Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Sport / Moda / Kuchnia / Uroda / Zdrowie - Portugalia - Polska: Krzynówek bohaterem! Euro coraz bliżej

Ewka87 - 2007-09-09, 00:05
Temat postu: Portugalia - Polska: Krzynówek bohaterem! Euro coraz bliżej
Reprezentacja Polski zremisowała 2:2 z Portugalią wyjazdowym meczu eliminacji mistrzostw Europy 2008 w Lizbonie. Polacy prowadzą w grupie A z dorobkiem 20 punktów. Gola na wagę remisu strzelił w 88. minucie Jacek Krzynówek.
Na początku pierwszej połowy mecz toczył się głównie w środku pola, a akcje obydwu drużyn kończyły się najczęściej w na 30. metrze od bramki. Portugalczycy zyskali przewagę, ale Polacy umiejętnie się bronili i rozbijali akcje ofensywne rywali.

W 12. minucie Polacy stworzyli sobie dobrą okazję do zagrożenia bramce Ricardo. Lewą stroną popędził Grzegorz Bronowicki, wpadł w pole karne i tuż sprzed linii bramkowej odegrał na 14. metr do wbiegającego Jacka Krzynówka. Nasz pomocnik o ułamek sekundy został jednak uprzedzony przez jednego z obrońców.
Pierwszy strzał w światło bramki padł dopiero w 26. minucie, gdy prostopadłe podanie dostał Nuno Gomes i uderzył z ostrego kąta - Artur Boruc świetnie obronił. Kilka minut później włoski arbiter odgwizdał rzut wolny dla Portugalczyków 26 metrów od bramki Polski. Do piłki podszedł Cristiano Ronaldo - po jego potężnym uderzeniu piłka trafiła w poprzeczkę.

W miarę upływu czasu coraz więcej do powiedzenia mieli gospodarze i zaciekle atakowali naszą bramkę, ale nasz obrona grała bardzo uważnie. W 34. minucie Polacy stanęli przed doskonałą okazją do zdobycia bramki. Kilkudziesięciometrowym, prostopadłym podaniem popisał się Michał Żewłakow, Euzebiusz Smolarek świetnie urwał się obrońcom i dobrze uderzył z 17. metrów - piłka o centymetry minęła jednak poprzeczkę bramki Ricardo.

Minuty później znów zrobiło się gorąco pod bramką Portugalczyków, ale obrońcy zdążyli w ostatniej chwili wyłuskać piłkę spod nóg Macieja Żurawskiego.

Pod koniec połowy Portugalczycy za wszelką cenę chcieli zdobyć bramkę. Atakował m.in. Cristiano Ronaldo, ale naciskany przez naszą obronę posłał piłkę obok słupka.

Kilkakrotnie na Stadionie Światła słychać było polskich kibiców, którzy zagrzewali naszych piłkarzy śpiewając "Gramy u siebie, Polacy gramy u siebie" i skandując głośne "Polska, Polska!"

Kiedy wydawało się, że do przerwy będzie już 0:0, świetną akcję przeprowadzili Polacy. Długo utrzymywali się przy piłce przy polu karnym Portugalii, aż pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Jakub Błaszczykowski. Ricardo zdołał obronić strzał, ale wobec wyśmienitej dobitki Mariusza Lewandowskiego był już bezradny. Było to drugie trafienie Lewandowskiego w reprezentacji - pierwsze w meczu o punkty.

Od początku drugiej połowy Portugalczycy rzucili się do odrabiania strat. W pierwszych minutach dwukrotnie wywalczyli rzut rożny, ale polska defensywa grała bardzo pewnie. Błąd popełniła w 50. minucie, gdy prostopadłego podania do Nuno Gomesa nie zdołał wybić Żewłakow. Borucowi udało się wygarnąć piłkę spod nóg portugalskiego napastnika, ale ta odbiła się tak nieszczęśliwie, że spadła prosto pod nogi Maniche, który nie miał kłopotów ze skierowaniem jej do naszej bramki.

W 52. minucie kontuzji nabawił się Grzegorz Bronowicki i musiał opuścić boisko na noszach. Chwilę później doszło do podwójnej zmiany w polskiej drużynie. Kontuzjowanego Bronowickiego zmienił Paweł Golański, a Maciej Żurawski został zastąpiony przez Radosława Matusiaka.

