Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

INFRASTRUKTURA /Modernizacje Wielunia - Ciepłowania i Spółdzielnia Mieszkaniowa naciągają

pablo79 - 2009-10-19, 08:01
Temat postu: Ciepłowania i Spółdzielnia Mieszkaniowa naciągają
Witam wszystkich
Nie miałem zamiaru na forum niczego pisać, ale nerwy mi puściły jak zobaczyłem rozliczenie za ogrzewanie.
Za 2007/2008 rok miałem więcej jednostek ale zwrot ponad 100zł, w 2008/2009 mniej jednostek i dopłata ponad 300zł.
Jak to mozliwe, przez 2 miesiące niegrzane było w mieszkaniu bo nikogo nie było.
Jedyny wniosek to wogóle nie grzać może wyjdzie się na zero.
Byłem w spółdzielni ale jak zaczeła mi Pani tłumaczyć to wyszło na to że jest jakas stawka którą oni i tak musza wziąć czy się grzeje czy nie.
Dla porównania znajomy ma dom około 140m2 i wydaje na opał 3500zł (węgiel i miał) i grzeje tyle ile chce plus podgrzewanie wody, moje mieszkanie 48m2 grzane tylko wieczorami i to krótko w 2 pokojach i z rachunku wynika 1600zł. :cry:
Ręce opadają przy takim porównaniu.

marcin-gorski - 2009-10-19, 08:09

pisał już o tym Pablo na swoim blogu. Ten prawdziwy Pablo ;) Wejdź poczytaj dowiesz się co jest grane . . . ;)
Administrator - 2009-10-19, 08:50

Temat rozliczeń był poruszony tutaj:
http://wielun.biz/viewtopic.php?t=8354

Nie bardzo rozumiem Twoje zarzuty. Płacisz ponad połowę mniej od kolegi. Nie musiałeś kupować pieca. Nie musisz co kilka dni dokładać węgla (a może nawet codziennie - to zależy od pieca), wyciągać popiołu, czyścić itd. Owszem kolega ma ciepłą wodę, ale tylko w sezonie grzewczym. Zapytaj jakie ma rachunki za prąd poza sezonem.

red - 2009-10-19, 09:14

A może te wyższe rachunki wzięłu się stąd :arrow: Energetyka Cieplna - slów kilka

:D :D :D

pablo79 - 2009-10-19, 09:41

Za prąd płaci 200-250zł, ale nie korzysta z bojlera elektrycznego.
Ja rozumiem że my nie tylko płacimy za samo ciepło w mieszkaniu ale również za amortyzacje i inne rzeczy z tym związane. Ale chyba to już jest lekka przesada.
A jeżeli chodzi o ciepła wodę to co ma z tym wspólnego przecież za to płacimy oddzielnie wg liczników.

Administrator - 2009-10-19, 09:57

pablo79 napisał/a:
Za prąd płaci 200-250zł, ale nie korzysta z bojlera elektrycznego.


To skąd ma ciepła wodę np w maju?

pablo79 - 2009-10-19, 10:01

Z tego samego pieca z którego ma np w grudniu.
alef - 2009-10-19, 11:33

pablo79 napisał/a:
Z tego samego pieca z którego ma np w grudniu.


Też tak mam, mieszkanie nieco większe, ciepła woda do oporu zimą i latem (bez przerwy konserwacyjnej), piec ładowany raz w tygodniu (zimą, latem rzadziej), co tydzień wiadro popiołu. Koszty ogrzewania niższe - za ubiegły rok ok.2400zł. I jeszcze jedno - obok pieca pracują 2 balony z winem, to taki dodatkowy bonus za cotygodniowe wizyty w piwnicy.

dawid - 2009-10-19, 11:35

alef napisał/a:
obok pieca pracują 2 balony z winem, to taki dodatkowy bonus za cotygodniowe wizyty w piwnicy.


