Jaro - 2007-04-11, 22:20 Temat postu: Co wyleczy wieluński szpital?
magnepan - 2007-04-11, 22:38 Co wyleczy wielunski i kazdy inny szpital w polsce ? Sciaganie skladki zdrowotnej w rownej wysokosci (8,25%) od kazdego obywatela ktory zadeklaruje iz w razie potrzeby bedzie chcial skorzystac z opieki panstwowej sluzby zdrowia. Czyli praktycznie od wszystkich z nas. Te kilka milionow obywateli co korzysta a nie placi tez powinno sie dolozyc do systemu. cogito - 2007-04-12, 19:05 Może to się komuś nie spodoba, ale jest sposób na uleczenie tego problemu. Bardzo prosty zresztą. Zlikwidowac Fundusz Kościelny, wszystkie etaty duchowego wsparcia ( to dla maluczkich, dla "nich" realne wsparcie finansowe i o to właśnie chodzi) i rozdawnictwo majątku narodowego dla instytucji pod nazwą KK. Moje stwierdzenie nie jest sprzeczne z wolnością wyznania i kazdy może sobie wierzyć w co chce, byleby nie na koszt ogółu społeczeństwa. Pejek - 2007-04-13, 22:34 popieram cogito !!! glizda - 2007-04-24, 07:15 Jak lekarze zastrajkują to nic nie wyleczy naszego szpitala 
anonim4000 - 2007-04-24, 07:34 Ale przecież często organizowane są różne zbiórki, każdy daje jakies tam pięniądze. Na kościół i inne. To co dzieje się z naszymi pieniędzmi. Składki też są sciągane ale co i tak nie ma pieniędzy dla funduszu zdrowia. To gdzie idą nasze pieniądze? Stefan - 2007-04-24, 08:06
Nie wiem czy to dobry sposób, przykład szpitala z łodzi:
Cała wina tkwi w systemie. W „metropolitalnym”  Sieradzu istnieją dwa szpitale (i oba wojewódzkie; ten nowy i mały stary).
Szpital w Zgierzu funkcjonujący w identycznym budynku jak ten wieluński też jest szpitalem wojewódzkim. Skoro szpital mniejszy od wieluńskiego (stary sieradzki) i wielkości naszego są szpitalami wojewódzkimi to dlaczego szpitalami wojewódzkimi nie stały się tomaszowski i wieluński?? Szpital szczebla powiatowego w Wieluniu TO POMYŁKA (powoduje to m.in zamykanie kolejnych oddziałów) . red - 2007-04-24, 14:56
Nie znam sie na tym więc chciałem zapytac - czy w ślad za nazwaniem szpitala "wojewódzkim" a nie "powiatowym" idą jakieś dodatkowe wymierne korzyści dla placówki? Stefan - 2007-04-24, 16:56 RED - Napewno. Pani Łaz ograniczając zakres usug w szpitalu, zawsze tłumaczy że te usugi nie są standardowo zabezpieczane na poziomie szpitala powiatowego tylko przez szpital wojewódzki. „Stary” dr. Patryn się w grobie przewraca. Niedługo pozostanie tam tylko porodówka i opieka paliatywna* (coś ala „dom starców”) Chyba p. Łaz na tym stanowisku to nieodpowiednia osoba na nieodpowiednim stołku. [ Dodano: 2007-04-24, 17:02 ] Dodatkową korzyscią jest większy prestiż (wiążący się ze słowem „wojewódzki”) glizda - 2007-04-25, 09:36
Niedługo nic nie zostanie jak dojdzie do strajku lekarzy, którzy nie rozumieją chyba,że ich protest osłabi i tak złą już sytuację szpitala! magnepan - 2007-04-25, 16:15
Postulaty stawiane przez lekarzy w przededniu strajku moze zmusza wkoncu wladze do zmiany organizacji opieki zdrowotnej jako calosci. Stawiane postulaty placowe moze w koncu zmusza rzad by cos zrobic a nie tylko udawac ze cos sie robi. W takim szerokim kontekscie nie masz racji piszac ze ktos tu czegos nie rozumie. Jesli przez kilka dni szpital stanie (a przeciez praca bedzie tam nadal wykonywana i kazdy bedzie mogl sie o tym przekonac rodzac, majac zapalenie wyrostka czy zawal czego nie zycze) to nie zmieni to w żaden drastyczny sposob jego dlugu. Pomoc moze tylko zmiana finansowania na taki jaki jest na calym swiecie z lokalnymi jego odmianami. Schemat wszedzie jest ten sam. Poddajesz sie retoryce rzadu ktory wmawia ze za zla sytuacje odpowiedzialni sa lekarze. Zastanow sie dlaczego tak mowi sie wlasnie teraz gdy we wszystkich szpitalach bedzie strajk. Mysle ze na taka wazna sprawe nalezy patrzec w taki wlasnie sposob. [ Dodano: 2007-04-25, 16:23 ] Ale kazdy moze miec na to wlasna teorie i szukac winnych tam gdzie chce lub jest mu wygodniej. Do wyboru do koloru. Ja postanowilem nie chorowac, a jesli juz to prywatna opieka w naszym kraju ma sie znakomicie. To tak jak z samochodami. Mozna miec 15 letniego gruchota za 1000 zl i caly czas na niego narzekać lub wziąsc sie do pracy i kupic leksusa za 150 tys i rozkoszowac sie mila jazda. Kazdy sam dokonuje wyboru obierajac droge edukacji. To tyle ide na rower. glizda - 2007-04-25, 20:16
I tu sie mylisz... Jak lekaze strajkują to nie wypełniaja kart choroby, zadnych papierków. A jak nie ma wypełnionych kart to nie mozna wystawic faktury. A jak nie ma faktury to nie ma pieniążków z NFZ A po wypłatę lekarze wyciagają rączki... Moim zdaniem sami podcinają sobie gałąź na której siedzą... magnepan - 2007-04-26, 14:44
Jeszcze raz klade nacisk na slowo "drastyczny". I teraz juz wiesz droga glizdo ze sie nie myle.
Wszystko sie zgadza.
Powinnas to odczytac w nastepujacysposob: NIe beda wykonywane tylko planowe zabiegi. Wszystkie pilne przypadki beda zalatwiane w normalnym trybie takim jak kazdego dnia. Tak wiec przy zalozeniu ze strajk bedzie trwal tydzien, szpital wcale nie otrzyma 25% mniej pieniedzy w rozliczeniu miesiecznym . Zreszta kazdy szpital w polsce moze tez na tym odrobinke zyskac bo nie bedzie wykonywal zabiegow za ktore NFZ placi mniej niz one faktycznie kosztuja 
I za to kocham ten kraj. |
