Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Aktualności / Wydarzenia - Na krzywy ryj można, ale "na krechę" - nie

Administrator - 2007-10-17, 17:11
Temat postu: Na krzywy ryj można, ale "na krechę" - nie
Pierwszy w Polsce wyrok za sprzedaż alkoholu na kredyt zapadł przed sądem w Wieruszowie (woj. łódzkie). Właścicielka sklepu i ekspedientka, które wydawały klientom wino i wódkę na tzw. zeszyt, zostały ukarane kilkusetzłotowymi grzywnami, informuje "Dziennik Łódzki".

Prokuratura w Wieluniu zachęcona decyzją sądu, wszczęła postępowanie wobec kolejnego sklepikarza, który oferuje wino i piwo "na krechę".

W sierpniu "Dziennik Łódzki" opisał awanturę, jaką o sprzedaż alkoholu na kredyt rozpętał Bronisław Maślanka, sołtys wsi Żdżary. Powiedział "dość", gdy jego syn zaczął się regularnie upijać. Sołtys dowiedział się, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi zakazuje sprzedaży alkoholu na kredyt i zażądał od policji, by egzekwowała prawo. Ale właścicielka sklepu w Żdżarach odmówiła policjantom wydania zeszytu z nazwiskami klientów, robiących zakupy "na krechę".

Policjanci wrócili z prokuratorskim nakazem przeszukania. W sklepie znaleźli dwa zeszyty z zapiskami. Właścicielce sklepu udowodniono pięć, a ekspedientce dwa przypadki sprzedaży wódki "na krechę". Sąd wymierzył im odpowiednio kary 600 i 300 zł grzywny.

Według Marka Romsickiego z Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych 80 procent właścicieli sklepów łamie przepisy, określające warunki handlu alkoholem.

Źródło: Onet.pl

Lesiu - 2007-10-17, 20:50

Administrator napisał/a:
Prokuratura w Wieluniu zachęcona decyzją sądu, wszczęła postępowanie wobec kolejnego sklepikarza, który oferuje wino i piwo "na krechę".

Dla mnie to jest chore. Przecież kazdy sklepikarz płaci podatek od utargu. Skoro wydał na zeszyt to normalne, że w innym dniu ( tygodniu) i tak odprowadzi podatek od tej sprzedaży.

miko 005 - 2007-10-17, 22:05

Cytat:
Dla mnie to jest chore. Przecież kazdy sklepikarz płaci podatek od utargu. Skoro wydał na zeszyt to normalne, że w innym dniu ( tygodniu) i tak odprowadzi podatek od tej sprzedaży.


Lesiu, trochę minąłeś się z głównym aspektem tej sprawy, tu nie chodzi o podatek, tylko o łamanie prawa w postaci w/w ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która mówi miedzy innymi o; zakazie sprzedaży alkoholu na kredyt.

Cytat:
USTAWA
z dnia 26 października 1982 r.
o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Dz. U. 2002 r. Nr 147 poz. 1231

Art. 15. 1. Zabrania się sprzedaży i podawania napojów alkoholowych:
1) osobom, których zachowanie wskazuje, że znajdują się w stanie nietrzeźwości,
2) osobom do lat 18,
3) na kredyt lub pod zastaw.
2. W przypadku wątpliwości co do pełnoletniości nabywcy sprzedający lub podający napoje alkoholowe uprawniony jest do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek nabywcy.


Ja osobiście, odwołałbym się do etyki i dobrego tonu tych pań zza lady. One dobrze wiedziały że dając na krechę, zubażają rodziny tych pijących alkohol mężczyzn. Zresztą płacąc gotówką, facet i tak pozbawia być może własne dzieci chleba. No ale gdyby nie mógł dostać na krechę, to być może jeden dzień byłby trzeźwy :P :twisted: :lol:

Czyli generalnie nie zgadzam się z Tobą ;) 8) .

