Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Aktualności / Wydarzenia - Tiry na tory - Wieluń

maxo - 2010-08-17, 13:27
Temat postu: Tiry na tory - Wieluń
Cytat:
Dlaczego polskie drogi są jak seks bez zabezpieczeń? Bo prędzej czy później wpadniesz. A w co? – zapytasz. W którąś z setek tysięcy dziur w naszych drogach. Albo na TIR-a. Jedno z drugim zresztą się wiąże – większość tych dziur jest dziełem TIR-ów.


Można dziś wyrazić poparcie akcji obok Muzeum Ziemi Wieluńskiej przy ul. Narutowicza.
Więcej o akcji tutaj

Mrówek - 2010-08-17, 13:32

dzisiaj i jutro do około godziny 18stej


O TIR-ze, który jeździł koleją


W Wieluniu, muzeum zaparkowała kampania „Tiry na tory” prowadzona przez Instytut Spraw Obywatelskich z Łodzi. Celem jest rozpowszechnianie wiedzy na ten temat i zbieranie podpisów pod petycją, która trafi do Prezesa Rady Ministrów RP – Donalda Tuska. Wśród „postulatów” skierowanych do władz znajduje się między innymi :
- przyjęcie, jako zasady i celu polskiej polityki transportowej, że tranzyt towarów przez Polskę będzie odbywał się przy użyciu kolei (tzw. transport kombinowany)
- by nasze drogi były bezpieczniejsze, bez zderzeń samochodów osobowych z ciężarowymi, bez setek dziur i kolein.
- by powietrze było czystsze, miasta cichsze, a my – zdrowsi.
- nie chcemy, żeby żeby nasze, budżetowe pieniądze pokrywały szkody spowodowane przez prywatne TIR-y.
- realizowanie polityki transportowej przyjaznej ludziom i środowisku.
O tym, że TIR-y mogą jeździć koleją, które powstały do przewozu ciężkich ładunków, przekonały się już sąsiednie kraje tj. Szwajcaria, Niemcy, Austria, Francja, Holandia czy Republika Czeska. W naszym kraju również już to funkcjonuje jednak nie jest tak rozpropagowane jak w innych krajach.

Na terenie Polski kursuje scpecjalny pociąg o nazwie Ferry Train, który jeździ na trasie Poznań – Franowo – Świnoujście – Ystad – Malmoe i przewozi średnio 30 kontenerów z meblami do różnych firm. Oznacza to, że w skali roku za pomocą tego jednego pociągu z polskich dróg zostaje „zdjętych” aż 7 tysięcy ciężkich samochodów ciężarowych

Dla osób, które nadal nie wiedzą o co chodzi

Czesiu - 2010-08-17, 17:02

Popieram takie incjatywy i jak najbardziej jestem ' za ' :) Tiry na tory !!
maed - 2010-08-18, 14:54

Też jak najbardziej popieram, nie tylko z powodu bycia niepoprawną fanką transportu szynowego, ale również z powodów wyszczególnionych przez autorów akcji. Zachęcam do podpisywania (:
Ferbik - 2010-08-18, 15:35

Ja podpisałem na stronie :)

Przez jednego idiotę w tirze, podczas powrotu znad morza zatrzymałbym się w Poznaniu, a potem nie wiem, czy nie w plastikowym worku do Wielunia... idiota nawet nie spojrzał w lusterko zmieniając pas i centralnie zajechał mi drogę... uratowała mnie zimna krew i sprawne ABSy...

Mrówek - 2010-08-18, 15:46

Ja oczywiście też podpisałem się pod akcją. Wieluńska część kampanii na razie się zakończyła, ale być może za niedługo jeszcze raz powróci.

