|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Pręgierz - Poczta Polska
Administrator - 2009-12-23, 09:16 Temat postu: Poczta Polska Czy w w Wieluniu także macie coraz większe problemy z otrzymaniem listów na czas? Ja od około miesiąca dostaję listy wysłane poleconym priorytetem ponad tydzień po ich wysłaniu! Zdarza się także, że w skrzynce znajduję listy polecone...
Cytat: | Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała placówki Poczty Polskiej
Przesyłki albo giną, albo dostarczane są z opóźnieniem. Coraz trudniej dostać się do urzędów pocztowych.
Listonosz, zamiast przynieść paczkę do mieszkania, zostawia awizo w skrzynce na listy i nawet nie zapuka do drzwi. Takie wnioski płyną z raportu, jaki Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła po skontrolowaniu 50 jednostek Poczty Polskiej. Sytuacja wygląda szczególnie kiepsko przed Bożym Narodzeniem, kiedy przesyłek i listów nadawanych jest dziesięciokrotnie więcej.
- Ustaliliśmy, że w ciągu roku aż 43 tys. paczek nie dociera do adresatów. To niedopuszczalne - mówi nam Paweł Biedziak, rzecznik NIK.
Kontrolerzy NIK mieli zastrzeżenia do sposobu zabezpieczenia przesyłek. W placówkach brakowało monitoringu. W efekcie przesyłki pieniężne kradziono lub gubiono, paczki i listy ginęły lub były uszkodzone. Sprawcy tych strat wykrywani są sporadycznie, przez co wśród pracowników rośnie poczucie bezkarności.
- Wartościowe przedmioty powinny być wysyłane w ubezpieczonych paczkach. Taka usługa nie kosztuje dużo, a pozwala uniknąć nieprzyjemnych sytuacji. W Poczcie Polskiej pracuje blisko 100 tys. osób i niestety zdarzają się wśród nich nieuczciwi pracownicy - mówi Michał Dziewulski, rzecznik Poczty Polskiej oddziału łódzko - -warszawskiego. - Pracownik, który dopuści się kradzieży, natychmiast dostaje wypowiedzenie, a my składamy doniesienie na policję.
Jednak kradzieże to nie są jedyne przewinienia pracowników poczty. Często zdarza się, że listonosz zamiast dostarczyć przesyłkę do adresata, zostawia tylko awizo w skrzynce na listy, a do drzwi mieszkania nawet nie puka.
- Dostajemy sygnały o takich praktykach. To niedopuszczalne. Upominamy listonoszy, a jeśli sytuacja się powtarza - zwalniamy - mówi Dziewulski. Najwyższa Izba Kontroli ma także poważne zastrzeżenia odnośnie do niedotrzymywania przez pocztę terminów doręczeń przesyłek. W żadnym ze skontrolowanych oddziałów nie wywiązywano się w stu procentach z terminów doręczania przesyłek pocztowych. Skargi i reklamacje klientów w 98 proc. dotyczyły opóźnień w doręczaniu i nieprzestrzegania procedur. Aż 27 proc. instytucji w badaniu ankietowym przyznało, że właśnie z tego powodu zrezygnowało z usług Poczty Polskiej.
- Poza tym nasze badania potwierdziły, że coraz trudniej dostać się do urzędów pocztowych, bo ich liczba drastycznie maleje. W kraju powinno być 8. 240 placówek poczty o określonym standardzie. Niestety, jest ich o około pół tysiąca mniej - mówi Biedziak. - W tych, które funkcjonują, często brakuje odpowiedniej informacji, a praca jest źle zorganizowana.
Niestety, placówek pocztowych będzie jeszcze mniej. Jako pierwsze zamknięte zostaną jednostki w małych miasteczkach i na wsiach. W związku z tym w woj. łódzkim z pracą pożegna się w nowym roku co najmniej 60 pracowników poczty. |
źródło: Dziennik Polska
Dominika - 2009-12-23, 09:35
Ja do tej pory czekam na przesyłkę, która była wysłana ponad 2 tyg. temu.
wieluniak20 - 2009-12-23, 09:55
Z poczta polską są takie problemy zawsze co roku.
Jedyny sposób to albo kurierem albo żeby sprywatyzowali pocztę polska.
Nigdy nie słyszałem o zgubach przesyłki od kuriera a dlaczego ?
