Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Biznes i Firmy w regionie - Ochrona Przeciwpożarowa, usługi ppoż

strazak - 2008-12-25, 13:43
Temat postu: Ochrona Przeciwpożarowa, usługi ppoż
Witam wszystkich
Firma Inżynieria Pożarowa świadczy kompleksowe usługi z zakresu ochrony przeciwpożarowej budynków, obiektów budowlanych i terenów. Do tego czasu świadczyliśmy usługi tylko na terenie Warszawy. Jako jedna z nielicznych firm w POLSCE, korzystamy z oprogramowania do modelowania pożarów (głównie CFAST model strefowy, w niedalekiej przyszłości FDS model polowy). Prowadziłem szkolenia min. dla Ministerstwa Skarbu, Izby Celnej, NFZ, Państwowej Szkoły Muzycznej nr 1, Instytut techniki budowlanej ITB, i wiele innych. Od nowego roku, naszą działalnością chcemy objąć Wieluń oraz okolice. Dlaczego Wieluń? Ponieważ to jest moje rodzinne miasteczko :)
Jesteśmy bardzo konkurencyjni np. u nas zalegalizowanie gaśnicy samochodowej to koszt.... 3 zł. brutto

Zawsze robimy niezbędną dokumentację dla straży pożarnej, oraz firm ubezpieczeniowych.

Sporządzamy:
-Instrukcje bezpieczeństwa pożarowego
-Plany ewakuacyjne
-Audyty z zakresu ochrony przeciwpożarowej
-Opinie, notatki, informacje

Badamy:
-Hydranty wewnętrzne
-Natężenie światła ewakuacyjnego

Przeprowadzamy:
-Atrakcyjne szkolenia z zakresu ochrony przeciwpożarowej
-Praktyczne szkolenia z zakresu obsługi sprzętu gaśniczego
-Próbne ewakuacje

Rozmieszczamy:
-Gaśnice
-Oznakowanie ewakuacyjne

Outsourcing


Cennik na stronie jest warszawskim cennikiem. Dla Wieluniaków może się zmienić.. na lepsze :)



Strona WWW: www.inzynieria-pozarowa.pl
www.ochrona-przeciwpozarowa.pl

emial: biuro@inzynieria-pozarowa.pl
tel: 723339800

vvivvo - 2008-12-25, 13:53

strazak, witam,
bardzo to ciekawe o co piszesz, ale czy mogłbym prosić o NIP, REGON? Nie ma tego na stronie Waszej.

strazak - 2008-12-26, 14:13

oczywiście. wysłałem do Ciebie prywatną wiadomość.
pozdrawiam

strazak - 2009-01-07, 19:50

Witam,

Dnia 18 stycznia 2009r. wchodzą w życie nowe przepisy w kodeksie pracy dotyczące wymogu zatrudnienia inspektora ds. ochrony ppoż. Uprzejmie informuję, że istnieje możliwość, zatrudnienia na część etatu naszego inspektora.
Za równoważne spełnienie danego wymogu uważa się również tzw. outsourcing, czyli wynajmowanie zewnętrznej firmy, która będzie zajmować się ochroną przeciwpożarową w danej firmie.
Jeżeli ktoś będzie mieć pytania dotyczące tego zagadnienia, proszę pisać na:
biuro@inzynieria-pozarowa.pl
tel: 723339800

Artykuł dotyczący tego zagadnienia można również znaleźć na naszej stronie:
www.inzynieria-pozarowa.pl w dziale PRZEPISY



Zapewniamy najniższe ceny i wieloletnie doświadczenie.

Albert - 2009-01-17, 15:52

Cytat:
Dnia 18 stycznia 2009r. wchodzą w życie nowe przepisy w kodeksie pracy dotyczące wymogu zatrudnienia inspektora ds. ochrony ppoż.


