|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Motoryzacja - Był sobie Escort
mike - 2005-11-17, 18:38 Temat postu: Był sobie Escort Prawe drzwi prawie nieruszone...a reszta sami widzicie
Daro - 2005-11-17, 18:52
z jaką finezją zawinął się wokół drzewa
Michal - 2005-11-17, 18:58
no wlasnie ciekawe jak on to zrobil
Archdevil - 2005-11-17, 19:04
A gdzie kierowca
Daro - 2005-11-17, 19:13
wysiadł przez prawe nienaruszone drzwi tylko jak zamykał to troche sie pogniotły
Robo - 2005-11-17, 23:16
Z tego co się orientuje to kierowca przeżył a odziwo uratowało mu życie to, że nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa i podczas uderzenia błyskawicznie opuścił pojazd uchodząc z życiem.
Pozdrawiam.
Ferbik - 2005-11-17, 23:20
Rejestracje piotrkowskie
Jaro - 2005-11-18, 11:07
Normalnie szok
mike - 2005-11-18, 11:22
Drzewa niosą śmierć a tych sk@#$% co je sadzą przy drogach zwłaszcza na zakrętach to bym za jaja powiesił Czemu w naszym kraju nikt tego nie dostrzega? Niech mi ktoś poda chociaż Jeden powód po co to ma rosnąć przy drodze? Tylko nie piszcie że cień hehe
Marcin - 2005-11-18, 11:31
Jakie piotrkowskie rejestracje co??
Nie wiem z czego Wy sie tu smiejecie
Co do drzew to pewnie po to by pochłaniały spaliny , albo żeby jak samochód z drogi wypadnie nie zaorał rolnikowi pola...
Jaro - 2005-11-18, 11:33
mike napisał/a: | Tylko nie piszcie że cień hehe |
Już o tym kiedyś pisałem, mam podobne zdanie co Ty Mike, ale kilka osób z forum jak pamiętam, było odmiennego zdania, między innymi Mapet, Łukasz - jak dobrze pamiętam...
mike - 2005-11-18, 18:47
Przez jedno z takich drzew na zakręcie moja siostra trzy miesiące spędziła w śpiączce
Basia - 2005-11-18, 22:17
hmm ale przeciez nie ma chyba nigdzie takiego nakazu, zeby nie bylo drzew na zakretach..no chyba ze sie myle, a moje zdanie jest takie, ze to nie zawsze jest wina drzewa, ale w wiekszosci kierowcy...
Ferbik - 2005-11-18, 22:26
Basiaaa, dokladnie... zlej baletnicy to i guma u majtek tak jak zlemu kierowcy drzewo
Predkosc zawsze powinno sie dostosowywac do warunkow panujacych na drodze a przede wszystkim do umiejetnosci. Brak wyobrazni jest skutkiem niszczenia drzew w Polskim przydroznym drzewostanie
Daro - 2005-11-18, 22:39
Ferbik przysłowie mowi "złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy" ale podzielam zdanie ,że brak wyobraźni to przyczyna wypadków (przykładem tego może być Otylia Jędrzejczak)
mike - 2005-11-18, 23:31
Basiaaa napisał/a: | hmm ale przeciez nie ma chyba nigdzie takiego nakazu, zeby nie bylo drzew na zakretach..no chyba ze sie myle, a moje zdanie jest takie, ze to nie zawsze jest wina drzewa, ale w wiekszosci kierowcy... |
Oczywiście zakazu nasadzania drzew przy drogach nie ma niestety a przydałby się i to bardzo
Co do drugiego nie zgadzam się. Nie zawsze jest to wina kierowcy bo czasami musi się ratować ucieczką na pobocze - czy to jest reakcja na pędzącego z przeciwka Tira, czy śliska nawierzchnia czy cokolwiek innego. Fakt jest faktem, że kierowca i jego samochód w spotkaniu z drzewem nie mają najmniejszych szans
Co do tego, że brak wyobraźni jest przyczyną wypadków to wierzcie mi, że na drodze mogą Was spotkać takie rzeczy, że nie macie pojęcia o tym....jak pojeździcie trochę po naszych cudnych drogach to twierdzenie, "że brak wyobraźni to przyczyna wypadków " nabierze dla Was nowego sensu
Basia - 2005-11-18, 23:34
ale mnie rozsmieszyliscie z tą baletnicą a tu taki powazny temat mamy
MAR-COM - 2005-11-18, 23:46
Gościu musiał nieźle zapier.... że się tak owinał wokoło drzewa ...