Alef pogadaj z moim teściem i zapytaj go, co mu się stało z balonem rok temu :D

Stefan - 2009-10-19, 20:19

W Wieluniu na razie nie ma elektrociepłowni. Jest ciepłownia która stanowi majątek spółki o nazwie Energetyka Cieplna - dlatego pozwoliłem sobie zmienić tytuł wątku.
Elektrociepłownia = kogeneracja energii elektrycznej i cieplnej - zakład na ul Ciepłowniczej produkuje tylko ciepło.

pablo79 - 2009-10-21, 07:26

Najciekawsze jest to (wczoraj sie dowiedziałem), że żony kuzynka ma większe mieszkanie M4 i ma zwrotu około 600zł a mają małe dziecko więc grzeją cały czas. Może to mi ktoś wytłumaczy.
Administrator - 2009-10-21, 09:02

Wziąłeś pod uwagę różnicę w kwocie zapłaconych zaliczek?
pablo79 - 2009-10-21, 09:30

No niestety nie, nie wiem ile oni płacą.
Ale oni grzeją praktycznie cały czas bo mają małe dziecko, a ja tylko wieczorami bo cały dzień nikogo nie ma w domu.
To z tego by wynikało że lepiej mieć duże mieszkanie płacić większy czynsz ale grzać tyle ile się chce a nie małe mieszkanie i oszczędzać na ogrzewaniu.

hubert18 - 2009-10-21, 09:50

Zastanawiam się dlaczego w Ciepłowni zarząd składa się z trzech osób ? Przecież działalność ciepłowni nie jest zbyt skomplikowana by wymagała aż trzech osób w zarządzie...
Dla porównania; w Przedsiębiorstwie Komunalnym, które prowadzi szerszą działalność niż Ciepłownia, zarząd jest jednoosobowy...
Ktoś w końcu musi pokryć koszty utrzmania zarządu. Tym kimś jest naturalnie odbiorca ciepła, alee o tym była mowa w innym temacie...

wieluń1975 - 2009-10-21, 20:56

pablo79 napisał/a:
a 2007/2008 rok miałem więcej jednostek ale zwrot ponad 100zł, w 2008/2009 mniej jednostek i dopłata ponad 300zł.
Jak to mozliwe, przez 2 miesiące niegrzane było w mieszkaniu bo nikogo nie było.

A wziąłeś pod uwagę fakt, że obniżono w 2008 r. stawkę ogrzania 1m mieszkania <spółdzielnia> ?
Porównaj sobie rozliczenie ogrzania mieszkania za rok 2008 z 2007 :)
Będziesz miał odpowiedź.
Z wypowiedzi użytkowników forum można wywnioskować że brak oszczędności związanych z ogrzewaniem mieszkań jest wynikiem przegranego procesu z Zakładem Energetycznym.

Administrator - 2009-10-26, 12:38

Cytat:
Ceny ciepła w Wieluniu idą w górę. Mieszkańcy domyślają się, że ma to związek z przegranym przez Energetykę Cieplną procesem z Zakładem Energetycznym.

Zgodnie z wyrokiem sądu, firma musi zapłacić ponad 1,1 mln zł za pobieraną bezprawnie energię elektryczną!

- Znów to my dostaniemy po kieszeni - żali się mieszkaniec os. Wyszyńskiego. - Czegoś nie dopilnowali w ciepłowni, a zapłacą wielunianie.

Sprawa, jaką Zakład Energetyczny wytoczył Energetyce Cieplnej, sięga 2004 r. Podczas kontroli układów pomiarowych w ciepłowni pracownicy elektrycy stwierdzili, że ilość pobieranej energii była dwukrotnie większa, niż wskazywały liczniki. Na tej podstawie zakład energetyczny wystawił faktury korygujące i zażądał zapłaty za dwa lata wstecz ponad 1,2 mln zł.

Zarząd ciepłowni nie poczuwał się jednak do winy, gdyż liczniki montowali i kontrolowali pracownicy zakładu energetycznego. Dlatego ugodowo zaproponował zapłacenie jedynie kwoty za okres od ostatniej kontroli, która miała miejsce dwa miesiące wcześniej. W powyższej sprawie ciepłownia zwróciła się do prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który uznał stanowisko firmy za zgodne z przepisami prawa energetycznego. Mimo to Zakład Energetyczny skierował sprawę do sądu. Wygrał i ciepłownia musi teraz zapłacić 1,1 mln zł odszkodowania.