Są to jedne z najbardziej absurdalnych przepisów jakie musiałem poznać w ostatnich miesiącach. I co bardzo typowe dla polskiej legislacji - niemożliwe do realizacji. Kolejne martwe prawo.
Wygląda jednak na to, że w ostatnich dniach komuś w Ministerstwie Pracy podniósł się poziom oleju w głowie.
Zainteresowanych tematem pracodawców, którzy nie chcą się sfrajerować, płacąc za jakieś szkolenia, uspokoić może ten artykuł:
http://gospodarka.gazeta...._w_firmach.html

strazak - 2009-01-22, 22:11

Witam,

Zgadza się Albert, przepisy które weszły były (są) jednymi z najbardziej głupkowatych jakie widziałem. Ale przepis to przepis i z literą prawa się nie dyskutuje. Na szczęście absurd i niemożność spełnienia tego obowiązku doprowadziło do tego, że drogą sejmową próbują wyprostować ten błąd . Jestem bardzo ciekawy uzgodnień aktualnej zmiany z KGPSP, ponieważ zapis nie jest doskonały. Dużo kontrowersji w środowisku "strażackim" budzi zapis "do zwalczania pożarów" oraz, że szkolenia ppoż dotyczące ewakuacji i owego zwalczania pożarów będą zawarte w szkoleniu BHP. A przecież już od pewnego czasu, dąży się do rozdzielenia BHP i PPOŻ. Z tego co pamiętam od roku 2010 będzie obowiązywał zakaz łączenia tytułu bhp ppoż. Będzie albo inspektor bhp albo ppoż,a nie bhp ppoż jak to ma dzisiaj miejsce (zresztą PIP już na dzień dzisiejszy zakazał łączenia etatu pracownika BHP z żadnym innym) . Mało tego, w 2010 roku utracą uprawnienia wszyscy specjaliści, którzy zdobyli swój tytuł PPOŻ na kursie specjalistów. Specjalistą będzie mogła być tylko osoba która ukończy Szkołę Główną Służby Pożarniczej w Warszawie.
Nie trudno więc wywnioskować, że aktualne wyjaśnienie do nowelizacji przepisów cytuję "pracownicy wyznaczeni do wykonywania działań w zakresie zwalczania pożarów i ewakuacji pracowników, będą posiadali ukończone szkolenie w dziedzinie BHP ... itd" jest po prostu złe, bo przeczy idei wprowadzania zaplanowanych zmian.

Jestem bardzo bardzo ciekawy co z tego wyniknie. Cóż pożyjemy zobaczymy, będę informował o nowościach.

Rybak - 2009-01-23, 07:59

w tekście z linku Alberta, jest bardzo ciekawy fragment:
Z zamieszczonego w ostatnim numerze "Polityki" zestawienia wynika, że przeszkolenia wymagałoby ok. 1,1-1,2 mln osób. Ponieważ zaś mające szkolić ekspertów od pożarnictwa szkoły i ośrodki są w stanie maksymalnie "przerobić" 2,5 tys. chętnych rocznie, oznacza to, że potrzebnych inspektorów szkolono by ok. 400 lat.

strazak napisał/a:
Specjalistą będzie mogła być tylko osoba która ukończy Szkołę Główną Służby Pożarniczej w Warszawie.


To ja już zapisuję się do tej szkoły !! można ?? może za jakieś 135 lat nadejdzie moja kolej :D

Ja rozumiem, że każdy chce zarobić, strażacy też, ale są pewne granice absurdu...
oby ustawodawca w porę je spostrzegł i naprawił.

strazak - 2009-01-23, 11:36

jasne że można. Jak byś chciał parę informacji na temat sgsp, jak się dostać, jak tam jest itd. skontaktuj się ze mną emailowo.

A dane tej gazety są troszkę przesadzone. Przeszkolić należałoby 1,2 mln osób, ale nikt nie wziął pod uwagę strażaków w spoczynku (nie wiecznym) , osob które zostały do tej pory przeszkolone inspektorów (a szkolenia te trwają od co najmniej 8 lat), wszystkich techników pożarnictwa po aspirantkach itd. Uważam, że bezpieczeniej byłoby oscylować w granicach 10 lat. Co i tak daje zawrotną ilość czasu.