Bezpośredni link do podpisania
http://www.tirynatory.pl/...podpisz-petycje

Shymool - 2010-08-18, 15:50

Też skorzystałem ze strony :) Leń się taki jakiś zrobiłem na wakacjach :roll: Ale akcję popieram ostro :!: Jak wracałem z jezior to musiałem się przebijać przez watahy białoruskich TIR'ów.
Stefan - 2010-08-18, 20:11
Temat postu: Bocznice
Odbiegnę nieco od akcji .... ale poruszę temat pokrewny (zagadnienie ma pewien wpływ na ilość tirów na drogach, nie ma jednak nic wspólnego z przewożeniem tirów koleją)

W Wieluniu rzeszę zwolenników zdobyła niestety, ostatnio także "konkurencyjna akcja" "Tory na Tiry .... i na złom" a węgiel i stal na drogi ;)


Na terenie ciepłowni bocznice niby istnieją, ale w ostatnich kilku miesiącach rozebrano bocznice do ZUGiLu wraz z fragmentem który stanowił nie tylko kolejowy dojazd do ZUGiLu, ale także dojazd do .....bocznicy Ciepłowni. Ciepłownia została więc z "bocznicą" odciętą od linii kolejowej. Bocznice stosunkowo niedawno były eksploatowane (jeszcze z rok temu widywałem tam pociągi z węglem czy stalą, od roku w tamtym rejonie bywałem rzadziej).

Przy przewozie większych ilości towaru na znaczne odległości , kolej ma pewną przewagę nad transportem kołowym. Jednak gdy produkuje się mało (ZUGiL - ostatnio) zazwyczaj ekonomicznie uzasadniony staje się tylko transport samochodowy, przy okazji pewne możliwości "logistyczne" tracą inni.

MI81 - 2010-08-18, 20:41

W przypadku takich zakładów jak ZUGiL które produkują wszelkiego rodzaju stalowe konstrukcje wielkogabarytowe, aparaturę przemysłową transport kolejowy nie wchodzi w grę. Takie ładunki szerokie, długie, wysokie, ciężkie transportuje się głównie pojazdami ciężarowymi. Także transport ponadgabarytowy dalej będzie odbywał się na naszych polskich drogach.
Stefan - 2010-08-18, 20:51
Temat postu: Bocznice
MI81, miałem na myśli głównie węgiel do ciepłowni, a w przypadku Zugilu chodziło mi raczej surowiec na konstrukcje i tiry/wagony z blachą, kształtownikami etc... chociaż zdarza się że niektóre "gabaryty" też wozi się koleją ;) :

Cytat:

33-metrowe kolosy dojechały na Stadion Narodowy
2010-02-11
33 metry długości, średnica nieco ponad jeden metr, 39 ton wagi, srebrzysty połysk międzykontynentalnej rakiety balistycznej - tak wyglądają stalowe słupy, które w czwartek nad ranem dowieziono specjalnymi lawetami na Stadion Narodowy. Słupy wyprodukowano w znajdujących się pod Wenecją zakładach włoskiej firmy Cimolai. Do Warszawy dotarły koleją na stację towarową Warszawa-Praga na Żeraniu.

źródło: http://warszawa.gazeta.pl...n_Narodowy.html


Z drugiej strony, te dodatkowe tiry w mieście, "wywołane" likwidacją bocznicy, nie będą jakimś problemem ... i prawdopodobnie nie zostaną nawet zauważone przez zwykłych mieszkańców (w przypadku Wielunia, to owe dodatkowe tiry i tak "zginą" w masie dotychczas przejeżdżających przez miasto) .

adson - 2010-08-18, 21:49

Kiedyś wieźli chyba z Zugilu konstrukcje stadionu okolo 03:00 w nocy
Gabaryt jechał więc wszystkie wysepki od Wielunia do Sieńca ściągali i trzeba było się ciągnąć za nimi :smile:

a tak właściwie to chyba też podpiszę się na stronce :)




PozdRawiam

miko 005 - 2010-08-19, 09:36

:D No popatrzcie tylko, proste społeczeństwo ma świadomość, że "tiry na torach" to bezpieczeństwo dla pozostałych, i trochę lepszy stan dróg, a kolejne rządy dzierżące stery okrętu zwanego Polska, nie :twisted: Czym to może być spowodowane, zastanowił się ktoś?