Wiadomość o tym zelektryzowała radnych miejskich. Kiedy pytali, czy przegrany proces nie spowoduje podwyżek cen ciepła, przedstawiciel EC zapewniał, że nie. Dziś mieszkańcy nie ukrywają rozczarowania: podwyżek miało nie być, a jednak będą.

Zygmunt Bednarski, prezes EC, zaprzecza, że ma to związek z przegranym procesem.- To nie podwyżka, a raczej korekta cen ciepła - opowiada prezes Bednarski. - Wzrost cen ciepła jest spowodowany przez dwa czynniki: podwyżki cen węgla oraz drastyczny wzrost cen energii elektrycznej od początku tego roku. Sprawa sądowa nie miała wpływu na ceny ciepła. Ani wcześniej, ani teraz - zapewnia Bednarski.

To samo mówi wiceburmistrz Robert Kaja, który jako przedstawiciel miasta (jednego z udziałowców spółki) zasiada w radzie nadzorczej Energetyki Cieplnej.

- Zdając sobie sprawę z tego, jak nieprzewidywalne są wyroki sądu, ciepłownia tworzyła rezerwę na ewentualne przyszłe zobowiązania już podczas trwania postępowania sądowego. Rezerwa została utworzona w większości z operacji finansowych i sprzedaży nadwyżki uprawnień do emisji dwutlenku węgla. To te pieniądze pokryją zobowiązania - tłumaczy wiceburmistrz Kaja. - Gdybyśmy uznali roszczenia zakładu energetycznego od razu, to skutek byłby taki, że cała żądana kwota obciążyłaby budżet roku 2004 i wtedy, jako koszt uzasadniony, musiałaby się przełożyć bezpośrednio na ceny ciepła. Takie są zasady taryfikowania ciepła.

Podwyżka nastąpi 5 listopada i będzie na poziomie średnio około 3,5 procent.


Źródło: Dziennik

marcin-gorski - 2009-10-26, 12:57

skoro przegrana sprawa nie miała wpływu na wzrost cen ciepła to moje pytanie brzmi : skąd wezmą środki na pokrycie kary orzeczonej przez sąd ? zrobią kwestę , a może pokryją ją z własnych kieszeni ?
Otóż nie, zapłacimy za to my . . .

Administrator - 2009-10-26, 13:00

Przeczytaj jeszcze raz, tam wyraźnie pisze skąd wezmą środki.
marcin-gorski - 2009-10-26, 13:38

przeczytałem uważnie,
nadal twierdzę jednak, że pieniądze pochodzące z nadwyżki można by wykorzystać w inny sposób niż opłata kar!
Można by pokryć np. różnicę w cenie prądu i węgla i wówczas nie byłoby podwyżek ciepła, czyż nie?

Pablo - 2009-10-26, 14:32

Dziennik napisał/a:
Zdając sobie sprawę z tego, jak nieprzewidywalne są wyroki sądu, ciepłownia tworzyła rezerwę na ewentualne przyszłe zobowiązania już podczas trwania postępowania sądowego. Rezerwa została utworzona w większości z operacji finansowych i sprzedaży nadwyżki uprawnień do emisji dwutlenku węgla. To te pieniądze pokryją zobowiązania - tłumaczy wiceburmistrz Kaja. - Gdybyśmy uznali roszczenia zakładu energetycznego od razu, to skutek byłby taki, że cała żądana kwota obciążyłaby budżet roku 2004 i wtedy, jako koszt uzasadniony, musiałaby się przełożyć bezpośrednio na ceny ciepła. Takie są zasady taryfikowania ciepła


