Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Sport / Moda / Kuchnia / Uroda / Zdrowie - Dobre diety

bob_mistrz - 2007-12-07, 10:27
Temat postu: Dobre diety
Hej zna ktoś jakieś dobre sprawdzone diety :?: Podkreślam sprawdzone, ponieważ diet jest od groma co jedna to lepsza i ciekawsza... Tylko chodzi o to, która tak naprawdę zadziała :)
Ferbik - 2007-12-07, 10:31

bob_mistrz, polecam Ci wybranie się do dietetyka, bo takie uniwersalne diety można sobie wsadzić w wiadome miejsce :)
Dietetyk konkretnie dobiera dietę indywidualnie dla każdego organizmu, także daruj sobie diety z naj, przyjaciółek czy innych "superfajskich" poradników.
Dieta tylko od dietetyka - wtedy możemy mówić o sprawdzonej diecie.

AnnBlue - 2007-12-07, 16:17

Najlepsza dieta - "NŻT" - znaczy się "Nie Żreć Tyle" :twisted:
A tak na powaznie to faktycznie najlepiej zgłosić sie do kogoś kto się na tym zna. A jeżeli nie masz na to ochoty to proponuję zminimalizować pożeranie tłuszczy, słodyczy, dużo wody mineralnej, niegazowanej zamiast piwka :D , dużo ruchu np. basen, siłownia albo duuuużo sexu (bo to też przecież ruch :D ) :wink:

jenusia - 2007-12-07, 17:37

dokładnie tak jak Anna mówi, ograniczy tłuszcze, żadnych słodyczy i duuuuużo ruchu :) Ruch przede wszytskim :)
Karzełek - 2007-12-07, 18:49

Ograniczyć tłuszcze, przede wszystkim zwierzęce - nasycone. Zwiększyć zdecydowanie ilość białek w diecie - 1g białka na 1kg masy ciała to absolutne minimum. Węglowodany też można nieco ograniczyć. Poza tym jeść częściej, a w mniejszych ilościach - pięć posiłków dziennie. Do tego wysiłek fizyczny - siłownia i bieganie. Ewentualnie można wspomóc się jakimiś odżywkami wspomagającymi spalanie tłuszczu i rozwój masy mięśniowej - dla tych co wybierają siłownię.

Jak będę miał chwilkę czasu to postaram się po weekendzie wrzucić ciekawy artykuł z Men's Health o odżywianiu.

dawid - 2007-12-07, 19:55

Ja proponuję 3 razy w tygodniu po 2h siatkówkę :-)
Nie ma lepszego "odchudzacza" :-)
poza tym uważam, że otyłość lub nadawaga to kwestia "przemiany materii" i cech genetycznych. Stosując więc wszelkiego rodzaju diety, uważaj na efekt "jojo"
powodzenia

Mateusz - 2007-12-07, 20:41

polecam forum fbb.pl jak masz czas...

Wszystko zależy od szybkości przemiany materii. Druga sprawa - jedzenie tłustych rzeczy nie jest zawsze równoznaczne z grubą tkanką tłuszczową. Są ludzie którzy są wyglądają dość szczupło, ale po wizycie w szpitalu lub po sekcji zwłok okazuje się że mają strasznie obtłuszczone narządy wewnętrzne oraz układ krwionośny zapchany.

Tak jak reszta forumowiczów wspomniała - sport

Możesz też próbować zmniejszyć sobie nieco apetyt/żołądek ;) Kolega robił sobie duże odstępy czasowe w jedzeniu a nawet głodówkę i zmniejszył mu się znacznie apetyt na jedzenie.

jenusia - 2007-12-08, 12:18

dawid napisał/a:
Ja proponuję 3 razy w tygodniu po 2h siatkówkę :-)
Nie ma lepszego "odchudzacza" :-)


No tu akurat bym się nie zgodziła są inne sporty, które wymagają więcej wysiłku i pozwalają spali więcej kalorii np biegi czy taniec :)

Gregg Sparrow - 2007-12-08, 13:36

A ja uwielbiam dietę Kwaśniewskiego :)
Goloooonkaaaa!!! 8)

bob_mistrz - 2007-12-08, 19:38

AnnBlue napisał/a:
dużo ruchu np. basen, siłownia albo duuuużo sexu (bo to też przecież ruch )


dawid napisał/a:
Ja proponuję 3 razy w tygodniu po 2h siatkówkę


Ćwiczę trochę w domu, seks... :P :D a na siatkówkę 3 razy w tygodniu nie mam czasu, dlatego średnio gram raz góra dwa po 2,5 h :)