Raczej ostrożnie podchodziłbym do stwierdzeń, że strażacy też chcą zarobić. W środowisku strażackim, ustawa budziła raczej złość niż radość, przy najmniej dla tych, którzy myślą przyszłościowo, dlaczego?
Podam pierwszy przykład jaki mi przyszedł do głowy.
Bum, wprowadzają taką nowelizację, jaka to weszła 18 stycznia w KP. Załóżmy, że nikt tego nie wycofuje. Pracodawcy początkowo będą stawiać opór, ale PIP zmusi ich (a ma argumenty - mandaty do 30 tyś zł) żeby jednak mieli na stanowisku inspektora. Więc, zaczyna się produkcja na ilość inspektorów ppoż (tak to można tylko nazwać) . Inspektor po takim kursie, wie mniej więcej tyle co przed (proszę mi wierzyć, kilka lat temu sam go kończyłem). Rynek zaczynają zapychać inspektorzy kiepskiej jakości, którzy raczej z przymuszonej woli zostali skierowani na szkolenie, ale jak już się ma papier, warto z niego korzystać i zarobić. I teraz postawcie się w mojej sytuacji. Kończę SGSP, i nie mogę znaleźć pracy, ponieważ - specjaliście trzeba będzie więcej zapłacić, a po co?, skoro mam inspektora, i nikt się nie czepia. Dlatego młodym "pepożowcom" ustawa nie na rękę, emerytowanym- pewnie, że tak.

A tak nawiacem mówiąc, ministrem gospodarki jest Walduś, prezes zarządu Ochotniczych Straży Pożarnych w Polsce :)

ourson - 2009-01-23, 12:46

strazak napisał/a:

A tak nawiacem mówiąc, ministrem gospodarki jest Walduś, prezes zarządu Ochotniczych Straży Pożarnych w Polsce :)



I właśnie z tego powodu jakoś trudno mi uwierzyć w przypadkowość tych przepisów...

Mateusz - 2009-01-23, 21:10

ourson napisał/a:
strazak napisał/a:

A tak nawiacem mówiąc, ministrem gospodarki jest Walduś, prezes zarządu Ochotniczych Straży Pożarnych w Polsce :)



I właśnie z tego powodu jakoś trudno mi uwierzyć w przypadkowość tych przepisów...


Błąd :p To była dyrektywa prosto z Brukseli, której rząd oczywiście nie musiał przyjmować.
Znajomy z PO powiedział mi że rząd obecny będzie "patrzył na ta ustawę z przymrużeniem oka", oby i tak było.

maniekl - 2009-01-23, 22:52

strazak napisał/a:
Witam,

Dnia 18 stycznia 2009r. wchodzą w życie nowe przepisy w kodeksie pracy dotyczące wymogu zatrudnienia inspektora ds. ochrony ppoż. .
może ktoś podać konkretne oznaczenie dziennika urzędowego dyrektywy i tych przepisów.
Pzdr.

Administrator - 2009-01-23, 23:45

strazak napisał/a:
Witam,

Dnia 18 stycznia 2009r. wchodzą w życie nowe przepisy w kodeksie pracy dotyczące wymogu zatrudnienia inspektora ds. ochrony ppoż. .


Najwyraźniej strażak nie ma pojęcia o czym pisze. Przepisy nakazują pracodawcy wyznaczenie osób odpowiedzialnych za wykonywanie czynności w zakresie ochrony przeciwpożarowej i ewakuacji pracowników a nie ich zatrudnienie. Oczywiście wyznaczona osoba musi przejść szkolenie.

Ferbik - 2009-01-24, 09:22

Administrator napisał/a:
Najwyraźniej strażak nie ma pojęcia o czym pisze. Przepisy nakazują pracodawcy wyznaczenie osób odpowiedzialnych za wykonywanie czynności w zakresie ochrony przeciwpożarowej i ewakuacji pracowników a nie ich zatrudnienie. Oczywiście wyznaczona osoba musi przejść szkolenie.

Dokładnie. Jeśli mamy firmę jednoosobową, musimy sami przejść szkolenie - wyobraźcie sobie paradoks, że stać nas tylko prowadzić firmę samemu, a tu zmuszają nas do zatrudnienia jeszcze dodatkowej osoby.

red - 2009-01-24, 11:21

Ferbik napisał/a:
Dokładnie. Jeśli mamy firmę jednoosobową, musimy sami przejść szkolenie - wyobraźcie sobie paradoks, że stać nas tylko prowadzić firmę samemu, a tu zmuszają nas do zatrudnienia jeszcze dodatkowej osoby.

W firmach jednoosobowych czyli takich, gdzie jest tylko właściciel, nie ma potrzeby zatrudniania czy przeszkalania kogokolwiek bo takie firmy po prostu nie zatrudniają pracowników, nie zgłaszają działalności do PIPu itp.

miko 005 - 2009-01-24, 11:27

maniekl napisał/a:
może ktoś podać konkretne oznaczenie dziennika urzędowego dyrektywy i tych przepisów.