Jak się najpierw rozpieprzyło całą infrastrukturę kolejową, to dzisiaj nie pomogą żadne petycje, podpisy, czy akcje, taka jak np. ta. Nie ma się co czarować, nasz kraj jeszcze bardzo długo będzie czekał na spełnienie takich życzeń jak to właśnie; Tiry na tory , o ile doczeka się kiedykolwiek.
Podawanie nam za przykład krajów zachodnich, jest bez sensu. Tam nie było "dzikiej demokracji", w której najpierw się coś robi (w tym przypadku dewastuje, kasuje itp.) a po jakimś czasie dopiero się myśli :shock:


Oczywiście też jestem zwolennikiem jak najmniejszej liczby tirów na naszych drogach, ale ... to chyba dopiero po drugiej stronie lustra :P :)

natash - 2010-08-19, 23:47

Tiry na tory to wg mnie jedno z najbardziej bezsensownych populistycznych haseł... Infrastruktura w fatalnym stanie, bocznic kolejowych praktycznie nie ma a znaczna część transportu towarów jest do mniejszych odbiorców przez co załadunek/rozładunek jest nieopłacalny. I do tego podatki płacone przez właścicieli tych pojazdów, akcyza za olej napędowy... Wybory jakieś się zbliżają że pojawiają się takie akcje?

Aha, teraz zobaczyłem - 7000 samochodów ROCZNIE na trasie? Śmiech na sali

Ferbik - 2010-08-20, 00:25

natash napisał/a:
Wybory jakieś się zbliżają że pojawiają się takie akcje?

O tej akcji słyszałem już dawno... wybory wtedy nie były na topie.

JAREK.M - 2010-08-20, 11:15

O czym wy się rozpisujecie ??? W akcji "Tiry na tory" chodzi o tranzyt przez tereny Polski, a nie o transport wewnętrzny. :grin: :grin: :grin:
Shymool - 2010-08-20, 11:42

Jak widać niektórzy mają problem ze zrozumieniem albo dyskutują o akcji nie znając jej założeń.
Świstek - 2010-08-20, 16:08

natash napisał/a:
Tiry na tory to wg mnie jedno z najbardziej bezsensownych populistycznych haseł...


Bo hasło ma być krótkie i mieć to "coś". Niekoniecznie zaś należy odbierać je dosłownie.

natash napisał/a:
Infrastruktura w fatalnym stanie, bocznic kolejowych praktycznie nie ma a znaczna część transportu towarów jest do mniejszych odbiorców przez co załadunek/rozładunek jest nieopłacalny. I do tego podatki płacone przez właścicieli tych pojazdów, akcyza za olej napędowy...


Bla, bla, bla i tak w kółko.
Być może gdyby sprawę w swoje ręce wzięła jakaś prywatna firma, a PKP i przybudówki by jej nie przeszkadzały, a tym samym nie pobierały bandyckich opłat za korzystanie z sieci, to i pieniądze na poprawę infrastruktury by się znalazły, i transport łącznie z rozładowywaniem by się opłacał. Skoro opłaca się na Zachodzie, to dlaczego miałoby być inaczej nad Wisłą.
A jeśli nawet, to na sprawę należy spojrzeć też szerzej. Dla mnie ważne jest ludzkie życie, zdrowie i środowisko naturalne.

natash napisał/a:
Wybory jakieś się zbliżają że pojawiają się takie akcje?

Tak, słyszałem ostatnio o powstaniu partii Tiry na Tory (TnT)- szukaj jesienią na liście wyborczej.

krytyczny - 2010-08-20, 23:04

Tiry na tory! Niedzielni kierowcy na rowery! Pojazdy starsze niż dekada na złomowiska! Czego to jeszcze zabronią albo co nakażą w naszym kraju?
sauce - 2010-08-20, 23:13

ludzie narzekaja na tiry a tak naprawde nie mysla ile im zawdzieczamy, bo wiekszosc towarow jest w sklepach dzieki ich pracy. Fakt ze wybijaja dziury na drogach ale za to mamy np co dzien swieze jedzenie w sklepach. Moze zamiast narzekac pora pomyslec o jakichs obwodnicach i bedzie po problemie. Poza tym co za chory pomysl ze na tory, a ze stacji ,,metra" bedzie sie towar rozwozil z jednego punktu na cale miasto tak? Co za idiota to wymyslil to nie wiem. 0 wyobrazni przestrzennej!
Shymool - 2010-08-20, 23:27

Może się powtórzę, ale mam wrażenie, że krytyczny i sauce oraz jeszcze kilka osób nie mają zielonego pojęcia o co w tej akcji chodzi.
Dobra rada :!: Zanim zaczniecie dyskusję poczytajcie trochę o akcji bo się lekko ośmieszacie.

