Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Sport / Moda / Kuchnia / Uroda / Zdrowie - Stoki narciarskie w naszej okolicy

nokia62 - 2010-01-02, 16:53
Temat postu: Stoki narciarskie w naszej okolicy
witam chodzi mi konkretnie o deske czy ktos z wln lub okolic smiga na desce i czy udzielilby mi pierwszych lekcji gdyz chcialbym sie nauczyc, sprzet juz mam tylko teraz nauka.....
Ferbik - 2010-01-02, 17:01

Polecam jechać w góry, często przy stokach narciarskich są szkółki jazdy na desce. No chyba, że chodzi o taką stolarską deskę.
A może cisnęło Cię na inną deskę, taką z otworem, że w tym pośpiechu napisałeś wszystko bez polskich znaków, zdanie zacząłeś małą literą i co to jest wln? wielkie lamy niedouczone? Pośpiech jest wskazany ale do łapania pcheł. Do pisania postów na tym forum wymagamy od forumowiczów schludności ich pisania. To samo tyczy się również Ciebie.

miko 005 - 2010-01-02, 18:33

Ferbik napisał/a:
.......że w tym pośpiechu napisałeś wszystko bez polskich znaków .......

Wygląda na to, że ten model noki62 nie obsługuje polskich znaków ;) , cóż taki program zainstalowali :P :oops: :shock: .

nokia62, a tak na poważnie już, nauka jazdy na desce snowbordowej powinna mieć bardzo profesjonalny przebieg. Jeśli chcesz polegać na „filozofach z Bożej łaski”, to szczerze Ci współczuję, a przede wszystkim życzę dużo szczęścia, będzie Ci potrzebne :razz: .

Jest jeszcze jedna szkoła jazdy, na wszelkiego typu sprzętach zimowych, która mówi; - jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz. :twisted: :D :D

Administrator - 2010-01-03, 00:03

Niekoniecznie w góry. Można pojechać znacznie bliżej:


1. Zgierz-Malinka
Stok narciarski - sztucznie oświetlony, dośnieżany z armatek śnieżnych, dwa wyciągi orczykowe. Wyprofilowany stok o długości 420 metrów oraz dodatkowe muldy do wyskoków.


2. Bełchatów "Góra Kamieńsk"
http://www.gorakamiensk.eu

Czteroosobowa kolejka, firmy Doppelmayer, z ruchomym chodnikiem. Główna, najszersza część stoku ma długość 760 metrów. Stok jest oświetlony, trasy są naśnieżane, a o ich dobre przygotowanie dba ratrak. Na snowboardzistów czeka ogródek ze skoczniami i dodatkowymi przejazdami.

Polecam profesjonalnego instruktora chociaż na pierwsze 2-3 godziny.

fafforek - 2010-01-03, 19:39

Ja jeżdżę, ale nie uczę :) Polecam szkółkę w Kamieńsku - wykwalifikowani instruktorzy. Sama brałam lekcje na Andrzejówce, koło Wałbrzycha. Instruktor sprzeda Ci wiele pomocnych wskazówek, nauczy podstaw i wyeliminuje błędy. Bez tego ciężko będzie.
Powodzenia!! Bo snowboard to super sprawa :D

akirus - 2010-01-09, 14:25

Administrator napisał/a:
Czteroosobowa kolejka, firmy Doppelmayer, z ruchomym chodnikiem. Główna, najszersza część stoku ma długość 760 metrów. Stok jest oświetlony, trasy są naśnieżane, a o ich dobre przygotowanie dba ratrak. Na snowboardzistów czeka ogródek ze skoczniami i dodatkowymi przejazdami.

Potwierdzam. W zeszłym roku, o ile pamiętam, godzina z instruktorem to 100 zł.

Administrator - 2010-12-17, 14:21

Góra Kamieńsk otwarta dla narciarzy

Wielbiciele białego szaleństwa, po tym, jak zima zaskoczyła wszystkich śniegiem wyjątkowo wcześnie z utęsknieniem wyglądali komunikatu o otwarciu kopalnianego stoku. Początkowo planowano, że zostanie uruchomiony 11 grudnia. Później, ze względu na deszcz, inaugurację przesunięto o tydzień. Ostatecznie aura dopisała i stok zaczął działać w połowie minionego tygodnia.