Ponieważ u kuriera każda paczka jest dodatkowo rejestrowana i mozna zawsze sprawdzić gdzie paczka się znajduję, Poczta polska nie prowadzi takie ewidencji przez co niewiadomo gdzie paczka jest
poprawiono 2 błędy ortograficzne
gregg
Administrator - 2009-12-23, 10:00
Co do paczek to jest na to sposób. Należy ubezpieczyć paczkę na minimalną kwotę 50zł i wtedy niema prawa zaginąć, a nawet zostać "przypadkowo" rozpakowana.
Ferbik - 2009-12-23, 10:03
wieluniak20 napisał/a: | Nigdy nie słyszałem o zgubach przesyłki od kuriera a dla czego ? |
To mało słyszałeś Mnie kilkukrotnie spotkała sytuacja, gdzie paczka zginęła i śladu po niej niet. W większości jest to wina kurierów, przez niechlujne wypełnianie listów przewozowych. Odnośnie Poczty Polskiej nie mam problemów, bo... po prostu staram się nie korzystać z usług kurierskich, które oferuje
Karzełek - 2009-12-23, 10:13
Ooo to widzę, że ja, czekając 6 dni na paczkę miałem szczęście Chociaż muszę przyznać, że to pierwszy taki przypadek. Z reguły paczki otrzymuję nie później jak w ciągu 3 dni.
mixas - 2009-12-23, 10:14
A ja ostatnimi czasy (nie mówię o okresie świątecznym, bo to wiadomo trudno się wszystkim wyrobić) jestem zadowolony z przesyłek poczty polskiej. Trzy ostatnie paczki wysłane priorytetem otrzymałem następnego dnia. Wcześniej miałem dużo problemów a widzę, że jest na dobrej drodze.
d@vid - 2009-12-23, 11:47
Ja również z reguły paczki priorytetowe wysłane Pocztą Polską otrzymuje na drugi-trzeci dzień.
Acree - 2009-12-23, 13:55
Hm.. W wieluniu zamwiam raczej malo...ale naprawde duze objetosciowo priorytety we wroclawiu dostaje czesto na drugi dzien. Ostatnimi czasy paczka zostala wyslana w piatek i dostalam ja w poniedzialek. Wiec pomimo okresu przedswiatecznego jakos się potrafia wyrobic. Aczkolwiek na jedną paczkę to już od roku czekam
kitor - 2009-12-23, 14:28
Do ~15 grudnia wszystkie priorytety do mnie przychodziły w następny dzień roboczy po nadaniu. Teraz zaczęły się opóźnienia, ale to chyba normalne przy ogromnej ilości przedświątecznych wysyłek.
Co do awizacji z LISTAMI to owszem, ludzie wysyłają zamiast paczek listy, gdzie jeden ma wymiary 1/4 torby listonosza (przypominam, paczki są rozwożone, przynajmniej w Wieluniu, oddzielnie od listów - a te rozwożą listonosze z małą torbą na rowerze). Listonosz też człowiek.
Ile mi dobrze wiadomo, poczta na dostarczenie paczki priorytetowej ma oficjalnie 2 dni robocze.
yampress - 2009-12-23, 19:36
a u mnie w skrzynce listy do sasiada .... Co listonoszowi sie nie chce i liczy na to że się sąsiadom wiecznie będzie przekazywać poczte !!!
Ferbik - 2009-12-23, 19:54
Częstą zmorą niektórych listonoszy jest to, że nie chce im się poleconego po schodach dostarczyć na któreś piętro, tylko od razu wrzucają do skrzynki wypisane wcześniej awizo! Zdarzało się to dość często - a wiem na 100%, że zawsze ktoś był w domu i czekał specjalnie na przesyłkę.
