Gregg Sparrow - 2008-11-19, 09:28 Temat postu: Przegrana walka Gołoty. Okazuje sie że mając taką rękę Gołota nie mógł wygrać... Taka "maleńka" kontuzja: majk-el - 2008-11-19, 09:35 gregg - skąd wiadomo kiedy wykonano zdjęcia? hiszpan - 2008-11-19, 11:08 Przepraszam, czy widoczna kontuzja Goloty (na zdjeciu) jest nastepstwem jednego uderzenia, czy jego przeciwnik bil go po tej rece bez przerwy przez cala walke 
Jaro - 2008-11-19, 11:11 Po pierwsze, ktoś go musiał dopuścić do tej walki. A po drugie, skoro kontuzja tak mu doskwierała to dlaczego stanął do tej walki, może liczył na cud... 
Gregg Sparrow - 2008-11-19, 11:15 Kontuzja powstała najprawdopodobniej po próbie zadania silnego ciosu. Nastąpiło przeciążenie i zerwanie mieśnia. źródło skąd wziąłem zdjęcia jest tu: http://www.secondsout.com...cs=229&cs=39342 Majk-el a co to ma do rzeczy kiedy zdjęcie zostało zrobione??? przecież jest to zdjęcie wyniku kontuzji to co za różnica czy zdjęcia są zrobione 3 dni czy tydzień po walce??? Jeszcze jedno. Ja nigdzie nie napisałem że kontuzja powstała przed walką!!! Napisałem że mając taką kontuzję nie mógł wygrać. Jaro - 2008-11-19, 11:31
Jeśli to stało się podczas tej walki to ten wpis rzuca zupełnie inne światło na cały obraz sprawy.
Ale po pierwszym wpisie można było wnioskować, że właśnie z taką kontuzją przystąpił do walki, zwłaszcza, że przed i po walce mówiło się, że Gołota obawia/ał się odnowienia kontuzji przedramienia. Zaznaczam, że nie widziałem żadnych zdjęć Gołoty sprzed walki, świadczących o jego kontuzji. majk-el - 2008-11-19, 22:25
Nie dałeś źródła w pierwszym poście więc można było pomyśleć, że fotka jest np. z 2007 roku. |