Proszę bardzo, oto co znalazłem na ten temat:
Cytat:
1 stycznia 2009 roku wchodzi w życie nowelizacja kodeksu, która wymusza na firmie, aby zatrudniła osobę odpowiedzialną za ochronę przeciwpożarową (art. 209 1. § 1, art. 237 11a w § 1 pkt 3).


Jest to nakaz dla wszystkich firm bez wyjątku czyli 1,9 miliona przedsiębiorstw, w tym 1,7 miliona małych firm.

Pracownikiem ds. ochrony przeciwpożarowej nie może być dowolnie wskazana osoba przez firmę. Jakie są ustawowe wymagania w tej kwestii?
- minimum średnie wykształcenie,
- ukończony kurs inspektorów ochrony przeciwpożarowej lub tytuł zawodowy technika pożarnictwa.

Firmy będą więc musiały zatrudnić inspektora ochrony przeciwpożarowej albo skierować swojego pracownika na odpowiednie szkolenie.

Szkolenia przeprowadzają tylko szkoły Państwowej Straży Pożarnej oraz ośrodki szkolenia w komendach wojewódzkich PSP.

Tak na przykład, według informacji portalu money.pl, szkolenie inspektorów ochrony przeciwpożarowej w Centralnej Szkole PSP w Częstochowie kosztuje 1300 zł od osoby, a szkolenie wraz z zakwaterowaniem i wyżywieniem kosztuje 2300 zł. Według ustawy, w kosztach tych nie mogą uczestniczyć pracownicy. Cały koszt ponosi pracodawca, tak więc firmy wydadzą na ten cel 2,47 - 4,37 mld zł.

Co grozi firmie, która nie zatrudni osoby odpowiedzialnej za ochronę przeciwpożarową?
podstawowy mandat Państwowej Inspekcji Pracy to 1-2 tys. zł.
tzw. recydywa- drugie ukaranie za to samo, kara wyniesie 5 tys. zł.

Jeżeli mandaty nie przyniosą skutku, wtedy Państwowa Inspekcja Pracy może skierować sprawę do sądu i wówczas grzywna wyniesie nawet 30 tys. zł.

Źródło: Dla Firmy

strazak - 2009-01-24, 15:30

Cytat Mateusz "Błąd :p To była dyrektywa prosto z Brukseli, której rząd oczywiście nie musiał przyjmować.
Znajomy z PO powiedział mi że rząd obecny będzie "patrzył na ta ustawę z przymrużeniem oka", oby i tak było."


Nie do końca. Polska zobowiązała się do wypełnienia dyrektywy w 1989 roku, a właśnie w tym roku minął czas na jej wprowadzenie (w sumie 20 lat) . Jeżeli Polska by tego nie zrobiła, zostałyby nałożone na Polskę spore kary pieniężne. Także- musieli wprowadzić. A to, że źle zinterpretowali dyrektywę, to już inna sprawa.

Administrator: Cytat Najwyraźniej strażak nie ma pojęcia o czym pisze. Przepisy nakazują pracodawcy wyznaczenie osób odpowiedzialnych za wykonywanie czynności w zakresie ochrony przeciwpożarowej i ewakuacji pracowników a nie ich zatrudnienie. Oczywiście wyznaczona osoba musi przejść szkolenie.