Ferbik - 2007-10-17, 22:18

miko 005 napisał/a:
Zresztą płacąc gotówką, facet i tak pozbawia być może własne dzieci chleba. No ale gdyby nie mógł dostać na krechę, to być może jeden dzień byłby trzeźwy

Nie w naszym kraju. Myślę, że taka akcja jest potrzebna, ale jedynie w takim wypadku, kiedy przeprowadzona jest w całym kraju jednocześnie i wdrożona w życie. To samo tyczy się sprzedaży alkoholu nieletnim. We Włoszech sprytnie rozwiązano problem z zakazem sprzedaży papierosów z automatu nieletnim, mianowicie żeby kupić papierosy z automatu, trzeba włożyć najpierw kartę bankomatową, która pozwala na dokonanie tranzakcji zakupu.
Odnośnie tematu, nie uważam żeby to aż tak poprawiło sytuację alkoholizmu w naszym kraju, bo jak pisałem dostanie się po głowach tylko niektórym sklepikarzom, a biorąc pod uwagę małe sklepiki, nawet te osiedlowe, to praktycznie dzień w dzień stoi to samo towarzystwo i wielu z nich ma prowadzoną swoją knigę w sklepie.
A alkoholik jeśli ma się napić to się napije - chociażby doszedł do celu po przysłowiowych trupach. Nie można szukać też winy u sklepikarzy, chociaż jest to jakiś krok do przodu w zwalczaniu owego alkoholizmu. Jeszcze jeden problem na wsiach mnie strasznie denerwuje. Mianowicie sporo razy miałem okazję być w wiejskim sklepiku, często spotykałem się z sytuacją, że podjeżdżał jakiś chłopina, wypijał piwko i wsiadał z powrotem za kółko. Jak widać trzeba by było - jeśli już podejmuje się takie akcje - zrobić je na szeroką skalę i w różnych odgałęzieniach tematu alkoholizmu i przeginania z piciem alkoholu.

miko 005 - 2007-10-18, 12:49

Ferbik napisał/a:
Myślę, że taka akcja jest potrzebna, ale jedynie w takim wypadku, kiedy przeprowadzona jest w całym kraju jednocześnie i wdrożona w życie. To samo tyczy się sprzedaży alkoholu nieletnim.


A ja myślałem, że przepisy; ten odnośnie wychowania w trzeźwości, jak i pozostałe, obowiązują w całym kraju, a nie tylko np. w Żdżarach ;) .
To nie przepisy, nie odstraszają sprzedawców, ale zbyt małe kary za ich łamanie. Utrata koncesji na sprzedaż alkoholu, do zamknięcia sklepu włącznie, myślę że to podziałało by bardziej na wyobraźnię handlujących. Tak samo z wypożyczalniami filmów, mały dzieciak bez problemu wypożycza film dla dorosłych. A gdyby właściciel wypożyczalni zdawał sobie sprawę z tego, że może stracić zezwolenie na prowadzenie owego lokalu, a nie zapłacił tylko kilka stów, to podejrzewam że młodociany oglądałby same kreskówki ;) .
No ale niestety, światem już od dawna przestała rządzić etyka, a zaczął pieniądz, a to zaiste szatański wynalazek :twisted: :D

Ferbik - 2007-10-18, 12:53

miko 005 napisał/a:
A ja myślałem, że przepisy; ten odnośnie wychowania w trzeźwości, jak i pozostałe, obowiązują w całym kraju, a nie tylko np. w Żdżarach

Ja też tak myślę - dokładnie tak jak ty:
miko 005 napisał/a:
To nie przepisy, nie odstraszają sprzedawców, ale zbyt małe kary za ich łamanie. Utrata koncesji na sprzedaż alkoholu, do zamknięcia sklepu włącznie, myślę że to podziałało by bardziej na wyobraźnię handlujących.


miko 005 napisał/a:
No ale niestety, światem już od dawna przestała rządzić etyka, a zaczął pieniądz

Niestety taka prawda :( Ciągła pogoń za pieniądzem przysłania ludzkie wartości, już dla pieniędzy ludzie potrafią zabijać - vide amerykańskie wojska w Iraku.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group