Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Biznes i Firmy w regionie - Perypetie młodego przedsiębiorcy

Mateusz - 2009-04-12, 10:28
Temat postu: Perypetie młodego przedsiębiorcy
Witam!

Ile jest w firm w Wieluniu, które zajmują się wyrabianiem pieczątek?

Ferbik chyba tym się zajmuje, koło Rudy Pan Wcisło. Są jeszcze jakieś firmy?

Ferbik - 2009-04-12, 12:15

Mateusz napisał/a:
Ferbik chyba tym się zajmuje, koło Rudy Pan Wcisło. Są jeszcze jakieś firmy

Wcisło nie robi pieczątek. To typowa drukarnia offsetowa.
Ja się zajmuję robieniem pieczątek ale nie pracuję już na Starych Sadach, tylko w Graffiti przy Statoilu.
Mateusz napisał/a:
Ile jest w firm w Wieluniu, które zajmują się wyrabianiem pieczątek?

Badasz rynek? Otwierasz firmę, która będzie produkować pieczątki? Bo jeśli tylko chcesz wyrobić pieczątkę to w tym przypadku to pytanie jest idiotyczne :P

Mateusz - 2009-04-12, 17:42

Otwieram firmę i potrzebuję pieczątki :p

Będe pisał za 3 lata pracę magisterską na temar rynku wyrobu pieczątek na terenie Wielunia, dlatego też pytam Ferbik :)

jenusia - 2009-04-12, 19:24

Mateusz parcę magisterską ? Myślałam, że po 3 latach się pisze licencjacką :p
Administrator - 2009-04-12, 22:46

Pieczątka kosztuje grosze. Jeżdżenie po WLN i sprawdzanie jakie są ceny może kosztować znaczną część jej wartości. Zrób tam gdzie masz najbliżej :grin:
yabos - 2009-04-13, 02:08

Jakby pieczątka zrobiona z ziemniaka już nie wystarczała;)
Ferbik - 2009-04-13, 09:54

Cytat:
Pieczątka kosztuje grosze

W Teluxie nie takie grosze.

fanzie - 2009-04-14, 03:33

Ja jestem zadowolony z pieczątek wyrabianych w Globusie na ul.Kaliskiej. Sprawdź!
Mateusz - 2009-04-14, 21:31

Jutro wycieczkę zrobię i ocenię ;)

Jaka cena jest za taką pieczątke?

Administrator - 2009-04-14, 22:09

Ferbik napisał/a:
Cytat:
Pieczątka kosztuje grosze

W Teluxie nie takie grosze.


Widziałem już różne firmy. Bywa i tak, że właścicielowi zależy na jak najmniejszej liczbie klientów. :mrgreen:



Mateusz napisał/a:


Jaka cena jest za taką pieczątke?


http://www.stempel.abakus.xip.pl/

Mateusz - 2009-04-15, 18:56

Naprzeciwko Statoila na ul. Sieradzkiej przy skrzyżowaniu z Tragutta.
Cena "Firmówki" 4 linie to 47zł, wyrabiają w dzień max. albo dopłacasz 15% extra i na poczekaniu

Na ul. Kaliskiej w Globusie już się tym nie zajmują, Pani mnie przekierowała do siedziby na POW. Tam "Firmówka" kosztuje 55zł też 4 linie. Pan pochwalił się, że może mi zrobić od ręki w 10-15 min, bo laser był wolny.

Pytałem się ich skąd te różnice cenowe? Czym się różni pieczątka. Różnica wychodzi w robociźnie.

A w Krakowie, na allegro ceny pieczątek firmy COLOP to 15-25zł :wink:

Jeszcze konto firmowe, porówam mBank z Allior Bank...

red - 2009-04-15, 19:19

Mateusz napisał/a:
A w Krakowie, na allegro ceny pieczątek firmy COLOP to 15-25zł

Plus opłata za przesyłkę - jakies 10 zł - plus opłata za przelew, bo zazwyczaj w grę wchodzi tylko przedpłata - kilka zł, w najlepszym wypadku nic. I obawa czy na pewno pieczątka będzie ok, bo koszty ewentualnej reklamacji przewyższą wartość pieczątki.
No i zazwyczaj kilka dni czekania.

dawid - 2009-04-15, 19:51

Mateusz napisał/a:
Allior Bank...


szczerze odradzam ten bank, w umowach jest mnóstwo 'ale", np z tego co pamiętam wszystkie bankomaty są bezpłane, ale przez twoje konto musi miesięcznie przepłynąć ok 1mln zł :grin:

Ferbik - 2009-04-15, 20:21

Mateusz napisał/a:
Naprzeciwko Statoila na ul. Sieradzkiej przy skrzyżowaniu z Tragutta.

Byłeś dzisiaj po pieczątkę w Graffiti? Jeśli tak, to musiało umknąć to mojej uwadze :)

Mateusz - 2009-04-15, 21:00

red napisał/a:
Mateusz napisał/a:
A w Krakowie, na allegro ceny pieczątek firmy COLOP to 15-25zł

Plus opłata za przesyłkę - jakies 10 zł - plus opłata za przelew, bo zazwyczaj w grę wchodzi tylko przedpłata - kilka zł, w najlepszym wypadku nic. I obawa czy na pewno pieczątka będzie ok, bo koszty ewentualnej reklamacji przewyższą wartość pieczątki.
No i zazwyczaj kilka dni czekania.


