Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

O wszystkim i dla wszystkich - Chłopak, który widzi , nasłuchując

Panciatka - 2007-06-27, 22:51
Temat postu: Chłopak, który widzi , nasłuchując
Niewidomy od trzeciego roku życia Ben Underwood jeździ na deskorolce, rzuca do celu i gra w gry wideo. Jak on to robi? Tak samo, jak nietoperze i delfiny.

Był taki czas, że dla niektórych zabawne było uderzyć pięścią niewidome dziecko i uciekać. Jeden z chłopaków podszedł do Bena Underwooda i uderzył go w twarz. Wtedy Ben zaczął swoje pstrykające zajęcie. "Goniłem go, pstrykając, do chwili, gdy podbiegłem do niego, wówczas porządnie go uderzyłem", mówi Ben, chudy czternastolatek. "Nie spodziewał się, że podążam za nim. Ja jednak słyszę ściany, zaparkowane samochody, jak wy to nazywacie. W tej grze jestem mistrzem".

Zapytaj ludzi o Bena Underwooda, a usłyszysz tuziny historii takich, jak ta - o niezwykłym chłopcu, który wydaje się nie zdawać sobie sprawy z tego, że jest niewidomy. Raz Ben pędzi na swojej deskorolce obok domu w Sacramento (USA), innym razem gra z kolegami w kickball. Pędząc w dół korytatzy i robiąc ostre zakręty, wygląda na typowego nastolatka - prócz tego, że wspomaga się pstrykaniem. Zupełnie ślepy odkąd skończył trzy lata, kiedy to w obydwu oczach stwierdzono raka siatkówki (teraz Ben nosi dwie protezy), Ben nauczył się spostrzegać i umieszczać przedmioty przez wydawanie silnego strumienia dźwięków z użyciem języka, następnie nasłuchuje echa odbijającego się dookoła niego. Tak głośne dźwięki, jak pstrykanie palcami, mówią Benowi, co on ma przed sobą: powstające echo może być miękkie (przedmiot metalowy), gęste (las) lub ostre (szkło). Oceniając, jak mocne lub słabe są te dźwięki, Ben nauczył się mierzyć odległości.

Technika ta nazywana jest echolokacją i wiele gatunków zwierząt, a w szczególności delfiny i nietoperze, wykorzystuje ją, przemieszczając się. Ale czternastoletni chłopiec z Sacramento? W momencie, gdy wielu niewidomych nasłuchuje echa do pewnego stopnia, zdolność Bena do nawigowania w jego niewidomym świecie jest, jak mówią eksperci, nadzwyczajna. "Jego umiejętności są rzadko spotykane", mówi Dan Kish, niewidomy psycholog i wiodący nauczyciel echomobilności wśród niewidomych (zdolności do poruszania się bez użycia wzroku - przyp. Ivellios). "Ben pokonuje ograniczenia ludzkiej percepcji".

majk-el - 2007-06-28, 06:59

niesamowite jak zmysły ludzkie mogą się dostosowywać
jestsuper - 2007-06-28, 07:31

Wow, po prostu pozazdroscic inteligencji i zdolnosci
yampress - 2007-06-28, 08:12

gdy jeden ze zmysłów nie działa pozostałe są bardziej wyostrzone ;)
miko 005 - 2007-06-28, 14:04

jestsuper napisał/a:
Wow, po prostu pozazdroscic inteligencji i zdolnosci


Naprawdę nie ma czego, wiesz ile dałby ten chłopiec żeby normalnie widzieć świat, w którym żyje.
Ja raczej stwierdziłbym, że dzieciak ma po prostu wiele szczęścia w całym swym nieszczęściu, że matka natura obdarzyła go takim darem, rekompensując Mu niesamowitą stratę w postaci niewidzenia. :(

olka:) - 2007-06-28, 15:57

jestsuper napisał/a:
Wow, po prostu pozazdroscic inteligencji i zdolnosci

wlasnie tylko pozazdroscic zmyslu, jakim tym chlopiec sie posluguje :)

Ferbik - 2007-06-28, 15:59

Coś niesamowitego ale tak jak
yampress napisał/a:
gdy jeden ze zmysłów nie działa pozostałe są bardziej wyostrzone


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group