|
Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia
|
|
Polityka pozaregionalna - 16-latkowie do urn?
Sylwester - 2010-02-21, 14:39 Temat postu: 16-latkowie do urn? 16-latkowie do urn? "To szaleństwo"
- To szaleństwo - tak Elżbieta Jakubiak (PiS) oceniła w TVN24 nowy pomysł Platformy Obywatelskiej dotyczący zmiany prezydenckiej ordynacji wyborczej. PO, która ma największe poparcie wśród ludzi młodych, chce zabiegać o prawo wyborcze dla 16-latków. - Młodzi ludzi mają dużą dozę wyczucia i nie dają się manipulować - odpiera zarzuty rzecznik rządu Paweł Graś.
Elżbieta Jakubiak uważa, że rewolucja w wyborach, której domaga się PO, wiąże się z rozczarowaniem polityką partii osób starszych. Według niej, nawet ludzie młodzi odwracają się teraz od partii Donalda Tuska. Dlatego PO próbuje pozyskać głosy najmłodszych. Stąd - zdaniem byłej minister sportu - ta kontrowersyjna propozycja. - To pomysł na coś, co szokuje -dodała Jakubiak.
- Dajmy tym ludziom być młodym, zajmować się muzyką itd. - stwierdziła Elżbieta Jakubiak. - Polityka to jest dość twarda rzecz - podkreśliła.
Cała nadzieja w młodych
Z innej strony na ludzi młodych patrzy rzecznik rządu Paweł Graś. - Młode pokolenie dojrzewa szybciej, dorasta. Warto porozmawiać, czy nie zachęcić, włączyć czy namówić, żeby w sprawy publiczne angażowało się szybciej - stwierdził polityk PO. - To ukłon w stronę społeczeństwa obywatelskiego. Jeśli chcemy dogonić Europę, to cała nadzieja jest w młodych ludziach - argumentował w rozmowie w TVN24 Graś.
Graś odpierał zarzuty o poszukiwanie przez PO kolejnych wyborców wśród najmłodszych. - Młodzi ludzie mają dużą dozę wyczucia, nie dają się manipulować. To jest społeczność odporna. Młodzi są nieufni i szybko zmieniają zdanie. Tacy wyborcy to byłoby wyzwanie - stwierdził polityk.
16? 17? To tylko pomysł
Rzecznik rządu tłumaczył także dlaczego zmiana ordynacji wyborczej miałaby nastąpić przy okazji wyborów samorządowych. - Podczas takich wyborów moglibyśmy wypróbować, czy to działa. Poza tym w czasie tych wyborów głosuje się na tych ludzi, których się zna nie tylko z internetu. Można mieć osobisty kontakt z kandydatem - dodał.
Grzegorz Napieralski z SLD ocenił w TVN24, że pomysł PO jest dobry. Jego zdaniem warto pomyśleć o zmianach w ordynacji wyborczej, bo młodzież jest teraz inna niż np. 20 lat temu. Stwierdził jednak, że granica wieku 16 lat jest trochę za niska. - Lepiej byłoby umożliwić głosowanie 17-latkom - ocenił.
Paweł Graś nie upierał się przy konkretnie tej granicy wieku. - To jest pewien pomysł, który się pojawił i o którym warto rozmawiać. Nic nie jest przesądzone, nic nie jest zawyrokowane. Warto o tym porozmawiać - podkreślił kolejny raz polityk.
PO: 16-latkowie do urn
O rewolucyjnych zmianach w ordynacji wyborczej, jakie szykuje PO, poinformowało Radio Zet. Głosować mieliby już 16-latkowie. Na razie jednak chodziłoby o udział w wyborach samorządowych.
Obecnie trwają prace nad projektem. PO zamówiła też analizy u specjalistów.
Lokale od godz. 8 do 22
To nie pierwsza propozycja zmian dotyczących wyborów. W piątek Sejm znowelizował prezydencką ordynację wyborczą, wprowadzając zmianę godzin otwarcia lokali wyborczych.
Lokale wyborcze w wyborach prezydenckich będą otwarte od godz. 8 do 22 a nie jak obecnie - od godz. 6.00 do 20.00. Zmianę godziny głosowań w wyborach prezydenckich poparło 265 posłów, 156 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.
Autorzy zmiany argumentowali w uzasadnieniu do noweli, że chodzi o ujednolicenie godzin głosowania. Jak podkreślono, jesienią tego roku odbędą się wybory prezydenckie i samorządowe, a w tych drugich głosuje się w godz. 8-22.
mon/ktu//kwj
tvn24.pl
Za chwilę nasi postępowcy uznają, że właściwie to wszsycy 15 latkowie mogą głosować, a czemu by nie 14 latkowe?
wieluniak20 - 2010-02-21, 15:08
jest to szaleństwo, moim zdaniem ma to namawiać ludzi do popierania kogo kolwiek nie znając polityki w naszym kraju.
red - 2010-02-21, 15:14
Pomysł mnie nie przekonuje, aczkolwiek jesli ktos to dobrze uzasadni to dlaczego nie.