Panie Administratorze... Aktualny zapis w KP mówi tak jak Pan pisze, o wyznaczaniu osób odpowiedzialnych w zakresie ochrony ppoż, i ewakuacji. Przy czym w dalszej części zapisu jest odwołanie do ustawy ochronie przeciwpożarowej z dnia 24 sierpnia 1991r. - gdzie jest zapis, o wymogach kwalifikacyjnych dla osób które mogą pełnić czynności związane z zakresem ppoż. Art 4, ust. 2a, 2b . I jeżeli Pan administrator ma szczęście i zatrudnia osoby z co najmniej średnim wykształceniem, to brawo! może Pan posłać osobę na szkolenie inspektorów. Jeżeli będzie Pan miał szczęście to pracownik załapie się na takie szkolenie za jakieś pół roku, bo mniej więcej tak są zawalone terminy, a przez to pół roku czosnek na witryne żeby odstraszać PIP. (terminy były zawalone aktualnie trwa fala rezygnacji z kursów- ale rozważamy przypadek, że te przepisy będą funkcjonować). No, ale Pan administrator może nie mieć szczęścia, i niestety nie zatrudnia osób z średnim wykształceniem, (mało takich firm? mikroprzedsiębiorstw?- cała masa) to co Panu zostaje? Ołtarzyk, modlitwa, żeby PIPa nie przyszła na kontrol, a jak już przyjdzie to walka na argumenty, co w rzeczywistości wygląda jak walenie głową o kant. Nic nam to nie da, mając mocną podstawę prawną,{IP nakaże przeszkolenie pracownika .. czego nie możemy zrobić . I okazuje się, że musi Pan zatrudnić na etat- lub część etatu inspektora ppoż.
Mało tego, załóżmy, że masz Pan tego pracownika ze średnim. Super. Szkolisz Pan pracownika, a on odkrywa, że na PPOŻ zatrudniając się w kilku firmach na część etatu, można niezłą kasę zarobić, i nie masz Pan 1) kasy za szkolenie, 2) pracownika z uprawnieniami. Jakby tego było mało, do końca (nie wiem jak to zostanie rozwiązane) 2010 roku część osób z kursów straci swój tytuł. - Będą to specjaliści, aczkolwiek krążą słuchy, że inspektorzy też polecą. Będzie to samo co z bhp, kiedyś można było zostać bhpowcem po kursie, teraz jedynie wyższe i podyplomówka. I teraz Pan ma, albo Pan nie ma - 1) kasy za szkolenie (1250zł) , 2) pracownika, a pracownik po roku uprawnień :)
Ale to jest tylko moje rozważanie na ten temat. I przy okazji można sobie zadać pytanie- czy przeszkolenie pracownika to rozwiązanie problemu.

ferbik:

Jeżeli jesteśmy na samozatrudnieniu,to nie obowiązuje nas ten zapis. Musisz mieć zatrudnionego co najmniej jednego pracownika. o, tak jak napisał Red.


Podstawy prawne do których warto zajrzeć:

-Ustawa o ochronie przeciwpożarowej z dnia 24 sierpnia 1991 r
-Dyrektywa 89/391/EWG
-Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 25 października 2005 r. w sprawie wymagań kwalifikacyjnych oraz szkoleń dla strażaków jednostek ochrony przeciwpożarowej i osób wykonujących czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej.


Aha, od razu przypominam, że te przepisy które weszły w życie 18.01.2009r sa aktualnie zmieniane, a PIP nie będzie karał za brak wdrożenia nowego obowiązku.

Projekt:
http://www.mpips.gov.pl/u...wela_160109.pdf

Uzasadnienie:
http://www.mpips.gov.pl/u...asad_160109.pdf

Ferbik - 2009-01-24, 15:59

strazak napisał/a:
Jeżeli jesteśmy na samozatrudnieniu,to nie obowiązuje nas ten zapis. Musisz mieć zatrudnionego co najmniej jednego pracownika. o, tak jak napisał Red.

Przepraszam, to były niepotwierdzone informacje, dziękuję za sprostowanie :)

Mateusz - 2009-01-24, 19:40

strazak

Ok rozumiem, ale przyznasz szczerze(nawet wbrew własnemu interesowi) że ta dyrektywa/ustawa jest b. szkodliwa zwłaszcza dla małych firm. Korzystania z gaśnicy i "instrukcji przeciwpożarowych" każdy doświadczył w szkole średniej na lekcjach PO czy na spotkaniach ze stażakiem w podstawówce.

Ta regulacja(jak chyba każde inne zresztą) jest o tyle głupia, bo zakłada że właściciel np. fabryki nie dba o własną fabrykę i naraża ją na bezpieczeństwo.
Każdemu zależy na bezpieczeństwie i zawartości fotfela i nie ma potrzeby wydawać tych 1200zł na szkolenie, skoro wystarczy przeczytać broszurę, książkę poświęcając kilkanaście minut na zapoznanie się z przepisami/zasadami bezpieczeństwa.

Oczywiście koszty "strażaków w każdej firmie" pokryje odbiorca końcowy towaru czy usługi.
Stać nas nas na to?

strazak - 2009-01-25, 00:36

Cytaty: Mateusz : Ok rozumiem, ale przyznasz szczerze(nawet wbrew własnemu interesowi) ...