- Jest to najszybsze otwarcie naszego stoku w historii. Jeszcze nigdy tak wcześniej nie uruchomiliśmy ośrodka zimą. Przed rokiem było to w pierwszy dzień świąt - mówi Janusz Paduch, kierownik ośrodka narciarskiego na Górze Kamieńsk.

Dla narciarzy udostępniono jedną trasę zjazdową, drugą jeszcze naśnieżano i przygotowywano do otwarcia. W środę już od rana na stoku pojawili się pierwsi narciarze, którzy nie kryli entuzjazmu.

Mariusz i Mateusz z III Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi nie mogli się już doczekać pierwszego szusowania na stoku.

- Jak na pierwszy raz w tym sezonie, to jest bardzo fajnie. Jechaliśmy samochodem tutaj w sumie godzinę, a zjeżdżamy cały dzień. Kolejek nie ma. Żyć nie umierać. Pozdrawiamy wszystkich znajomych z klasy. Jest super - cieszy się Mariusz Wójciak. - Planowaliśmy dziś pojechać do Korbielowa 300 kilometrów od Łodzi, ale dowiedzieliśmy się, że otwierają stok pod Bełchatowem. Wcale nie żałujemy.

Z niewielkiego ruchu na stoku cieszyli się zwłaszcza młodzi snowboardziści, którzy mogli poszaleć na pustej w wielu miejscach przestrzeni, bo do południa zjeżdżało może około setki osób.

- W sumie spodziewaliśmy się większego ruchu, ale pewnie wszyscy przyjadą po pracy, po południu - zagaduje jeden z pracowników ośrodka.

Narciarze dostrzegli też zmiany. Otwarte trasy nr 2 i nr 3 zostały poszerzone w sumie o około 20-30 metrów. Nie narzekali ci, którzy się zdecydowali przyjechać jako pierwsi. Tomek Chajdas ze Stalowej Góry pod Łodzią wybrał się ze znajomymi. Pomimo trudnych warunków na drogach dotarli do ośrodka tuż po godz. 10. Przed pierwszym zjazdem nie kryli emocji.

- To pierwsze szusowanie w sezonie. Zdecydowaliśmy się na Bełchatów. Chcieliśmy się wybrać w góry, ale jednak tutaj jest o wiele bliżej - mówi Tomek Chajdas. - Kolega jest przeszczęśliwy, bo kupił nową deskę, tak więc cieszy się podwójnie - żartuje.

Narciarze przyznawali, że otwarcia doczekać się już nie mogli.

- Od dwóch tygodni z niecierpliwością czekaliśmy. Uważnie śledziliśmy komunikaty, które pojawiały się na stronie internetowej ośrodka. No i w końcu tutaj jesteśmy - mówi Filip Sobczak z Pabianic.

Nie brakowało jednak też osób, które nie były zadowolone z warunków panujących na stoku.

- Byłem już w tym roku w górach. Tutaj jestem pierwszy raz i szczerze mówiąc jestem rozczarowany - mówi snowboardzista Tomasz Sobczak z Sędziejowic. - Jest dość niebezpiecznie, twardo, Być może jeszcze naśnieżą i jak będzie grubsza warstwa śniegu, to będzie bardziej miękko.

Pierwszego dnia sezonu za wiele pracy nie mieli na szczęście ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ze Szczyrku, którzy kolejny sezon dbają o bezpieczeństwo korzystających ze stoku.

- Na razie jest spokój. W porównaniu do górskich stoków Góra Kamieńsk jest bezpieczna - mówi Marek Lisowicz, ratownik Grupy Beskidzkiej GOPR.

Tegoroczny szybki start ośrodka na Górze Kamieńsk może oznaczać, że zagrożony będzie ubiegłoroczny rekord, jeśli chodzi o liczbę dni otwarcia stoku. W ubiegłym sezonie było to 87 dni, w trakcie których ze stoku zjechano blisko milion razy. Czy w tym sezonie ten wynik zostanie poprawiony? Okaże się w marcu.

źródło: dziennik polska


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group