Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Sport / Moda / Kuchnia / Uroda / Zdrowie - Nadchodzi epidemia grypy

Jaro - 2008-09-17, 09:26
Temat postu: Nadchodzi epidemia grypy
Cytat:
Nadchodzi epidemia grypy, powikłania mogą być śmiertelne.

"Dziennik Polski": Szczepienia przeciw grypie są jedynym skutecznym sposobem zapobiegania tej chorobie i jej powikłaniom. Najlepiej szczepić się we wrześniu lub październiku, jeszcze przed szczytem zachorowań, który przypada na koniec lutego i marzec.



Bagatelizując tę chorobę narażamy się na bardzo poważne powikłania, z koniecznością transplantacji serca włącznie - czytamy w "Dzienniku Polskim".

Grypa i schorzenia grypopodobne zalicza się do najbardziej kosztownych chorób: w Polsce aż do 25 proc. zwolnień lekarskich wystawianych z powodu tych chorób.

Mimo to nadal niewiele osób szczepi się przeciw grypie. - Szczepiąc się chronimy siebie, ale także innych - co niezwykle ważne, gdy mamy w najbliższym otoczeniu osoby starsze, malutkie dzieci, albo gdy pracujemy w dużych skupiskach ludzi, gdzie o przeniesienie choroby bardzo łatwo - mówi dr Hanna Czajka ze Szpitala Dziecięcego w Krakowie.

Więcej w dzisiejszym "Dzienniku Polskim".

miko 005 - 2008-09-17, 12:07

Cytat:
"Dziennik Polski": Szczepienia przeciw grypie są jedynym skutecznym sposobem zapobiegania tej chorobie i jej powikłaniom. Najlepiej szczepić się we wrześniu lub październiku, jeszcze przed szczytem zachorowań, który przypada na koniec lutego i marzec.


A na końcu tego wywodu, gazeta powinna umieścić jedyny najbardziej bliski prawdy, napis; artykuł sponsorowany.
Już raz było głośno o pneumokokach i reklamie, wręcz straszącej mamy malutkich dzieci, skończyło się bodajże wycofaniem antenowym. W tym wypadku powinno być podobnie, jest to nic innego jak zastraszanie nas, dla własnych zysków przez zakłady farmaceutyczne.

Marta - 2008-09-17, 16:16

To chyba na mnie szczepionki działają z odwrotnym skutkiem. Kilka lat temu szczepiłam się 3 lata pod rząd i przez te 3 lata wychorowałam się za wszystkie czasy. Ciągle katar, kaszel, gorączka = grypa. Teraz nie wierzę w taki bełkot, że szczepionka to lek na całe zło. Może mój organizm jest dziwny, może i nie ale wiem, że już nigdy się nie zaszczepię na grypę..
waldex - 2008-09-17, 16:21

Marta napisał/a:
Teraz nie wierzę w taki bełkot, że szczepionka to lek na całe zło.

skutecność szczepionki to 99 % w próbach klinicznych i jakieś 80 % w populacji ogólnje. Widać jesteś w tych 20 %... I na tym polega całe chamstwo, że nikt nie przyznaje sie do tego, ze szczepionki nie zapewniają całkowitej ochrony.
Zachorowania rosną z roku na rok, do epidemii daleko wg mnie, ale są madrzejsze głowy.
Jeśli ktoś się szczepi to niech kupuje szczepionkę 2008/2009, bo co roku zmienia się skład szczepionki tak aby była skuteczna, gdyż wirus grypy bardzo często mutuje. Zdarzają się też firmy co próbują wtykać stare zapasy ogłaszajac super wyprzedaż... w takim wypadku ja bym dzwonił do Generalnego Inspektoratu Farmaceutycznego za nieczuciwe praktyki. I bardzo ważne aby szczepionkę trzymac w lodówce.
Akurat nasze firmy to mało zarobią, bo większość szczepionek to francuskie specyfiki.

akirus - 2008-09-17, 16:25

miko 005 napisał/a:
W tym wypadku powinno być podobnie, jest to nic innego jak zastraszanie nas, dla własnych zysków przez zakłady farmaceutyczne.

