renia - 2007-08-16, 09:20 Temat postu: Prezydent pożycza pieniądze na tacę Lech Kaczyński stoi na straży wartości moralnych i religijnych. Regularnie bierze udział w mszy. Jednak nie zawsze ma przy sobie gotówkę - wytyka "Super Express". W środę z okazji święta armii odprawiono mszę za ojczyznę. Kiedy do prezydenta podszedł ksiądz z tacą, Kaczyński zaczął się bezradnie rozglądać. Z odsieczą przybył nowy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, generał Roman Polko. Bez wahania wyjął z kieszeni sto złotych i podał głowie państwa. Kaczyński odetchnął z ulgą. Generał może już swoich pieniędzy nie zobaczyć - twierdzi "SE". Bo prezydent jest w sprawach pożyczek na tacę recydywistą. Rok temu, 15 sierpnia 2006, pożyczył sto złotych od ówczesnego ministra obrony Radka Sikorskiego. Długu do dziś nie uregulowano. Zrodło; www.pardon.pl karcia - 2007-08-16, 10:46 Mamy zapominalskiego prezydenta najwyraźniej. 
Nie pamięta o wrzuceniu "drobnych" na tacę, jak i o uregulowaniu długu u osoby, która wybawiła ją od złowrogiego wzroku kapłana. A może to taka prowokacja, aby pokazać społeczeństwu, jak bardzo Lech Kaczyński poświęca się dla nas i żyje ubogo, tak bardzo, że się musi zapożyczać... ourson - 2007-08-16, 21:22
Nie żebym się czepiał, ale skąd oni mają tę pewność ? 
Ferbik - 2007-08-16, 21:24 ourson, było o tym głośno owego czasu. ourson - 2007-08-16, 21:25 Ferbik, owego może tak. Ale minął rok. Wierzysz że portal pardon.pl zadzwoniła do Radka Sikorskiego a ten udzielił odpowiedzi na tak postawione pytanie? Ferbik - 2007-08-16, 21:30 ourson, nie tylko pardon.pl o tym pisał, także polityka i wiele innych. No ale przecież telewizja kłamie, prasa i w ogóle wszelkie media  Bo Kaczorowi się to zdarzyć nie mogło
ourson - 2007-08-16, 21:36 Ferbik, nie, nie o to chodzi. Jakoś specjalnie nie robi mi to różnicy. Tylko jeśli ktoś podaje tą informację jako fakt, to powinien ją sprawdzić. A ja po prostu nie wierzę aby portal pardon.pl sprawdził czy prezydent Kaczyński oddał 100 zł Radkowi Sikorskiemu. Ot, tylko tyle. Ferbik - 2007-08-16, 21:39 ourson, ale ja nie mówię że nie oddał, tylko dziadoczy... zresztą "spieprzaj dziadu" wzięło się pewnie z rodzinnych pogawędek Jak to Lechu chciał pożyczyć od Jarka pewnie parę drobnych na waciki 
Tak więc jak widzimy SE - Szmatławiec Eremitów sam sobie przeczy. zwyczajna - 2007-08-16, 22:14
 tylko dokłada sie ksieżulkowi na lepszy samochód 
czarny - 2007-08-17, 09:39 Czyżbyśmy mieli "biednego" prezydenta.
jenusia - 2007-08-17, 09:53
No ale trudno żeby dał prezydentowi 2 czy 5 zł, bo to by dopiero śmiesznie wyglądało. A może nie miał drobnych
Ferbik - 2007-08-17, 09:54
Pewnie, bo co ludzie powiedzą... nasz naród niestety jest zakłamany w większości... a prezydent jest tego doskonałym przykładem. czarny - 2007-08-17, 09:55 Dobrze że miał ktoś pożyczyć. Śmiesznie by było gdyby nic nie położył na tacę. 
Archdevil - 2007-08-17, 10:03
Czyżby nasz prezydent nie znał schematu mszy świętej i nie wie, kiedy się na tacę zbiera? Toż to dziwne, że dopiero wtedy pożyczył, bo chyba nie liczyłby na to ze go kolejka ominie 
jenusia - 2007-08-17, 10:08
hehe może wtedy stwierdził że ma same drobne
borsuk - 2007-08-17, 10:18
to już jest czepianie się! podejrzewam,że czy byłby to Kwachu,czy Tusk,czy kto inny też by tyle rzucił! Nie wiadomo czy w ogóle i w jaki sposób Prezydent wspiera fundacje czy akcje charytatywne,ale nie wieszajmy na nim psów,bo może to robi,ale się z tym nie afiszuje! akirus - 2007-08-17, 10:36 oj borsuk ale tu chodzi o to ile i komu dał, no księdzu....??? i to 100??? no nie mnie by było szkoda 2 zeta chociaż z drugiej strony jakby dał 20 to zaraz by sie odezwali, że to nie stać go albo co.. borsuk - 2007-08-17, 10:57 Akirus-ja robię podobnie jak Prezydent-ponad 20 gr standardowo nie wychodzę,ale jak jestem na mszy z tatą i on da mi złotówkę czy dwie,to wrzucam tyle,ile dostałem
Bardziej chodziło mi o to,że Edzia i Odziu raczej nie posiada informacji na temat charytatywnej działalności Kaczyńskiego,a hasła typu "powinien dać biednym dzieciom" to zagrywki w stylu Leppera! Pozdrawiam siwy_ - 2007-08-17, 14:27
no faktycznie "biedne dzieci" i jeszcze "emeryci i renciści" to są argumenty w stylu Leppera  . Ja tam nie widzę nic złego w tym, że rzucił stówkę, ale faktycznie trochę obciach, że nie miał przygotowanych własnych pieniędzy przed mszą
renia - 2007-08-19, 15:44
najwyzej pozamiatałby plebanie proboszcz by na tym skorzystał
|