Byłem swego czasu u dietetyka - nie pomogło, stosowałem masę diet - nie pomogło. W przeszłości bardzo czynnie uprawiałem sport, po zakończeniu kariery ( :D ), zestarzałem się parę kg :( Wychodzi na to, że faktycznie jest to uwarunkowane genetycznie (cz. mojej rodzinki jest puszysta)

Moja waga nie jest jakąś moją psychiczną zmorą, akceptuję siebie jakim jestem, natomiast zacząłem patrzeć na to przez pryzmat zdrowia, bo w pewnym momencie może to wyjść :/ . Miałem już etapy dużego spadku wagi, ale zawsze po czasie następował efekt jojo... W końcu postanowiłem się za to solidnie zabrać, dlatego pierwszy krok to faktycznie będzie dietetyk, a potem zobaczymy... Nie wykluczam nawet ingerencji specjalisty...
Dzięki za wszystkie opinie i posty, pomogły mi wybrać chyba najlepszejszą drogę :)

Ferbik - 2007-12-09, 22:15

bob_mistrz napisał/a:
Byłem swego czasu u dietetyka - nie pomogło, stosowałem masę diet - nie pomogło.

Krótka rada: zmień dietetyka :) Uwierz mi, znam parę osób, które ściśle przestrzegały diet sporządzonych przez dietetyka (nie pamiętam czy to był ten sam, ale przeważnie przewijało się miasto Łódź w wypowiedziach), efekty były więcej niż zadowalające.

AlicjaBERGE - 2009-07-13, 20:37
Temat postu: Re: Dobre diety
bob_mistrz napisał/a:
Hej zna ktoś jakieś dobre sprawdzone diety :?: Podkreślam sprawdzone, ponieważ diet jest od groma co jedna to lepsza i ciekawsza... Tylko chodzi o to, która tak naprawdę zadziała :)


__PODPOWIEDŹ:
Koniecznie przesłuchaj najnowsze PLIKI z DŹWIĘKIEM, znajdują się na stronie;
__ADRES_______: www.magdalirl.com.pl
__Skrót adresu strony w Internecie_______: MAGDALIRL.com.pl
Zobacz i oceń!!
Osobiście uważam, że Ich przesłanie JEST SKIEROWANE DO NAS i chyba jednak, nam pomaga !!
Pozdrawiam Ciebie i WSZYSTKICH :lol:

http://yfrog.com/4r1chlebtypukrirlproduktpj

TEMAT Nr 3: Książka; _pt_______: PORADNIK ŻYWIENIOWY człowieka w XXI wieku.
__INDEKS ŻYWIENIOWY, tj. IŻ produktu.
http://www.youtube.com/wa...feature=channel

Chudyy - 2009-07-14, 01:40

Dieta to fajny temat :P
Jeżeli chcesz schudnąć to nie można robić czegoś takiego, że nagle od jutra przechodzisz na dietę i jesz 5-6 posiłków dziennie, to bez determinacji daje Ci 2-3 dni jak znów wrócisz do poprzednich nawyków żywieniowych :P Trzeba stopniowo ograniczać słodycze, tłuszcze węglowodany i fast foody :D . W sumie tłuszcze można całkowicie wykluczyć, bo nie są Ci w ogóle potrzebne. Pić duże ilości wody, nie pij soków napojów, coli, ew. light, ale to sam syf, no i moje ulubione zielona herbata najlepiej liściasta. Jeżeli chcesz kupić jakiś spalacz to polecam Olimp Thermo Speed Extreme, niedrogi i bardzo dobry.

A teraz co do samego jedzenia. Dieta na zrzucenie wagi to dieta niskowęglowodanowa, zmajdziesz dużo przykładów takich diet w necie także nie będe tu wypisywał. JAk zaczynasz takową stosować to zwaracaj uwagę jak się czujesz? Gdybyś czuł się żle to się zgłoś do lekarza. Najgorzej jest jak nie jestes w stanie zjesc tych 5-6 posiłków dziennie, albo jesteś w mieście. Wtedy możesz kupić w rożku knysze z warzywami bez mięsa i SOSÓW!!!
Zero jakichkolwiek sosów majonezu, bo to też nie jest dobrze.
Dużo warzyw najlepiej gotowanych na parze owoców w sumie też, ale przewaga warzyw jest wskazana gdyż owoce zawieraja cukry :p

No i ruch to podstawa nic tak nie spala tłuszczu jak ćwiczenia aerobowe t.j. bieganie, pływanie, jazda rowerem.
Jeżeli chcesz biegać to zaczynaj od intensywnego chodzenia, potem stopniowo truchtaj, najlepiej po szutrowych drogach, lub w siłowni na bieżni. Bieganie po asfalcie lub twardych powierzchniach niekorzystnie wpływa na stawy u osób z nadwagą lub otyłością. No i jak biegasz to na początek warto kupić jakiś regenerator stawów, jakąś glukozamine ew. BCAA ale to bardziej do ćwiczeń siłowych.