Sylwek, spójrz na siebie. 17 lat (tak masz podane) a całkiem nieźle odnajdujesz się w tematach politycznych (i to chyba nie od dziś).
Sylwek napisał/a: | Za chwilę nasi postępowcy uznają, że właściwie to wszsycy 15 latkowie mogą głosować, a czemu by nie 14 latkowe? |
Nie przesadzaj. Mowa o 17, ewentulanie 16 latkach, a nie o 14-latkach.
Krool50 - 2010-02-21, 17:23
Jeżeli 16 latkowie mogą wybierać to powinni być też wybierani. Ale jakoś PO sie nie zająknęło o tym. Czyżby za duza konkurencja była?
red - 2010-02-21, 18:10
Krool50 napisał/a: | Jeżeli 16 latkowie mogą wybierać to powinni być też wybierani. |
Dlaczego? Nie odrózniasz prawa wyborczego czynnego od biernego? Tak rozumując na prezydenta powinni głosować tylko ci, którzy ukończyli 35 lat.
miko 005 - 2010-02-21, 18:20
16-to letni wyborca;
- za młody żeby wypić piwo, ale dostatecznie dorosły by podejmować decyzje wagi państwowej ,
- odpowiada przed sądem rodzinnym, ale daje mu się do ręki narzędzie ( kartę wyborczą ), które trzeba używać z pełną odpowiedzialnością ,
- prawni opiekunowie podejmują za niego „życiowe” decyzje, ale w lokalach wyborczych ten sam 16-to latek już wie co robi ,
Potrzebny komentarz?
Mateusz - 2010-02-21, 22:05
wieluniak20 napisał/a: | jest to szaleństwo, moim zdaniem ma to namawiać ludzi do popierania kogo kolwiek nie znając polityki w naszym kraju. |
Bez różnicy...
I tak większość ludzi nie zna się na polityce i głosując na partie polityczne oczekuje doraźnych korzyści - większy socjal, zasiłki, emerytury nie myśląc nad tym jak działa system i skąd biorą się pieniądze.
Jestem ZA przyznaniem 16 latkom praw wyborczych. Demokracja to i tak bur..l i niech się rozsypie jak najszybciej.
hiszpan - 2010-02-22, 00:29
Mateusz napisał/a: | (...)Demokracja to i tak bur..l i niech się rozsypie jak najszybciej. |
Jak nie demokracja, to co? Prosze, rozwin mysl.
red - 2010-02-22, 10:52
hiszpan napisał/a: | Jak nie demokracja, to co? Prosze, rozwin mysl. |
Mateusz wyrażał już kiedyś opinie na ten temat. To było coś w stylu "prawa wyborcze tylko dla osób z wyższym wykształceniem" itp.
hiszpan - 2010-02-22, 13:55
Co to ma wspolnego z innym ustrojem politycznym, Mateusz?
yampress - 2010-02-22, 20:02
co taki 16 latek wie. To co mu koledzy powiedzą i zagłosuje tak jak w jego środowisku koledzy. Pomysł godny POpaprańców. Bo to ta "młoda rzesza" głównie głosowała na nich w poprzednich wyborach. Więc teraz chceą uderzyc w mniejszy przedział wiekowy. głosowanie na tuskomatołków dla takich 16 jest w modzie.
Mateusz - 2010-02-22, 20:49
hiszpan napisał/a: | Mateusz napisał/a: | (...)Demokracja to i tak bur..l i niech się rozsypie jak najszybciej. |
Jak nie demokracja, to co? Prosze, rozwin mysl. |
Państwowe spółki to w końcu też własność publiczna?
Może zróbmy głosowanie jaką strategie ma przyjąć Orlen/KGHM. Do urn wszyscy obywatele Polski powyżej 16 a co...
W końcu wszyscy są równi i mają prawo do głosu.
Nie będę mówił co masz sobie przeczytać. Wystarczy spojrzeć w historię - Starożytna Grecja, Rzeczpospolita XVII/XVIII wiek i cały bałagan i korupcja. Konstytucja 3 Maja odebrała wpływ na władzę szlachcie zagrodowej(tej bez grosza, co nie zależało na dobru państwa ale na doraźnych/teraźniejszych korzyściach)
Ale to było trochę za późno, rozbiory nadeszły...
Wielkie imperia - Rzym, Persja, Macedonia(Aleksander Wielki), Mongolia, Egipt, Babilon...
