mareks - 2008-12-19, 16:15 Temat postu: najmniej usterkowe samochody http://www.dziennik.pl/au...uta_swiata.html I ja takim jeżdzę  oczywiście verso
wreszcie coś mi się w życiu udało 
Mateusz - 2008-12-21, 13:32 Japońskie auta zwykle zajmują najwyższe podium w rankingach niezawodności... Administrator - 2008-12-22, 11:00 Ja patrzę na takie rankingi z przymrużeniem oka ponieważ porównują kompletnie różne samochody. Oczywiste jest to, że samochody bardziej zaawansowane technologicznie będą się psuły częściej. Samochód którego zawieszenie w całości zrobione jest z aluminium (wszystkie wahacze, amortyzatory, belki) będzie odwiedzał warsztat znacznie częściej. Samochód który ma wielowahaczowe zawieszenie przednie i tylne będzie bardziej awaryjny (w Verso jest z tyłu jest zwykła belką skrętną). Nie będę nawet wspominał o aktywnym zawieszeniu oferowanym przez czołowe niemieckie marki, bo tutaj robi się po prostu przepaść technologiczna. To jak szybko zużywają się elementy przeniesienia napędu zależy od mocy jaką posiada samochód. Najmocniejsza Corolla - 177KM , taką wartość oferują najsłabsze silniki diesla oferowane np. w niewielkim BMW X3, topowe silniki w tym modelu oferują ok. 300KM mocy. Wystarczy także spojrzeć na listę wyposażenia by stwierdzić jak bardzo technologicznie różnią się te samochody. Samochody japońskie są naprawdę dopracowane i bezawaryjne, ale technologicznie odstają od dzisiejszej czołówki. mareks - 2008-12-22, 16:56 Z tą nowoczesnością to jest tak.Miałem kiedyś Peugeota 205 z silnikiem 17.. D.Małżonka miała nieszczęście najechać na ul.Częstochowskiej na zgubiony lemiesz od pługa.Chciałem kupić nowy silnik ale w produkcji były już tylko nowe o poj.18.. które miały takie cechy że paliły więcej a żadne inne parametry nie podwyższały standartu.Znalazłem jeszcze silnik w Niemczech. Mogę jeszcze dodać że zaczęto z powrotem robić silniki 17.. bo w Polsce zrobiono granicę podatku od 1800 
Administrator - 2008-12-22, 17:55 Peugeot 205 to pojazd jeszcze z epoki pancernych samochodów. Sam zaczynałem swoją przygodę z motoryzacją od 405 mojego ojca z 2 litrowym benzynowym silnikiem. Samochód poza przegubami i sprzęgłem był nie do zajechania. Miałem też przyjemność jeździć 205 1.8D - genialne prowadzenie. Warto wspomnieć że w Peugeotach był ocynk już w latach 80
Nowe silniki o większej pojemności, nie różniące się nominalnymi parametrami brały się z powodu zakichanej ekologii. To z początkiem lat 90 zaczęły pojawiać się pierwsze normy emisji spalin. To one zmusiły producentów to zwiększenia pojemności aby oferowane modele miały taką samą deklarowaną moc jak wcześniejsze. mareks - 2008-12-22, 18:54 Ale dla polaków przywrócono produkcję 17.. bo te większe nie szły. Archdevil - 2008-12-22, 22:39
Potwierdzam, potwierdzam - choć moje odczucia są po wersji 1.9D w modelu 205
Administrator - 2008-12-23, 09:31 W Polsce sprzedawane były Peugeoty z niedostępnymi w innych krajach silnikami. Np. Peugeot 405 był oferowany z silnikiem 1.4 benzyna, tymczasem w Niemczech czy Francji minimum to było 1.6. Powodem zapewne było to, że Peugeot miał w Polsce montownię samochodów, oraz fakt że jako kraj spoza Unii nie obowiązywały nas żadne normy emisji spalin. |