Mieszkam w Krakowie, więc ewentualnie odbiorę osobiście. ;)

dawid napisał/a:
Mateusz napisał/a:
Allior Bank...


szczerze odradzam ten bank, w umowach jest mnóstwo 'ale", np z tego co pamiętam wszystkie bankomaty są bezpłane, ale przez twoje konto musi miesięcznie przepłynąć ok 1mln zł :grin:


Masz rację, bankomaty bezpłatne a za utrzymanie konta płacisz 3zł miesięcznie. Cześć środków zarabia tak, że omija cie podatek Belki. Troche innowacyjne rozwiązania.

Ferbik napisał/a:
Mateusz napisał/a:
Naprzeciwko Statoila na ul. Sieradzkiej przy skrzyżowaniu z Tragutta.

Byłeś dzisiaj po pieczątkę w Graffiti? Jeśli tak, to musiało umknąć to mojej uwadze :)


Porównywałem ceny sobie załatwiając inne sprawy przy okazji. ;)

Administrator - 2009-04-17, 09:16

Mateusz sprawdź jeszcze ING - Konto Zysk Direct. Prowadzenie 0zł, przelewy online do innych banków 1zł. Do tego masz placówkę w WLN.
mixas - 2009-04-17, 13:33

Bardzo fajnie i niedrogo robi pieczątki Pan Wojciech Belka na POW. Zresztą jak ktoś napisał wcześniej to są tak znikome koszty, że szkoda czasu na szukanie.

Cytat:
Wcisło nie robi pieczątek. To typowa drukarnia offsetowa.


Potwierdzam.

Ferbik - 2009-04-17, 17:43

mixas napisał/a:
niedrogo robi pieczątki Pan Wojciech Belka na POW.

Niedrogo? He he he... :P Jako firma konkurencyjna wyrabiałem kiedyś tam gumkę do pieczątki. 100% przebicia niż w ówczesnej firmie, w której pracowałem.

Mateusz - 2009-04-17, 21:15

Administrator napisał/a:
Mateusz sprawdź jeszcze ING - Konto Zysk Direct. Prowadzenie 0zł, przelewy online do innych banków 1zł. Do tego masz placówkę w WLN.


Tak się składa że przez chwilę pracuję w ING banku ;)

W Allior Bank miałbym 30 darmowych przelewów miesięcznie.
Mbank oferuje darmowe przelewy do ZUS i US. A reszta po 1zł

basteks - 2009-04-17, 22:48

Mateusz jedna podstawowa rada - skup sie bardziej na zarabianiu a nie na tak mało istotnych kosztach jak pieczątka czy konto bankowe.
Co innego gdybyś tych pieczątek potrzebował 100 - ale na razie potrzebujesz pewnie 1 szt.
Dyskusja toczy się od paru tygodni, poświęciłeś sporo czasu na znalezienie taniej pieczątki a teraz zastanawiasz się nad wyborem konta gdzie różnice są na poziomie kilku zł. miesięcznie.

W przypadku banku najważniejsze są prowizje dotyczące wpłat i wypłat gotówki. Tym sie kieruj przy wyborze banku - a nie prowizją za przelew (czy jest złotówka czy jej nie ma)
Niektóre banki mają prowizje na poziomie 0,5 % od wpłaty i wypłaty (często wyznaczając min opłate np 5 zł)

Konkretne koszty to czynsz, wynagrodzenia, ZUS a nie pieczątka i konto firmowe

Jeśli na szukanie pieczatki zmarnowałeś np. 2 godziny (wpisy na tym forum, przeglądanie allegro, szukanie po firmach w Wieluniu) i zaoszczędziłeś np. 20 zł - to zadam pytanie ile można zarobić w 2 godziny efektywnie wykorzystując ten czas. Nie marnujczasu on jest najbardziej cenny.

Powodzenia

Mateusz - 2009-04-18, 22:07

Czekam na REGON, bo wtedy będę mógł wyrobić pieczątkę :)

I trochę jestem ograniczony przez to w działaniu.

Tak masz rację, szkoda czasu ma takie "pierdoły" jak pieczątka.

19 kwietnia w Krakowie będzie 4 milionerów:

Cytat:
Jerzy Kostowski - www.jerzykostowski.pl
Kiedyś: Inżynier w Nafta Polska, doradca rządowy ds. chemi. Obecnie: przedsiębiorca.

Krzysztof Pauch
Kiedyś: Nauczyciel, dyrektor szkoły, agent ubezpieczeniowy. Obecnie: przedsiębiorca

Jan Fijor - www.fijor.com
Kiedyś: Dziennikarz, emigrant do USA, makler, sprzedawca nieruchomości. Obecnie: przedsiębiorca

Kamil Cebulski - www.kamilcebulski.pl
Kiedyś: nastolatek? Obecnie: przedsiębiorca

http://www.kursskutecznegodzialania.pl/

I oczywiścię będe tam, żeby wynieść z tego spotkania dodatkową wiedzę.

dawid - 2009-04-18, 22:57

Mateusz napisał/a:
Czekam na REGON, bo wtedy będę mógł wyrobić pieczątkę


To gdzie ty ten REGON wyrabiasz, że musisz na niego czekac tak długo ?