Wszystko padło... A jedną z głównych przyczyn zawsze była ekonomia - biurokracja, coraz więcej urzędników, marnotrawienie pieniędzy.
Jaki ustrój? Głos nie ma znaczenia - Co cie nic nie kosztuje, nie ma dla Ciebie wartości dla ciebie większej prawda?
Wykształcenie? Żaden z tego miernik... Dyplom może mieć dziś każdy
Co zatem? Przede wszystkim ustrój taki jak był w USA w XIX wieku - jak chciałeś głosować musiałeś mieć skończone 30 lat(większość ludzi w tym wieku pracuje na siebie, ma już pewne doświadczenie itd), cenzus majątkowy(jak ktoś przepija wszystkie pieniądze to dlaczego mamy dawać mu wpływ na władzę), płatne głosy - chcesz głosować to idź zapłać 100zł - ludzie w komisjach wyborczych za darmo nie siedzą, papier za darmo nie jest a jak ci będzie zależało na dobru państwa/interesujesz się polityką to odżałujesz 100zł.
Co jeszcze? JOW - To samo co w USA - Jeden Okręg Jeden Mandat, każdy zna kandydata, nie ma progów wyborczych.
Oczywiście większość ludzi tego nie rozumie... Pewnie niech partie polityczne utrzymują się z pieniędzy podatników, zadłużajmy się w nieskończoność najlepiej na co najmniej 100% PKB, do czego dąży obecny rząd. Chodzi tylko o oto żeby wygrać wybory, obstawić ludzi, najeść się i utrzymać poparcie/robić ludziom kisiel z mózgu.
Niech emeryci zdychają, prawnie emeryturę mają gwarantowaną, ale wysokość emerytury nie jest gwarantowana.
Kogo obchodzi to co będzie za 20-50lat? Liczy się demokracja i to co jest teraz - zasiłki dla wiecznie bezrobotnych, dopłaty do nieopłacalnych rzeczy, przywileje dla polityków, coraz większy sektor publiczny - nauczyciele(związki zawodowe mam tu na myśli i cały ten b.... z edukacją - Moje dziecko, ja wiem co jest dla niego lepsze i wara)
urzędasy/biurwy - większość ich pracy jest bezowocna/niepotrzebna - biorą pieniądze, utrudniają życie ludziom poprzez coraz głupsze przepisy, nowe ustawy, podatki/akcyzy od ściągania auta z zza granicy itd., liczne kontrole firm.
Wiem że doczekam czasów że ten ustrój upadnie, tak samo jak te wielkie imperia - III Rzesza, ZSRR, Rzym itd. Biurokracja, socjalizm, ekonomii się nie oszuka.
Sylwester - 2010-02-22, 21:20
red napisał/a: | Pomysł mnie nie przekonuje, aczkolwiek jesli ktos to dobrze uzasadni to dlaczego nie.
Sylwek, spójrz na siebie. 17 lat (tak masz podane) a całkiem nieźle odnajdujesz się w tematach politycznych (i to chyba nie od dziś). |
Ile jest takich osób jak ja? Wolę nie miećprawa głosu tak wcześnie niż miało by je dostać kolejne grono
red napisał/a: | Nie przesadzaj. Mowa o 17, ewentulanie 16 latkach, a nie o 14-latkach. | nieświadomych osób.
Tylko to się do tego będzie sprowadzać znając postępowców. Skoro 16 latkowie to 15 czemu nie itd.
Zygmunt Stary - 2010-02-22, 22:01
Mateusz:
Gratuluję!
Zawsze to propozycja mądrzejsza od tej, która jest obecnie.
Trzeba tylko znaleźć sposób, żeby ją przeforsować, a do tego konieczne jest zaistnienie i wygranie wyborów na obecnych, (a przypuszczam, że ciągle zmieniających w kierunku totalitaryzmu) zasadach.
Trzeba również zmienić konstytucję.
I chyba trzeba poczekać na rozpad UE...
Na razie jednak odbywa się największy w historii "skok na kasę"
Tak naprawdę chyba po to właśnie powstała UE, abyśmy sami zanieśli jej własne rezerwy bankowe... Już raz nas tak "załatwiła" Gronkiewicz - Waltz, kiedy kosztem emerytur, służby zdrowia i drogownictwa ratowaliśmy banki, również prywatne - powstałe wskutek rozgrabienia majątku. Tym razem to rozbój na skalę międzynarodową...
Cytat: | Soros ostrzega: Strefa euro może się rozpaść
Znany finansista przestrzega rządy krajów członkowskich, aby czym prędzej zmieniły metody radzenia sobie z problemem zadłużenia
Według Sorosa, jeśli nie uporają się bowiem z tym problemem, przyszłość unii walutowej jawi się w czarnych barwach.
