| 
				
					| 
							
								|  | Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia 
 |  |  O wszystkim i dla wszystkich - Muszki - przecinki
 
 Anita - 2008-07-12, 14:28
 Temat postu: Muszki - przecinki
 Mam pytanko drodzy Forumowicze. Czy u Was na balkonie, tarasie albo przy oknie gromadzą się takie małe podłużne muszki, które wyglądają jak przecinek?
 U mnie tego pełno. Już mnie zaczynają denerwować, bo na suficie w pokoju przy drzwiach balkonowych jest ich pełno
  . Jak macie jakieś pomysły jak z tymi przecinkami sobie poradzić to proszę o pomoc.
 Archdevil - 2008-07-12, 15:11
 
 U mnie jedna weszła za wyświetlacz w laptopie, ale równie szybko się stamtąd zmyła
   Ewka87 - 2008-07-12, 15:42
 
 U mnie w mieszkaniu ich nie ma, ale tylko gdy się wyjdzie na dwór to zaraz jest ich pełno na skórze. Są baardzo uciążliwe, ale niestey nie mam sposobu jak sobie z nimi poradzić
   Asiunia - 2008-07-12, 16:30
 
 U mnie też niestety są....
   monajka - 2008-07-12, 16:44
 
 i fajnie smyrają na skórze xD
 Spooky - 2008-07-12, 16:49
 
 
  	  | monajka napisał/a: |  	  | i fajnie smyrają na skórze xD | 
 
 Tak, to jest cudne uczucie ^^
   siwy_ - 2008-07-12, 17:06
 
 wszędzie są
 Ferbik - 2008-07-12, 18:45
 
 Nie dość, że jest ich tyle i ciągną do różnych materiałów, szczególnie koloru białego, to jeszcze gryzą i smyrają... nie można tego dziadostwa utłuc.
 miko 005 - 2008-07-12, 19:13
 
 Oj, u mnie też tego pełno
  . Może to kwestia tych ciepłych i suchych dni, choć w innych latach też takowe były, a owych robaczków jakoś nie widziałem. Byłoby dobrze dotrzeć do jakiejś kompetentnej osoby, która by nam wyjaśniła sprawę tych muszek. W każdym razie te muszki są i na osiedlach mieszkaniowych i na łonie natury, widziałem je i czułem na własnym ciele, w tamtym tygodniu nad Wartą w Kamionie
  . akirus - 2008-07-12, 20:46
 
 U mnie też łażą, co prawda nie po suficie, ale w kuchni mam lodówkę przy oknie i na drzwiach siedzą. Nie da rady siedzieć na dworze, bo wszędzie ich pełno.
 
 Okropnie smyrają i wk....ą.
   Mrówek - 2008-07-12, 21:18
 
 muszki o ktrych mówimy to chyba meszki
 
 Meszki są małymi muszkami  (wielkość owadów ilustruje zdjęcie meszki na ręku) rozmnażającymi się w czystej płynącej wodzie,
 Dorosła postać meszek żyje około 2 – 3 tygodni,
 Samice odżywiają się krwią, samce nektarem,
 Meszki żerują i powodują ukąszenia w połowie dnia,
 Samica przy ukąszeniu wpuszcza w ranę enzymy będące powodem uczuleń i podrażnień, które są w swym odczuciu bardzo irytujące i często prowadzą do rozdrapywania miejsc po ukąszeniach,
 Jedna samica meszki składa 150 do 500 jaj na podwodnej florze. Wylęg z jaj następuje po 4 – 5 dniach,
 Największa liczba owadów spotykana jest w pierwszej połowie sezonu wegetacyjnego, sprzyja temu mała liczba naturalnych wrogów atakujących  meszki w tym okresie.
 http://www.meszki.com.pl/
 
 
 MESZKI Chmary groźnych samic. W Polsce specjaliści doliczyli się około 50 odmian meszek. Są nieco mniejsze od komarów, żywią się też krwią. Meszki najczęściej występują na podmokłych terenach. Groźne są tylko samice meszek i tylko w dzień, zwłaszcza po południu i wieczorem. Atakują chmarami krowy, konie, świnie, owce, drób i ludzi. Wciskają się wszędzie - do uszu, nosa, wpadają pod powieki i do gardła. Lubią miejsca pokryte cieńszą i delikatniejszą skórą. Nie przenoszą chorób, ale wydzielają silnie toksyczną ślinę, a ich ukąszenia mogą powodować - częściej niż w przypadku komarów - obrzęki, zaczerwienienia i wysoką gorączkę. Jeszcze gorsze są kaczmany, czyli jakby miniaturowe kopie komarów, które tną przez ubranie, a ropne ślady po ukłuciach pozostają przez kilka dni. U niektórych osób szczególnie wrażliwych czy mających wysokie ciśnienie nawet delikatne pokąsanie może spowodować reakcję alergiczną. Można wtedy zastosować fenistil, żel łagodzący i zażyć wapno, które ma właściwości odczulające. Najbardziej narażone są niemowlęta, które matki pozostawiają w słoneczne dni na dworze.
 http://www.rgabrysz.konin.lm.pl/owady.html
 akirus - 2008-07-12, 21:37
 
 Mrówek te na zdjęciach nie wyglądają tak jak te przecinki. To po prostu małe muchy i jak ugryzą to boli.
 
 
 Przecinki nie gryzą tylko siadają gdzie popadnie , a to oktopnie denerwuje i smyra. Sa maleńkie, czarne, cieniutkie jak niteczki, no takie właśnie przecinki no...
 To jeszcze coś innego musi być.
 Marta - 2008-07-13, 10:19
 
 Ja słyszałam, że to są tzw. zbożówki. Zobaczymy jak będzie po żniwach. W każdym razie w ubiegłym roku te meszki bo żniwach zniknęły. A na nie nie ma żadnej rady, trzeba się męczyć..
   Jaro - 2008-07-13, 12:25
 Temat postu: Meszki atakują
 
  	  | Cytat: |  	  | Meszki atakują. W ciągu ostatnich tygodni są one wyjątkowo aktywne. Najczęściej pojawiają się na terenach leśnych i podmokłych. Po ich ukąszeniach pozostają czerwone, piekąco-swędzące rany. Ale nie tylko... 
 Napadają chmarami, wchodzą do uszu, nosa, gardła, wciskają się pod powieki, wdzierają w zwierzęcą sierść. Meszki – bo o nich mowa - atakują najczęściej w lasach i terenach podmokłych.
 Ukąszenia tych owadów są bardziej bolesne niż ukąszenia komarów, bo rozszarpują skórę i czerpią spod niej pokarm, wtłaczając swoją ślinę. To ona powoduje świąd, obrzmienia, a u alergików wysoką gorączkę, obrzęk twarzy i inne reakcje uczuleniowe.
 Najgorsze jest to, że jak sprawdził nasz reporter Michał Kiczka nie ma skutecznej metody w walce z tymi małymi owadami.
 
 Źródło: http://www.radiozw.com.pl
 | 
 
 |  |