Pan Robert Kaja jest w błędzie. Otóż rezerwy nie tworzy się ze względu na nieprzewidywalne wyroki sądu, lecz za względu na ustawę o rachunkowości, która OBLIGUJĘ głównego księgowego do takiego działania. W przeciwnym razie księgowemu grozi odpowiedzialność karna, Panie Vice Burmistrzu ! Druga ważna kwestia o której Pan nie był łaskaw wspomnieć jest następująca: tworzona w przeszłości rezerwa pogarszała wynik finansowy spółki. Przypomnę, że strata w latach poprzednich EC wyniosła 275 629,74zł ! I jeszcze jedno. Szkoda, że nie podał Pan źródła "operacji finansowych" ? Jakie to konkretnie operacje finansowe przeprowadziła spółka, które pozowliły utworzyć rezerwę ? A może były to zobowiązania wekslowe, których na koniec 2007r EC posiadała na kwotę 1,2mln zł, a może kredyt długoterminowy (681tys zł) ? Może wreszcie kredyt krótkoterminowy w wysokości 1,1mln zł ? TO wszystko są operacje finansowe wykonywane przez Zarząd przy akceptacji RAdy NAdzorczej. Jest tylko jeden problem. Operacje powyższe, spowodowały dodatkowe koszty dla spółki (odsetki, prowizje) ! Łącznie koszty finansowe spółki były następujące: rok 2007 - 467 585,73zł , rok 2008 - 360 634,24 zł ! ! ! Czy te koszty również nie mają wpływu na cenę ciepła ?

Skoro zatem jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle ? Dlaczego np. wzrosły zobowiązania wobec dostawców ? Na dzień 31.12.2007r poziom zobowiązań wobec dostawców z tytułu dostaw i usług wynosił 601 343,45zł, natomiast na dzień 31.12.2008 wyniósł już - 3 298 152,77zł ! ! ! Oznacza to, że spółka nie płaci terminowo za swoje zobowiązania i być może poniesie z tego tytułu dodatkowe koszty finansowe...

Szkoda, że redaktor nie zadał pytania Panu Kai. Czy gdyby kara wyniosła 5 mln (10, 15mln ?) to też nie miało by to wpływu na cenę ciepła ? Skoro kwota 1,1mln nie ma wpływu na cenę, to również kara 5mln zł nie powinna mieć na to żadnego wpływu ?...

Wystarczy trochę pomysleć, by stwierdzić, że albo Pan Robert Kaja celowo wprowadza w błąd opinię publiczną ? Lub nie ma pojęcia o funkcjonowaniu spółek prawa handlowego, zasad prowadzonej przez nie rachunkowości, dlatego wierzy w każde - nawet absurdalne - wyjaśnienie zarządu ?...


Pozdrawiam
Paweł Okrasa

hubert18 - 2009-10-26, 16:24

Pablo napisał/a:
Na dzień 31.12.2007r poziom zobowiązań wobec dostawców z tytułu dostaw i usług wynosił 601 343,45zł, natomiast na dzień 31.12.2008 wyniósł już - 3 298 152,77zł ! ! !

Powinien być Pan rzetelny i przedstawić jakie były należności Energetyki Cieplnej za analogiczne okresy ? Podawanie wyłącznie zobowiązań nie daje pełnego obrazu sytuacji finansowej spółki ?...

Pablo - 2009-10-26, 21:29

hubert18 napisał/a:
Powinien być Pan rzetelny i przedstawić jakie były należności Energetyki Cieplnej za analogiczne okresy ? Podawanie wyłącznie zobowiązań nie daje pełnego obrazu sytuacji finansowej spółki ?...