Sporo szczęścia Polacy mieli w 58. minucie, gdy szybką akcję Portugalii strzałem w boczną siatkę zakończył Nuno Gomes. Chwilę później Cristiano Ronaldo świetnie przedarł się przez naszą obronę i uderzył zza linii pola karnego - obok słupka.

W 69. minucie Jacek Krzynówek, który rozgrywał bardzo dobry mecz wpadł z prawej strony w pole karne Portugalii potężnie huknął z ostrego kąta - Ricardo zdołał jednak instynktownie wybić piłkę.

W 73. minucie Portuglaczycy strzelili swoją drugą bramkę. Na prawym skrzydle zatańczył Quaresma i dośrodkował na głowę Simao Sabrosy, który uderzył jednak nieczysto. Piłka odbiła się jednak tak szczęśliwie, że wspaniale z półobrotu zdołał trafić w nią Cristiano Ronaldo i ta po długim słupka wpadła za plecami interweniującego Boruca. Nasz bramkarz był bez szans.

Chwilę później selekcjoner Leo Beenhakker zdjął z boiska Smolarka i wprowadził do gry Wojciecha Łobodzińskiego.

Po strzeleniu gola Portugalczycy nadal atakowali, a "biało-czerwoni" ograniczali się do kontr, które jednak najczęściej kończyły się już w środku pola. W końcu jedna z nich przyniosła efekt. Z piłką na 30. metrze znalazł się Krzynówek i potężnie uderzył w kierunku bramki. Piłka trafiła w słupek, odbiła się od pleców Ricardo i wpadła do siatki.

Portugalia - Polska 2:2 (0:1)
Bramki: Maniche (50), Cristiano Ronaldo (73) - Mariusz Lewandowski (44), Jacek Krzynówek (88)
Żółte kartki: Artur Boruc, Marcin Wasilewski, Grzegorz Bronowicki
Sędziuje: Roberto Rosetti (Włochy)
Widzów: 62 000.

Portugalia: Ricardo; Marco Caneira (20 - Miguel), Fernando Meira, Bruno Alves, Bosingwa; Maniche, Petit, Deco; Cristiano Ronaldo, Nuno Gomes (69 - Quaresma), Simao Sabrosa (81 - Joao Moutinho).
Polska: Artur Boruc; Marcin Wasilewski, Mariusz Jop, Michał Żewłakow, Grzegorz Bronowicki (55 - Paweł Golański); Jakub Błaszczykowski, Dariusz Dudka, Jacek Krzynówek, Mariusz Lewandowski, Euzebiusz Smolarek (74 - Wojciech Łobodziński); Maciej Żurawski (56 - Radosław Matusiak).

żródło: onet.pl

Mecz może niezbyt ładny, dużo nieczystej gry, ale ważne że uratowaliśmy ten jeden punkt!

karcia - 2007-09-09, 01:01

ajaja ale były emocje.
Trochę się podenerwowałam oglądając ten mecz... :P
No, ale wynik końcowy nawet zadowalający. ;)
Tak też rozczarowania na razie nie czuję zbytnio.

reecop - 2007-09-09, 14:49

karcia napisał/a:
No, ale wynik końcowy nawet zadowalający.


zadowalajacy??????? to jest wynik marzenie wywalczyc punkt z portugalia i to na ich terenie. brawo POLSKA brawo chlopaki.
POLSKA BIALO CZERWONI!!!!!!

Archdevil - 2007-09-09, 16:50

Oj, meczyk aż się chciało oglądać ;)
Maru - 2007-09-14, 10:33

Portugalczykom puszają nerwy, www.sport.pl/sport/1,74696,4484827.html
hajen - 2007-09-14, 12:39

Dzieki Maru za material :) Ach, dwa temperamentne narody sie starly. Nie wiem w sumie czemu ale jakos Serbowie sa sympatyczniejsi :)
Ewka87 - 2007-09-14, 15:55

Czy sympatyczniejsi to nie wiem, ale portugalczycy są zbyt pewni siebie. Dla nich ten remis z Polską i Serbią to jak porażka.
Archdevil - 2007-09-14, 16:58

Maru napisał/a:
Portugalczykom puszają nerwy, www.sport.pl/sport/1,74696,4484827.html

Co za głupota w wykonaniu tego trenera! :?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group