Jakbyś coś chciał wiedzieć to pisz :D
Jak chcesz to mogę Ci wysłać na maila poradnik z różnymi zestawieniami posiłków, może sobie coś wybierzesz ;p


Haaa, tak się rozpisałem, a dopiero teraz zobaczyłem datę ;p

Magduś - 2009-07-14, 19:57

Tłuszcze są potrzebne, zwłaszcza nienasycone. Nie można ich wykluczać z diety!!
Leveile Soleile - 2009-07-14, 20:37

Magduś napisał/a:
Tłuszcze są potrzebne, zwłaszcza nienasycone. Nie można ich wykluczać z diety!!

Dokładnie. :wink:

Maciej - 2009-07-15, 15:55

bob_mistrz, Ile masz wzrostu ?? i ile ważysz . Ja u szczytu przy 1,80 ważyłem 118 kg . Poznałem konkretnego faceta przez neta i on mną tak trochę kierował żadnych sensacji jakiś strasznych diet . Nie mam teraz czasu żeby się rozpisywać , schudłem dwanaście kilo w trzy miesiące :) no może cztery . Mogę napisać co i jak jeśli Cię to interesuje .
Ecomarta - 2009-07-16, 08:45

maaciej76 napisał/a:
schudłem dwanaście kilo w trzy miesiące no może cztery


Maaciej76 gdybyś był kobietą to nawet ja bym się do ciebie zgłosiła :)

Gregg Sparrow - 2009-07-16, 09:12

Ja schudłem tylko 10kg w trzy miesiące... w jaki sposób? Nie jem cukru... żadnego (nie słodze napojów, nie jem czekolady itp)
Rybak - 2009-07-16, 10:42

Jak już się chwalimy to ja też ;) 13 kilo w 3 miesiące bez żadnej tam diety cud ;P
bob_mistrz - 2009-07-16, 11:00

Ja swego czasu schudłem 22kg w 2 miesiące, z czego przybrałem 15 w następne 3... Chciałbym tak zrzucić niech będzie te 20kg, teraz mam 185cm i jakieś 125kg maaciej76, odezwij się na PW
Maciej - 2009-07-18, 21:15

Ufff ciężki tydzień miałem , nawet nie miałem jak odpisać :(

Po pierwsze żeby było to powiedziane jasno , podczas odchudzania wspomagałem się . Mówiąc inaczej nie jechałem na sucho . Thermal Pro nazywał się ten specyfik i w tej chwili jest zabroniony w naszym kraju . Wtedy kupiłem og legalnie online . Napisałem żeby była jasność .

Nie trzymałem jakiejś ścisłej diety jadłem nawet około 21 , ale kilka prod wykluczyłem całkowicie .

Cukier , mięso smażone , alkohol . to w stu procentach . Starałem się jeszcze mąkę , makarony , sosy itd , z tym było ciężej ale starałem się :) . Tak wyglądała moja dieta , jadłem oczywiście mniej a częściej tak z 5 razy dziennie .

Tak jak napisałem w poście wcześnie poznałem miłego kolegę ze Szczecina i za jego poradami zacząłem ćwiczyć :) . Ćwiczenia aerobowe ( u mnie akurat rower i wioślarz ) 3 x tydzień na czczo . Wstawałem rano butelka wody i heja , rower lub wiosło , doszedłem do 45 min dość intensywnych ćwiczeń .

Do tego doszły ćwiczenia siłowe 2-3 razy w tyg , wieczorem . Miałem dość dużą progresję :) , sprawiało mi to przyjemność inaczej mówiąc :)

I tyle , zszedłem poniżej stu kilogramów .

Wiem , każdy może powiedzieć że dzięki specyfikowi , na pewno po części tak . Czułem jego działanie . W każdym razie po każdej "porannej" sesji czułem się lżejszy .

Leveile Soleile - 2009-07-18, 21:22

Maciek, to miałes podobnie jak ja, te same produkty wykluczyłam z diety, nie jadłam też białego pieczywa ani masła czy margaryny. Często jadłam kaszę gryczaną i brazowy ryż, a ziemniaki oczywiście bez sosów czy masła. Ale też się wspomagałam, tylko w inny sposób-zamiast jednego z posiłków (nie pamiętam czy kolacji czy śniadania) spozywałam koktajl Herbalife. No i schudłam sporo... :) Ale to było jakieś 11 lat temu. :wink: No i ćwiczyłam oczywiście, jednak nie za często,bo mi się średnio chciało-ok 3 razy w tygodniu.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group