Wszystko za sprawą wady, jaką uwidocznił mijający kryzys finansowy, a mianowicie braku silnego banku centralnego i swoistego Departamentu Skarbu dla państw szesnastki. - Europejski Bank Centralny nie powinien służyć do nakładania nowych podatków na obywateli, tylko ujawniać się w czasach kryzysu. Kiedy system finansowy stoi w obliczu kryzysu - przekonuje miliarder. - Bank centralny może zapewnić wówczas płynność waluty, ale tylko Departament Skarbu może poradzić sobie z problemem wypłacalności.
http://www.rp.pl/artykul/259197,437893.html
|
Zatem niestety trzeba również zmienić znaczenie pieniądza.
Kto jednak to uczyni? My, czyli narody, czy oni, iluminaci i mędrcy wykorzystujący materię ludzką?
Trzeba odejść od utopii "Liberté, égalité, fraternité", która jak wiemy kończy się gilotyną...
Jak to wszystko zrobić?
Rozwiązanie istnieje poza konwencjonalnym myśleniem. Poza systemem.
W rozwiązaniu tym nie liczy się wiek, ani płeć, ani pieniądz( co może być dla Ciebie trudne do przełknięcia) - liczy się Człowiek.
Jednak baza, fundament musi istnieć! A tym dla Polski jest katolicyzm.
Na ile jesteśmy zgodni w poglądach?
red - 2010-02-22, 22:04
Sylwek napisał/a: | Skoro 16 latkowie to 15 czemu nie itd. |
Skoro 18-latkowie to czemu nie 17-latkowie? Itp itd.
Mnie osobiście pomysł nie przypadł do gustu... Są inne sposoby na zwiększenie frekwencji, np głosowanie przez internet albo za pomocą pełnomocników (np dla osób niepełnosprawnych).
Chudyy - 2010-02-22, 23:24
Z naszych polityków to są jednak głąby. Nie wierzę, wręcz jestem pewny, że 16 latkowie nie dadzą się manipulować, np. piękną kampanią PO. 5 lat temu kampania Donalda Tuska, mnie samemu się podobała i na pewno głosowałbym na niego, w tamtych wyborach. Jeżeli w wieku 18-stu lat osiągamy dorosłość, to i wtedy możemy głosować, pojawia się więc pytanie. Dlaczego obniżając wiek czynnego prawa wyborczego, nie obniżymy prawa do pełnoletności ?
Pewnie jedyna racjonalnie nasuwająca się odpowiedź jest taka, że młodzież w tym wieku jest jeszcze niedojrzała, więc jakim prawem ma mieć czynne prawo wyborcze?
Tak na marginesie chodzę do maturalnej klasy KLO i 2 na 30 osób ma jakieś pojęcie na temat polityki, reszta jeżeli będzie głosowała, zagłosuje na tych co mają piękną kampanie, czyli zapewne PO.
hiszpan - 2010-02-23, 01:32
Mateusz napisał/a: | (...)Co zatem? Przede wszystkim ustrój taki jak był w USA w XIX wieku - jak chciałeś głosować musiałeś mieć skończone 30 lat(większość ludzi w tym wieku pracuje na siebie, ma już pewne doświadczenie itd(...) |
Dlaczego nie 40, 50 albo 60 Doswiadczenie czlowieka jest wtedy jeszcze wieksze..
Mateusz napisał/a: | Co jeszcze? JOW - To samo co w USA - Jeden Okręg Jeden Mandat, każdy zna kandydata, nie ma progów wyborczych |
Czyli wtedy juz nie bedzie demokracji.. Oj Mateusz.. A co to ku... jest, jak nie demokracja wlasnie
Mateusz napisał/a: | Wiem że doczekam czasów że ten ustrój upadnie(...) |
Wszystko kiedys sie zmieni. Ameryki nie odkryles. Jednak watpie, ze doczekasz czasu kiedy demokracja upadnie. Kreslisz zmiany, odwolujesz sie do starozytnosci, piszesz o tym, co Ci sie obecnie nie podoba i czego byc nie powinno, a co powinno. Kto i jak powinien to wiec zmienic? Wedlug Ciebie demokracja jest zla, a na jej miejscu powinna byc... demokracja Ze zmieniona ordynacją wyborczą.
"W demokracji wolno glupcom glosowac, w dyktaturze wolno glupcom rzadzic". Czy chcialbys, abym mogl Cie bez przyczyny nazwac debilem, glabem, oszustem, albo mogl ściąć Ci, zupelnie w swietle prawa, glowe? Jesli nie, to...