Mateusz - 2009-04-18, 23:10

W urzędzie gminy Wieluń, mieli przysłać po 3 dniach od rejestracji...
Pewnie poczta polska robi swoje...

dawid - 2009-04-19, 08:35

To w UG w Wieluniu wydaja REGON-y? Od kiedy? Ja moją firmę założyłem w 4h wliczając w ten czas podróż do i z Sieradza po REGON
maniekl - 2009-04-19, 10:24

dawid napisał/a:
To w UG w Wieluniu wydaja REGON-y? Od kiedy? Ja moją firmę założyłem w 4h wliczając w ten czas podróż do i z Sieradza po REGON

Tak w UG. Od 31 marca. :shock:
Radził bym się zapoznać ze zmianami jakie zaszły w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej.
Potem się wypowiedz czy aby na pewno masz racje.

Mateusz - 2009-04-19, 10:28

david

Dużo zmian...REGON nawet niepotrzebny, ale na razie warto go mieć.
Niby kosmetyczne zmiany, lepiej żeby ZUS zlikwidowali to będzie krok do przodu :)

http://www.mg.gov.pl/Prze...dno+okienko.htm

http://www.mg.gov.pl/Prze...ja+gospodarcza/

http://www.twoja-firma.pl...spodarczej.html

http://pl.wikipedia.org/w...Skala_podatkowa

glizda - 2009-04-19, 11:07

Panowie zbaczacie troszkę z tematu!!!!
dawid - 2009-04-19, 12:37

maniekl napisał/a:
Potem się wypowiedz czy aby na pewno masz racje.


A skąd wiesz kiedy zakładałem firme? Dlatego pytam Mateusza, czy zaszły jakies zmiany w tej "materii". Czytaj ze zrozumieniem. Wogóle nie rozumie, co chciałes osiągnąć twoim postem?

Mateusz napisał/a:
Niby kosmetyczne zmiany, lepiej żeby ZUS zlikwidowali to będzie krok do przodu


zgadzam się w 100%

glizda napisał/a:
Panowie zbaczacie troszkę z tematu!!!!


sorry za OT

basteks - 2009-04-19, 13:18

W 4 godziny założenie firmy to raczej niemożliwe - zarejestrowanie w UM, US, Regon, Zus, Bank, pieczatka - nie da rady. Dodajmy do tego czas na wypełnienie wniosków - kilkanascie stron. Nie znam urzędu - który w tem sam dzień wyda nam wpis działaności gospodarczej w przeciągu godziny. Sam Regon dla mieszkańców Wielunia to minimum kilka godzin z wypadem do Sieradza.
dawid - 2009-04-19, 13:42

basteks napisał/a:
W 4 godziny założenie firmy to raczej niemożliwe


Uwierz mi basteks, że jak najbardziej. I to bez żadnych znajomości. Pomijam US, bank i pieczątke. Te "wyzwania" zajeły mi kolejne może 4 godziny :smile:

Nie taki diabeł straszny, jak go malują :D

red - 2009-04-19, 14:15

basteks napisał/a:
W 4 godziny założenie firmy to raczej niemożliwe - zarejestrowanie w UM, US, Regon, Zus, Bank, pieczatka - nie da rady.

Teraz to się chyba trochę zmieniło - wprowadzono to niby jedno okienko. Wszyscy zakładalismy działalność na starych zasadach. Teraz podobno ma być szybciej. O ile mi wiadomo, to rejestrujesz działalność w Urzędzie Miasta a oni przesyłają dokumenty do Urzędu Statystycznego (Regon), do Urzędu Skarbowego oreaz chyba do ZUSu, ale nie jestem pewny. Tylko że ta droga wyklucza pewne rozwiązania, np w skarbowym można wybrać tylko rozliczanie dochodu w określony sposób (nie wiem czy skala czy podatek liniowy wymagają samodzielnej wizyty w US). Co do ZUSu też nie jestem pewny czy UM załatwi coś za ciebie.
basteks napisał/a:
Mateusz jedna podstawowa rada - skup sie bardziej na zarabianiu a nie na tak mało istotnych kosztach jak pieczątka czy konto bankowe.
Co innego gdybyś tych pieczątek potrzebował 100 - ale na razie potrzebujesz pewnie 1 szt.
Dyskusja toczy się od paru tygodni, poświęciłeś sporo czasu na znalezienie taniej pieczątki a teraz zastanawiasz się nad wyborem konta gdzie różnice są na poziomie kilku zł. miesięcznie.