conradk - 2010-09-21, 16:02

Trochę ta akcja pomaga naszym dzielnym politykom w ich błogim nieróbstwie.
W ten sposób znakomicie jest odciągany problem przebudowy istniejących dróg i budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad. Łatwo jest rzucić hasłem jak mięchem "tiry na tory" bo przecież fatalny stan dróg jest wynikiem ich dużej ilości.
Zgadza się. Jest ich dużo ale na pewno nie więcej niż w krajach zachodnich. Powiecie, ze u nich są autostrady, że u nich są fundusze na budowe i modernizacje dróg. I właśnie to jest ten problem.
Może nie wszyscy wiedzą, że w kraju oblepionym autostradami (Niemcy) do niedawna i przejazd ciężarówką był darmowy i nie były pobierane zadne dodatkowe opłaty za ich użytkowanie oprócz podatku drogowego zawartego w cenie paliwa.
U nas ta sytuacja przedstawia się następująco:
- od każdego pojazdu nie tylko ciężarowego jest pobierany podatek drogowy, który jest oczywiście zawarty w cenie paliwa,
- kazdy pojazd ciezarowy poruszajacy sie po terenie RP jest zobligowany do wykupienia winiety
- za każdy pojazd ciężarowy pobierany jest podatek od środków transportu. Wysokość podatku jest ustalana przez organ gminy i liczony jest od 1 tys zł wzwyż.

I teraz właśnie powstaje pytanie - gdzie są te fundusze?
Przecież to wszystko jest przeznaczone na budowę dróg. Naprawdę liczycie na to, ze powstanie infrastruktura do obsługi populistycznego hasła?
Jakie połączenie kolejowe jest w Wieluniu z resztą kraju? Z tego co się orientuje to trasa do Poznania i na śląsk. Więc ziemniaki i węgiel jest.
Potrzeba jeszcze sprzetu rtv i agd, innych płodów rolnych, mięsa i ryb itd itp.
Naprawdę ktoś liczy na to, że zostanie wybudowana nitka kolejowa łącząca Wieluń z wschodem i zachodem.

Stefan - 2010-09-21, 18:41

mały OT:

conradk napisał/a:
Naprawdę ktoś liczy na to, że zostanie wybudowana nitka kolejowa łącząca Wieluń z wschodem i zachodem.


Z zachodem to taka linia istnieje (jest jednak zamknięta na odcinku Kępno- Oleśnica). Co do nitki do z Wielunia do LK131 (okolice Siemkowic w powiecie pajęczańskim) to linia jeżeli w ogóle kiedykolwiek powstanie, to na pewno nie w najbliższych powiedzmy dwudziestu latach (tak mi się wydaje).

ourson - 2010-09-21, 19:41

conradk, może się mylę, ale w pierwszej kolejności chodzi chyba o przerzucanie TIRów "tranzytowych" tj tych które jadą od granicy do granicy. A tutaj chyba mamy już gotową infrastrukturę... Oczywiście oprócz platform do załadunku/wyładunku TIRów
conradk - 2010-09-22, 10:38

Tak, oczywiscie ze szczegolnie rzecz ma sie samochodow jadacych w tranzycie. Ale wiecie co sie bedzie dzialo wowczas na granicach. Ruch kolejowy i tak jest nadwyrezony na naszej wschodniej granicy. Wiem bo kiedys wysylalem kontener do Kazachstanu. Wszystko ladnie pieknie. No ale na granicy PL/BY przestał cale 2 tygodnie. Gdyby do tego dorzucic transport TIR-ów to juz masakra na calego. Naprawde nie mamy infrastrukury zaczynajac od wagonow konczac na placach załadowczych. Czas jaki musialyby spedzic ciezarowki na zaladunku/rozładunku + czas tranzytu strasznie podnioslby koszt transpotu a co za tym idzie najbardziej po tylku dostaje spoleczenstwo jako klient finalny wszelakcih produktów.
Jak dla mnie kontynuacja modernizacji i budowy autostrad rozwiaże problem ciezarówek.
Jakos ciezko jest zobaczyc w europie zachodniej zniszczone drogi i w szczegolnosci ilosc wypadkow z udzialem ciezarowek jest znaczaca mniejsza.
Wciaż tez uwazam, ze jest to strasznie populistyczne haslo i krew mnie zalewa jak widze znane osobistosci ktore chwycily to haslo bez jakiejkolwiek wlasnej analizy.
Po prostu sami musimy wymagac od wladz aby dochody z podatkow drogowych ktore wymienilem wczesniej zostaly zainwestowane zgodnie z ich przeznaczeniem.
Bo jak na razie mamy sytucacje podobna do tej z fotoradarami.
Stawiaj je jak glupki gdzie sie da ale nie w imie naszego bezpieczenstwa tylko do zalatania dziury w gminnej kasie.