Mateusz napisał/a: | Demokracja to i tak bur..l i niech się rozsypie jak najszybciej. |
...nie pieprz glupot
Lepiej zastanow sie nad startem w wyborach samorzadowych, a nastepnie wprowadzeniem swoich <dobrych> zmian w zycie! Bo glupi nie jestes, tylko wydaje Ci sie, ze najmadrzejszy. Bo kilka ksiazek przeczytales..?
Juz kiedys tutaj obiecywalem, ktokolwiek wystartuje z tego forum w wyborach samorzadowych, bez zastanowienia na niego zaglosuje. Ponadto w miare mozliwosci moge mu nawet zrobic darmowa kampanie wyborcza wsrod mojej rodziny i przyjaciol. Mysle, ze z jakies 20 glosow udaloby mi sie namowic do podobnego wyboru. Wiec dawaj Mateusz. Startuj do Rady Powiatu lub.. wiesz, wojt w mojej gminie ostatnio nie mial kontrkandydata w wyborach. Przydalby mu sie wreszcie jakis dobry! Zapraszam
Pozdrawiam
miko 005 - 2010-02-23, 09:57
Mateusz napisał/a: | Co zatem? Przede wszystkim ustrój taki jak był w USA w XIX wieku - jak chciałeś głosować musiałeś mieć skończone 30 lat(większość ludzi w tym wieku pracuje na siebie, ma już pewne doświadczenie itd), cenzus majątkowy(jak ktoś przepija wszystkie pieniądze to dlaczego mamy dawać mu wpływ na władzę), płatne głosy - chcesz głosować to idź zapłać 100zł - ludzie w komisjach wyborczych za darmo nie siedzą, papier za darmo nie jest a jak ci będzie zależało na dobru państwa/interesujesz się polityką to odżałujesz 100zł. |
Mateusz, i to jest Twój pomysł na ...; demokrację, poprawienie frekwencji wyborczej, w końcu jest to pomysł na lepsze państwo, państwo dające stabilność wszystkim obywatelom, tak?
hiszpan napisał/a: | "W demokracji wolno glupcom glosowac, w dyktaturze wolno glupcom rzadzic" |
Według Mateusza pewnie tak, ale … czego wymagać od;
Mateusz napisał/a: | Wykształcenie? Żaden z tego miernik... Dyplom może mieć dziś każdy |
I sam widzisz jaki z tego pożytek, prawda
hiszpan napisał/a: | Lepiej zastanow sie nad startem w wyborach samorzadowych, a nastepnie wprowadzeniem swoich <dobrych> zmian w zycie! Bo glupi nie jestes, tylko wydaje Ci sie, ze najmadrzejszy. Bo kilka ksiazek przeczytales..? |
Od ognia piekielnego, zarazy, głodu, i Mateusza z Wielunia, wybaw nas Panie
Zygmunt Stary napisał/a: | Na razie jednak odbywa się największy w historii "skok na kasę" (......) Jednak baza, fundament musi istnieć! A tym dla Polski jest katolicyzm. |
I wtedy raz na zawsze pozbędziemy się problemu tego znienawidzonego „skoku na kasę”, na naszą kasę. No cóż, Mateusz pewnie trochę racji ma, pisząc: „Dyplom może mieć dziś każdy”
Zygmunt Stary - 2010-02-23, 14:04
miko 005:
W sposób nieuprawniony zestawiłeś moje wypowiedzi tylko po to aby mi "dołożyć".
Czy o to Ci chodziło?
Może za całokształt, chciałeś mi "dowalić"?
Nie widzę innego sensu Twojej wypowiedzi?
Mateuszowi też się dostało. Czy o to chodzi na tym forum?
miko 005 - 2010-02-24, 09:40
Zygmunt Stary napisał/a: | W sposób nieuprawniony zestawiłeś moje wypowiedzi tylko po to aby mi "dołożyć". |
Zygmuncie Stary, jakem katolik, musiałem tak zareagować. Mieszasz permanentnie politykę z wiarą, czym szkodzisz przede wszystkim samym katolikom, między innymi mnie. Wiesz jaki stosunek ma tutaj większość forumowiczów do takiego mariażu, a Ty jakby celowo dolewasz oliwy do ognia. Przecież powinieneś wiedzieć jaki zapis mamy w konstytucji?
Zaś samo stwierdzenie, „ skok na kasę” ( pijąc do Unii Europejskiej ), i proponując w dalszej części posta własną alternatywę, pisząc o bazie, fundamencie, czyli o tym co Polsce potrzebne, ... katolicyzm ( co inni od razu odczytają jako ... „kler” ), doprowadza już nie tylko wrogów tegoż katolicyzmu, ale nawet mnie, do „białej gorączki” .
Stąd taka moja reakcja, przepraszam jeśli poczułeś się urażony, w najmniejszym stopniu nie chciałem Ci „dowalić”, tak tylko reaguję na sytuacje, które szkodzą społeczeństwu, które reprezentuję, czyli katolikom.