To akurat świetna rada od doświadczonego przedsiębiorcy, pod którą podpisze się mniej doświadczony przedsiębiorca :)
Bardzo przepraszam z OT. A może zmienimy temat wątku na np "Perypetie młodego przedsiębiorcy" :D

dawid - 2009-04-19, 14:54

red napisał/a:
"Perypetie młodego przedsiębiorcy"


zgadzam sie z toba Red, bo zaraz glizda zacznie bany rozdawać :D

glizda - 2009-04-19, 15:18

Zgodnie z sugestią reda zmieniłam temat wątku :grin:

Już miałam zacząć się za was brać panowie! :D :D

red - 2009-04-19, 15:40

glizda, dziekujemy za zmiany :)
To teraz czekamy na kolejne relacje Mateusza z tego jak zostaje milionerem :)

basteks - 2009-04-19, 16:51

Najważniejsze w działaności gospodarczej to znalezienie klientów i to w dodatku wypłacalnych. Coś co można bez problemu sprzedać w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu, może się u nas w ogóle nie sprzedawać. W szczególności dotyczy to wszelkich działalności rozrywkowych i hobbystycznych. Poziom średnich zarobków w Wieluniu jest taki a nie inny i wiele się tutaj nie zwojuje. Większość osiągających sukces we własnym biznesie poszukuje odbiorców w innych regionach kraju. W niektórych działalnościach niestety nie jest to możliwe.

Ja się muszę przyznać, że kibicuję Mateuszowi i życzę mu powodzenia i wytrwałości.

dawid - 2009-04-19, 20:34

Mateusz, a mozesz uchylić rąbka tajemnicy i napisać nam , czym będzie zajmowała sie twoja firma?
Mateusz - 2009-04-20, 00:20

red napisał/a:
glizda, dziekujemy za zmiany :)
To teraz czekamy na kolejne relacje Mateusza z tego jak zostaje milionerem :)


Dziś w Krakowie odbyła się niewielka konferencja a właściwie spotkanie z 4 MILIONERAMI:
http://www.kursskutecznegodzialania.pl/
Cytat:

Jerzy Kostowski - www.jerzykostowski.pl
Kiedyś: Inżynier w Nafta Polska, doradca rządowy ds. chemi. Obecnie: przedsiębiorca.

Krzysztof Pauch - http://www.krzysztofpauch.pl/
Kiedyś: Nauczyciel, dyrektor szkoły, agent ubezpieczeniowy. Obecnie: przedsiębiorca

Jan Fijor - www.fijor.com

Kiedyś: Dziennikarz, emigrant do USA, makler, sprzedawca nieruchomości. Obecnie: przedsiębiorca

Kamil Cebulski - www.kamilcebulski.pl

Kiedyś: nastolatek? Obecnie: przedsiębiorca


I jak ja posłuchałem tych ludzi, ich historie, sposób myślenia. To nadal uważam że jestem tępy w stosunku do nich...


Biznes - Robienie dla ludzi tego czego pragną(bądź wynajdowanie potrzeby np. H. Ford)


Większość ludzi biednych to darmozjady, tak samo jak ci którzy ich reprezentują. (górnicy którzy przepili 50 tys odprawy, związki zawodowe, politycy) Bieda to zwykle gorzoła, a niewielki % stanowią wypadki losowe(kalectwo i inne tragedie)
Cytat:


"Bieda jest grzechem a dostatek cnotą."


98% ludzi, którzy wygrali w toto lotka po 10-15 latach żyją jeszcze gorzej niż żyli wcześniej.

Słuchać mądrzejszych od siebie, czytać książki to klucz do sukcesu.

Jakimi cechami powinien kierować się przedsiębiorca, zwłaszcza młody?:

+ odpowiedzialność
+ pracowitość
+ uczciwość
+ lojalność
+ powaga


Dlaczego rezygnuję z polityki? Bo według mnie skupianie się na rzeczach, na które nie mam wpływu jest BŁĘDEM.

Przeciętny Polak oglada 4h dziennie tv w weekend. A co by było, gdyby ten czas przeznaczył na inwestycje w siebie?(siłownia, książka, kontakty towarzyskie)

Co jest sukcesem?

"Sukces to postępująca realizacja wartościowego ideału. Droga do sukcesu jest ważniejsza niż sam sukces"
Earl Nightgale

Jakie są czynniki sukcesu?

+ Skłonność do ryzyka
+ Pozytywne nastawienie
+ Ambicja
+ Inteligencja
+ Konsekwencja w działaniu
+ Otwartość
+ Pasja


Czynniki dużego suckesu: DETERMINACJA

"Nie rozwiążesz problemów z tym stanem umysłu, z którym je stworzyłeś"
A. Einstein

"Sposób w jaki człowiek działa jest bezpośrednią konsekwencją sposobu w jaki myśli"
Wallace Delois Wattles

Teoria 5 talentów
Równowaga 6 obszarów życia - SYNENERGIA
www.jerzykostowski.pl

david

Pozwolisz że na razie nie będę podawał PKD ;)
Pomagam ludziom, którym brakuje pieniędzy i tym się m.in zajmuję. Po za tym uczę się co 2 tygodnie.

Na razie pisanie o biznesie uważam za bezsensowne, bo mógłbym stać się szybko teoretykiem takim co naucza Przedsiębiorczości w szkołach średnich czy na uczelniach uczy ludzi jak inwestować jednocześnie nie posiadając żadnych inwestycji :)

A po co to?

Jak osiągnę sukces, to napiszę książkę i zorganizuję w Wieluniu kolejną konferencję ALP, którą ja będę prowadził.

Jaka jest różnica między TEORETYKIEM A PRAKTYKIEM?

