Mrówek - 2007-07-26, 21:02 Temat postu: Teatr Wielki w Łodzi mieszkańcom Wielunia źródło : www.pulswielunia.go.pl majk-el - 2007-07-26, 22:19 proszę o fotorelacje z tego wydarzenia - jeśli ktoś będzie z forumowiczów. Spooky - 2007-07-29, 06:46 Koncert ogólnie nie był zły, ale publiczność nie za duża. Więcej osób bawiło się niedaleko murów obronnych na festynie policyjnym, gdzie można było m.in. za darmo zjeść bigos czy grochówkę. Marta - 2007-07-29, 11:40 Nie wiedziałam ani o jednym, ani o drugim wydarzeniu w mieście 
Ferbik - 2007-07-29, 11:41
Bo to jest właśnie Wieluń. Najlepiej zrobić 3 imprezy w jeden dzień i później przez pół roku nic, zamiast rozłożyć je w czasie... Grzegorz Nowak (W) - 2007-07-29, 13:19 faaaaaaaaakt, z rynku pod mury kaaaaaaaaawaaaał drogi - nie sposób dotrzeć, żeby zdążyć na jedno i na drugie 
poza tym trochę sie w tym mieście dzieje- jak widzę z boku - w ostatnim czasie np - dni Wielunia, pgółnopolskie zawody makiet, jakieś konkursy przedszkolaków, a poza tym - przynajmniej 1 raz w miesiącu spotkania forumowiczów wieluń.biz i częste ich rajdy rowerowe  
nie każdą imprezę musi organizować miasto myślę, że troszkę przesadziłeś Ferbik z krytyką
poza tym z tego co wiem, to w trakcie koncertu zawsze są jakieś przerwy, to wtedy, korzystając z przerwy w uczcie dla "ducha" skoczyć na ucztę dla "ciała" Ferbik - 2007-07-29, 13:22
wiadomo jak było,
w ogóle praktycznie nie były rozgłośnione, było może parudziesięciu przechodniów + sami zainteresowani we wzięciu udziału - sam dowiedziałem się przechodząc obok
Myślę, że skoro coś ma się dziać to przecież miasto musi wydać pozwolenie. Nie lepiej byłoby, gdyby co tydzień działo się coś ciekawego niż 5 imprez w jeden dzień? Silvo - 2007-07-29, 13:57 Ja tam wybrac nie moglem, musialem byc na jednej imprezie  Pozniej mecze a pozniej do pracy na noc 
Grzegorz Nowak (W) - 2007-07-29, 14:50
pytanie jak długi masz program tych imprez... bo jak np. artyści z Wielkiego grają przez 1,5 h to warto robić spęd oddzielny czy jednak dołączyć do innej imprezy - żeby było coś przez cały dzień z bogatym programem
jeden woli rybki, a drugi wodę z akwarium
nie dogodzi się wszystkim
abstrahując też, że oprócz przygotowywania imprez zapewne jest potrzeba normalnej pracy na rzecz miasta
dlatego mówiłem że nie wszystko musi przez UM iść - a przeciez nie na wszystkie imprezy musisz mieć zezwolenie z UM [ Dodano: 2007-07-29, 14:55 ] i jeszcze jedno = pewnie, że fajnie żeby się coś działo co tydzień, nawet co dzień.. tylko jeśli by to miały być imprezy masowe, w centrum miasta to pewnie mieszkańcy by to przeklinali... że nie mają spokoju ale takie rzeczy masz chyba w sezonie tylko w miescach turystycznych, a póki co Wieluń nim nie jest... poza tym większość to sprawy prywatne- np. 2-3 grajków zaproszonych do knajpy, albo grających na ulicy, albo jakiś wernisaż uliczny itd.. Spooky - 2007-07-30, 01:21 Trochę odbiegnę od tematu, ale moim zdaniem można by powrócić do zapraszania zespołów muzycznych do ogródków (nie wiem czemu już tak się nie dzieje), bo przynajmniej było ciekawie na placu, coś się działo... A teraz wieje nudą. Jeśli natomiast chodzi o sobotnie wydarzenia w centrum miasta to było to tak, że koncert artystów z Teatru Wielkiego i festyn policyjny były dokładnie w tym samym czasie - koncert na placu trwał od 16:00 do ok. 19:00, a festyn policyjny zakończył się ok. 18:30, czyli musiał zacząć się podobnie jak i koncert. Lepiej by było gdyby jedna z tych imprez została przeniesiona choćby na dzień później... akirus - 2007-07-30, 22:01 ja też nioe mogłam byc ani na jednej ani na drugiej imprezie i tez żałuję, że zorganizowano je w tym samym dniu, a jak komuś też cos wypadało to na żadnej nie był
a szkoda bo to chyba dla Wielunian miało być co ?? a nie dla przypadkowych przechodniów szczerze mówiąc to przejeżdżałam tamtędy i zastanawiałam się co tam się dzieje i dlaczego w dwóch miejscach są sceny, no i masz zrobili wszystko na raz  i w dodatku mało kto o tym wiedział
Spooky - 2007-08-01, 06:33 O ile koncert na placu został nieźle rozreklamowany, o tyle o festynie policyjnym wiedział mało kto żeby nie powiedzieć nikt, więc byli tam tylko przypadkowi przechodnie... Sam zdziwiłem się jak zobaczyłem, że tam też odbywa się jakaś impreza. Niestety przyszedłem dopiero na zakończenie i to całkiem przez przypadek. glizda - 2007-08-01, 07:28
To tak jak ja , z resztą na koncert na placu też trafiłam przez przypadek 
jestsuper - 2007-08-01, 12:53
O koncercie na placu dowiedziałam sie dzień wcześniej na forum, nawet w radiu nic o tym nie słyszałam. zwyczajna - 2007-08-01, 13:03 O festynie policyjnym nikt chyba nie wiedział,mieszkam blisko wiec słyszałam ze cos sie szykuje.Córka poszła i wróciła uradowana i obładowana nagrodami ,tam tylko dzieci miały co robić ,dorośli co najwyzej coś przegryżć.Faktycznie zaczęły sie imprezy w tym samym czasie ale muzyki jaka była na placu nie kazdy lubi słuchać a już napewno nie w takich warunkach.Nie znoszę jej w radio,czy w telewizji ale w operze czy operetce mniam coś pięknego....
Marta - 2007-08-01, 13:41
Niektórzy nawet w operze nie lubią takiej muzyki. Ale opera, balet czy musical to jest coś niesamowitego.. 
Gdybym wiedziała o tym to na pewno na koncert na placu bym się wybrała. |
