować znacznie dłużej niż na konwencjonalnych bateriach.

Dyski flash z tego co się orientuję na razie są rozwijane tak dla sprzedaży w postaci dysków hybrydowych, czyli HDD wspomagane flashem.
Między innymi samsung się tym bawi i seagate. pdf seagate eng. ale i na seagate.pol Vista je obsługuje.
Więc część da się chyba przewidzieć mniej więcej.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group