1szy zna 69 pozycji z Kamasutry i ani jednej kobiety. :wink:

-------------------------------------------
Z wielką chęcią spotkałbym się z braćmi Szataniakmi i przeprowadził z nimi wywiad. O ich sukcesie i osiągnięciach. Także z właścicielem Wieltonu i Panem Jabłońskim (Korona)
To są wg mnie Wieluńscy przedsiębiorcy, którym należy się szacunek za to że zapewniają wielu ludziom pracę i środki do życia.

maed - 2009-04-20, 00:38

Mateusz napisał/a:
Większość ludzi biednych to darmozjady


Spotkaj się z ludźmi biednymi i ich posłuchaj, zamiast zasłuchiwać się w słowach ludzi, którzy wierzą w to, że swój sukces zawdzięczają tylko i wyłącznie sobie.

Tobie się wydaje, że jak posłuchasz wykładu chłopaka, któremu UDAŁO się wybić, to każdemu, kto by chciał się wybić się uda? A jak się nie udało, to tylko i wyłącznie z tego powodu, że był debilem i nierobem?

Znam wielu ludzi, którzy żyją zdecydowanie gorzej niż ja i znając ich domowe finanse mogę powiedzieć, że są wręcz genialnymi przedsiębiorcami. To, że masz grunt pod nogami i zapewne wsparcie ze strony rodziny (nie mówię o wsparciu finansowym) - to Twoje szczęście. Daj mi "pomysł na biznes" dla chłopaka, który zarabia sobie na studia zaoczne pracując w firmie, gdzie niewiele mu płacą. Kiedy kupuje sobie opał sam, bo jego rodzice muszą utrzymać pewne nierentowne przedsięwzięcia. Kiedy nie stać go na opłacenie telefonu, ledwo starcza na elektryczność i wodę.

Albo pomysł na przedsięwzięcie finansowe dla kobiety, której mąż zarabia grosze, ona właśnie straciła pracę, a stara się utrzymać trójkę dzieci. A to i tak, w porównaniu z tym, co inne osoby cierpią, to "lekkie" przykłady. Więc jak mi piszesz o biznesmenie, który dzięki lukom w prawie wszystko przepisał na rodzinę, a sam jeszcze pobiera zasiłek dla bezrobotnych, to nóż mi się w kieszeni otwiera. Między innymi przez takich cwaniaczków system jest niewydolny (między innymi, nie przede wszystkim).

Najpierw więc zamiast słuchać ludzi, którym się udało, posłuchaj tych, którym się w życiu nie powiodło i naucz się trochę pokory. Choć na dobrą sprawę, Ty pewnie stwierdziłbyś, że ci ludzie sami są sobie winni. Otóż niestety, w wielu przypadkach nie są. Postaraj się nie pisać w takim tonie, bo taka pogarda dla dużej części społeczeństwa utwierdza mnie w przekonaniu, że "biznesmenów" pokroju Twojego i jednego z panów wymienionym w którymś z Twoich poprzednich postów należy omijać szerokim łukiem.

yabos - 2009-04-20, 00:52

Maed, powiem krótko. Z ust mi to wyjęłaś. Trochę więcej pokory Mateusz. Nie każdy biedny jest idiotą, który nie umie założyć swojej firmy, która zrobi z niego milionera. Życzę Ci żeby biznes wypalił, ale póki co jesteś właśnie takim teoretykiem, który zna te 69 pozycji i dopiero zabiera się za praktykę.
A co do właścicieli wieluńskich firm... Wielu odniosło sukces, ale jak wygląda sprawa ich pracowników? Mówię tu zwłaszcza o Koronie. Zarobki tam są marne, pracowała tam chyba większa część powiatu wieluńskiego. To że ktoś dużo zarabia to bardzo dobrze, byle by nie odbywało się to kosztem jego pracowników.

Jordanstylez - 2009-04-20, 08:10

syty głodnego nie zrozumie...
red - 2009-04-20, 08:24

dawid napisał/a:
Mateusz, a mozesz uchylić rąbka tajemnicy i napisać nam , czym będzie zajmowała sie twoja firma?

Też mnie to interesuje, ale jak widać Mateusz na razie nam tego nie powie.
maed, syd, w tym co piszę Mateusz jest sporo racji, jednakże uważam, że nie należy generalizować. Nie każdy komu się w życiu nie udało jest życiowym nieudacznikiem. Czasami zdarzają się okoliczności niezależne od nas. Jestem bardzo ciekawy jaki będzie efekt biznesowy przedsięwzięcia Mateusza np za rok albo za 5 lat... I czy wtedy nadal będzie mówił to co dzisiaj.

Ferbik - 2009-04-20, 08:33

Mateusz napisał/a:
Dlaczego rezygnuję z polityki? Bo według mnie skupianie się na rzeczach, na które nie mam wpływu jest BŁĘDEM.

A mnie doszły słuchy, że przed tym weekendem rozdawałeś ulotki UPR na krakowskim rynku :)

A co do ludzi biednych to pojechałeś...

red napisał/a:
Jestem bardzo ciekawy jaki będzie efekt biznesowy przedsięwzięcia Mateusza np za rok albo za 5 lat... I czy wtedy nadal będzie mówił to co dzisiaj.


