Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Humor - Najgorszy sex w moim życiu :) Ferbik - 2008-05-04, 11:03 Temat postu: Najgorszy sex w moim życiu :) Przeczytajcie bo warto Proszę przygotować chusteczki, bo poplucie monitora gwarantowane http://f.kafeteria.pl/tem...3304713&start=0 glizda - 2008-05-04, 11:21 normalnie masakra Tak, tak panowie, szczególnie wy sobie poczytajcie Magduś - 2008-05-04, 11:41 Współczuję tym dziewczynom. glizda napisał/a: Tak, tak panowie, szczególnie wy sobie poczytajcie Oj tak. Spooky - 2008-05-04, 11:59 Interesująca lektura akirus - 2008-05-04, 20:34 hihi no ludzie mają problemy trochę taktu i znawstwa tematu a nie będzie wpadek z żadnej ze stron Dominika - 2008-05-04, 20:47 Czytałam pierwsze kilka stron... masakra duzo problemow powstaje w wyniku nieumiejetności rozmowy z partnerem a przede wszystkim wyrazania swoich potrzeb i pragnien. oby jak najmniej podobnych wpadek- chyba nikt u nas na forum nie odwazy napisac sie o swoich wpadkach ... , a moze jednak? miko 005 - 2008-05-08, 10:52 Dominika napisał/a: Czytałam pierwsze kilka stron... masakra duzo problemow powstaje w wyniku nieumiejetności rozmowy z partnerem a przede wszystkim wyrazania swoich potrzeb i pragnien. Po przeczytaniu zagadnienia skrótowo, bo całość może faktycznie doprowadzić do zaburzeń w tej dziedzinie , trzeba powiedzieć sobie jasno, że to nie jest efekt braku rozmów, czy wyrażania swoich potrzeb, pragnień itp. Tak się dzieje gdy przypadkowo „dorywają” się do siebie facet i kobieta i robią to na zasadzie „zaliczenia”. Natomiast w stałym związku, takich problemów nie rozwiązuje się, obsmarowywując partnera , tylko rozmawia się z nim. I w kontekście tych konkretnych, nieudanych zbliżeń seksualnych, nie wiem kogo bardziej obarczać winą, to tak na marginesie wypowiedzi typu; glizda napisał/a: Tak, tak panowie, szczególnie wy sobie poczytajcie Magduś napisał/a: Współczuję tym dziewczynom . glizda napisał/a: Tak, tak panowie, szczególnie wy sobie poczytajcie Oj tak. Ale pamiętajcie, wyrocznią nie jestem, a Lwem Starowiczem tym bardziej glizda - 2008-05-08, 11:35 miko 005 napisał/a: Tak się dzieje gdy przypadkowo „dorywają” się do siebie facet i kobieta i robią to na zasadzie „zaliczenia”. Ale miko 005, z tych wypowiedzi wynika, ze nie były to przypadkowe spotkania, te osoby były ze sobą. A prawdą jest, że nawet w stałych związkach zdarza się nieudany sex I czasem nawet rozmowa nie pomaga... Dominika - 2008-05-08, 13:05 miko tam babeczki opisywały sytuacje nie tylko przypadkowe, jednorazowe, zaliczeniowe (obojętnie jakiego terminu użyję), ale również, takie, gdzie związek trwał dłużej. Powtórzę się- rozmowa, wyrażanie swoich potrzeb oraz UMIEJęTNOść SłuCHANIA. i to nie tylko w tej dziedzinie życia się sprawdza. Leveile Soleile - 2008-07-31, 01:07 O matkoooo, niektóre wypowiedzi są szokujące na tej kafeterii. zwyczajna - 2008-07-31, 04:41 uśmiałam sie jednak terminy jakimi posługuja sie te dziewczyny--niedobrze mi sie robi

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group