yampress - 2009-12-23, 20:34
i pomysleć, że to ich praca... fuszere odwalają, upraszczając sobie prace,życie
Stefan - 2009-12-24, 23:31
Ferbik napisał/a: | Częstą zmorą niektórych listonoszy jest to, że nie chce im się poleconego po schodach dostarczyć na któreś piętro, tylko od razu wrzucają do skrzynki wypisane wcześniej awizo! Zdarzało się to dość często - a wiem na 100%, że zawsze ktoś był w domu i czekał specjalnie na przesyłkę. |
To już niestety norma. Ale pewne zdarzenie z drugiego tygodnia grudnia przebiło wszystko. Był chyba 10 grudnia, w skrzynce znalazłem awizo sprzed siedmiu dni i nie byłoby w tym może nic dziwnego gdyby nie fakt, iż kilkukrotnie w tym czasie opróżniałem skrzynkę na listy i nie było możliwości żebym nie zauważył i nie zabrał awizo. Listy adresowane nawet na inne osiedla też niekiedy trafiają do mojej skrzynki - po wymianie na tzw EuroSkrzynki nie ma nawet gdzie wrzucić takiej przesyłki/"zwrotu" - pozostaje albo odnieść do najbliższej placówki poczty, ewentualnie znaleźć oddaloną o przynajmniej kilkaset metrów czerwoną skrzynkę na listy lub po prostu wyrzucić takowy list do śmieci.
Mateusz - 2009-12-27, 16:23
Stefan napisał/a: | Ferbik napisał/a: | Częstą zmorą niektórych listonoszy jest to, że nie chce im się poleconego po schodach dostarczyć na któreś piętro, tylko od razu wrzucają do skrzynki wypisane wcześniej awizo! Zdarzało się to dość często - a wiem na 100%, że zawsze ktoś był w domu i czekał specjalnie na przesyłkę. |
To już niestety norma. Ale pewne zdarzenie z drugiego tygodnia grudnia przebiło wszystko. Był chyba 10 grudnia, w skrzynce znalazłem awizo sprzed siedmiu dni i nie byłoby w tym może nic dziwnego gdyby nie fakt, iż kilkukrotnie w tym czasie opróżniałem skrzynkę na listy i nie było możliwości żebym nie zauważył i nie zabrał awizo. Listy adresowane nawet na inne osiedla też niekiedy trafiają do mojej skrzynki - po wymianie na tzw EuroSkrzynki nie ma nawet gdzie wrzucić takiej przesyłki/"zwrotu" - pozostaje albo odnieść do najbliższej placówki poczty, ewentualnie znaleźć oddaloną o przynajmniej kilkaset metrów czerwoną skrzynkę na listy lub po prostu wyrzucić takowy list do śmieci. |
Listonosz zostawia karteczke że nikogo nie zastał... a ludzie w domu są
Żeby to sprywatyzowali wreszcie.
paewl - 2009-12-27, 22:37
Sprywatyzują. Poczta Polska jest już spółką akcyjną
Mateusz - 2009-12-29, 20:26
paewl napisał/a: | Sprywatyzują. Poczta Polska jest już spółką akcyjną |
Niby tak, ale Kaczyński premier jak była możliwość to odłożył na kilka lat póxniej demonopolizację rynku usług pocztowych - chodziło o równy dostęp do świadczenia uslgu przez konkurencję PP.
I nadal PP jest firmą uprzywilejowaną, jednym z ostatnich postkomunistycznych molochów zaraz po TP SA
majk-el - 2009-12-29, 22:28
Moim zdaniem będzie bardzo trudno sprywatyzować firmę w której faktyczną władzę mają związki zawodowe. Jaki prywatny inwestor zakupi firmę, którą w zasadzie nie będzie mógł sprawnie zarządzać?
Na poczcie pracuje około 100 tys. ludzi i zapewne po prywatyzacji będzie trzeba by zwolnić ponad połowę z nich. Czy związki zawodowe wyrażą na to zgodę? Szczerze wątpię.
Moim zdaniem poczta polska upadnie a na jej zgliszczach prywatny inwestor będzie budował nową firmę. Chyba, że względy polityczne okażą się ważniejsze i skarb państwa będzie nadal dopłacał do tego biznesu - w końcu to 100 tys. wyborców a z rodzinami dużo więcej...
wieluniak20 - 2009-12-30, 08:44
Na związki zawodowe (tzw. związki socjalne) wystarczy 1 zapis do ustawy a 80% takich związków zniknie w kilka dni.
czemu rząd nie wprowadzi zapisu do ustawy : żeby związki zawodowe utrzymywały się ze składek członkowskich a nie jak do dzisiaj z budżetu prywaciarza lub państwa ??
na związki zawodowe w naszym Bagnie (Państwie) wydaje się rocznie ponad 200 mln zł.
d@vid - 2010-06-20, 14:37
Żeby nie zakładać nowego tematu dopiszę się tutaj.
Rozumiem, że się człowiek spieszy ale bez przesady...
|
|