Mateuszowi dostało się za to, że też próbuje ubezwłasnowolnić biedniejszą część społeczeństwa polskiego, a że i mnie do krezusów daleka droga, więc reakcja podobna jak w stosunku do Ciebie.
Zygmuncie Stary, kończąc ten wątek jedna prośba, nie pomagasz to chociaż nie przeszkadzaj i nie rób więcej złego niż dobrego, mam na myśli społeczeństwo, które chyba też reprezentujesz .
Mateusz - 2010-02-24, 22:24
hiszpan napisał/a: | Mateusz napisał/a: | (...)Co zatem? Przede wszystkim ustrój taki jak był w USA w XIX wieku - jak chciałeś głosować musiałeś mieć skończone 30 lat(większość ludzi w tym wieku pracuje na siebie, ma już pewne doświadczenie itd(...) |
Dlaczego nie 40, 50 albo 60 Doswiadczenie czlowieka jest wtedy jeszcze wieksze..
Mateusz napisał/a: | Co jeszcze? JOW - To samo co w USA - Jeden Okręg Jeden Mandat, każdy zna kandydata, nie ma progów wyborczych |
Czyli wtedy juz nie bedzie demokracji.. Oj Mateusz.. A co to ku... jest, jak nie demokracja wlasnie
Mateusz napisał/a: | Wiem że doczekam czasów że ten ustrój upadnie(...) |
Wszystko kiedys sie zmieni. Ameryki nie odkryles. Jednak watpie, ze doczekasz czasu kiedy demokracja upadnie. Kreslisz zmiany, odwolujesz sie do starozytnosci, piszesz o tym, co Ci sie obecnie nie podoba i czego byc nie powinno, a co powinno. Kto i jak powinien to wiec zmienic? Wedlug Ciebie demokracja jest zla, a na jej miejscu powinna byc... demokracja Ze zmieniona ordynacją wyborczą.
"W demokracji wolno glupcom glosowac, w dyktaturze wolno glupcom rzadzic". Czy chcialbys, abym mogl Cie bez przyczyny nazwac debilem, glabem, oszustem, albo mogl ściąć Ci, zupelnie w swietle prawa, glowe? Jesli nie, to...
Mateusz napisał/a: | Demokracja to i tak bur..l i niech się rozsypie jak najszybciej. |
...nie pieprz glupot
Lepiej zastanow sie nad startem w wyborach samorzadowych, a nastepnie wprowadzeniem swoich <dobrych> zmian w zycie! Bo glupi nie jestes, tylko wydaje Ci sie, ze najmadrzejszy. Bo kilka ksiazek przeczytales..?
Juz kiedys tutaj obiecywalem, ktokolwiek wystartuje z tego forum w wyborach samorzadowych, bez zastanowienia na niego zaglosuje. Ponadto w miare mozliwosci moge mu nawet zrobic darmowa kampanie wyborcza wsrod mojej rodziny i przyjaciol. Mysle, ze z jakies 20 glosow udaloby mi sie namowic do podobnego wyboru. Wiec dawaj Mateusz. Startuj do Rady Powiatu lub.. wiesz, wojt w mojej gminie ostatnio nie mial kontrkandydata w wyborach. Przydalby mu sie wreszcie jakis dobry! Zapraszam
Pozdrawiam |
Wybacz zapracowany chłopak jestem i nie będę odpowiadał na wszystko co mi naskrobałeś tu z wielkim poświęceniem.
99% ustrojów na świecie na przestrzeni dziejów to monarchie, demokracja istnieje raptem od XX wieku.
Jest to korupcja i myślenie w kategoriach teraz.
Media narzucają sposób myślenia ludziom/ szkoła i WOS robią to samo ci idą głosować "świadomie" i wybierać tych co dadzą więcej i będą poważnie wyglądać.
Większość ludzi nie zna się na polityce tak samo jak większość ludzi nie zna się na całkach/różniczkach. Więc sam system głosowania i dawanie ludziom karty do głosowania jest bezsensowne.
Nie muszę cie przekonywać że DEMOKRACJA to głupi ustrój. Jak ktoś lubi korupcję/zakłamanie i robienie z ludzi idiotów to jest to system stworzony dla niego.
Gdybym był na górze i lobbował ustawę z jakimś posłem to nie miałbym powodów do narzekań. Wychwalałbym ten ustrój.
Albo gdybym był wykładowcą nauk politycznych.
Na szczęście nie mam tego dylematu
Co na miejsce demokracji? Monarchia albo forma pośrednia JOW.