Mateusz, ja nigdy nie poprałem tej nowelizacji. W moim interesie jest, żeby ta nowelizacja nigdy nie weszła w życie. Dlaczego? Powód prosty- rynek zostanie zasypany tanimi inspektorami, którzy będą posiadać papier nie mając pojęcia o ochronie ppoż.

mateusz: że ta dyrektywa/ustawa jest b. szkodliwa zwłaszcza dla małych firm.

Szkodliwa to mało powiedziane.


Korzystania z gaśnicy i "instrukcji przeciwpożarowych" każdy doświadczył w szkole średniej na lekcjach PO czy na spotkaniach ze stażakiem w podstawówce.


Korzystanie z gaśnicy... Dzisiaj prowadziłem szkolenie ppoż. w ******* ,na 80 nauczycieli , nikt nigdy nie obsługiwał gaśnicy (dyrektorzy wypadają lepiej, część z nich obsługiwała) . Zresztą to nie jest wyjątek, prowadząc szkolenia dla innych ogranizacjach, np. ministerstwo skarbu Państwa, czy Izby Celnej czy NFZ , rzadko kto używał gaśnicy- nawet na ćwiczeniach. Z moich zapisów wynika, że średnio na 50 osób, 4 osoby miały okazje praktycznie używać gaśnice. .. . .

Instrukcji przeciwpożarowych- nie do końca wiem co masz na myśli- czy instrukcje postępowania na wypadek pożaru, czy instrukcje bezpieczeństwa pożarowego.


cytaty Ta regulacja(jak chyba każde inne zresztą) jest o tyle głupia, bo zakłada że właściciel np. fabryki nie dba o własną fabrykę i naraża ją na bezpieczeństwo.

Ha, przyjacielu. Daj mi znać kiedy będziesz miał czas, zaproszę Cię na przechadzkę po dowolnie wybranej przez Ciebie firmie, i pokażę Ci, jak wygląda na dzień dzisiejszy ochrona ppoż. w większości firm, fabryk, hal itd.

Podam prosty przykład. Kiedyś pracowałem w firmie BHPowiskiej w Warszawie pełniąc tam funkcję specjalisty ds. ppoż. Pamiętam jak mój szef dogadywał się z firmą nt. świadczenia usług .Owa firma chciała jedynie usługi BHP, twierdząc że ppoż. ona w pełni spełnia. Facet miał pecha, ponieważ podczas prac modernizacyjnych, budynek mu spłonął. I teraz, facet faktycznie, miał ubezpieczenie od pożaru. Ale, jaka jest rola firm ubezpieczeniowych?
Interesem firmy ubezpieczeniowej jest udowodnić Ci, że nie spełniałeś obowiązków z zakresu ochrony ppoż. Chłopina nie miał żadngo kwitu, że warunki ochrony przeciwpożarowej przestrzegał. Jego instrukcja bezpieczeństwa pożarowego była przeterminowana o około 3 lata. Facet dostał cząsteczkę odszkodowania, i interes mu padł.
Nie oszukujmy się, poważne firmy na każde pierdnięcie potrzebują papier, podbity, podpisany na każdej stronie protokołu. Doskonale zdają sobie sprawę, że omijanie obowiązków wynikających z ustawy o ochronie przeciwpożarowej z dnia 24 sierpnia 1991 roku Art. 4.1 jest niczym ustawienie się pod ścianą zagrożoną ostrzałem. A firmy ubezpieczeniowe mają specjalistów z najwyższej półki, i w bardzo prosty sposób udowodnią decydentowi, że wymogów nie z zakresu ppoż. nie spełniał.

Mateusz cytaty : Każdemu zależy na bezpieczeństwie i zawartości fotfela


Uwierz mi, głównie na bezpieczeństwu ale portfela. Zbyt wiele firm przerobiłem, żeby twierdzić inaczej.

mateusz cytat: i nie ma potrzeby wydawać tych 1200zł na szkolenie


na dzień dzisiejszy nie ma potrzeby.


skoro wystarczy przeczytać broszurę, książkę poświęcając kilkanaście minut na zapoznanie się z przepisami/zasadami bezpieczeństwa.