Ferbik - 2005-11-19, 09:47
Daro, dziekuje - nigdy nie wiedzialem jak to przyslowie - a raczej powiedzenie brzmialo
Jaro - 2005-11-19, 12:05
mike napisał/a: | Nie zawsze jest to wina kierowcy bo czasami musi się ratować ucieczką na pobocze - czy to jest reakcja na pędzącego z przeciwka Tira, czy śliska nawierzchnia czy cokolwiek innego. Fakt jest faktem, że kierowca i jego samochód w spotkaniu z drzewem nie mają najmniejszych szans |
Dokładnie, nic dodać nic ująć...
Robo - 2005-12-08, 22:27
Podobny przypadek tyle tylko, że tutaj właściciel ma nierówno pod sufitem. Szkoda autka bo sympatyczne a jeśli chodzi o kierownika to jakiś kamikadze. Szczęście w nieszczęściu, że nikomu nie wyrządził krzywdy. Totalny brak wyobraźni.
http://www.civicklub.pl/f...?t=5648&start=0
Pozdrawiam.
Ferbik - 2005-12-08, 22:38
koles napisal:
Cytat: | pogoda widać na foto jaka była czyli po deszczy,, temperatura też niska okolo 5C no i było z górki,, na pazurki,,, trasa dobrze znana mi, ale pobudowano nowy parking z kostki brukowej i padajacy deszcz wymyl na jezdznie piasek, zrobiło się błotko no i wchodząc w lekki łuk dostałem silnego kopniaka,, nie wyratowałem sie,, i swoja strona w latarę,, strzał był tuż przed tylnim kołem,,, normalnie śmiga się w ten łuk ile fabryka dała no ale niestety moze jechałem za wolno, uderzenie podobno przy 130km/h wjezdzałem okolo 150 (...) kocham samochody, predkość, a przedewszystkim rajdy,, |
a inny slusznie podsumowal:
Cytat: | Czyli nie dostosowałeś prędkości do warunków na drodze... Proponuje następujące czynności:
1. Jebnąć baranka o ściane z ok. 7 metrów.
2. Kupić sobie malucha i startować w KJS.
3. Zapisać się do Szkoły Bezpiecznej Jazdy.
4. Nie grać tyle w NFSU i LFS. |
polkar - 2006-01-01, 23:41
Robo napisał/a: | Podobny przypadek tyle tylko, że tutaj właściciel ma nierówno pod sufitem. Szkoda autka bo sympatyczne a jeśli chodzi o kierownika to jakiś kamikadze. Szczęście w nieszczęściu, że nikomu nie wyrządził krzywdy. Totalny brak wyobraźni.
http://www.civicklub.pl/f...?t=5648&start=0
Pozdrawiam. |
Jestem członkiem civicklubu i ostatnio szukałem tego tematu, a nie spodziewałem się, że tu go znajdę...
A co do wypadków, to trzeba uważać, ostatnio jecghałem do pracy i na ósemce wyprzedzał dościu TIRem, Wszystko by było ok, tylko: na zakazie i na drodze nieodśnieżonej, to było kilka dni temu. Myślałem, że będę musiał ratować się rowem, ale gościu zdążył...
mike - 2006-01-01, 23:58
Witamy, witamy
Miałeś szczęście z tym Tirem, że nic sie nie stało. Co prawda zwykły koleś gdyby zobaczył rozbite auto po tuningu to zaraz by powiedział, że to jego wina
polkar - 2006-01-02, 00:23
mike napisał/a: | Co prawda zwykły koleś gdyby zobaczył rozbite auto po tuningu to zaraz by powiedział, że to jego wina |
Miałem wcześniej głośnego civica VTi po zaawansowanym tuningu, nawet jak jechałem przepisowo, to ludzie pukali się w czoło
Macie jeszcze dość drastyczne foty audi: http://www.gougoule.com/crash_audi/
mike - 2006-01-02, 00:31
Audiczka roztrzepana w drobny mak...
Tego Civa VTi kojarze, szkoda tylko, że go zagazowałeś
Ja pojeżdżam Audi S2
|
|