Cytat: | W demokracji wolno glupcom glosowac, w dyktaturze wolno glupcom rzadzic |
Cytat: | Dyktatury dzielą się na mądre i głupie. Demokracja jest zawsze głupia.
|
Gdyby wybory miały coś zmienić to już dawno zostałyby zakazane
[ Dodano: 2010-02-25, 22:21 ]
miko 005
Teraz dopiero wziąłem się za zaległości...
Co masz na myśli mówiąc krezusów? Możesz sprecyzować?
JOWy są rozwiązaniem kompromisowym. Monarchia może wydawać się nie do zrealizowania.
A to co ja pisałem o cenzusie wiekowym/majątkowym. Cel tego był jeden - Dobranie najbardziej świadomych i odpowiedzialnych ludzi, którzy mieliby wpływ na losy państwa. Komu chcesz dać wpływ na los państwa w wyborach(które pewnie i tak nic nie zmienią ale mi jako młodemu człowiekowi pozostaje wierzyć w lepsze jutro)??
16latkom? 18latkom? Pijakom spod biedronki? Innej klasie? Jakiej? A może wszystkim dać prawa wyborcze? I tak większość ludzi nie zna się na polityce tak samo jak większość z nas nie wie co to świeca w analizie technicznej.
Pytanie do Ciebie:
Dlaczego osoba pokroju "Ferdynanda Kiepskiego" czy innego wiecznie bezrobotnego/narzekającego miałby mieć taki sam wpływ na państwo jak ty czy ja?
Jeżeli uważasz że ludzie(jest taka grupa dość spora) żyjący z zasiłków/lewych rent(bo nie chce się iść do roboty), konsumujących wszystkie pieniądze na tanie napoje % powinni mieć wpływ na państwo(czyli pośrednio, w jakimś tam stopniu) na poziom życia mojego/twojego.
Podaj mi np. 5 logicznych argumentów
Mówiąc mi że próbuję ubezwłasnowolnić biedniejszą część społeczeństwa chyba chcesz odwrócić kota ogonem czy zdyskredytować mnie. Czy może tylko niejasna wypowiedź z mojej strony i nadinterpretacja z twojej?
Ostatnia rzecz
Cytat: | Od ognia piekielnego, zarazy, głodu, i Mateusza z Wielunia, wybaw nas Panie |
1. Nie znasz mnie tak samo jak ja ciebie. Forum dla mnie jest miejscem gdzie mogę pisać bezpośrednio to co myślę w danej chwili na dany temat. Na co dzień jednak mam pewien dystans do samego siebie.
Więc na jakiej podstawie chcesz oceniać moje przyszłe zdolności w samorządzie Wieluńskim? Bardzo możliwe że za kilka lat mogę mieć mniej "radykalne" poglądy w pewnych kwestiach i co wtedy mi powiesz?
miko 005 - 2010-02-27, 15:03
Mateusz napisał/a: | Co masz na myśli mówiąc krezusów? Możesz sprecyzować? |
Gdzieś wspominałeś o szkołach i ich znaczeniu, dlatego myślałem że to słowo nie będzie Ci obce, ale … pomyliłem się .
Krezus – Kroisos, słynny z bogactw król Lidii (VI w. p.n.e.), stąd pewnie to słowo odnosi się do ludzi bogatych, milionerów, ale mogę się mylić , bądź co bądź wykształcenie u mnie raczej marne .
Ale do rzeczy. Co do propozycji jednomandatowych okręgów wyborczych, dla mnie rozwiązanie nie wnoszące nic szczególnego, jeśli chodzi o statystycznego polaka. Żadna gwarancja, jeśli chodzi o eliminację problemu korupcji itp. w świecie polityki. Po prostu „starych” zastąpilibyśmy pewnie „nowymi”, czego ci pierwsi ogromnie się boją. Dlatego tak ciężko jest przeforsować taki projekt w naszych izbach parlamentarnych .
Wracając do tego „krezusa”, proponujesz zabrać ze sobą idąc na głosowanie 100 złotych ( warunek oddania głosu ). Wyobraź sobie że owe 100 zł., to dla przeważającej większości polskiego, dzisiejszego elektoratu, nie mniej i nie więcej, tylko 1/10 miesięcznego budżetu . Też z uśmiechem na ustach wrzuciłbyś do urny wyborczej głos i swoją dziesiątą część miesięcznego zarobku
Mimo że pracuję uczciwie, nie piję i żyję zgodnie z zasadami etyki społecznej, a na dodatek coś tam o polityce wiem, to też nie poszedłbym na wybory z racji niemożności wpłacenia „wyborczego” w w/w kwocie.
Zresztą płatne wybory, to dopiero okazja do „kupowania” sobie głosów .