Uwierz mi, nie wystarczy. Jak by to było takie proste, to po pierwsze:
-Na co mi 5,5 roku studiowania w tym kierunku (inzynieria bezpieczeństwa pożarowego)
-Po drugie- zapytaj się dowolnego inwestora co jest nagrosze podczas odbioru budynku. Odpowie Ci- STRAŻAK, a następnie kominiarz. Ale jak się przejdzie strażaka to już wrota otwarte.
"Strażakowanie" to nie jest tylko posługiwanie sie gaśnicą. Każdy prewentysta ma praktycznie na pamięć wyuczone warunki techniczne. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 w sprawie warunków tech. jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Nie mówiąc już o normach NFPA, do których często strażacy się odnoszą, nie mając odpowiednika w polskich przepisach. Już nie wspomnę o przypadkach kiedy trzeba stanąć w obronie decydenta i korzystać z warunków technicznych z 1980 roku czy 1991 roku. Przepis wyszły z użycia dawno temu, ale zasada prosta- prawo nie działa wstecz. (oprócz wytycznych określonych w § 2. 1 w warunkach technicznych).



Mało tego, od kilku lat prowadzę bezpłatne doradztwo w zakresie bezpieczeństwa pozarowego w warszawie, w środy o godzinie 18:00 w biurze na ulicy długiej 44 - zainteresowanie jest przeciętne. Podczas rozmowy wychodzi na jaw, że właściciele firm nie mieli pojęcia nt. wymagań z zakresu ochrony ppoż. dlatego ich nie spełniali. Nie długo z podobną inicjatywą wystąpię w Wieluniu- będzie można m. in. bezpłatnie zalegalizować sobie gaśnicę, czy też skorzystać z doradztwa ppoż. ale nie spodziewam się tłumów, ponieważ ochrona ppoż w Polsce jest jeszcze spychana na margines. Ale do czasu. W tym roku, w pierwszym kwartale zostaną wprowadzone w życie ostatnie warunki techniczne, czyli przepisy nakazowe. Wszelkie próby reformy w naszym kraju zmierzają do tzw. projektowania funkcjonalnego, czyli tego co na zachodzie obowiązuje już od kilku lat. A to dopiero utrudni wielu osobą życie...

Mateusz - 2009-01-25, 18:30

strazak

Dzięki za fachową wypowiedź, mało kto potrafi opisać dokładnie specyfikę swojego zawodu i powiedzieć to uczciwie.

Ile kosztuje takowa ekspertyza w danej firmie oraz otrzymanie dokumentu żeby w razie pożaru można było otrzymać odszkodowanie od ubezpieczyciela. Jak to dokładnie wygląda? Jakieś przeglądy?

Czy szkolenia które oferujecie są wystarczające żeby zostać takim "ekspertem" w firmie ubezpieczeniowej i udowadniać później klientom rażące braki w ochronie p.poż?

red - 2009-01-27, 01:10

strazak, patrzysz na wszystko tylko i wyłacznie z pozycji branży która się zajmujesz. A ja jako przedsiębiorca powiem Ci, że te wszystkie wymogi, szkolenia, badania, instrukcje, kontrole itp itd są sporym utrapieniem, stresem i obciążeniem wielu małych firm. Wiem, bo "przerabiałem" już praktycznie wszystkie możliwe instytucje kontrolne w tym kraju - w tym też i kontrole Straży Pożarnej - mimo kilku zastrzeżeń muszę przyznać, że była to jedna z najmilszych kontroli :)
strazak - 2009-01-29, 20:54

red, cytat
strazak, patrzysz na wszystko tylko i wyłacznie z pozycji branży która się zajmujesz.


tak, bo taki jest temat :)

cytaty: A ja jako przedsiębiorca powiem Ci, że te wszystkie wymogi są sporym utrapieniem, stresem i obciążeniem wielu małych firm.

Proszę nie zapominać, że też podlegam kontrolom.
Natomiast uważam, że dla własnego świętego spokoju, podstawowe czynności z zakresu ochrony ppoż. w firmie powinny być prowadzone- chociażby w celu uzyskania odszkodowania w razie "W" , czy uniknięcia odpowiedzialności karnej.

Mateusz:

Wszystko zależy od bardzo wielu czynników, w obiektach o podwyższonym ryzyku wystąpienia pożaru nawet 1-2 razy w miesiącu. (np. elektrociepłownie, magazyny z pomieszczeniami zagrożonymi wybuchem, magazyny cieczy łatwopalnych i substancji niebezp. ) A budynki biurowe, itp. raz na pół roku.