TO prawda. Uzupełniam.
Należności z tytułu dostaw i usług na dzień 31.12.2007 wynoszą - 2 188 837,70zł w tym o jednostek powiązanych - 838 638,13zł. Na dzień 31.12.2008 - 2 615 346,39zł, w tym od jednostek powiązanych - 814 325,89zł.
Wniosek z tych danych jest następujący: w roku 2008 należności nie pokrywają zobowiązań i by utrzymać płynność finansową, zarząd nie płacił swoim dostawcom (wskaźnik rotacji należności wynosi ponad 90dni, tzn. jeżeli firma świadczy usługę na rzecz ciepłowni to od wystawienia faktury do przelewu bankowego mija ponad 90dni! W roku 2007 rotacja zobowiązań wynosiła 21dni !).
Tak więc spowoduje to dodatkowe koszty finansowe tj. odsetki od nieterminowej spłaty. Tylko w roku 2008 owych odsetek zapłacono 68tys zł (dla porównania - rok 2007 - 32tys odsetek. Wzrost kosztów odsetkowych od nieterminowych płatności o ponad 100% !!!). Są to koszty które nie wchodzą do bilansu, a pogarszają płynność finansową.

wiceburmistrz Kaja napisał/a:
Gdybyśmy uznali roszczenia zakładu energetycznego od razu, to skutek byłby taki, że cała żądana kwota obciążyłaby budżet roku 2004 i wtedy, jako koszt uzasadniony, musiałaby się przełożyć bezpośrednio na ceny ciepła. Takie są zasady taryfikowania ciepła.


A nie lepiej było zawrzeć ugodę z Zakładem Energetycznym, rozłożyć sporną kwotę na raty i zaoszczędzić 350tys. odsetek sądowych ? O oszczędnościach z tytułu - jak powiedział Pan Kaja - "operacji finansowych", nie wspomnę...

Pan Kaja sam przyznał, że gdyby uznali roszczenia Zakładu Energetycznego w roku 2004 to wówczas przełożyłoby się to na cenę ciepła. Natomiast gdy Sąd uzna to po 5 latach to już (zdaniem Pana Kai) nie ma to wpływu na cenę ciepła... Idąc tokiem rozumowania Pana Kai, Ciepłownia powinna w ogóle nie płacić za prąd (bo to bezpośrednio przekłada się na cenę ciepła) tylko się procesować w Sądzie. Nawet gdy się przegra to przecież (zdaniem zastępcy Burmistrza) na cenę ciepła nie ma żadnego wpływu... Jedyne co trzeba wykonać to "operacje finansowe" oraz sprzedać nadwyżki limtów CO2 i po sprawie...

Mało tego, być może było tak, że władze Energetyki Cieplnej w trosce o dobro mieszkańców zdecydowały się na proces sądowy, by nadmiernie nie wzrosły ceny ciepła ? Mieszkańcy powinni zatem podziękować Zarządowi i Radzie Nadzorczej za przegrany proces, bo w przeciwnym razie płaciliby dużo więcej za ciepło ?... Oj my niewdzięcznicy: to Zarząd i Rada Nadzorcza dla naszego dobra sobie żyły w Sądzie "wypruwa", a my jeszcze ośmielamy się krytykować...

Gdyby to co mówi Pan Kaja było prawdą to Nobel z ekonomii byłby najskromniejszą nagrodą dla Jego geniuszu...

Paweł Okrasa

pablo79 - 2009-10-27, 15:55

Czyli jeden wniosek, wywalić tych złodziei i kombinatorów Energetyki Cieplnej na zbity pysk, żeby nie wciskali ludziom ciemnoty i kosztem mieszkańców Wielunia nie naprawiali swojego nieudolstwa.

p.s. Pablo widzę że jesteś bardzo dobrze zorientowany. Pozdrawiam

Pablo - 2009-10-27, 18:25

pablo79 napisał/a:
Pablo widzę że jesteś bardzo dobrze zorientowany

Jestem zorientowany, ponieważ Energetyka Cieplna jako spółką z udziałem Gminy i ma obowiązek co roku przedkładania wyników finansowych Radzie Miejskiej. Dlatego każdy radny posiada dokumenty finansowe tej spółki: bilans, rachunek zysków i strat, przepływy pieniężne itp.
Dodatkowo spółka przedkłada informacje opisowe, które służą do oceny merytorycznej spółki.
Jeżeli ktoś byłby zainteresowany to moge udostępnić te dokumenty, gdyż są jak najbardziej jawne ?...

Również pozdrawiam
Paweł Okrasa


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group