Co do ludzi pokroju Ferdka Kiepskiego, i tych z „czerwonymi nosami” od „jagodowej na kościach” ( mam nadzieję że wiesz co to za trunek, chociaż broń Cię Boże żebyś to pił kiedykolwiek ), a skończywszy na leserach z pod ciemnych gwiazd. Tak się składa że to … też rodzaj ludzki, może trochę nieudany, ale jednak. A zabieranie im jakichkolwiek praw ( jak to chcesz Ty uczynić ), to nic innego jak … ( nie chcę Cię znowu urazić, więc dopisz sobie sam ).
Cytat: | Od ognia piekielnego, zarazy, głodu, i Mateusza z Wielunia, wybaw nas Panie |
To stwierdzenie, miało się tylko odnosić do Mateusza polityka, nie do Mateusza jako osoby prywatnej . Bo analizując Twoje poglądy polityczne, a raczej wizje przyszłościowe, to naprawdę ciężko widzę swoje dalsze bytowanie w tym kraju, jako osoba nie będąca „krezusem” .
Mateusz napisał/a: | Bardzo możliwe że za kilka lat mogę mieć mniej "radykalne" poglądy w pewnych kwestiach i co wtedy mi powiesz? |
A wtedy to będę już albo na tamtym świecie , albo będzie mi już wszystko jedno , z racji tego że swoje już przeszedłem . A gdyby takie zmiany nastąpiły niesłychanie szybko, no to być może, kto wie, może Cię nawet zaakceptuję jako Mateusza radnego, a może nawet burmistrza .
I na koniec już. Mateusz, dobrze że masz 1000 pomysłów na życie, nie wszystkie oczywiście są panaceum na całe zło, ale może z pośród tego tysiąca da się chociaż wybrać jeden, a to już i tak byłby ... sukces .
hiszpan - 2010-02-27, 16:13
Mateusz napisał/a: | (...)Dlaczego osoba pokroju "Ferdynanda Kiepskiego" czy innego wiecznie bezrobotnego/narzekającego miałby mieć taki sam wpływ na państwo jak ty czy ja?(...) |
Ja pierdziele... A kim Wy jestescie, ze uwazasz Was za lepszych od Ferdynanda? Czym sie rozni Wasz glos od jego?
Mateusz napisał/a: | (...)Jeżeli uważasz że ludzie(jest taka grupa dość spora) żyjący z zasiłków/lewych rent (bo nie chce się iść do roboty), konsumujących wszystkie pieniądze na tanie napoje % powinni mieć wpływ na państwo (czyli pośrednio, w jakimś tam stopniu) na poziom życia mojego/twojego. Podaj mi np. 5 logicznych argumentów (...) |
Podam Ci jeden. Czlowiek = Czlowiek.
Ponadto, skoro panstwo nie potrafi poradzic sobie z zorganizowaniem ludziom miejsc pracy, to dlaczego Ci mieliby nie korzystac z zasilkow oraz lewych rent? Tym bardziej, ze wszystko odbywa sie w granicach Polskiego prawa... Picie tanich napojow % takze. Nalezy sie zastanowic, gdzie lezy podwalina takiej sytuacji oraz dlaczego nie ulega zmianie na lepsze? Dawaj Mateusz, licze na logiczne argumenty. Powstanie samej monarchii nic tutaj nie zmieni mistrzu. Patrz: Wielka Brytania(http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/W-Unii/526538,Bezrobocie-w-wielkiej-brytanii.html), Hiszpania(http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7508297,Bezrobocie_w_Hiszpanii_osiaga_kolejne_rekordy__Juz.html). No chyba, ze wprowadzilbys jeszcze w ich monarchiczny ustroj swoje poprawki. Moze powstaloby wtedy idealne panstwo, z idealnym zasadami prawnymi okreslajacymi jego organizacje. ?
Mateusz - 2010-02-28, 11:16
miko 005
Odnośnie polityki wieluńskiej i 1000 pomysłów na życie. Traktuję to jako luźną rozmowę.
Wystarczy popatrzyć też na tych co działają i zadać sobie pytanie czy chcesz odwalać kawał dobrej roboty(przykład Pawła) i jednocześnie być opluwanym przez swoich konkurentów.
Są pewnie ciekawsze i mniej stresujące sposoby na życie prawda?
Hiszpan
Odnośnie monarchii w Hiszpanii czy WB. Przecież ona nie ma większego wpływu na władzę, w parlamencie siedzi lewica i to parlament sprawuje władzę - lewica czyli Zapatero czy Brown, która zwiększa co rok zadłużenie państwa na te zasiłki i cały ten socjal.
Odnośnie reszty, nie będę się o to spierał i tyle.
Jeśli uważasz że ktoś kto celowo żyje na koszt państwa mając zdrowe ręce do roboty powinien mieć jednocześnie te same prawa wyborcze co ty i ja to ok.
|
|