hable_con_ella - 2009-11-03, 21:05 Temat postu: Prywata na forum Czytam wypowiedzi forumowiczów i zastanawiam się nad wolnością słowa w kontekście odpowiedzialności za nie. Komuś nie podobają się nauczyciele, innemu uczniowie /zastanawiam się czy piszący posty mają świadomość, że poważnie naruszają prawo- pomówienia etc./, komuś jakaś firma, komuś polityk- w gruncie rzeczy jest to jednak często załatwianie prywatnych animozji. I nie ukrywam- nie podoba mi się to, bo niczemu nie służy, to typowa prywata. Frustracja i pesymizm to u nas normalne, ale nawet internet trzeba powoli cywilizować. Ferbik - 2009-11-03, 21:10 Konkretniej można? red - 2009-11-03, 21:28 Własnie - jakis przykład na przykład  
Dominika - 2009-11-03, 21:52 A może to wielki powrót? 
Gregg Sparrow - 2009-11-03, 22:32 To się raczej kwalifikuje do działu HUMOR a nie pręgierz 
dawid - 2009-11-04, 07:54
czuje się pomówiony
Podaj jakieś konkretne przykłady kolego/kolezanko Administrator - 2009-11-04, 09:46
Wszystko zależy od punktu widzenia. To co dla Ciebie jest pomówieniem dla innych będzie ujawnieniem prawdy. Jeżeli ktoś czuje się pomówiony, powinien zgłosić się do właściwych organów ścigania. Uzyskają one wszelką pomoc z naszej strony (dane potrzebne do identyfikacji itd). Jeśli ktoś nie chce posuwać się do takich środków, może przedstawić swój punkt widzenia na naszym forum. Proszę także zwrócić uwagę, że w przypadku kiedy użytkownik forum podaje imię i nazwisko osoby potencjalnie pomawianej, zawsze żądamy od niego ujawnienia swoich danych.
Ujawnienie niewygodnych informacji to najczęściej jedyna skuteczna metoda na likwidowanie patologii społecznych. Internet jest do tego świetnym narzędziem, ponieważ daje także szansę na obronę przez pomówionego, w przeciwieństwie do prasy, telewizji czy radia. Każda ze strona ma prawo do przedstawienia swojego punktu widzenia. Przypominam także, że w Polsce nie mamy obowiązku pełnienia funkcji publicznych (nauczyciele, politycy). Pełnienie tej funkcji zawsze wiąże się z narażeniem na komentarze, oceny, opinię publiczną. Jeśli tego nie akceptujemy to należy zastanowić się na sensem bycia funkcjonariuszem publicznym. miko 005 - 2009-11-04, 09:56
hable_con_ella, jeśli dobrze kojarzysz te dwa słowa, które własnoręcznie napisałaś, a które wytłuściłem kolorem niebieskim, to nie pozostaje mi nic innego jak tylko powiedzieć; Witamy w klubie droga forumowiczko  .
hable_con_ella - 2009-11-04, 12:26 Ale lincz ho ho! Nie doceniałam Was:) Nie jest tak źle jeszcze z moja frustracją- ale dzięki za piękne powitanie- na czerwono:) Odpowiem Wolterem, który w wolnym moim przekładzie napisał- Nie zgadzam się z Twoim zdaniem, ale jestem gotów umrzeć, byś mógł je wypowiedzieć... To wcale nie znaczy, że zgadzam się z Wami;) Pozdrawiam zimowo niestety Administrator - 2009-11-04, 12:29 Gdyby wszyscy mieli takie samo zdanie, forum nie miałoby sensu
Chyba przesadziłaś z tym linczem 
|
