Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Sport / Moda / Kuchnia / Uroda / Zdrowie - Stefan Majewski przejrzał na oczy. Zapowiada porażkę.

hiszpan - 2009-10-08, 13:34
Temat postu: Stefan Majewski przejrzał na oczy. Zapowiada porażkę.
Stefan Majewski przejrzał na oczy. Zapowiada porażkę.

Tego się nikt nie spodziewał. Stefan Majewski zabrał głos na łamach "Futbol News" - udzielił niezwykle ostrego wywiadu, w którym skrytykował między innymi Jerzego Dudka, czy Jakuba Błaszczykowskiego, a także szczerze przyznał, że selekcjonerem powinien zostać Franciszek Smuda. No i zapowiedział porażkę w Pradze. Czyli nastąpił całkowity przełom. Z trudem przechodzi nam to przez gardło (klawiaturę), ale... Stefan, zgadzamy się z tobą w stu procentach! Pierwszy raz w życiu, oby nie ostatni. Dość engelowskiego słodkiego pierdzenia, tylko prawda nas wyzwoli!

Wywiad z "Futbol News":

No i co z tą reprezentacją Polski? Jerzy Dudek w bramce? W meczu z Czechami? Chyba wszyscy powariowali!
Jaki Dudek, jaki Dudek?! Ja panu powiem – Dudek to się już do niczego nie nadaje. Plamę tyle razy zrobił i teraz chce dalej bronić? Ja bym go nie wstawiał. Bo taki jak on, to wiadomo – przyjedzie do Polski tylko po to, żeby się z rodziną spotkać, trochę kasy dostać. Gdzie mu tam piłka w głowie! Trzeba młodszych szukać, ambitnych. Takich, co jeszcze chcą grać w piłkę.

Czyli zagra Kowalewski?
A tam, Kowalewski. Z Czechami niech gra Kowalewski, ale dalej to trzeba młodych szukać, po Polsce. Cały kraj jest pełny talentów. Ci co wyjeżdżają zagranicę, to się już do niczego nie nadają. Jak ktoś ma grać, to tylko z polskiej ligi. Naprawdę. Bo to jest tak, jak w lokalnym futbolu – najpierw chłopak się stara, bo dziewczyna na mecz przyjdzie, sąsiad, ojciec. I nie może odpuścić, bo całe miasteczko się będzie śmiało. A potem jak wyjedzie do innego miasta, to już ma tylko mamonę przed oczami, popijawy z kolegami, dyskoteki… Z tymi naszymi gwiazdorami, co do innych krajów jeżdżą – to samo. Żewłakowa nie można było powoływać, bo piach był ostatnio za każdym razem. I Krzynówek też tylko na tyłku siadał, nic nie robił.

Mam rozumieć, że Stefan Majewski definitywnie stawia na młodych?
Oczywiście. Tylko młodzi, to cała nadzieja! Niech grają dwa czy trzy lata, cały czas, to się czegoś nauczą. A te stare repy to niech idą gdzie indziej, przed telewizor. Teraz różni koledzy do mnie dzwonią, tacy w moim wieku i mówią: - Może mnie przetestujesz, Stefan? A ja im mówię, żeby sobie takie żarty wybili z głowy, żeby z Majewskiego nie dworowali. Czas na młode pokolenie.

Stefan Majewski jako selekcjoner oznacza koniec z zagraniczną myślą szkoleniową?
Oczywiście! Przyjedzie taki z zachodu i co? Rok, dwa posiedzi, kasą się napcha i tyle go widziano. A Polak swoich ludzi najlepiej zna, najlepiej ich dobierze. Przykład podam – w Starcie Krasnystaw pracuje mój kolega i fajnie to wygląda. A wcześniej z Lublina facet przyjeżdżał i co narobił? Pięciu wziął ze sobą i ich wstawiał, wszystko się posypało. Tak być nie może. Czasami jeżdżę na mecze do Łęcznej, tam ławę grzeje Sołdecki, młody chłopak, zdolny. Bo się tam nie znają! Bo obcych biorą. I tak samo jest na szczeblu międzynarodowym – dość zagraniczniaków, bo wszystko psują.

Trener może być z Polski, ale czy Smuda nie ma większych osiągnięć?
Ma. Ja jestem zdania, że trenerem powinien zostać Smuda.

Wróćmy do reprezentacji i przygotowań do meczu z Czechami. Kto jest pana ulubionym piłkarzem?
Nikt.

Nikt?
Kiedyś to Szarmach, a teraz to nikt.

Nawet Błaszczykowski?
A co on takiego pokazuje? Nikt. To jest bryndza, jedna wielka. Czasami wstyd patrzeć. Te ostatnie mecze to człowiek oglądał i chciał się zapaść pod ziemię. Mocni to ci piłkarze są tylko w zapowiedziach. Co mecz, to słyszałem, że zagrają wspaniale. A potem dramat! Chciałbym wierzyć, że te fatalne mecze już za nami, ale niestety, muszę powiedzieć jedno – w Pradze to będzie pogrzeb! Pogrzeb polskiej piłki! I ja, Stefan Majewski, ten pogrzeb urządzę!

Aż tak źle będzie?
Tragicznie. Śmierć. Spodziewam się czegoś najgorszego.

Grzegorz Lato zgadza się z panem? Bo on twierdzi, że jest szansa awansować.
Nie wiem, nie rozmawiałem z nim, ja się na takie szczeble nie pcham. Niech on sobie będzie tym prezesem, tylko żeby korupcję skasował. Bo te ustawione mecze to jest po prostu dramat. Wszyscy się wzajemnie oszukują, a potem przychodzi taki mecz jak ze Słowenią, kiedy sędzia jest uczciwy i proszę – 0:3! No tak po prostu nie da się grać w piłkę.

Jeśli jakimś cudem awansujemy do baraży, kogo by się pan pozbył z drużyny?
Proszę pana, Rogera! On jest teraz w kadrze, ale ja zawsze byłem przeciwko niemu. W reprezentacji Polski to powinni grać Polacy, a nie żadni przebierańce. Jak jest dobry, to niech gra w kadrze Brazylii. Ma swój kraj i tyle. To tak najłatwiej – wziąć jednego zagraniczniaka, drugiego, a potem oni wyjeżdżają, bogaci, znani, a my co z tego mamy? Co nam zostaje? Nic! Guzik! Trzeba na naszych chłopców stawiać i to od zaraz.

Czy Stefanowi Majewskiemu wypada tak mówić?
Ja nazywam się Stefan Majewski i ja decyduję, co mówię, a czego nie. I takie jest moje zdanie. Przepraszam na chwilę…

(głos w tle): - Są znicze?
- W tym drugim sklepie, przy wejściu na cmentarz.

- Jakie znicze? To już na ten wspomniany pogrzeb polskiej piłki?
Znicze, normalne. Mam w końcu swój zakład pogrzebowy w Krasnymstawie. Koledzy się trochę śmieją, że nazywam się tak samo jak selekcjoner, ale jaki ja mam na to wpływ?

www.weszlo.com/news/3820


:D :D :D :D :D :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group