Forum za ten czas nie zginie :) Pożyjemy zobaczymy. Sam jestem tego cholernie ciekaw :)

Administrator - 2009-04-20, 09:53

basteks napisał/a:
Najważniejsze w działaności gospodarczej to znalezienie klientów i to w dodatku wypłacalnych.


Wieluń to charakterystyczny punkt na mapie gdzie firmy nie płacą w terminie. Prowadzę działalność poza Wieluniem kilka lat i nigdy nie miałem problemów z płatnościami. Współpracuje z firmami z różnych rejonów polski. Z okresu kiedy pracowałem w Wieluniu zapamiętałem dobrze te ciągłe opóźnianie płatności. Dziwi mnie tylko krótkowzroczność przedsiębiorców. Na rynku lokalnym po krótkim czasie koło się zamyka i sami także muszą czekać na pieniądze.

syd napisał/a:

A co do właścicieli wieluńskich firm... Wielu odniosło sukces, ale jak wygląda sprawa ich pracowników?


Sukces... Radziłbym się przyjrzeć jaka była droga do tego sukcesu. Nazwę jednej z firm wymieniłeś więc o niej nie będę wspominał. Napiszę o tych w bliskim sąsiedztwie ;)

Pamiętacie jedną z pierwszych afer III RP i upadek łódzkiej spółki ubezpieczeniowej WESTA (początek lat 90)? Zamieszanych w nią było kilku senatorów z naszego regionu. Pieniędzy nigdy nie odzyskano, natomiast z tych środków powstało kilka firm. W TVP był dawno temu dokument o tej aferze i kilka razy padała nazwa naszego miasta.

Kolejna spółka powstała także na początku lat 90. Jak wiadomo największe problemy są z kapitałem początkowym. W tym przypadku jeden ze wspólników odsiedział swoje za przemyt alkoholu. Przez lata spółka świetnie się rozwijała, powstawały spółki córki i nagle z dnia na dzień w ich miejsce powstają nowe,o nazwach które różnią się tylko dodatkiem w postaci cyferek czy tez krótkiego wyrazu. Cały majątek starych firm przechodzi w posiadanie nowych. Stare spółki zostają jedynie ze zobowiązaniami....

Sukces, cwaniactwo.... Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Mateusz nie zna jeszcze znaczenia słów pokora czy brutalna rzeczywistość. Nikt z was mu tego nie wytłumaczy. Musi się sam o tym przekonać. Niestety nie wszyscy mają takie perspektywy jak Ty Mateusz. Są osoby które w wieku 19 lat muszą zarobić na czynsz, jedzenia, ubranie, nie mają środków na studia czy konferencje.

maniekl - 2009-04-20, 10:10

red napisał/a:
Jestem bardzo ciekawy jaki będzie efekt biznesowy przedsięwzięcia Mateusza np za rok albo za 5 lat... I czy wtedy nadal będzie mówił to co dzisiaj.
Chyba wszyscy są ciekawi ;) :wink: Jak na razie Mateusz robi to zapowiadał rok czy dwa lata temu. Mam na myśli studiowanie zaocznie i zarabianie na siebie, a zaczyna realizować następny punkt to jest działalność gospodarcza i od tego jak ja poprowadzi będzie zależała realizacja następnych założeń(np. zastać milionerem) jak mu się uda to będzie to świetny przykład na książkę:)
Mateusz - 2009-04-20, 15:55

maed

Kalectwo i wypadki losowe usprawiedliwiają biedę i tylko to.

red

Nie generalizuję. Czy nazwałem kogoś nieudacznikiem?

Uważam że każdy jest kowalem swojego losu, żyjemy w (słowo wymoderowano)..... czasach(jak ZUS zlikwidują i polityków wyślą do kryminału będzie jeszcze lepiej).
Dlaczego?
Bo nie ma wojen? Bo mamy co jeść? Bo dziś każdy kto urodzi się biednym może być bogatym?(co 5 Polak w USA jest milionerem) Bo wiekszość chorób można już wyleczyć?

A 150 lat temu było to prawie niemożliwe prawda?

Ferbik

Po co mi wytykasz że "pojechałem po ludziach biednych"?
Dochody moich rodziców są niskie ale kto powiedział że mam żyć na takim samym poziomie?

Jak chcesz to idź na dworzec PKS albo wesprzyj którąś z organizacji.
Wiele polityków lewicy mówi dużo o wspieraniu biedy, In-vitro.
Zapytaj się ich "Co ty zrobiłeś dla biednych?"

Ja chce tworzyć m.in miejsca pracy a nie rozdawać jałmużnę.

Zgodzisz sie ze mną że chodzi o to żeby dać wędkę a nie rybę prawda?

A co do polityki tak roznosiłem ulotki bo miałem wolny czas i odwagę żeby podejść do obcej osoby i porozmawiać z nią... o niskich podatkach i ZUS.
I myślę że to wszystko :wink:

Administrator

Cytat:
Mateusz nie zna jeszcze znaczenia słów pokora czy brutalna rzeczywistość. Nikt z was mu tego nie wytłumaczy. Musi się sam o tym przekonać. Niestety nie wszyscy mają takie perspektywy jak Ty Mateusz. Są osoby które w wieku 19 lat muszą zarobić na czynsz, jedzenia, ubranie, nie mają środków na studia czy konferencje.


