mareks - 2009-04-30, 11:12 Temat postu: Niepoprawna politycznie http://www.youtube.com/wa...player_embedded Gregg Sparrow - 2009-04-30, 12:35 Może zamieściłbys jakiś koment??? Faktem jest że laska jest całkowicie poprawna politycznie  mówi to co ludzie chcą usłyszeć. W jednej chwili mówi że kocha wszystkich ludzi, a za chwilę mówi, że nie chce by pieniądze poubliczne były przeznaczane na pomoc socjalną. Gdzie tu konsekwencja???
Faktycznie ma coś z głową albo jest tak wyrachowana
mareks - 2009-04-30, 14:10 Mój komentarz może być jeden. Poprawni politycznie mają w D...E tolerancję. maed - 2009-04-30, 14:38 Kiedyś niepoprawność polityczna oznaczała mówienie rzeczy trudnych, przełamywanie tematów tabu i rozpoczynanie dyskusji. W chwili obecnej bycie niepoprawną/niepoprawnym politycznie oznacza wrzeszczenie "pedał, parch, feminazistka, czarnuch" i dodawanie do tego innych elementów świadczących o tym, że jest się aspołecznym bucem (czyli dla odmiany powtarzanie mantry społeczny darwinizm, społeczny darwinizm, społeczny darwinizm i dodawanie paru przekleństw do wymienionych już wcześniej epitetów). Filmiku o kolejnej osobie, którą irytuje wszelki socjal oglądać nie będę; dość już znam piętnastolatków, którzy mi mówią o tym, jak to fiskus "nas" (bądź ich, w zależności od stopnia zbucowacenia) okrada i rozdaje darmozjadom i nierobom - oni mi do "szczęścia" wystarczą. mareks - 2009-04-30, 14:57 Irytuję ją socjal,irytuje ją pompowanie pieniędzy w firmy -czyżby Tusk był niepoprawny politycznie. Nie zmieniajcie tematu bo przecież chodzi o to że wyznając wartości etyki w jakich się wychowała i jakie wyznaje pozbawiła się tytułu miss. Perez natomiast pokazał się jako gej cham za którego przypuszczam wstydzą się jego koledzy.Chyba że oni już tak mają. Mateusz - 2009-04-30, 20:50
Rozumiem że dofinansowanie 30 lat temu Chryslera który i tak wreszcie upada...(nie umią zarządzać to niech kible czyszczą, byle też nie za publiczne pieniądze) i pomaganie AIG, żeby prezesi mieli premie też jest przewidziane w pomoc socjalną? 
Maciej - 2009-05-01, 08:51 Jeśli jej wypowiedź nie była zaplanowana , (zauważcie jaki rozgłos zyskała ?? ) jeśli rzeczywiście powiedziała to od siebie to chylę czoła . Mówię o tej wypowiedzi na wyborach , później już troszkę się mota dziewczyna  .
W ramach ciekawostki .
Zygmunt Stary - 2009-07-17, 09:30
http://gry.onet.pl/200974...,wiadomosc.html Tak aktywiści "ruchów poprawności politycznej" zarabiają na chleb. PS. Nie sądzę, aby sąd powinien zajmować się sprawą tej pani i tych homoseksualistów. Zachowanie tej pani świadczy jedynie o tym, że nie jest obojętna społecznie i zwraca uwagę na zachowania dewiacyjne. Słowo "pedał" mogło oznaczać dla tej pani jedynie synonim słowa homoseksualista. Uważam, że za stwierdzenie faktu, czemu zresztą nikt nie zaprzecza , nie powinno się nikogo karać. To tak jakby ktoś powiedział publicznie, że ja jestem dewota. W końcu mógłbym go zapytać, czy to słowo ma dla niego wydźwięk pozytywny, czy negatywny, albo stwierdzić, że religia to moja prywatna sprawa i nie powinien się publicznie na mój temat wypowiadać. Jednak pójście z tego powodu do sądu, to zupełnie inna sprawa. Uważam, że takie zachowanie dopiero by mnie kompromitowało... Jednak zwolennicy politpoprawności to obłudnicy, którzy inaczej traktują poprawnych, a inaczej niepoprawnych. yabos - 2009-07-17, 09:45 Przesadzasz w obie strony. Są ludzie dla których uderzenie murzyna w filmie czy grze to grzech śmiertelny i coś całkowicie niezgodnego z polityczna poprawnością. A są też tacy, którzy śmieją się z innego koloru skóry w ramach walki ze zniewoleniem. Zrób tak jak śpiewał Andrzej "Piasek" Piaseczny "Złoty środek znajdź, tylko jeszcze dziś Złoty środek tak jak my" i nie popadaj z jednej skrajności w drugą. Bo to właśnie robisz najczęściej z tego co zauważyłem. Zygmunt Stary - 2009-07-17, 10:26 syd: Występuję przeciw politycznej poprawności, jako ideologii terroru i zniewolenia. Uważam, że w polskim społeczeństwie tolerancja, zanim zaczęto wtłaczać polityczną poprawność była daleko posunięta i zdecydowana większość społeczeństwa niezależnie od poglądów potrafiła "znaleźć złoty środek". W efekcie poza nielicznymi pogromami Cyganów, nie było większych wystąpień antyrasowych, antynarodowych. Nie było większej dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i płeć. Była natomiast w komuniźmie dyskryminacja ze względu na poglądy polityczne i religijne! Zmiana 1989r. spowodowała: 1. Zmniejszenie dyskryminacji ze względu na poglądy polityczne. 2. Wzrost dyskryminacji ze względu na poglądy religijne - Działania Gazety Wyborczej polegające na wdrukowaniu w społeczeństwo stereotypu : "Czerwonych zastąpili czarni"! 3. Zmniejszenie dyskryminacji Cyganów. Wzrost uzasadnionych uprzedzeń antyżydowskich. 4. Zaprzęgnięcie "dyskryminacji ze względu na orientację seksualną" w ideologię lewicy. Geje to dziś "uciskany lud miast i wsi" to nowy proletariat. 5. Wzrost dyskryminacji ze względu na konserwatywne poglądy - efekt Kuba Wojewódzki i Majewski autorytetami młodziezy. 6. Nieuzasadnione "parytety" płci. Nieliczenie się z naturalnymi różnicami i dyspozycjami prowadzi do nowej dyskryminacji. Tylko zerwanie kategoryczne z ideologią poprawności politycznej może doprowadzić do tego "złotego środka", o którym piszesz syd. Dyskryminacji ze względu na poglądy religijne, muszą zdecydowanie przeciwstawiać się ludzie wierzący. Mają w końcu silny oręż, jakim jest ich wiara i opieka opatrzności. Wreszcie poświęcenie życia za wiarę było jej immanetną właściwością, a jest i obecnie np: na Kubie w Algierii w Indiach. Maciej - 2009-07-18, 19:39
Pewnie wiesz że wyżej wymieniony pan jest homoseksualistą ( pisząc politycznie poprawnie ) , w jego ustach złoty środek brzmi deko niepokojąco .
|
