Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Praca / Edukacja - Życie na studiach:D

TazmaN - 2008-05-06, 10:41
Temat postu: Życie na studiach:D






Nowe zdania rozpoczynamy pisząc je z dużych liter.
Odnosi się to do tematu topicu.
Poprawione.
J.

majk-el - 2008-05-06, 13:33

Ale co mamy podziwiać?
Ferbik - 2008-05-06, 22:03

majk-el napisał/a:
Ale co mamy podziwiać?

Udane zuploadowanie filmiku (a raczej pokazu slajdów) na yt :P

Mateusz - 2008-05-07, 12:40

Widząc takie filmiki utwierdzam się w przekonaniu że studia powinny być płatne z własnej kieszeni...
Morgoth - 2008-05-07, 13:42

Mateusz napisał/a:
Widząc takie filmiki utwierdzam się w przekonaniu że studia powinny być płatne z własnej kieszeni...

Zobaczymy czy dalej będziesz tak myślał jak pójdziesz na studia. Być może Twoich rodziców byłoby stać na to by Cię posłać na studia, niektórych niestety nie. Czasami warto myśleć nie tylko o sobie - taka rada na przyszłość.

Choć filmik faktycznie żenua...

Mateusz - 2008-05-07, 15:28

Idę na zaoczne i rodzice na pewno nie będą mi dopłacać do studiów...

Po drugie są kredyty uczelniane, po 3-cie sam wiesz że "darmowe" studia to i tak fikcja, poprawki kosztują 300zł, wpisowe 80zł itd

Ale to już temat na kiedy indziej...

bob_mistrz - 2008-05-07, 15:34

Przypominam temat...

http://www.wielun.biz/viewtopic.php?t=4985]

Jak dla mnie filmik pokazujący esencję życia studenckiego w akademikach...

Morgoth - 2008-05-07, 17:13

bob_mistrz, wszystko ok, zgadzam się, ale m.in. dzięki takim filmikom część społeczeństwa postrzega studentów jako roboli i pijusów-nierobów. Bawmy się, śmiejmy się ale we własnym gronie, niekoniecznie się z tym afiszując ;) (wyjątek: Juwenalia :D )
Mateusz - 2008-05-07, 19:56

Morgoth

Nie to że ja generalizuję, ale akademiki są po to żeby robić imprezy i cpać, pewnie się z tym spotkałeś.
Czasem wystarczy basha poczytać albo joemonster by dowiedzieć się jak jest kolorowo.

glizda - 2008-05-07, 20:26

Mateusz napisał/a:
ale akademiki są po to żeby robić imprezy i cpać, pewnie się z tym spotkałeś.


Z tego co mi wiadomo akademiki są po to aby w nich mieszkać!

Nie wrzucaj wszystkich studentów do jednego worka!

Studiowałeś? Mieszkałeś w akademiku? Nie! Więc z opiniami na ten temat ostrożniej proszę.

yabos - 2008-05-07, 20:36

Taaa... Przecież nie od dziś wiadomo że koło każdego akademika stoją jeszcze 2 budynki. Monar i Markot, żeby ci wszyscy pijani i naćpani studenci mieli blisko na odwyk. Mateusz, mieszkałeś kiedyś w akademiku? Przez dłuższy czas? Bo w opowieściach kolegów często jest sporo koloryzowania... Nie mówię, że w akademikach jest ciągle spokojnie, imprezy są tam częste. Ale bez przesady, akademiki są do mieszkania i ludzie się w nich też uczą <szok?>.
Ferbik - 2008-05-07, 21:49

Dajcie spokój :P Mateusz idzie na takie studia, gdzie w akademiku będzie hulał i ćpał za własną kasę zarobioną w Tesco na magazynie :P
Gregg Sparrow - 2008-05-08, 06:49

Ferbik napisał/a:
Dajcie spokój :P Mateusz idzie na takie studia, gdzie w akademiku będzie hulał i ćpał za własną kasę zarobioną w Tesco na magazynie :P

I wykituje po kilku tygodniach... bo będzie tak zniszczony. Praca, nauka i ćpanie... to dopiero połączenie. No ale przecież w akademikach wszyscy tak robią bo od tego są akademiki :P

Mateusz - 2008-05-08, 08:53

gregg Ferbik glizda

Wiem że to przesada, ale przecież czy takiego zjawiska nie ma? :wink:

Ferbik - 2008-05-08, 08:57

Mateusz napisał/a:
Wiem że to przesada, ale przecież czy takiego zjawiska nie ma?

Owszem jest, sam niejednokrotnie spotkałem się z takimi sytuacjami, jednak nie jest to większość.

Karzełek - 2008-05-08, 09:54

Mateusz napisał/a:
Nie to że ja generalizuję, ale akademiki są po to żeby robić imprezy i cpać

Mateusz napisał/a:
Wiem że to przesada, ale przecież czy takiego zjawiska nie ma


Byłeś :?: Widziałeś :?:

Morgoth - 2008-05-08, 12:48

Ferbik napisał/a:
Mateusz napisał/a:
Wiem że to przesada, ale przecież czy takiego zjawiska nie ma?

Owszem jest, sam niejednokrotnie spotkałem się z takimi sytuacjami, jednak nie jest to większość.

Ani większość ani mniejszość. Jest czas na naukę, jest czas na imprezy i jest (choć go zawsze za mało) czas na sen. Od Ciebie zależy co zrobisz z wolnym czasem, jak go zagospodarujesz. Powiem szczerze, że np. u mnie na mieszkaniu było do tej pory więcej 'popijaw' niż w pokoju kumpla w akademiku (nota bene na Wittigowie - kto raz tam był wie o czym mówię). I jakoś nie chwalę się tym ile wypiłem, co później robiłem etc., ponieważ uważam to co najmniej za szczeniackie. Kto był, widział co się działo i bawił się z nami, ten zna całą prawdę. A upublicznianie fotek z imprez w takiej ilości to zapewne jakaś forma ekshibicjonizmu ;)
(Oczywiście nie mam za złe TazmaNowi że wrzucił tu ten filmik, jednak oczekiwanie na przychylne komentarze ze strony nieco jednak starszego towarzystwa forumowego uważam za daremne. Lepiej jednak wrzucać pojedyncze, śmieszne fotografie ze studiów - na pewno znajdą się osoby które je skomentują i być może dorzucą od siebie zabawną anegdotkę z czasów gdy byli studentami.)

Basia - 2008-05-13, 08:35

Nie ma jak akademik!

fajny artykuł właśnie o akademikach, Mateusz przeczytaj może zrozumiesz, że ludzi oraz miejsc nie można wrzucać do jednej szuflady.

Morgoth - 2008-05-16, 12:14

Artykuł we wrocławskim wydaniu Gazety Wyborczej...

...i mój skromny komentarz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group