Ferbik - 2009-07-31, 22:56 Temat postu: Maszynka do golenia Co możecie polecić w tej kwestii? Mówię tu o w miarę dobrej maszynce elektrycznej (bo dermatolog zakazała mi golić się żyletkowymi). Nie polecam sobie Brauna, bo już jedną wykończyłem i jak widać firma to nie wszystko. Nie przepadam też za ostrzami w kształcie kółka, w których lubuje się Phillips, ponieważ nie golą dokładnie. Mam twardy zarost i potrzebuję czegoś naprawdę dobrego, najlepiej z trymerem. Pytam Was, bo może macie coś sprawdzonego za niewielkie pieniądze. Ferbik - 2009-08-03, 07:14 Nikt się nie goli? 
majk-el - 2009-08-03, 07:46 Nie mogę pomóc gdyż tak na prawdę nigdy nie używałem elektrycznej. Gdy miałem naście lat znajomy kupił mi w prezencie na urodziny maszynkę elektryczną na rynku "u ruskich" - nie polecam 
red - 2009-08-03, 08:50
Większość się goli ale ja np używam tylko i wyłącznie zwykłej maszynki a nie elektrycznej. Zobacz może oferte firmy Remington. Jaro - 2009-08-03, 10:01 Ferbik, ja mam Philips Arcitec, chwalę sobie, ale skoro dyskryminujesz Philipsa to dalej nie zachwalam. 
Ferbik - 2009-08-03, 10:29 Jaro nie chcę wywalać prawie 1000zł na maszynkę  Myślę o czymś maksymalnie do 200zł.
Jaro - 2009-08-03, 10:45 Rozumiem, a zatem szukaj dalej, na pewno coś wybierzesz, oferta rynkowa jest naprawdę bogata.
ourson - 2009-08-03, 16:02 Ferbik, nie jestem pewien, ale może być chyba problem z bardzo dobrą maszynką elektryczną do 200zł. Ja sam używam Brauna i jestem zadowolony z maszynki tej firmy. I z mojego doświadczenia (miałem okazję używać powiedzmy 4 maszynek - wszystkie Brauna) cena idzie w parze z jakością/wygodą/dokładnością golenia. Ferbik - 2009-08-03, 16:49 Ourson masz rację, tylko dla mnie bezsensem jest wyrzucać 1000zł na maszynkę, bo mnie po prostu na taki komfort nie stać. Wolę przeznaczyć te pieniądze na coś zupełnie bardziej potrzebnego. Maszynka nie musi golić na mokro, nie musi być z ładowarką - może być z kablem na stałe. Ważne, żeby goliła dokładnie i był w niej trymer. ourson - 2009-08-03, 18:59 Ferbik, tak, co prawda to tylko moja opinia - ta dodatkowa kasa nie jest tylko za brak kabla czy golenie na mokro (które przy elektrycznej maszynce jest niezbyt efektywne - chyba że ta technologia jest aż tak super). Mimo wszystko sama konstrukcja maszynki, ułożenie noży czy cokoliwek ma jeszcze na to wpływ jest inne. Też się zastanawiam teraz czy ktoś aby trochę nie przesadził z cenami nowych golarek, ale wydaje mi się że znalezienie czegoś dobrego w cenie do 200zł może być problemem. A można wiedzieć co oznacza że już jedną Brauna wykończyłeś? tzn. jak szybko i co właściwie się stało? Ferbik - 2009-08-03, 20:17
Działała jako nowa w 3 trybach: zwykłym, z dokładniejszym goleniem i z trymerem. Niestety mechanizm od dokładniejszego golenia się chyba wykończył, bo nie działa. Przetarła się siatka golarki i silnik wyje - nie pracuje tak cicho jak na początku. Golarka ma ponad rok. ourson - 2009-08-03, 20:28 Siatka - fakt słaby punkt Braunów, szczególnie przy twardym zaroście. Ale da się wymienić
A co do reszty - powinna być gwarancja... może to tylko felerny egzemplarz? Hmmm zaczynam się czuć jak Pan z BOK Brauna
Tak czy owak życzę owocnych poszukiwań
Administrator - 2009-08-04, 14:29 http://www.domuran.pl/Gol...skie_c3721.html Gdybyś nie znalazł tego czego szukasz to ja mam w swojej okolicy bardzo fajny serwis Brauna - zadzwoń i porozmawiaj: Telefon: (042) 646-63-43 sauce - 2010-07-30, 16:19 jak masz twardy zarost to chyba żadna golarka Cie nie zadowoli. Miałem philipsa ale nie byłem zadowolony z efektów i wróciłem do Wilkinsona Quatro. A i powiem ze od kiedy zaczalem uzywac zwyklej wody kolonskiej zamiast avonow i innych balsamow problemy z podraznieniem po goleniu sie skonczyly |