Czy to stanowi powód do narzekań i przeświadczenie że każdy przedsiębiorca to oszust i krętacz?

Bill Gates to wielki oszust, zapewnia chyba kilka mln miejsc pracy na świecie.
Ja rozumiem, że Korona SA nie płaci astronomicznych zarobków, ale zgodzisz sie ze mna że zapewnia ludziom prace, byt?
Romuald Kroś(Polak właściciel założyciel McDonalda) to też wielki oszust? Daje mln ludziom pracę na świecie i bułki prawda?

Gdybym miał na tą firmę narzekać(pracowałem 3 tygodnie i było w porządku) to najpierw musiałbym sam dać tylu ludziom pracę tyle że zarobki 2x większe?

----------------------------------------------------------------------------------------



Jeżeli ktoś uważa że zjadłem wszytskie rozumy to pragnę sprostować że do końca życia człowiek(np. ja) będzie głupi, bo zawsze się uczy.

Przestałem narzekać... Tyle z mojej strony.

Temat uważam za tymczasowo wyczerpany. Biorę się do roboty, studia zaoczne ekonomia, byznesy i w nosie narzekanie że źle i niedobrze. Mam do opłacenia pokój wynajmowany, rodzice nie dawają ani grosza...
... Bo nie chcę od nich skoro sam mogę zarobić na swoje utrzymanie prawda?

WujA - 2009-04-20, 17:35

Mateusz: czy to pewne informacje, że założycielem McDonalds'a, który daje pracę milionom ludzi na całym świecie, był Polak - Romuald Kroś ? Czy po prostu źle sformułowałeś zdanie ?
Maru - 2009-04-20, 19:33

Dla pragnących zarobienia szybkiej kapuchy proponuję książkę Tomasza Perkowskiego "Jak zostać milionerem w 24 godziny":

"Jak zostać milionerem w 24 godziny" - pod tym dość przewrotnym tytułem kryje się ciekawy i przydatny poradnik dla wszystkich, którzy chcieliby dowiedzieć się jak zacząć skutecznie inwestować. Nie znajdziemy tu co prawda satysfakcjonującej odpowiedzi na pytanie postawione w tytule, ale dowiemy się w jaki sposb możemy stać się dość zamożnymi ludźmi korzystając z różnorodnych instrumentów finansowych.
Autor uświadamia czytelnikowi istotną różnicę pomiędzy oszczędzaniem a inwestowaniem i podpowiada jak zacząć inwesować. Opowiada o tym czym są obligacje, jak działa giełda, czy warto korzystać z usług doradców finansowych i po co inwestować w nieruchomości. Na koniec przedstaia możliwości alternatywnych inwestycji.

Wszystko to jest opisane łatwym językiem i z dużą dawką humoru, tak, że nawet osoby nie mające na codzień do czynienia z zagadnieniami rynku finansowego z łatwością przyswoją sobie zawartą w książce wiedzę

siwy_ - 2009-04-20, 22:24

Mateusz, przeczytaj książkę Zygmunta Baumana "Praca, konsumpcjonizm i nowi ubodzy". Polecam wszystkim.
bob_mistrz - 2009-04-21, 08:44

Panowie, teraz to on ma się skupić na prowadzeniu firmy, a nie czytaniu książek :P Mateusz powodzenia i czekamy na pierwsze spostrzeżenia ;)
mka - 2009-04-29, 17:40

Mateusz czym zajmuje sie dokładnie Twoja firma?
malgosia.k - 2009-04-29, 19:57

Mateusz trzymam kciuki za powodzenie Twoich zamierzeń.
Mateusz - 2009-04-29, 21:59

malgosia.k

Dziękuje bardzo :]

Odwaga i upór idą w parze z sukcesem czego jesteś przykładem. Otworzyłaś 1wsza w naszym regionie przedszkole prywatne.

Cytat:
Cokolwiek umysł człowieka może pojąć
i w cokolwiek może uwierzyć, może też osiągnąć.

Napoleon Hill

mka

Jak osiągnę wszystkie cele z mojej listy do realizacji(staram się na bieżąco podwyższać poprzeczkę), to dam materiały do biografi o mnie :p w Porządku?

Na razie szukam ludzi o podobnym podejściu co ja. Takich którzy chcą nauczyć się robić biznes i nie oglądają się na innych.

mka - 2009-04-30, 13:37

Nie pytam złosliwie tylko ot tak poprostu. Przy rejstracji firmy nie potrzeba podawac profilu swojej działalnosci?
maniekl - 2009-04-30, 14:38

mka napisał/a:
Nie pytam złosliwie tylko ot tak poprostu. Przy rejstracji firmy nie potrzeba podawac profilu swojej działalnosci?
Tak oczywiście że trzeba. Należy podać oznaczenie zgodne z PKD. A ktoś twierdził że nie, bo nie wiem dlaczego takie pytanie i gdzie by była ta złośliwość :lol:
Mateusz - 2009-06-10, 12:02

bob_mistrz napisał/a:
Panowie, teraz to on ma się skupić na prowadzeniu firmy, a nie czytaniu książek :P Mateusz powodzenia i czekamy na pierwsze spostrzeżenia ;)


Dzieki raz jeszcze :)

mka

Już mówię...