W firmach ubezpieczeniowych często pracują rzeczoznawcy ppoż. Obawiam się, że szkolenie nie wystarczy- więc jeżeli chcesz poszaleć z ogniem to może zaplanuj karierę w sgsp :) ? Uważam, że jest to b.dobra uczelnia. \Pozdrawiam

Mateusz - 2009-02-02, 15:39

strazak
Dzięki za odpowiedź. Z ciekawości pytałem bo wiesz sporo o swojej branży.

red
Wczoraj oglądałem "Młodzież kontra" na TVP Info, był poseł Kalinowski(PSL).
Dobromił Sośnierz(UPR, syn byłego szefa NFZ) zapytał pana posła o ustawę "strażak w każdej firmie", poseł Kalinowski odpowiedział szczerze, że to nie najlepsza ustawa i że ona wyszła z Brukseli, więc to nie ich(rządu) odpowiedzialność.
"To po co nas wciągaliście do tej Unii?"
"Czemu PSL głosował za tym?"

Bo wszyscy inni też głosowali odparł Kalinowski.
Dodał jednak że wkrótce* wejdzie nowelizacja ustawy(jest plan) i obowiązek szkoleń przeciwpożarowych nie będzie obowiązywał małych i średnich firm.

Bliżej nieokreślony temin

red - 2009-02-02, 20:41

strazak napisał/a:
Proszę nie zapominać, że też podlegam kontrolom.
Natomiast uważam, że dla własnego świętego spokoju, podstawowe czynności z zakresu ochrony ppoż. w firmie powinny być prowadzone- chociażby w celu uzyskania odszkodowania w razie "W" , czy uniknięcia odpowiedzialności karnej.

Mi chodzi o to, że jako przedsiębiorca ciągle podlegam jakimś ograniczeniom. Zamiast zajmować się zarabianiem pieniędzy wypełniam jakieś druczki, formularze, przyjmuje kontrole, odwiedzam urzędy itp itd. A pewnie gdyby sie ktoś uparł to i tak znajdzie coś do czego może się przyczepić. Wiesz że podobno 90% firm w tym kraju nie spełnia wymagań wszystkich przepisów, które nawet regulują takie bzdury jak odległości między umywalkami dla pracowników...
W ciągu prawie 6 lat prowadzenia działalności gosp. przerabiałem juz chyba wszystkie możliwe kontrole - Inspekcja Pracy, Urząd Skarbowy, Urząd Kontroli Skarbowej, Sanepid (kilka razy w roku co daje już kilkanaście kontroli), Straż Pożarna, Inspekcja Nadzoru Budowlanego (!!) itp itd...
Podam ci tylko przykłady mojej pracy z ostatnich dwóch tygodni:
- wycena remanentów kończących rok,
- wypełnianie jakiś sprawozdań do urzedu statystycznego - tydzień temu wypełniłem jedno, dziś dostałem do wypełnienia kolejne,
- zakup nowej kasy fiskalnej do lokalu (koszt 1600 zl), zgłoszenie nowej kasy do urzędu skarbowego,
- wypełnianie oświadczeń o wartości sprzedaży alkoholu w lokalach za ubiegły rok i dokonanie stosownej opłaty (koszt roczny ok. 4500 zł rocznie).
Do tego sprawy kadrowe pracowników, dokumenty do ZUSu no i bieżące sprawy firmy.

Chcę ci tylko pokazać, że z punktu widzenia firmy taki "strażak w każdej firmie" to kolejna bzdurna duperela i niepotrzebne obciążenie przedsiębiorstwa.

okz - 2009-07-25, 11:28

Na szczęście już się wszystko wyjaśniło i teraz w ramach szkolenia bhp musi być poruszona tematyka ochrony przeciw pożarowej i tyle. Oczywiście zagadnienia związane z ochroną p.poż musi prowadzić osoba posiadające odpowiednie kwalifikacje, no ale tych w wieluniu nie brakuje :grin: .
Ferbik - 2009-07-25, 11:39

Kursy BHP, szkolenia i związane z tematyką PPOŻ i BHP rzeczy wykonuje również Tomek Kuźnik - ten sam, który prowadzi naukę jazdy.
tel. 601288397


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group