JAREK.M - 2010-09-25, 00:40

conradk napisał/a:
Jak dla mnie kontynuacja modernizacji i budowy autostrad rozwiaże problem ciezarówek.

I zniesienie opłat :D Jak dotąd to autostrady nie są głównymi drogami dla TIR-ów, a bezpłatne drogi krajowe (czytaj ósemka). Zmuszenie kierowcy TIR-a do jazdy po autostradzie w Polsce to sen wariata.

Maciej - 2010-09-26, 20:30

JAREK.M napisał/a:

I zniesienie opłat :D Jak dotąd to autostrady nie są głównymi drogami dla TIR-ów, a bezpłatne drogi krajowe (czytaj ósemka). Zmuszenie kierowcy TIR-a do jazdy po autostradzie w Polsce to sen wariata.


Jarek wydaje mi się że piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia . Jeśli mowa o pojazdach przekraczających 12 ton dopuszczalnej masy całkowitej (tzw TIR-y) poruszają się one po autostradach i innych drogach płatnych za free . Jedynie co potrzeba to okazanie ważnej winiety , pani w okienku spisuje jej numer i tyle . Tak ma być do lipca 2011 .

Bezpłatna Ósemka mówisz , po pierwsze jak wyżej ważna winieta . W tej chwili nie kupi się już rocznej ani półrocznej zostaje miesięczna koszt około 800 zł (zależna od klasy euro itd )
Dochodzi jeszcze podatek od środków transportu ,średnio 2 klocki na rok . Na koniec pikuś czyli podatek drogowy naliczany w paliwie .
O innych cudach które spotykam na drodze pisał nie będę .

Pozdrawiam , kierowca "TIR-a"

Stefan - 2010-09-26, 20:59

To ciąg dalszy OT:

Jak zaznaczył maaciej76 obecnie wszystkie krajówki (zwykłe G/GP, ekspresowe i autostrady) traktowane są tak samo. Wkrótce (2011) winietki "na wszystkie krajówki" (w tym autostrady) dla TIRów zostaną zastąpione tzw e-mytem. Między innymi S8 (przez Zduńską) zostanie objęta tym systemem po jej wybudowaniu, czyli ok roku 2014. Systemem mają zostać objęte: autostrady, ekspresowe i cześć pozostałych krajówek.
Cytat:

Pojawił się też kiedyś pomysł budowy zamiast S8 autostrady A8 (płatnej :?: ) .... więc gdyby jednak za jakieś powiedzmy 10 lat zaczęli pobierać opłaty od wszystkich użytkowników drogi (osobówki, małe ciężarowe) , część ruchu może wrócić na starą drogę. Do tej pory umowy z operatorami płatnych dróg, były tak konstruowane, że uniemożliwiały budowę obwodnic na alternatywnej krajówce, co dawało kierowcy nieco łatwiejszy wybór pomiędzy przyzwoitą płatną autostradą a niemodernizowaną w większym zakresie od lat krajówką.

Niezależnie od tego, począwszy od roku 2014 natężenie ruchu samochodów ciężarowych na obecnej "ósemce" będzie także zależało od tego, czy oprócz S8 również stara ósemka i obecna "14" zostaną objęte tym systemem: http://e-myto.pl/userfile...r-opat_proj.pdf

źródło: http://wielun.biz/viewtop...r=asc&start=326


Zmiana systemu podyktowana jest głównie tym, iż państwo zaczyna wychodzić na winietkach jak Zabłocki na mydle (rekompensaty dla prywatnych operatorów autostrad, zaczynają przewyższać wpływy z winiet).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group