Też mi się nasunął taki wniosek. Od kataru to nikt nie ucieknie w okresie nasilenia zachorowaniami, a co bardziej "zaraźliwym" to i szczepienie nie pomoże.
Marta napisał/a:
Kilka lat temu szczepiłam się 3 lata pod rząd i przez te 3 lata wychorowałam się za wszystkie

To samo miała moja ciocia. Najpierw szczepienia, a za miesiąc torba leków.
Myślę, że trzeba po prosty uważać i zdrowo żyć.

Krool50 - 2008-09-17, 18:21

Grypa nie leczona trwa siedem dni. Grypa leczona tydzień.
Faszerowanie sie takimi wynalazkami to zabijanie naturalnego systemu obronnego organizmu. Że też jeszcze nie wymyślili szczepionki na zaprzestanie oddychania.

Administrator - 2008-09-17, 19:27

Krool50 lepiej nie wypowiadać się w temacie o którym nie ma się pojęcia. Ciekawe dlaczego co roku wiele osób umiera właśnie na grypę. Słyszałeś o czymś takim jak powikłania grypy?
zwyczajna - 2008-09-17, 19:59

znam 3 przypadki powikłań grypy..ja ,leczyłam sie sama w domu,lekami kupionymi bez recepty...troszkę przeszło ,ale nie było czasu chorowac ,efekt-na święta Bożego narodzenia straciłam głos i słuch...szpital 2 tygodnie ,pisałam na kartce to co chciałam powiedzieć ,babki na sali ogladały świąteczne filmy a ja wyłam na korytarzu...Minęły 3 lata od czasu do czasu nadal tracę słuch i głos,nie potrafie już np krzyczeć .Drugi przypadek kuzyn ,czeka na przeszczep nerki,ma 39 lat,siadło serduszko,nerki,watroba,trzeci przypadek mój tato,biegał do lekarza z kazdym katarkiem,ale nie dopilnował końca leczenia,poszło na węzły chłonne,potem przerzuty i śmierc....Wielu myśli ,ze grypa to zwykłe przeziębienie,a do czego może doprowadzić nawet sobie nie potrafią wyobrazić...
miko 005 - 2008-09-18, 11:21

edzia i odziu napisał/a:
znam 3 przypadki powikłań grypy..ja ,leczyłam sie sama w domu,lekami kupionymi bez recepty...troszkę przeszło ,ale nie było czasu chorowac .......


No właśnie, nie było czasu chorować. To nie grypa, tylko dzisiejsze zwaryjowane czasy nas zabijają. edzia i odziu, jak sama piszesz nie dopilnowałaś, Ty, twój tato, więc kwestia powikłań nie leży w braku szczepionki w organiźmie, tylko w ………. sama wiesz najlepiej.

Administrator napisał/a:
Ciekawe dlaczego co roku wiele osób umiera właśnie na grypę. Słyszałeś o czymś takim jak powikłania grypy?


W 99% ta sama przyczyna co w przypadku edzi i odzia tzn.; niemożność pozwolenia sobie na chorowanie, bo praca zawodowa i konsekwencje związane z absencją chorobową, bo sytuacja w domu też nie pozwala na poleżenie sobie w łóżku, też w znacznym stopniu lekceważenie samej grypki, bo to tylko przecież grypa. Ale na pewno, przyczyną wymienionego przez Ciebie problemu powikłań pogrypowych nie jest sam fakt nie skorzystania ze szczepionek farmakologicznych.

zwyczajna - 2008-09-18, 11:28

miko 005 napisał/a:
No właśnie, nie było czasu chorować. To nie grypa, tylko dzisiejsze zwaryjowane czasy nas zabijają. edzia i odziu, jak sama piszesz nie dopilnowałaś, Ty, twój tato, więc kwestia powikłań nie leży w braku szczepionki w organiźmie, tylko w ………. sama wiesz najlepiej.
dokładnie w wiekszosci to nasza wina,ale jeśli chodzi o moje leczenie,to również zaniedbał lekarz,przepisał mi kilka leków zawierajacyh paracetamol,dawka piorunujaca i to również było powodem powikłań.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group