Moja firma zajmuje się m.in szkoleniami z zakresu rozwoju osobistego, inteligencji emocjonalnej/finansowej, zarządzanie sobą w czasie, negocjacje, sprzedaż oraz inne umiejętności managerskie.

Dominika - 2009-06-10, 20:22

Mateusz napisał/a:

Moja firma zajmuje się m.in szkoleniami z zakresu rozwoju osobistego, inteligencji emocjonalnej/finansowej, zarządzanie sobą w czasie, negocjacje, sprzedaż oraz inne umiejętności managerskie.


Jesteś szkoleniowcem, czy masz ludzi od tego? Potrzebujesz pracowników? :wink:

mka - 2009-06-11, 01:02

Mateusz napisał/a:
bob_mistrz napisał/a:
Panowie, teraz to on ma się skupić na prowadzeniu firmy, a nie czytaniu książek :P Mateusz powodzenia i czekamy na pierwsze spostrzeżenia ;)


Dzieki raz jeszcze :)

mka

Już mówię...

Moja firma zajmuje się m.in szkoleniami z zakresu rozwoju osobistego, inteligencji emocjonalnej/finansowej, zarządzanie sobą w czasie, negocjacje, sprzedaż oraz inne umiejętności managerskie.

To tak jak Tomasz Kamel:)

mateuszkowalski - 2009-06-12, 00:19

Mateusz napisał/a:

Moja firma zajmuje się m.in szkoleniami z zakresu rozwoju osobistego, inteligencji emocjonalnej/finansowej, zarządzanie sobą w czasie, negocjacje, sprzedaż oraz inne umiejętności managerskie.


Mateusz, wiesz, że trzymanie się kilku tematów, w szczególności na początku i gdy nie masz pozycji eksperta w chociaż jednej z nich, jest zagładą dla biznesu. To właśnie Ci mali, niszowi eksperci są w stanie się przebić i zarobić na rynku, który jest ze sobą powiązany, bo wszystko, co wymieniłeś, jest w pewnym stopniu ze sobą powiązane. Naprawdę będzie Ci ciężko, jeżeli będziesz chciał robić wszystko pod swoim jednym szyldem.

Narobiło się teraz mnóstwo takich doradców "sukcesu", gdzie przeczytali parę książek, spróbowali sami (albo też nawet nie spróbowali), nic im nie wyszło i postanowili, że będą uczyć sukcesu. Spójrz tylko na ZM, którego poziom publikacji, kiedyś dużo lepszy, teraz powoli się starcza. Mówię o tych wydanych w tym roku.

Mateusz, radzę Ci naprawdę dobrze. Zastanów się czy warto zbierać kamyki po wierzchu na szerokiej powierzchni, czy lepiej wbić się głęboko w pewien temat, jedną niszę i dobić się do żyły złota...

U mnie się udało właśnie dlatego. A teraz, gdy minie sezon przechodzę na zupełnie inną niszę w innej branży i też nie będę robił wszystkiego, tylko wąski wycinek tego, jak zarabiać przez Internet i to jeszcze z małymi lub zerowymi środkami na start. Odezwij się na gadu to pogadamy.

Mateusz - 2009-06-13, 11:29

mateuszkowalski napisał/a:
Mateusz napisał/a:

Moja firma zajmuje się m.in szkoleniami z zakresu rozwoju osobistego, inteligencji emocjonalnej/finansowej, zarządzanie sobą w czasie, negocjacje, sprzedaż oraz inne umiejętności managerskie.


Mateusz, wiesz, że trzymanie się kilku tematów, w szczególności na początku i gdy nie masz pozycji eksperta w chociaż jednej z nich, jest zagładą dla biznesu. To właśnie Ci mali, niszowi eksperci są w stanie się przebić i zarobić na rynku, który jest ze sobą powiązany, bo wszystko, co wymieniłeś, jest w pewnym stopniu ze sobą powiązane. Naprawdę będzie Ci ciężko, jeżeli będziesz chciał robić wszystko pod swoim jednym szyldem.

Narobiło się teraz mnóstwo takich doradców "sukcesu", gdzie przeczytali parę książek, spróbowali sami (albo też nawet nie spróbowali), nic im nie wyszło i postanowili, że będą uczyć sukcesu. Spójrz tylko na ZM, którego poziom publikacji, kiedyś dużo lepszy, teraz powoli się starcza. Mówię o tych wydanych w tym roku.

Mateusz, radzę Ci naprawdę dobrze. Zastanów się czy warto zbierać kamyki po wierzchu na szerokiej powierzchni, czy lepiej wbić się głęboko w pewien temat, jedną niszę i dobić się do żyły złota...

U mnie się udało właśnie dlatego. A teraz, gdy minie sezon przechodzę na zupełnie inną niszę w innej branży i też nie będę robił wszystkiego, tylko wąski wycinek tego, jak zarabiać przez Internet i to jeszcze z małymi lub zerowymi środkami na start. Odezwij się na gadu to pogadamy.


Nie byłeś, nie widziałeś a oceniasz :p


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group