|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Być kobietą, być kobietą... - Pianki, żele, kremy,woski do włosów
glizda - 2007-09-25, 06:57 Temat postu: Pianki, żele, kremy,woski do włosów Hej dziewczyny!
Co używacie do układania włosów?? Ja nie mogę sobie poradzić z końcówkami włosów, takie niesforne czasami są. Co najlepiej użyć aby się dobrze układały.
Koleżanka mi poleciła wosk do włosów, ale słyszałam ze są też jakieś kremy
Może coś poradzicie
Basia - 2007-09-25, 07:50
glizda napisał/a: | Koleżanka mi poleciła wosk do włosów, ale słyszałam ze są też jakieś kremy |
wosk bardzo przetłuszcza włosy i ja go osobiście nie lubię, choć podobno trzeba trochę czasu żeby się włosy przystosowały. nie używam też żadnych kremów i żeli bo mi to nie potrzebne, w mokre włosy wcieram piankę i zostawiam (nigdy nie susze włosów suszarką) jak wyschną same to włosy sie super skręcą i nic nie muszę przy nich robić, a jeżeli chodzi np. o prostowanie to mam specjalny płyn od fryzjera, który zapobiega wysuszaniu i paleniu się włosów i dodatkowo wspomaga prostowanie.
glizda - 2007-09-25, 07:52
Ja swoje włosy układam suszarko-lokówką,gdyż inaczej mam siano na głowie
Ale czasem końcówki ułożą się tak jakbym sobie tego nie życzyła i nie wiem jak sobie z nimi poradzić
Izabela - 2007-09-25, 14:31
Ja podobnie jak Basia wgniatam w mokre wlosy pianke,ale najczęściej mam związane wlosy i tylko spryskam je lakierem zeby nic nie wystawało
akirus - 2007-09-25, 18:54
glizda ja też tak mam, czasem po umyciu mam taaaakie siano....
i robię tak jak dziewczyny, w mokre włosy wgniatam piankę Taft i układam lokosuszarką
raulmanka - 2007-09-25, 23:42
ja podobnie pianka w mokre włosy... później na wyprostowane trochę lakieru i tyle;)
wosku używałam ale tak jak Basia mówiła- przetłuszcza włosy.
Guma do włosów..też jest całkiem fajna;)
Dominika - 2007-09-27, 19:47
Basia napisał/a: | jeżeli chodzi np. o prostowanie to mam specjalny płyn od fryzjera, który zapobiega wysuszaniu i paleniu się włosów i dodatkowo wspomaga prostowanie. |
Basiu co to za preparat?
Ja raz w tygodniu używam maski PANTI do regeneracji włosów. żadnych pianek, żeli. Niestety zazwyczaj nie mam czasu, żeby włosy schły same ot tak, dlatego używam suszarki. No i konieczna jest wizyta u fryzjera min co 3 miesiące, żeby podciąć końcówki.
Syla - 2007-09-27, 22:32
Wy prostujecie włosy, a ja chciałabym, żeby chociaż końcówki czasem odrobinkę się zakręciły a tu nic, włosy proste jak druty...
Jak zapewne część forumowiczów wie nie cierpię chodzić w rozpuszczonych włosach. Polecam więc lakier Taft i tak jak Dominika wspomniała regularne wizyty u fryzjera, m.in. podcięcie końcówek, a reszta wedle uznania
Oczywiście nie wspomniałam o odpowiednich dla każdego rodzaju włosa szamponach, odżywkach i płynach, bo to dla mnie rzecz oczywista
|
|