Jaro - 2006-02-07, 00:21 Temat postu: Wybielanie na zawołanie Zęby przebarwione od kawy, herbaty, papierosów lub leków to przykry widok. Warto to zmienić, bo uzębienie bielsze zwykle znaczy zdrowsze. Hasło "wybielanie zębów" stało się dziś tak modne jak farbowanie włosów. Zasada działania zresztą jest podobna. Zawarte w szkliwie złożone związki chemiczne o ciemnej barwie poddaje się zabiegowi utleniania (podobnie jak włosy rozjaśnianiu). Prowadzi to do rozpadu tych związków na prostsze, które nie mają już tak ciemnego zabarwienia. Poprawić kolor zębów można w domowym zaciszu, używając past lub specjalnych żeli wybielających, albo w gabinecie stomatologicznym. Dentysta ustali przyczynę przebarwień, a wtedy będzie można pozbyć się przebarwień raz na zawsze. Może się okazać, że jest to wada wrodzona, czasem działanie pewnych leków. Zwykle jednak okazuje się, że głównym winowajcą jest picie dużych ilości kawy lub herbaty, palenie papierosów i niezbyt dokładne mycie zębów. I wtedy jest dużo więcej możliwości przywracania im idealnego koloru. Najprostszą metodą utrzymania białych zębów jest regularne oczyszczanie ich z osadu. Jest też kilka bardziej skomplikowanych. wybielające szyny Wybielanie kontrolowane przez stomatologa jest najskuteczniejsze i najbezpieczniejsze. Przed poddaniem się zabiegowi trzeba uzupełnić wszystkie ubytki i wyleczyć wszystkie stany zapalne w jamie ustnej. Do wybielania używa się nadtlenku mocznika w stężeniu 10-15 %. Zabiegowi mogą się poddać tylko osoby dorosłe, u których proces rozwoju kości został zakończony. Przygotuj się, że podczas pierwszej wizyty w gabinecie dentysta przeprowadzi z tobą miniwywiad i profesjonalnie oczyści zęby z kamienia i nalotu (wykona piaskowanie lub scalling). Później wykona gipsowy model zębów i uformuje miękką, winylową, przezroczystą szynę. Zabierzesz ją do domu, do dłuższej przymiarki. Jeśli wszystko dobrze pasuje, podczas następnej wizyty lekarz da ci specjalny żel wybielający, którym należy wypełnić szynę i założyć, najlepiej na noc. Ty śpisz, a żel działa. Zabieg taki jest bezpieczny i nie niszczy zębów, ponieważ działa powoli. Nie narusza struktury i nie zmieni składu chemicznego zębów. Po pierwszej i drugiej sesji wybielania zęby mogą być nadwrażliwe na zmiany temperatury. Jest na to rada: podczas kolejnej sesji, zamiast żelu wybielającego, stomatolog da ci żel z fluorem, który wzmocni szkliwo. wybielanie na fotelu Inną metodą walki z osadem jest stosowana od niedawna przez polskich dentystów metoda Brite Smile. Badania dowodzą, że wybielanie tym sposobem daje możliwość rozjaśnienia zębów nawet o osiem tonów! Taki efekt daje połączenie tlenowego żelu dentystycznego ze światłem ultrafioletowym. Żel nakładany jest bezpośrednio na płytkę nazębną i poddawany napromieniowaniu, które aktywuje działanie żelu. Ten sposób przynosi widoczne efekty już po godzinie. Wystarczą trzy takie 20-minutowe seanse, aby dostrzec różnicę. białe zęby = zdrowe zęby Wybielanie korzystnie wpływa na przyzębie, gdyż wiele bakterii wywołujących zapalenie błon śluzowych to beztlenowce. Nadtlenek mocznika rozpada się, wydzielając tlen, który nie tylko wybiela zęby, ale uniemożliwia tym bakteriom rozwój. Oczywiście, zabieg taki jest bezpieczny, tylko wtedy, gdy odbywa się pod kontrolą stomatologa. Zawsze lepiej wybielać najpierw jedną szczękę: zabieg wtedy jest mniej uciążliwy, a ty możesz na bieżąco porównać kolor. Gorzej sytuacja przedstawia się, gdy kolor zębów jest wynikiem wady wrodzonej albo działania niektórych leków, np. tetracyklin (antybiotyków) w dzieciństwie. Wtedy wybielanie jest trudniejsze (chodź metoda ta sama) i trwa od dwóch tygodni do trzech miesięcy, ale efekt jest trwały. Później wystarczy tylko raz na rok założyć szynę z niewielką ilością żelu, i oczywiście dokładnie czyścić zęby. Badania naukowe przeprowadzane w różnych krajach potwierdzają, że metody wybielania są zupełnie nieszkodliwe dla szkliwa zębów. Czasem tylko w trakcie kuracji zęby stają się nadwrażliwe na zimno lub ciepło, smak słodki lub kwaśny. Można jednak temu zapobiec, stosując do wybielania preparaty z fluorem. biel z paska Chodzi tu o specjalne paski wybielające. Są one pokryte żelem dentystycznym, który zawiera tlen. Ten pierwiastek, w sposób bezpieczny dla szkliwa, aktywizuje się i usuwa przebarwienia poprzez ich utlenianie. Po oderwaniu taśmy ochronnej pasek wybielający należy nałożyć na zęby i pozostawić go na nich przez 30 minut. Niestety, jeden zabieg nie daje oczekiwanego rezultatu, należy więc stosować paski wybielające dwa razy dziennie przez siedem dni. Efekt, przy właściwej higienie jamy ustnej, utrzymuje się przez pół roku, potem zabieg trzeba powtórzyć. Za pomocą pasków nie można dokonać cudów, ale da się rozjaśnić szkliwo o dwa-trzy tony, w przypadku powtarzania zabiegu. Pamiętaj, że po wybieleniu plomby pozostaną ciemniejsze i te, które widać przy uśmiechu trzeba wymienić na nowe, jaśniejsze. To bardzo podnosi koszty wybielania. metody "chałupnicze" Jeśli powyższe metody przerastają możliwości twojej kieszeni albo nie chcesz tak radykalnej zmiany, sięgnij po pasty, płyny lub żele wybielające. Ba, są nawet szczoteczki i nitki pomagające wybielać szkliwo zębów. Efekty nie będą tak spektakularne, ale na pewno je zobaczysz. * pasty wybielające usuwają osady z kawy, herbaty, papierosów, a dodany do nich środek wybielający (np. soda, polynam) sprawi, że zęby będą jaśniejsze; pasty wybielające nie poradzą sobie ze stałym odbarwieniem, np. Vademecum express white, Colgate Advanced Whitening, Clinomyn Clean & Polish * akcesoria "okoliczne" czyli o szczoteczki z polerującymi szkliwo gumkami, które rozjaśniają kolor zębów; np. Reach Brightener, Colgate Whitening o płyn, który chroni zęby przed osadem; np. Denivit Anti-Stain Expert o nitka dentystyczna, która usuwa przebarwienia ze szczelin między zębami; Reach Whitening * żele wybielające przed ich użyciem wybierz się do dentysty na konsultację i piaskowanie zębów; Colgate Simply White , Denivit Express White |
