Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

O wszystkim i dla wszystkich - Matka odebrała kieszonkowe 61-letniemu synowi

Ewka87 - 2007-08-02, 23:20
Temat postu: Matka odebrała kieszonkowe 61-letniemu synowi
Syn nie wracał na czas do domu, wychodził i nie mówił dokąd. Za takie zachowanie matka ukarała go odebraniem kluczy od domu i kieszonkowego. Historia byłaby całkiem zwyczajna, ale jej bohater - Sycylijczyk, ma 61 lat, a jego matka - 81.
Wychodzący w Katanii dziennik poinformował, że rodzinny spór musiała rozstrzygnąć policja.

Według gazety "La Sicilia" matka, mając dosyć niesubordynacji syna - bezrobotnego kawalera, zwróciła się do policji w miejscowości Caltagirone z prośbą, by funkcjonariusze przekonali go do poprawy zachowania.

Wezwany natychmiast syn wyjaśnił, że to jego matka źle się zachowuje, nie wpuszczając go do domu, a poza tym, jak dodał - źle gotuje.

Szefowi komisariatu udało się pogodzić rodzinę: syn odzyskał i klucze, i kieszonkowe.

źródło: gazeta.pl

karcia - 2007-08-03, 00:13

oho takiemu to dobrze.
Chyba nawet za bardzo. :P
Może najwyższy czas "odciąć pępowinę"...

waldex - 2007-08-03, 00:17

najwyższy czas :D
Jaro - 2007-08-03, 12:25

Historia jak z filmowej komedii :wink:
Ferbik - 2007-08-03, 12:47

Ciekawe czy nasz premier Jarek jeszcze dostaje kieszonkowe od mamy :P
daff - 2007-08-03, 12:53

pewnie tak, skoro nie ma konta... :wink:
olka:) - 2007-08-03, 13:09

ciekawe czy jakby sie ozenil to jego zona tez by dostawala kieszonkowe :D :D od tesciowej w prezencie :lol:
renia - 2007-08-03, 15:38

no coz rozne rzeczy dzieja sie we Włoszech :roll: :lol:
szwagier - 2007-08-03, 15:39

synowa to nie rodzina :D
olka:) - 2007-08-03, 17:33

michu napisal: synowa to nie rodzina :D
gdyby nawet nie, ale pieniążki moglaby dawac :D :D ja bym sie nie obrazila :grin:

szwagier - 2007-08-03, 17:35

olka:) napisał/a:
gdyby nawet nie, ale pieniążki moglaby dawac :D :D ja bym sie nie obrazila
a która by nie chciała :D :grin:
wielunianka - 2007-08-03, 18:21

Ewka87 napisał/a:
Wezwany natychmiast syn wyjaśnił, że to jego matka źle się zachowuje, nie wpuszczając go do domu, a poza tym, jak dodał - źle gotuje.



Musi biedaczek wysłać mamusie na kurs gotowania :D :D :D

Maru - 2007-08-03, 21:14

W Polsce też nie brakuje syneczków których żony wygoniły w diabły z domu, a oni wygodnie nadal żyją na kieszonkowym od mamusi, ( przecież to takie dobre dzieci ).
zwyczajna - 2007-08-06, 08:59

Ferbik napisał/a:
Ciekawe czy nasz premier Jarek jeszcze dostaje kieszonkowe od mamy
jasne,na karme dla kota :D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group